Szepty Serca - Bogusława M. Andrzejewska - ebook

Szepty Serca ebook

Bogusława M. Andrzejewska

0,0
14,13 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Szepty Serca” to debiutancki tomik wierszy o miłości. To zmysłowe i po kobiecemu czułe wyznania, delikatne w formie, lecz trafiające prosto w serce. Istnieje powiedzenie, że o prawdziwych uczuciach mówimy szeptem, a nie krzykiem. Znajdziemy tu subtelne, nasycone namiętnością szepty, które budzą apetyt na więcej i więcej… Jest to lektura dla każdego, kto kiedykolwiek kochał. Dla kobiet, które czują podobnie i dla mężczyzn, by poznali tajemnice kobiecej miłości.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 19

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Bogusława M. Andrzejewska

Szepty Serca

Projektant okładkiBogusława M. Andrzejewska

© Bogusława M. Andrzejewska, 2018

© Bogusława M. Andrzejewska, projekt okładki, 2018

„Szepty Serca” to debiutancki tomik wierszy o miłości. To zmysłowe i po kobiecemu czułe wyznania, delikatne w formie, lecz trafiające prosto w serce. Istnieje powiedzenie, że o prawdziwych uczuciach mówimy szeptem, a nie krzykiem. Znajdziemy tu subtelne, nasycone namiętnością szepty, które budzą apetyt na więcej i więcej… Jest to lektura dla każdego, kto kiedykolwiek kochał. Dla kobiet, które czują podobnie i dla mężczyzn, by poznali tajemnice kobiecej miłości.

ISBN 978-83-8155-116-8

Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero

Koliber

Roztańczoną falą światła

otulasz moje oczy i usta

Zanurzony we mnie po brzegi

oddzielasz dobro od zła

twardość od miękkości

Zmysłowym ciepłem

zamykasz mnie w dłoniach

Czuję się jak koliber

mała

bezbronna

radosna

A cały świat ze śmiechem drży

w koniuszkach moich palców

które leciutko

szkicują krajobraz twoich pleców

Drzwi serca

Przychodzę do ciebie

zawinięta w niebo roziskrzone gwiazdami

Otwierasz drzwi swego serca

zapalają się wszystkie słońca

w cieple twoich ramion

wtulona w aksamitną czułość

patrzę

jak płomień świecy umiera

Zanim noc zapadnie na dobre

zanim wyrwiesz z mojej piersi

ostatni jęk rozkoszy

odnajdę tak jak wczoraj

najpiękniejsze światło

w twoich oczach

Oczy

W zielonych liściach

zagubione oczy

uciekają przed zachodem słońca

wiernością uparte

wypatrują deszczu

który na nowo poderwie je do lotu

Kochają cię każdą nutą

wyśpiewaną do wtóru szumiącym drzewom

pragną cię każdym oddechem

który słoneczne błyski zapala w kałużach

tęsknią bólem jasnym

wyrytym ognistą pożogą

Nie wiedzą czym są

ile ważą

unoszone porywistym wiatrem

Pamiętają tylko twoje imię

napisane na mokrym piasku

Nadzieja

Ponad oceanem wiatr usypia

wichrząc na dobranoc czupryny palm

ty do snu bajkę mi śpiewasz

budując kryształowy dom marzeń

Z różnobarwnych muszli układasz

wzory na postrzępionym dywanie

karmisz rajskie ptaki wiśniami

orchidee sadzisz w doniczkach

Nalewasz wina w kielichy serc

wznosisz toast

nawet na chwilę nie tracisz nadziei

na wspólną żeglugę po niebie

Imię

Twoje imię wspina się jak róża

sięga moich włosów i oczu

Słodkim westchnieniem

powraca nocą

promieniem księżyca

dotyka moich piersi

W czerwonym łożu

miodu nektarem przepływa przez palce

Aby migoczącą eksplozją

rozsypać płatki róż

na posłaniu

Skrzydła

Blaskiem łąki zamykam oczy

śnię o tobie Najmilszy

Białym piórkiem muskam

ostatnie wspomnienie rozbłękitnionych źrenic

Zamykam