9,93 zł
Tomik zawiera miniaturki, limeryki i wiersze traktujące w głównej mierze o pisaniu. Na okładce fragment ulubionego obrazu autorstwa litewskiej malarki G. Burbaite.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 25
© Jola Czemiel, 2018
Tomik zawiera miniaturki, limeryki i wiersze traktujące w głównej mierze o pisaniu. Na okładce fragment ulubionego obrazu autorstwa litewskiej malarki G. Burbaite.
ISBN 978-83-8155-260-8
Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero
Gdy ma się dużo do powiedzenia, najlepiej mówić po trochu. Haruki Murakami „Tańcz, tańcz, tańcz”.
Od czego by tu zacząć? Może od tego, że piszę i piszę, nadszedł więc czas, żeby to komuś pokazać.
Litteratus — napisany literami, tekst, także uczony, wykształcony człowiek. Skryba — kopista. Skryba i ja to połączenie pisarstwa z ciężką pracą. Wena pisze, skryba przepisuje, kaligrafuje, poprawia, ślęczy. Tak więc Skryba i Ja to duet doskonały.
Drewno, jakieś okucia, klucz. Otwieram. Szary papier z listem na wierzchu. Serce łomocze, chociaż nie wiem, co jest w środku. W liście: „Dla Ciebie, żebyś spełniała marzenia”. Boję się otworzyć. Tyle mam marzeń, aż strach pomyśleć, którego to dotyczy. Niepokój przeradza się w lęk. Co może zastąpić spełnione marzenie? Może warto je zachować na zawsze? Czy nowe nadejdzie? Czy będzie warte poświęcenia? Ręce drżą. Nie mogę myśleć. Wyobraźnia szybuje i łaskocze moje neurony. Muszę zdjąć na chwilę zielony kapelusz. Rozpakuję jutro. Będę odważna.
W środku nocy po cichutku skradam się w stronę skrzynki. I tak nie spałam. Ręce już są spokojne, nie szeleszczę. Nie zapalam światła. Wyciągam Przedmiot. Dotyk chłodnych klawiszy mówi sam za siebie. Wiem, co tam jest, głaskałam to kilka razy u znajomego pisarza. Włączam małą lampkę, a Przedmiot ustawiam na biurku. Jeszcze tyko wkładam kartkę i już moje palce ślizgają się po klawiaturze, nie mogę przestać, cholera.
Pod jednym dachem z pisarzem. Instrukcja postępowania
1. Nie odzywaj się do niego z rana — pisarz wtedy kontempluje i rozgania na boki swoje sny, które natrętnie podsuwają mu tematy do pisania.
2. Nie mów nic przy śniadaniu — pisarz musi zjeść w spokoju i zaplanować, co będzie dzisiaj pisał.
3. Nie hałasuj przed obiadem — pisarz właśnie ma wenę i nie mogą go rozpraszać żadne odgłosy.
4. Daj mu zjeść w spokoju obiad, jest zmęczony i zbędna dyskusja może mieć zgubny wpływ na jego trawienie.
5. Zapytaj, czy chce kawę albo coś do picia, bo naprawdę trudno jest tworzyć o suchym pysku.
6. Nie dzwoń. To rozprasza i wkurza.
7. No, możesz odezwać się przy kolacji — ale właściwie o co ci chodzi?
8. Daj mu spokojnie umyć zęby, przecież łazienka to miejsce intymne.
9. Posuń się, przecież to, że kładzie się do łóżka nad ranem, nie upoważnia cię do zagarnięcia kołdry i dwóch poduszek.
10. Jak chcesz, to możesz mieszkać oddzielnie, nie będziesz tak się denerwować, a pisarz i tak tego nie zauważy.
Wysoki