8,54 zł
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 10,00 zł
Świat dziecka staje się tak wielobarwny, ile kolorów potrafi dostrzec lub my dorośli opiekunowie jesteśmy w stanie mu dostarczyć. „Śpiewanki Joanki i Kolorowanki” to książeczka, która ofiarowuje bardzo młodemu człowiekowi, dziecku, możliwość pobudzenia jego nieograniczonej wyobraźni i kreatywności na wielu płaszczyznach. Muzyka, śpiewanie, tańczenie w jej rytmie, malowanie przy jej dźwiękach czy nawet próby własnego komponowania to zabawowe, jedne z najbardziej radosnych form uczenia się, rozwijania twórczych postaw czy pełnego inwencji myślenia.
Wszystkie treści zawarte w książeczce powstawały pod wpływem naturalnych potrzeb moich własnych dzieci. Tematy, które w jakiś sposób były trudne dla rozumienia przez kilkulatka rozwiązywaliśmy w piosenkach. Dzieci w ten sposób oswajały się ze strachem przed Babą Jagą, uczyły się liczyć w różnych językach, wyrażały swoje uczucia wobec zwierząt czy przyswajały wiedzę np. o podróżach wielkimi samolotami.
Książeczka jest nie tylko zbiorem piosenek z nutkami, ale także kolorowanką, dzięki czemu dziecko może ją współtworzyć, może nadać jej swój osobisty, oryginalny charakter.
Publikacja wzbogacona jest o trzy opowiadania o przygodach Tymonka i Nel. Tymonek, niejadek dowiaduje się od magicznej Nel jak ważne jest jedzenie w życiu człowieka, jak również to, co zjadamy. Mali bohaterowie mają przy tym dużo zabawnych i zaskakujących przygód.
Mama bliźniaków, Tymonka i Nel
Joanna Morea
Joanna Morea
muzyk, wokalistka, flecistka, saksofonistka, autorka tekstów, kompozytorka, aranżerka, absolwentka Królewskiego Konserwatorium w Brukseli na wydziale jazzu i muzyki rozrywkowej.
Podróżniczka. Zwiedziła ponad sześćdziesiąt krajów na niemal wszystkich kontynentach, jak również odbyła dwuletnią podróż dookoła świata czego efektem jest pierwsza książka autorki „Bezdroża, lodowce i rum” (2011)
Zarówno muzyka jak i zwiedzanie świata są jej wielką fascynacją. Muzyką dzieli się ze sceny zaś podglądaniem świata i ludzie w opowieściach i książkach.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 35
Joanna Morea
Śpiewanki Joanki i kolorowanki
© Copyright by Joanna Morea & e-bookowo
Ilustracje: Justyna Stankowska
ISBN e-book 978-83-7859-342-3
ISBN druk 978-83-7859-343-0
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie, rozpowszechnianie części lub całości
bez zgody wydawcy zabronione
Wydanie I 2014
Konwersja do epub A3M Agencja Internetowa
Świat dziecka staje się tak wielobarwny, ile kolorów potrafi dostrzec lub my dorośli opiekunowie jesteśmy w stanie mu dostarczyć. „Śpiewanki Joanki i Kolorowanki” to książeczka, która wraz z płytą CD ofiarowuje bardzo młodemu człowiekowi, dziecku, możliwość pobudzenia jego nieograniczonej wyobraźni i kreatywności na wielu płaszczyznach. Muzyka, śpiewanie, tańczenie w jej rytmie, malowanie przy jej dźwiękach czy nawet próby własnego komponowania to zabawowe, jedne z najbardziej radosnych form uczenia się, rozwijania twórczych postaw czy pełnego inwencji myślenia.
Wszystkie treści zawarte w książeczce, jak i na płycie, powstawały pod wpływem naturalnych potrzeb moich własnych dzieci. Tematy, które w jakiś sposób były trudne dla rozumienia przez kilkulatka rozwiązywaliśmy w piosenkach. Dzieci w ten sposób oswajały się ze strachem przed Babą Jagą, uczyły się liczyć w różnych językach, wyrażały swoje uczucia wobec zwierząt czy przyswajały wiedzę np. o podróżach wielkimi samolotami.
Książeczka jest nie tylko zbiorem piosenek z nutkami, które w wersji audio znajdują się na płycie, ale także kolorowanką, dzięki czemu dziecko może ją współtworzyć, może nadać jej swój osobisty, oryginalny charakter.
Publikacja wzbogacona jest o trzy opowiadania o przygodach Tymonka i Nel. Tymonek, niejadek dowiaduje się od magicznej Nel jak ważne jest jedzenie w życiu człowieka, jak również to, co zjadamy. Mali bohaterowie mają przy tym dużo zabawnych i zaskakujących przygód.
Opowiadania zostały tak napisane, żeby można było je czytać dziecku podczas granych instrumentalnie kołysanek, znajdujących się na płycie jako ostanie.
Mama bliźniaków, Tymonka i Nel
Joanna Morea
Joanna Morea Bargiełowska
Gdzie jest baba Jaga, czy ktoś ją zna?
A może ktoś ją widział bo na pewno nie ja.
Może skryła się w kącie lub wyskoczy zza drzewa
Nie ona jest w bajkach, o których ja śpiewam.
A może jednak usiadła w domu na kanapie
I czeka aż nabroję i za ucho mnie złapie.
Zabierze mi śniadanie i sama je zje,
a potem na swej miotle odleci byle gdzie.
Bo baba Jaga wcale nie jest taka zła
i tylko w bajkach swój straszny domek ma,
w książkach się ukrywa pomiędzy stronami
lub z telewizora postraszy nas czarami
bo baba Jaga wcale nie jest taka zła
i każdy przecież ją bardzo dobrze zna,
nie ma jej w domu, nie ma jej w lesie
choć lepiej być grzecznym bo rózgę przyniesie.
Złapała raz Małgosię, złapała też Jasia, uhu ha...
A może jakąś Kasię albo jeszcze Stasia.
Wszyscy się jej boją bo jest bardzo zła
Ma wielki apetyt, a tylko zęby ma dwa.
Nie chce pracować dlatego łapie dzieci,
żeby u niej w domu sprzątały wszystkie śmieci.
Myślicie, że was złapie ależ nie, ależ nie
bo baby Jagi nie ma i każdy o tym wie.
Bo baba Jaga wcale nie jest taka zła...
Joanna Morea Bargiełowska
Raz, dwa, trzy – ktoś puka do mych drzwi.
Cztery, pięć i sześć – to my czy możemy wejść?
Siedem i osiem – wejdźcie do mnie, bardzo proszę.
Dziewięć i dziesięć – o jak bardzo, bardzo się cieszę.
To malutkie cyferki,
jak słodkie cukierki,
nie mówiąc nic nikomu
wpadły do mego domu.
Wskoczyły do mej głowy
na stolik i krzesełka
teraz wiem, że już na pewno
wszystkie je zapamiętam.
Raz, dwa, trzy i cztery,
pięć i sześć i siedem
osiem, dziewięć i dziesiątki
i wszystko od początku.
One, two, three, four
five, six and seven
eight, nine, ten
teraz już wszystko wiem.
Un, deux, trois, quatre,
cinq, six, sept,
huit, neuf, dix,
znów cyferki muszą przyjść.
Joanna Morea Bargiełowska
Gdy śnieżynki spadają na ziemię
i ubierają choinki w białe płaszcze
wtedy szukam najjaśniejszej gwiazdki
i na niebo wieczorami patrzę.
Gdzieś tam jest moja gwiazdka,
która mruga do mnie każdej nocy,
ona spełni każde me życzenie
wszystko o co ją poproszę.
Moja mała, srebrzysta gwiazdeczko, zobacz,
jestem w moim łóżeczku, proszę,
zaświeć w moje okienko,
bo na dobranoc chcę pomachać ci ręką.
A śnieżynki wciąż spadają na ziemię,
z dziadkiem mrozem wirują nieśmiało.
Czarna noc bieli się śniegiem,
wszędzie robi się mroźno i biało.
Gdzieś na niebie jest moja gwiazdka,
która mruga