Zapowiadał się na jednego z najwybitniejszych neurochirurgów w USA. Niestety, jako niespełna czterdziestolatek zachorował na raka. Jego jedyna, nieukończona zresztą, książka jest zapisem ostatniego etapu życia. Paul Kalanithi zmarł w 2015 roku, a historia jego walki z chorobą stała się wktórce wydawniczym fenomenem, znanym na całym świecie.