Rodzina Andrzeja Juliusza Małkowskiego - Tomasz Ściborowski - ebook

Rodzina Andrzeja Juliusza Małkowskiego ebook

Tomasz Ściborowski

2,0

Opis

Jeśli ktoś zna dzieje rodzinne Małkowskich na podstawie książek chociażby A. Kamińskiego czy B. Wachowicz, powinien zajrzeć również do tego wydawnictwa. Okazuje się bowiem, że nie można przyjmować bezkrytycznie tego wszystkiego, co się wyczyta nawet u takich „klasyków”, gdyż znajduje się tam wiele niepotwierdzonych materiałem źródłowym informacji. W tym krótkim opracowaniu odnajdujemy nie tylko konfrontację owych przekazów, ale także nowe fakty dotyczące wczesnych lat życia Andrzeja i jego rodziny.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 55

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
2,0 (1 ocena)
0
0
0
1
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Tomasz Ściborowski

Rodzina Andrzeja Juliusza Małkowskiego

- między fikcją a rzeczywistością

© Tomasz Ściborowski, 2019

Jeśli ktoś zna dzieje rodzinne Małkowskich na podstawie książek, chociażby A. Kamińskiego czy B. Wachowicz, powinien zajrzeć również do tego wydawnictwa. Okazuje się bowiem, że nie można przyjmować bezkrytycznie tego wszystkiego co się wyczyta nawet u takich „klasyków”, gdyż znajduje się tam wiele niepotwierdzonych materiałem źródłowym informacji. W tym krótkim opracowaniu, do niektórych z nich odniosłem się, odnajdując przy okazji nowe fakty dotyczące wczesnych lat życia Andrzeja i jego rodziny

ISBN 978-83-8155-486-2

Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero

Część I. Między fikcją a rzeczywistością

Wprowadzenie

W tym roku, kilka wrześniowych dni spędziłem w Supraślu — niewielkim miasteczku, malowniczo położonym w Puszczy Knyszyńskiej. Podczas zwiedzania zabytkowych miejsc związanych z historią tego miasta oraz jego okolic, zwróciłem uwagę na wiele elementów mających odniesienie do działalności harcerskiej na tym obszarze.

Poza upamiętnieniem lokalnych wydarzeń i tradycji harcerskich (foto 1, foto 2), kilka kapliczek (głównie nadrzewnych) z elementami harcerskiej symboliki odnosi się do przywołania pamięci o Powstaniu Styczniowym (foto 3, foto 4). Poza tym, ciekawą formę poznawania lokalnej historii stanowi między innymi, trzy kilometrowy „szlak supraskich dębów”. Jest on poświęcony osobom zasłużonym dla miasta Supraśl, wśród których znaleźli się również harcerze (foto 5).

Jest też w Supraślu miejsce związane z historią najbliższej rodziny Andrzeja Juliusza Małkowskiego oznaczone niewielką tabliczką informacyjną umieszczoną na ogrodzeniu cmentarza katolickiego przy ulicy Białostockiej (foto 6). Wynika z niej jedynie, że na tym cmentarzu spoczęła prababcia druha Andrzeja — Ludwika Zachert z domu Witkowska. Taka lakoniczna informacja skłoniła mnie do głębszego zastanowienia i analizy tego faktu, czego wynikiem jest powstanie niniejszego opracowania.

W takich przypadkach zazwyczaj „bezcenne” okazuje się bezpośrednie wyszukanie związanych informacji w Internecie. Należy jednak liczyć się z tym, że często ich wiarygodność zależy od tego, kto od kogo skopiował opublikowane dane a do tego niektóre z nich są już z założenia błędne. Powoduje to tylko większe „zamieszanie” niż przynosi faktyczne korzyści. Najlepiej więc samemu w pełni świadomie poszukać i zweryfikować to wszystko co się w danym temacie odnajdzie w sieci lub drukowanych tekstach. Wymaga to co prawda poświęcenia większej ilości czasu ale efekty niejednokrotnie zaskakują i przynoszą prawdziwe zadowolenie z wykonanej pracy. Te właśnie ustalenia przekazuję w niniejszym opracowaniu, które powstało w oparciu o ogólnie dostępne w sieci internetowej materiały źródłowe, pozyskane bez potrzeby wychodzenia z domu.

Na początku chciałbym skomentować wydarzenie, do którego nawiązuje tabliczka, o której wspomniałem powyżej, bo to zainspirowało mnie do dalszych poszukiwań związanych z dziejami rodzinnymi Andrzeja Juliusza Małkowskiego. Wydawać by się mogło, że fakty związane z jego biografią są ogólnie znane i dostatecznie opisane w różnego rodzaju publikacjach o tym pierwszym harcerzu. Lecz historia potrafi nieraz zaskakiwać, szczególnie wtedy gdy sięgnie się do materiału źródłowego nawet pomimo tego, że jest on mimo wszystko bardzo skąpy.

Supraskie korzenie

O fakcie zachowania nagrobka (foto 7) Ludwiki Witkowskiej (po mężu Zachert) zrobiło się „głośno” w 2014 roku, kiedy to w niedzielę 26 października w Supraślu odbyły się uroczystości związane z uczczeniem jej pamięci i poświęcenia odnowionego dzięki pracom konserwatorskim nagrobnego pomnika.[1]

W programie tych uroczystości przewidziane było poza ponownym poświęceniem nagrobka także odprawienie Mszy św. w intencji Ludwiki Witkowskiej oraz pamięci Olgi i Andrzeja Małkowskich w kościele pod wezwaniem Świętej Trójcy w Supraślu. Na tę okoliczność z Anglii przybyła nawet wnuczka Andrzeja Juliusza Małkowskiego — pani Krystyna Małkowska. Odbyła się wówczas także premiera filmu „Supraśl Zachertów” oraz spotkanie z dh. Krystyną Małkowską w Hotelu „Supraśl”.

Pisały o tym wszystkim miejscowe gazety próbując wypromować fakt,

„że założyciel harcerstwa polskiego Andrzej Małkowski miał związki z Supraślem, a dokładnie z fabrykancką rodziną Zachertów, która to miasteczko rozwijała.”[2]

Ludwika Małgorzata Witkowska urodziła się w 1804 roku w Warszawie jako córka Wojciecha (Inspektora Policji) i Katarzyny Kwiatkowskiej. W związku z ustaleniem daty jej urodzenia powstała pewna nieścisłość. Z różnych informacji wynika bezpośrednio, że miało to miejsce w 1804 roku lecz na supraskim nagrobku pojawiła się data 1801 (foto 8). Być może różnica ta powstała w wyniku przeprowadzanej konserwacji pomnika, kiedy to uszkodzoną (mało czytelną) liczbę 4 zinterpretowano jako jedynkę. Możliwe jest też, iż ten błąd zaistniał już od początku zainstalowania tego cmentarnego nagrobka i wynikał z braku odpowiedniej wiedzy na ten temat.

Kiedy w 1829 r. Ludwika Witkowska wychodziła za mąż za kupca Edwarda Zacherta[3], jako panna „przy Jaśnie Oświeconej Xiężnie Łowickiej”[4] miała lat 25. Uroczystość ta wiązała się zapewne z bogatą oprawę o czym świadczyć może udział w niej świadków, wśród których byli nie tylko kupcy warszawscy ale też „Marszałek Dworu Hrabiów Wąsowiczów” i „Sekretarz Kommisyi Rządowey Wyznań Religijnych i oświecenia Publicznego”.

Z małżeństwa tego urodziło się ośmioro dzieci — dwaj synowie i sześć córek. Jedną z córek państwa Zachertów była Aleksandra urodzona w 1835 r. w Szczawinie koło Zgierza oraz Paulina urodzona w 1839 r. w Zgierzu. Aleksandra po wcześniejszych małżeństwach z Franciszkiem Robertem Helbingiem i Augustem Heylmannem wyszła w 1873 r po raz trzeci za mąż — tym razem za senatora[5] Konstantego Franciszka Małkowskiego. Po śmierci w 1919 r. została pochowana wraz z mężem (foto 9) na cmentarzu powązkowskim w Warszawie w kwaterze 22(foto 10).

W kwaterze tej pochowana jest również siostra Aleksandry, Paulina z Zachertów, która wyszła w 1861 r. za mąż za Adolfa Juliana Zacherta, pełniącego w tym czasie funkcję dyrektora handlowego w zakładach włókienniczych Wilhelma Fryderyka Zacherta w Supraślu. Po ślubie, młode małżeństwo wyjechało do Sławuty na Wołyniu gdzie Adolf Julian[6] objął stanowisko dyrektora w tamtejszych zakładach włókienniczych. Tam też urodziła się z tego związku[7] w 1867 roku Helena Aleksandra Zachert, która poślubiła 27 października 1886 roku Konstantego Rudolfa Małkowskiego, ówczesnego właściciela majątku Trębki[8] k/Kutna, bratanka senatora Konstantego Franciszka Małkowskiego.

Na zakończenie tego wątku warto również przytoczyć informacje o zachowanych nagrobkach, znajdujących się na pobliskim cmentarzu wyznania ewangelickiego w Supraślu.[9] Bez większego trudu odszukać tam można okazałe nagrobki Wilhelma Fryderyka Zacherta — brata dziadka Andrzeja Juliusza Małkowskiego oraz szwagierki jego babci — Marii Buchholtz.

Tak więc, po przytoczeniu tych faktów można śmiało potwierdzić, że od połowy XIX wieku przodkowie „po kądzieli” Andrzeja Małkowskiego związani byli z Supraślem i jak zaznaczył w jednym z wywiadów p. Jan Zachert (ostatni z rodu[10], obecny na uroczystościach w 2014 roku)

— Najwyższy czas, aby poinformować o związkach Supraśla z rodziną twórcy harcerstwa polskiego.

[1]Nagrobek ten należy do grona najpiękniejszych obiektów supraskich nekropolii i wpisany został do rejestru zabytków województwa podlaskiego.

[2]Gazeta Wyborcza (wydanie białostockie) z 10 listopada 2014 r. — „Skauting plus niepodległość to harcerstwo. Związki z Supraślem”.

[3]„Akatolik wyznania Augsburskiego” jak określono w akcie ślubu.

[4]Taki zapis znalazł się w akcie ślubnym spisanym w Parafii Świętego Aleksandra w warszawie pod numerem 40 w dniu 8 lipca 1829 roku o godzinie ósmej rano.

[5]Cytując za „Gazetą Narodową” z 1874 roku: „Małkowski, dyrektor sprawiedliwości, został mianowany senatorem, i otrzymał rangę rzeczywistego tajnego radcy, w nagrodę za wprowadzenie języka moskiewskiego do senatu i do korespondencji władz sądowych, ze sobą i z władzami administracyjnemi.”

[6]Adolf Julian Zachert zanim został współwłaścicielem „fabryki sukna i kortów” w Supraślu, ukończył w 1828 roku gimnazjum w Warszawie i tu wstąpił na wydział filozoficzny po czym wyjechał do Belgii, gdzie poświęcił się lingwistyce. Był również współpracownikiem francuskich pism lingwistycznych. Zmarł w 1891 roku.

[7]Paulina i Adolf mieli czworo dzieci.

[8]W niniejszym opracowaniu dla ujednolicenia, używam (poza materiałem źródłowym) nazwy majątku i miejscowości Trębki (w pisowni przez „ę” zamiast „em”).

[9]Supraski cmentarz ewangelicki znajduje się naprzeciw cmentarza katolickiego, po drugiej stronie ulicy Białostockiej.

[10]Jan Zachert — Honorowy Obywatel Miasta Supraśla zmarł 10 maja 2015 roku.

Młodzieńcze lata

Jest to także dobry czas, żeby przynajmniej w jakimś stopniu przyczynić się, poprzez to opracowanie do zweryfikowania funkcjonujących do tej pory informacji o pozostałych związkach rodzinnych Małkowskich, gdyż wiedza ta pozostawia w dalszym ciągu wiele do życzenia. Warto to wreszcie zrobić, tym bardziej, że Senat RP przyjął uchwałę ustanawiającą rok 2018 Rokiem Harcerstwa. Ponad to niedawno minęła 130 rocznica urodzin druha Andrzeja[1] a w przyszłym roku przypada także setna rocznica jego śmierci.

Dotychczas w wydawnictwach dotyczących Andrzeja J. Małkowskiego pojawiło się niewiele informacji o jego dorastaniu i rodzinie[2], w której się wychowywał, i z której się wywodził. Zwykle jest to kilka stron w książkowych opracowaniach przywołujących znane już od dawna i przez cały czas niedopowiedziane powielane, w większości mijające się z prawdą fakty.

Analizę najwcześniejszych wydarzeń związanych z młodością Andrzeja Juliusza Małkowskiego i jego rodziny oparłem na porównaniu najpełniejszych chyba, zwartych wydawnictw, które się dotychczas ukazały.

Jest to mianowicie:

— notatka biograficzna zawarta w Polskim Słowniku Biograficznym autorstwa Wacława Błażejewskiego[3] (Zakład Narodowy im. Ossolińskich — Wydawnictwo Polskiej Akademii Nauk, tom XIX — 1974),

— książka pt. „Andrzej Małkowski” autorstwa Aleksandra Kamińskiego[4] (wydanie II uzupełnione, MAW 1983),

— książka pt. „Druhno Oleńko! Druhu Andrzeju! Gawęda o twórcach Harcerstwa Polskiego, Oldze i Andrzeju Małkowskich” autorstwa Barbary Wachowicz[5] (Oficyna Wydawnicza RYTM 1995),

— opracowanie pt. „Andrzej Małkowski (1888 — 1919) — Twórca i pionier polskiego skautingu” autorstwa Edyty Głowackiej-Sobiech[6] opublikowanym w Przeglądzie Historyczno-Oświatowym (2003, nr 3—4),

— książka pt. „Twórcy polskiego skautingu — Olga i Andrzej Małkowscy” autorstwa Edyty Głowackiej-Sobiech (Wydawnictwo Poznańskie 2003).

Informacje tam zawarte zweryfikowałem na podstawie wyszukanych materiałów źródłowych pochodzących głównie z akt metrykalnych, informacji prasowych i publikacji książkowych, dostępnych także on-line w Internecie. Tak powstał ciąg dalszy niniejszego opracowania.

Już na początku, pierwsze zaskoczenie przyniosła lektura notatki biograficznej spisanej w Polskim Słowniku Biograficznym przez Wacława Błażejewskiego, znanego historyka harcerstwa, który stwierdza, że:

„M. (Małkowski) był synem Andrzeja i Heleny, która po śmierci męża poślubiła jego brata.”

O ile pomylenie imienia ojca można wytłumaczyć jakąś prostą omyłką to sprawa drugiego ślubu Heleny[7] nie jest już taka oczywista i nie wiadomo dokładnie skąd autor taką wiedzę na ten temat zaczerpnął.

Jeśli jest to zgodne z prawdą, to Helena Aleksandra Małkowska musiałaby zawrzeć związek małżeński z Władysławem Małkowskim[8] jako jedynym bratem jej pierwszego męża. Następstwem tego faktu mogła być późniejsza przeprowadzka Heleny z Krakowa do Warszawy. W tej chwili jest to jednak temat do spekulacji i domysłów wobec braku potwierdzenia w innych dostępnych dokumentach.

Na tym stwierdzeniu praktycznie kończy się bowiem cała przekazana przez Błażejewskiego wiedza o młodzieńczych latach życia Andrzeja Małkowskiego.

Pierwszym natomiast, szerszym opracowaniem dotyczącym dziejów Andrzeja Małkowskiego była opublikowana pierwotnie w 1934 roku nakładem wydawnictwa „Na Tropie”, opowieść napisana przez Aleksandra Kamińskiego. Jak wspomina autor w posłowiu do wydania II książki[9] pisał ją „po długich rozmowach