John Brunner
Wyniki wyszukiwania, prezentowane na stronie, dopasowane są do kryteriów wyszukiwania podanych przez użytkownika. Staramy się wyróżniać produkty, które mogą szczególnie zainteresować naszych użytkowników, używając w tym celu oznaczenia Bestseller lub Nowość. Pozycje na liście wyników wyszukiwania mogą być również sortowane - parametr sortowania ma pierwszeństwo nad pozostałymi wynikami.

Zmarły w 1995 r. brytyjski pisarz i poeta, jeden z najciekawszych twórców science-fiction swoich czasów, zaliczany do ojców cyberpunka. Laureat nagrody Hugo (Wszyscy na Zanzibarze) oraz nagrody BSFA. W Polsce stosunkowo mało znany, choć jego najważniejsze tytuły doczekały się polskiego przekładu. John Brunner książki wydawał przez ponad 4 dekady i w jego dorobku znajduje się kilkadziesiąt tytułów, z których większość, poza dystopiami tj. Wszyscy na Zanzibarze czy Ślepe stado znana jest jednak przede wszystkim najbardziej zagorzałym fanom gatunku. W 2022 r. wydawnictwo Mag przypomniało polskim czytelnikom Zygzakowatą orbitę, jedną z najwybitniejszych powieści pisarza, którego twórczość do kilku lat przezywa renesans. Być może dlatego, że zawarte w jego narracjach wizje nigdy nie wydawały się równie trafne i aktualne jak właśnie teraz.

John Kilian Houston Brunner urodził się w 1934 r. w Preston Crowmarsh w hrabstwie Oxfordshire. Studiował w Cheltenham College, a w latach 1953-1955 służył w Royal Air Force. Będącą wówczas wciąż pewną nowością w popkulturze literaturą science-fiction zainteresował się jeszcze w dzieciństwie i dość wcześnie podejmował też swoje pierwsze pisarskie próby. Pierwszą powieść pt. Galactic Storm wydał jako 17-latek, ukrywając się pod pseudonimem Gill Hunt. Niedługo później powstały kolejne narracje, które publikował w czasopismach (również amerykańskich) branżowych jako K. Houston Brunner. Jednak to zainteresowanie twórczością młodego autora nie przełożyło się na spektakularny sukces literacki i pisarz zmuszony był do zarabiania na życie pełnoetatową pracą w wydawnictwie. Zanim opublikował John Brunner Wszyscy na Zanzibarze czy Zygzakowatą orbitę – docenione zarówno przez krytykę, jak i czytelników powieści zaliczane do klasyki gatunku – wiele lat spędził na pisarskim marginesie, próbując wejść do branżowego mainstreamu. Do końca życia zresztą miał, częściowo uzasadnione, poczucie niezrozumienia i niedocenienia. Więcej zaczął tworzyc pod koniec lat 50-tych, kiedy to udało mu się podpisać umowy na swoje książki W początkowych latach wydawał przede wszystkim szalenie wówczas popularne space-opery. Do połowy następnej dekady ukazało się ponad 20 tytułów sygnowanych jego własnym nazwiskiem lub pseudonimem Keith Woodcott. Później zaczął poszukiwać bardziej indywidualnego stylu i sposobu narracji, który stał się charakterystyczny dla jego dojrzałej twórczości. Wtedy też zainteresował się tematyką dystopijną, co zaowocowało kilkoma świetnymi powieściami. W 1968 r. opublikował John Brunner Wszystko na Zanzibarze, które przyniosło mu nagrodę Hugo, jednak wciąż jego status w brytyjskim środowisku pisarskim był dość skomplikowany. Koledzy po piórze zarzucali mu daleko posunięta amerykanizację jego prozy (nawet akcję swoich fabuł najchętniej pisarz osadzał właśnie w Stanach Zjednoczonych) i nie zawsze wykazywali zrozumienie w sprawach jego formalnych poszukiwań. Największe sukcesy odnosił pod koniec lat 60-tych i w następnej dekadzie. Wtedy też napisał John Brunner książki, które na stałe weszły do kanonu science-fiction i do dziś zadziwiają swoja aktualnością. Pisarzowi przypisuje się stworzenie na stronach wydanej w 1975 r. powieści pt. Na fali szoku terminu robak na określenie wirusów komputerowych infekujących oprogramowanie. W latach 80-tych i 90-tych osoba pisarza, z czym trudno mu było się pogodzić, została nieco zapomniana, choć wciąż był on aktywny w fandomie. Zmarł nagle w Glasgow podczas 53. Światowego Konwentu SF.

John Brunner, Wszyscy na Zanibarze i kwartet Klubu Rzymskiego

W historii literatury popularniej autor ten zapisał się przede wszystkim kilkoma świetnymi powieściami o charakterze dystopijnym. Ponieważ jednym z motywów przewodnich tych fabuł jest katastrofa ekologiczna związana z przeludnieniem planety, nazywane są one niekiedy kwartetem Klubu Rzymskiego, od nazwy organizacji, która w 1972 r. sformułowała alarmistyczny raport dotyczący tego problemu pt. Granice wzrostu. Pierwszą z nich zatytułował John Brunner Wszyscy na Zanzibarze. Na stronach książki autor zastosował specyficzną technikę narracyjną (inspirowaną Trylogią USA autorstwa Johna Dos Passosa i teorią komunikacji Marshalla McLuhana, autora Galaktyki Gutenberga), charakterystyczną również dla kolejnych jego utworów, która zwróciła uwagę krytyki. Akcja toczy się w 2010 r., przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych i eksponuje konsekwencje ogromnego przeludnienia planety w tym czasie. Za Wszyscy na Zanzibarze John Brunner został doceniony Nagrodą Hugo i BSFA.

Po raz drugi Nagrodę BSFA zdobył on niedługo później za kolejną powieść. Ponieważ kwestia przeludnienia i zniszczeń z tym związanych, była w owym czasie praktycznie jedyną, jaką zajmował się John Brunner, Zygzakowata orbita również ma postać przerażającej, osadzonej na początku XXI w. (kiedy to według ówczesnych przewidywań populacja ziemska okaże się zbyt liczna dla planety) dystopii.

W 1972 r. w ręce czytelników oddał John Brunner Ślepe stado, koleją zaliczaną do Kwartetu fabułę, przez wielu uważaną za najbardziej udane dzieło autora. Szczególnie dziś, ze względu na dominujący wątek zatrucia powietrza, uważana jest ona za bardzo aktualną i niemal proroczą. Za równie niepokojąco trafną uważa się następną powieść pisarza. John Brunner Na fali szoku opublikował w 1976 r., kreując świat, w którym człowiek i jego wartości zostały całkowicie zdominowane przez technologię.