Słodycze bez cukru i słodzików - Natalia Dolata - ebook + książka

Słodycze bez cukru i słodzików ebook

Dolata Natalia

0,0
64,60 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Czy istnieją słodycze, które można jeść przy cukrzycy i insulinooporności? Jak zaspokoić chęć dzieci na łakocie? Autorka, dietetyczka i mama, udowadnia, że można łatwo przygotować w domu zdrowe słodycze. Dzięki tej książce przekonasz się, że nawet jeśli jesteś na diecie lub myślisz o tym, jak szybko schudnąć, nie musisz rezygnować z naturalnego cukru zawartego w owocach i warzywach. Wypieki bez cukru zaspokoją twoją potrzebę na smakołyki. Wypróbujesz łatwe i szybkie receptury na babeczki, lody, ciasteczka i desery. Sprawdzą się one też jako urozmaicenie diety dla dzieci czy słodycze dla cukrzyków. Przekonasz się, że zdrowe słodycze to prawdziwa rozkosz dla podniebienia. Słodycze bez cukru i słodzików – pyszne, pożywne i zdrowe!

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI
PDF

Liczba stron: 105

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



REDAKCJA: Katarzyna Masłowska

SKŁAD: Krzysztof Nierodziński

PROJEKT OKŁADKI: Krzysztof Nierodziński

ZDJĘCIA POTRAW: Natalia Dolata

ZDJĘCIE AUTORKI NA OKŁADCE I NA S. 5: Małgorzata Słoma

ZDJĘCIE NA OKŁADCE: Depositphotos

Wydanie I

Białystok 2022

ISBN 978-83-8272-345-8

Copyright © Natalia Dolata, 2022

© Copyright for the Polish edition by Wydawnictwo Vital, Białystok 2021

All rights reserved, including the right of reproduction in whole or in part in any form.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Bez uprzedniej pisemnej zgody wydawcy żadna część tej książki nie może być powielana w jakimkolwiek procesie mechanicznym, fotograficznym lub elektronicznym ani w formie nagrania fonograficznego. Nie może też być przechowywana w systemie wyszukiwania, przesyłana lub w inny sposób kopiowana do użytku publicznego lub prywatnego – w inny sposób niż „dozwolony użytek” obejmujący krótkie cytaty zawarte w artykułach i recenzjach.

Książka ta zawiera porady i informacje odnoszące się do opieki zdrowotnej. Nie powinny one jednak zastępować porady lekarza ani dietetyka. Jeśli podejrzewasz u siebie problemy zdrowotne lub wiesz o nich, powinieneś skonsultować się z lekarzem, zanim rozpoczniesz jakikolwiek program poprawy zdrowia czy leczenia. Dołożono wszelkich starań, aby informacje zaprezentowane w tej książce były rzetelne i aktualne podczas daty jej publikacji. Wydawca ani autor nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek skutki dla zdrowia, mogące wystąpić w wyniku stosowania zaprezentowanych w książce metod.

15-762 Białystok

ul. Antoniuk Fabr. 55/24

85 662 92 67 – redakcja

85 654 78 06 – sekretariat

85 653 13 03 – dział handlowy – hurt

85 654 78 35 – www.vitalni24.pl – detal

strona wydawnictwa: www.wydawnictwovital.pl

Więcej informacji znajdziesz na portalu www.odzywianie24.pl

Wstęp

Słodycze bez cukru i słodzików. 107 przepisów na pyszne i zdrowe ciasteczka, babeczki, lody i desery – skąd pomysł na taką książkę?

Chyba każdy z nas zgodzi się co do tego, że żyjemy w „przecukrzonym” świecie. Mnóstwo słodyczy, kolorowych napojów i gotowych produktów, do których dodawany jest cukier. To wszystko wita nas każdego dnia w supermarkecie i to wszystko widzimy codziennie w reklamach telewizyjnych. Jako mama i dietetyk obserwuję jak dużym problemem jest otyłość wśród dzieci. Niewątpliwie swój udział ma w tym rynek spożywczy oferujący słodycze, które są po prostu przesłodzone i bardzo uzależniające, a do tego wypełnione niezdrowym syropem glukozowo-fruktozowym oraz wieloma barwnikami. Czy słusznym i zdrowszym wyborem będą słodycze stworzone z wykorzystaniem słodzików? Moim zdaniem, nie. Pamiętajmy, że każda dodatkowa substancja słodząca, obojętnie, czy będzie to cukier, czy syrop daktylowy, czy ksylitol, będzie potęgować ostateczny poziom słodyczy produktu, a tym samym sprawi, że my – konsumenci będziemy z czasem domagać się jeszcze większej ilości słodkiego, aby zaspokoić chęć na ten smak. Nie zgadzam się na takie przesładzanie. Jak każdej mamie zależy mi na tym, aby nasze dzieci były zdrowe i czerpały radość z jedzenia, także z jedzenia słodkości. Dlatego też stworzyłam przepisy, które z jednej strony zaspokoją potrzebę na słodkie, a z drugiej będą także zdrowe i odżywcze. W tej książce znajdą Państwo aż 107 przepysznych słodkich propozycji, które bazują tylko i wyłącznie na naturalnej słodyczy zawartej w świeżych i suszonych owocach, a także niektórych warzywach. Przepisy zostały stworzone nie tylko z myślą o dzieciach, ale także z myślą o zabieganych mamach, więc ich przygotowanie jest naprawdę bardzo proste i szybkie. Sama doskonale wiem, co to znaczy jedną ręką mieszać ciasto, drugą trzymać malucha, a dodatkowo jeszcze w jakiś magiczny sposób pomóc starszemu dziecku sięgnąć po pędzelki do malowania… W moich przepisach kluczowa jest prostota, o czym doskonale wiedzą także moi podopieczni i osoby śledzące mojego bloga www.natka-pietruszki.pl. Większość z nich charakteryzuje także niski ładunek glikemiczny, co sprawia, że mogą pojawić się w menu osób z insulinoopornością i zaburzeniami glikemii.

Przepisy podzieliłam na kategorie:

1. Babeczki – 11 przepisów.

2. Ciasta i chlebki – 40 przepisów.

3. Ciasteczka – 17 przepisów.

4. Desery – 23 przepisy.

5. Lody – 5 przepisów.

6. Małe co nieco – 11 przepisów.

Łącznie w książce jest aż 79 przepisów z niskim ładunkiem glikemicznym, 21 przepisów ze średnim ładunkiem glikemicznym, a tylko 7 z wysokim.

Przepisy zawarte w tej książce nie zawierają ani rafinowanego cukru, miodu, ani innego słodzika, np. ksylitolu, erytrolu czy też stewii.

Wszystkie propozycje bazują na naturalnej słodyczy zawartej w świeżych czy suszonych owocach, a także naturalnie słodkich warzywach, takich jak: bataty, dynia, marchew czy pomidory.

Prawda jest taka, że jeśli odzwyczaimy nasze kubki smakowe od przesłodzonych syropem glukozowo-fruktozowym sklepowych słodyczy, to zaczniemy odczuwać prawdziwą słodycz z naturalnych produktów. Nagle okaże się, że nie tylko owoce są słodkie, ale także niektóre warzywa, czy chociażby migdały. Cynamon cejloński, czy sproszkowana wanilia staną się naszymi sprzymierzeńcami w podkręcaniu smaku domowych deserów. Przepisy, które czekają na Ciebie w tej książce, są nie tylko pyszne, ale także zdrowe i odżywcze. Jestem pewna, że będziesz pozytywnie zaskoczony tym, jak wiele ciekawych propozycji na słodko można stworzyć z wykorzystaniem świeżych i suszonych owoców, a także warzyw. Serdecznie zapraszam do wypróbowania tych zdrowych deserów!

Dlaczego powinniśmy ograniczać cukier?

Chciałabym przedstawić kilka powodów, które przemawiają za tym, aby usunąć cukier z naszej diety.

1. Cukier sprawia, że jemy więcej

W trakcie zdrowego, zbilansowanego posiłku hormony odpowiedzialne za nasz apetyt wysyłają do mózgu sygnał o tym, że zjedliśmy już wystarczająco dużo, ale cukier nie przestrzega tych reguł. Nie aktywuje on hormonów sytości i właśnie dlatego potrafimy zjeść całe opakowanie cukierków czy tabliczkę czekolady, nie osiągając przy tym poczucia sytości.

2. Cukier powoduje nadwagę

To jest oczywiste i szczególnie dotyczy wszechobecnie stosowanego syropu glukozowo-fruktozowego. Jego obecność, np. w kolorowych napojach przyczynia się do epidemii nadwagi i otyłości nawet wśród najmłodszych. Dzieci niestety są bardzo podatne na reklamy i chętnie sięgają po to, co kolorowe i polecane przez ich bajkowych ulubieńców. Takie produkty, choć są bardzo głośno reklamowane, szkodzą naszemu zdrowiu i absolutnie nie powinny być obecne w diecie.

3. Cukier powoduje insulinooporność

W procesie trawienia żywność i płyny rozkładane są do glukozy. W reakcji na wzrost poziomu cukru we krwi trzustka wydziela insulinę, która sprawia, że komórki naszego ciała mogą pobrać krążącą glukozę i wykorzystać ją w celach energetycznych. Natomiast, jeśli stale spożywamy żywność bogatą w cukier, to nasz organizm desperacko stara się nadążyć z produkcją insuliny, wytwarzając jej coraz więcej. W efekcie trzustka się zużywa i przestaje produkować ten hormon lub komórki tracą zdolność reagowania na niego, a my stajemy się insulinooporni. Skutkuje to podwyższonym i potencjalnie toksycznym poziomem cukru we krwi. Mówi się, że insulinooporność wyprzedza cukrzycę o jakieś 10 lat, dlatego warto kontrolować poziom insuliny1!

4. Cukier podnosi ryzyko zachorowania na choroby przewlekłe

Najbardziej oczywistą z nich jest cukrzyca, ale także choroby układu krążenia, takie jak: miażdżyca czy niewydolność serca. Inną grupą są choroby neurodegeneracyjne, np. Alzheimer i Parkinson oraz różne nowotwory, w tym rak trzustki. Z nadmierną podażą cukru powiązana jest także padaczka, osteoporoza, stwardnienie rozsiane, reumatoidalne zapalenie stawów oraz choroby autoimmunologiczne.

5. Cukier negatywnie wpływa na mózg

Ma on wpływ na nasze emocje i zdrowie psychiczne. Nadmierne spożycie cukru łączone jest z wieloma problemami psychicznymi, takimi jak:

• zaburzenia lękowe,

• depresja,

• agresja,

• nadpobudliwość, którą obecnie zauważamy wśród wielu dzieci,

• zaburzenia myślenia,

• problemy z koncentracją,

• demencja.

6. Cukier uzależnia

Trudno poprzestać na zjedzeniu tylko kęsa czekoladowego brownie, prawda? Cukier pobudza receptory smaku ulokowane na języku, a one wysyłają odpowiedni sygnał do kory mózgowej. Impuls ten wyzwala uwalnianie dopaminy, zwanej hormonem szczęścia – to znak, by zjeść więcej ciasta. Dlatego właśnie nasza dieta na co dzień powinna być różnorodna i dostarczać nam wszystkich potrzebnych składników odżywczych. Dzięki temu nasz mózg nauczy się zwracać szczególną uwagę na nowe i nietypowe smaki. Wówczas zjedzenia kawałka czekoladowego ciasta od czasu do czasu nie podziała na nas uzależniająco. Natomiast jeśli codziennie zjadamy słodkie pokarmy, po ich spożyciu uwalnia się coraz mniej dopaminy, dlatego potrzebujemy coraz więcej jedzenia, by osiągnąć ten sam przyjemny stan.

7. Cukier przyczynia się do próchnicy zębów

Obecnie jest ona plagą wśród najmłodszych. Nadmierna konsumpcja cukru powoduje stworzenie w jamie ustnej warunków sprzyjających dla bakterii próchnicotwórczych.

Jaka jest różnica pomiędzy fruktozą występującą w owocach a syropem glukozowo-fruktozowym obecnym w przetworzonych słodyczach?

We wstępie napisałam, że przepisy na desery, które znajdziesz w tej książce, bazują tylko i wyłącznie na naturalnej słodyczy zawartej w świeżych i suszonych owocach, a także warzywach. Skoro mowa o owocach, to od razu pojawia się myśl o fruktozie, czyli naturalnie występującym cukrze owocowym. A przecież napisałam też, że powinniśmy całkowicie wyeliminować syrop glukozowo-fruktozowy z naszej diety. Zadajesz sobie w tym momencie pytanie, o co tu właściwie chodzi?

Otóż, syrop glukozowo-fruktozowy to nie jest to samo, co fruktoza występująca w owocach. Fruktoza to naturalnie występujący w owocach cukier, a pamiętajmy, że owoce to także źródło błonnika pokarmowego, witamin i składników mineralnych. Z kolei syrop glukozowo-fruktozowy jest produktem wysoce uzależniającym, a jego obecność w diecie łączona jest z chorobami układu krążenia, cukrzycą i niealkoholową chorobą stłuszczeniową wątroby. Jest to bardzo słodki, kleisty produkt wytwarzany w obecności sztucznych i syntetycznych substancji z syropu kukurydzianego poprzez przekształcanie znacznej części zawartej w nim glukozy we fruktozę. Znajdziemy go w składzie większości przetworzonej żywności oraz napojów i sklepowych słodyczy. Jest tańszy od cukru i przedłuża trwałość produktów, co wystarczająco kusi producentów żywności, ale mam nadzieję, że jednocześnie zniechęca także nas – świadomych konsumentów!

Czym naturalnie słodzić?

Jako mama i dietetyk jestem za tym, aby od najmłodszych lat uczyć dzieci doświadczania słodkiego smaku z tych produktów, w których cukry występują naturalnie. Są to świeże i suszone owoce, a także niektóre warzywa. Słodycz w nich zawarta jest delikatna i nie uzależnia, w przeciwieństwie do przesłodzonych łakoci na półkach sklepowych. Jeśli chodzi o względy zdrowotne, to oczywiście wybór pomiędzy owocem, a standardowym batonikiem powinien być oczywisty. Owszem, w owocach znajdziemy fruktozę, czyli cukier owocowy, ale są one także bogactwem błonnika, witamin oraz składników mineralnych.

Jakie owoce i warzywa najczęściej wykorzystuję przy tworzeniu zdrowych słodkości?

1. Banany

To przede wszystkim skarbnica potasu. Ich spożywanie pomaga w normalizacji poziomu ciśnienia krwi, łagodzi napięcie w żyłach i tętnicach, dzięki czemu nasze wszystkie narządy są o wiele lepiej dotlenione. Warto wspomnieć, że banany są pomocne w przypadku leczenia biegunki u dzieci. Zwracajmy uwagę na stopień dojrzałości owocu w zależności od tego, czy chcemy, aby nasz wypiek był mniej lub bardziej słodki. Im bardziej dojrzały banan, tym ma w sobie więcej słodyczy.

2. Suszone daktyle

To prawdziwa, słodka bomba witaminowa! Stanowią bogactwo błonnika, który jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania układu pokarmowego i jelit. Zawierają również witaminę A, witaminy z grupy B oraz witaminę C. Są także źródłem magnezu, potasu, wapnia, żelaza, cynku, manganu, a także przeciwutleniaczy. Przy wypiekach, najczęściej moczę je najpierw w gorącej wodzie, a później blenduję na mus, który wykorzystuję w celu osłodzenia ciast. Kupując suszone daktyle, podobnie jak inne suszone owoce, zawsze zwracajmy uwagę na to, by były niesiarkowane. Dwutlenek siarki jest bardzo często używany do konserwacji takich owoców, a niestety nie pozostaje obojętny dla naszego zdrowia i może powodować, np. reakcje uczuleniowe.

3. Jabłka

Czyli nasze krajowe bogactwo. Dzięki zawartości błonnika jabłka regulują pracę jelit, chroniąc przed zaparciami i innymi chorobami jelit, w tym przed rakiem jelita grubego. Są także bogactwem prozdrowotnych flawonoidów, potasu i witaminy C. W jabłkach znajdziemy również poprawiającą wzrok witaminę A oraz witaminę K, która wpłynie pozytywnie na krzepliwość krwi. Mamy je na wyciągnięcie ręki przez cały rok i warto to wykorzystać. Ze względu na to, że nie uczulają, jabłka są polecane maluszkom już od początku rozszerzania diety. Warto zaznaczyć, że znajdziemy w nich także zapobiegające anemii żelazo.

4. Marchew

To przede wszystkim źródło karotenoidów, czyli przeciwutleniaczy, będących jednocześnie barwnikami nadającymi marchewce jej charakterystyczny pomarańczowy kolor. Znajdziemy w niej kilka rodzajów karotenoidów: luteina, zeaksantyna, likopen, alfa-karoten oraz beta-karoten, czyli prowitamina A, które pozytywnie wpływają na naszą cerę i wzrok. Warto wiedzieć, że marchew stanowi również źródło rzadko występującego pierwiastka śladowego – molibdenu. Jest on istotny w regulacji przemian metabolicznych w organizmie.

5. Suszone morele

Są bogatym źródłem bardzo ważnej dla naszego organizmu witaminy A. Witamina ta zapobiega tworzeniu się komórek nowotworowych, poprawia jakość wzroku oraz pozytywnie wpływa na naszą naturalną odporność. Znajdziemy w nich także witaminę C, szczególnie istotną w okresie jesienno-zimowym, oraz beta-karoten, który pozytywnie wpływa na naszą odporność oraz stan skóry i mięśni. Podobnie jak w przypadku innych suszonych owoców, zawsze kupujemy owoce niesiarkowane.

6. Pomarańcze

To znakomite źródło witaminy C, beta-karotenu i witamin z grupy B. Obfitują w błonnik pokarmowy, który usprawnia przemianę materii. Są także bogatym źródłem związków polifenolowych, zarówno kwasów fenolowych, jak i flawonoidów. Pomarańcze to również dobre źródła witamin z grupy B, które wspomagają prawidłową czynność układu nerwowego. Zawierają też kwas foliowy, który jest szczególnie cenny dla kobiet w ciąży, bo zapobiega rozwojowi wad cewy nerwowej płodu. Przy domowych wypiekach możemy wykorzystać zarówno cały owoc, ale także sok, czy też startą skórkę.

7. Bataty

Czyli