WojtekPD
Być może ciekawa książka jednak dla mnie jest napisana zbyt patetycznym językiem. Autor używa dopełniacza na końcu zdania. Na przykład "pomniejszenia waszego", "serca weszego" i tym podobne. Źle mi się to czyta.
Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
- Wydawca: Psychoskok
- Kategoria: Religia i duchowość
- Język: polski
- Rok wydania: 2012
Książka niniejsza jest darem serca dla wszystkich, którzy gotowi są wkroczyć na jego drogę, rozwijać się, rozpocząć nowe udane życie, odnaleźć w sobie miłość, prawdę, bogactwo, szczęście, radość i wszystko inne, czego zapragną. Porusza ona temat budzenia się w prostym wzniesieniu poprzez miłość w sercu, a przy tym nie korzysta z dorobku bogactwa wytworów technik iluzji umysłu, które na przestrzeni tysiącleci tworzyliście.
Ta książka to najprostsza instrukcja obsługi człowieka przez niego samego, przez każdego z was indywidualnie. Każdy z was jest niepowtarzalną istotą i nie ma identycznej recepty na rozwój dla wszystkich. Jednakże każda droga waszej pracy, waszego rozwoju, wiedzie poprzez dane wam serce, poprzez cud bogactwa jego doznań. Od kiedy, zaczęliście kierować się głównie umysłem, odtąd świat na Ziemi przyjął mnóstwo form komplikacji. Transformacja to węzeł splotu czasów. Jest doskonałym momentem, aby wybrać - spośród tysięcy dróg jedyną skuteczną, wiodącą indywidualnie dla każdego poprzez cud jego serca i jego wewnętrznej jaźni.
„Potęga serca” to książka, która jest darem, pochodzącym od Waszej Wyższej Jaźni, która prosto może być zastosowana przez każdego z Was, niezależnie od waszej świadomości tego, w kogo lub w co wierzycie, od waszego wykształcenia, czy wewnętrznej mądrości.
Od Autora: "Dając wam tę książkę, otrzymujecie możliwość wyboru i proste podpowiedzi. To, jaką drogę wybierzecie jest indywidualną decyzją każdego z Was. Niech Was nie dziwią wydarzenia, jakie możecie uruchomić, zmieniając swoją świadomość, cuda, których doświadczycie. Dokądkolwiek zechcecie iść, idźcie przeniknięci miłością, którą możecie odczuć, mentalnie przytulając tę książkę do swego serca.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 192
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
4,3 (11 ocen)
Oceny przyznawane są przez użytkowników Legimi, systemów bibliotecznych i innych serwisów partnerskich. Przyznawanie ocen premiowane jest punktami Klubu Mola Książkowego.
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.
Sortuj według:
Popularność
Podobne
Kaźmierczak Grzegorz
POTĘGA SERCA
PRAKTYCZNY PRZEWODNIK ROZWOJU DUCHOWEGO
Wydawnictwo PSYCHOSKOK
Kaźmierczak Grzegorz
Copyright © by Wydawnictwo Psychoskok, 2012
Copyright © by Kaźmierczak Grzegorz, 2012
Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część niniejszej publikacji nie może być reprodukowana,powielana i udostępniana w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody wydawcy.
Skład i korekta: Wydawnictwo Psychoskok
Projekt okładki: Grzegorz Uba
ISBN: 978-83-63548-13-1
Wydawnictwo Psychoskok
ul. Chopina 9, pok. 23 , 62-507 Konin
tel. (63) 242 02 02, kom.665-955-131
http://wydawnictwo.psychoskok.pl
e-mail: [email protected]
Konwersja e-book: [email protected]
WSTĘP
Książka niniejsza jest darem serca dla wszystkich, którzy gotowi są wkroczyć na jego drogę, rozwijać się, rozpocząć nowe udane życie, odnaleźć w sobie miłość, prawdę, bogactwo, szczęście, radość i wszystko inne, czego zapragną.
Porusza ona temat budzenia się w prostym wzniesieniu poprzez miłość w sercu, a przy tym nie korzysta z dorobku bogactwa wytworów technik iluzji umysłu, które na przestrzeni tysiącleci tworzyliście. Ta książka to najprostsza instrukcja obsługi człowieka przez niego samego, przez każdego z was indywidualnie. Każdy z was jest niepowtarzalną istotą i nie ma identycznej recepty na rozwój dla wszystkich. Jednakże każda droga waszej pracy, waszego rozwoju, wiedzie poprzez dane wam serce, poprzez cud bogactwa jego doznań. Od kiedy, zaczęliście kierować się głównie umysłem, odtąd świat na Ziemi przyjął mnóstwo form komplikacji. Transformacja to węzeł splotu czasów. Jest doskonałym momentem, aby wybrać - spośród tysięcy dróg jedyną skuteczną, wiodącą indywidualnie dla każdego poprzez cud jego serca i jego wewnętrznej jaźni.
„Potęga serca” to książka, która jest darem, pochodzącym od Waszej Wyższej Jaźni, która prosto może być zastosowana przez każdego z Was, niezależnie od waszej świadomości tego, w kogo lub, w co wierzycie, od waszego wykształcenia, czy wewnętrznej mądrości. Dokądkolwiek pozostajecie na Ziemi, bardzo możecie ułatwić sobie pobyt tutaj, patrząc na życie poprzez pryzmat cudu serca.
Dając wam tę książkę, otrzymujecie możliwość wyboru i proste podpowiedzi. To, jaką drogę wybierzecie, jest indywidualną decyzją każdego z Was. Niech Was nie dziwią wydarzenia, jakie możecie uruchomić, zmieniając swoją świadomość, cuda, których doświadczycie.
Dokądkolwiek zechcecie iść, idźcie przeniknięci miłością, którą możecie odczuć, mentalnie przytulając tę książkę do swego serca.
CZYM JEST SERCE?
Serce człowieka to jego centrum. To super komputer, przekaźnik międzygalaktyczny, odbiornik fal i światła, wielowymiarowy kryształ o skomplikowanej budowie, w szczególności na planie duchowym. Jego promieniowanie, po wcześniejszym uruchomieniu i oczyszczeniu, wynosi wiele miliardów kilometrów. Na początek taki jest jego zasięg odbiorczo-nadawczy. Jest również samo w sobie systemem przetwarzającym, tłumaczącym wszystkie języki, jak i samoczynnie nadającym rozmowy i transfery wszystkim ludziom i istotom jednocześnie. Kiedy świadomie uruchamiacie to źródło miłości w sobie, odnawiając jego moc, wzmacniając płomień tej miłości, wasze serce odpowiednio czyni wokół cuda i przetwarza wiele danych z zewnątrz jak i z wewnątrz was.
Kochając świadomie rozkwit miłości w sercu swoim, dokonujecie w niezwykle prosty sposób samoczynnego wznoszenia waszego, powtórnie stając się potężną istotą, jaką w gruncie rzeczy zawsze byliście. Wynikiem prostej pracy jest świadome skierowanie wszystkiego, co do was spływa, jak i wypływa z waszego serca poprzez obserwowanie tego. Na efekty nie trzeba długo czekać. Dokonując dalszego wznoszenia, wyrazicie już wolę serca, czyli świadomie przesiądziecie się z wiodącej roli waszych umysłów na gigantyczną potęgę, którą zawsze było wasze serce, wasza łączność poprzez nie z mocą wszystkich serc, z mocą wszystkiego, z mocą Boga w nim.
Serce pomoże wam w pełni pokochać siebie i poprzez napełnienie miłością swojej istoty jesteście gotowi, by nieść tę miłość innym, dzielić się nią i prosto w niej rozwiązać wszystkie swoje problemy. Żadne problemy nie będą was dotyczyły, kiedy dacie miłość sobie i drugiemu przełożycie jej tyle, ile sami posiadacie. Warto jednak pamiętać, że praca z sercem, waszą świadomością tam mieszkającą, to praca z wyzwoleniem waszym. Wibracje Ziemi zmieniają się zgodnie z pracą waszych serc i coraz łatwiej jest w ten sposób wznosić się każdemu z was. Przyczyną waszych cierpień na Ziemi i ciężkich lekcji każdego było zapomnienie o boskim darze serca, i zatracenie kontaktu poprzez nie z Wyższą Jaźnią, którą każdy z was ma w nim. Serce Ludzkiej Istoty jest jak silnik potężnej rakiety, gdzie tymczasem wy, w pocie czoła, korzystając głównie z umysłu, poruszacie się pieszo. Wznoszenie się wielu zasila serca każdego z was i w ten sposób łączące się serca dają niczym nieograniczoną moc przetwarzania, dokonywania rzeczy, które dotąd nazywaliście cudami lub zjawiskami paranormalnymi. Teraz one stają się standardem i przejściem w nieograniczoną boskość waszą.
Cud serca w człowieku to jego największy atut w przestrzeniach niskowibracyjnych, w których zaistniał. Jest szansą i dokonaniem na zmianę wszystkiego, co wewnątrz was, jak i tego, co na zewnątrz.
Dobrą radą dla każdego może być na początek przyjęcie prawdy o roli i potędze serca, a w następstwie tego, zastosowanie tej prawdy w życiu osobistym każdego z was.
Prostą pomocą jest tu medytacja, którą - w ciszy skupienia swego - umiejscawiając w sercu, rozpoczniecie uruchamianie jego wirników, jego promieniowania. Już na starcie promieniowanie elektromagnetyczne taurona waszego serca jest wiele tysięcy razy wyższe niż waszego ludzkiego umysłu. Poprzez to promieniowanie następuje gamma przenikanie, jak i zaistnieją siły, rozpoczynające, tworzące materializację świata, który was otacza, jego zmianę. Tworzenie nowego królestwa was otaczającego, takiego, jakie chcecie, aby istniało, takiego, jakie wytworzycie mocą swych serc wewnątrz waszej istoty.
Tauron to moc waszego serca, wasz doskonały, boski instrument. To samonapędzający się wirnik, którego możliwości tylko wy sami możecie ograniczyć. Dopóki posługujecie się wyłącznie umysłem, w który wpędziły was systemy wam nałożone - poprzez ograniczenie waszego ciała, waszego DNA, ograniczającego was EGO, zgubnej i błędnej drogi podświadomości - waszej, dotąd nie macie możliwości sprawdzenia, kim i jak potężnymi jesteście istotami, jak wiele dokonać może każdy z was, jak wielkie możliwości macie oraz jak wielką stanowicie pomoc dla wszystkich istot wszechświata, dla których jesteście darem uregulowań w ich rozwoju.
Mimo że wszystkie istoty wszechświata są sobie równe, moc i doskonałość Boskich Istot Ludzkich rozpocznie nowe kierunki przemian we wszechświecie, dokonując tego w prostocie budzenia serc waszych.
Kochając swoje własne serce, napełniając je miłością, powodujecie zaistnienie w nim samoczynnych ruchów elektromagnetycznych, które stają się samonapędzającą się przekładnią, wyzwalaczem energii o bardzo wysokich wibracjach, nazywanych przez was miłością.
Ta energia powstaje na zasadzie perpetuum mobile: raz uruchomiona, wprawiona w działanie jest źródłem nieskończonych mocy waszych i nieograniczonej twórczości istot, którymi świadomie wówczas się stajecie. Takie proste odnowienie waszego serca daje nieograniczone możliwości dla każdego i otwiera potęgę rzeczy, które możecie czynić.
Wzniesienie się poprzez serce to nieunikniona droga transformacji, która się rozpoczęła, która trwa i która jest decyzją każdego człowieka na Ziemi. Niezależnie od tego, czy jesteś kobietą czy mężczyzną, praca jest taka sama. Wasze serca są jednakowo potężne, tylko doświadczenia, które dotąd zebraliście, są impulsem do ich przemiany w was, aby stały się waszym bogactwem. Pora zakończyć wszystkie drogi, biegnące przez umysł. Wpojone wam nauki i naleciałości systemów oraz doktryn religijnych warto zakończyć.
Serce świadomie obudzone można porównać do korzystania z potężnego silnika w pojeździe, który dotąd toczyliście tylko siłą mięśni.
ŚWIADOMOŚĆ SERCA
Świadomość serca człowieka to jego zawartość, to jego dusza. To jest to, kim wy naprawdę jesteście. Wasza boska świadomość mieszka w sercu. Serce jest jej umiejscowieniem, domem, centrum łączności, ośrodkiem podejmowania decyzji. Ważną wskazówką w uświadamianiu sobie czym jest serce, jest powiedzenie o tym, iż to wasze przejście do świata boskiego, to brama waszego egzaminu, kończąca nauki ludzkie i rozpoczynająca doświadczenie w ciele jako istota oświecona, w pełni wzniesiona, świadoma istota boska.
Porównanie waszej świadomości serca waszego do świadomości urojonej umysłów waszych, udających, że wami są, jest jak przejście z widowni urojeń iluzji i koszmarów do świata wielowymiarowego, rozprzestrzeniającego się doskonałością barw, cudem efektów, przepojonego szczęściem i miłością w przestrzeni każdego z was.
Odnowiona świadomość waszych serc to super projektor rozprzestrzeniający piękno i miłość swego serca w świecie zewnętrznym. Im więcej osób uruchomionym swym sercem przepromieniuje dotychczasowy świat zewnętrzny, prosto zmieniając go na świat zbiorowego królestwa serc. To co zaistnieje w takich sercach, świadomość tych serc łącząc się, tworzy wspólny świat zewnętrzny.
Raz wyzwolona świadomość serca, odnaleziona iskierka tego co tam jest, jest nie do zatrzymania. Tylko wy sami, tak jak to uruchomiliście, możecie ograniczyć lub zamknąć.
Świadomość serca człowieka nie ma żadnych ograniczeń, a ona nadaje kierunek nieograniczonych możliwości rozwoju całej istocie człowieka.
PRZEJAWIENIE SIĘ POPRZEZ SERCE
Podążaliście różnymi drogami. Różne teorie nauki wam podawano. Wiele różnych systemów na przestrzeni tysiącleci sobie stworzyliście. Te etapy to bogactwo, waszych doświadczeń i pozór pomniejszenia waszego.
Nadeszła chwila, kiedy gotowi jesteście na wyzwolenie ze świata iluzji stworzonych nauk waszych. Nauki na bazie strachu lub uczuciach mu pokrewnych, oddalające was od serca, odchodzą. Ci, którzy próbowali was utrzymać w tej drodze, korzystając z waszego uwikłania w walkę i samozniszczenia siebie samych, znikają. Jesteście na prostej drodze do zakończenia tych etapów nauki, doświadczanych poprzez egotyczny umysł i wikłanie samego siebie w niekończące się doświadczenia świata iluzji, świata strachu.
Wibracje Ziemi zmieniły się, znaleźliście się w splocie przemiany czasów, przejścia jednego świata w drugi, samoczynnego zanikania dotychczasowego świata i nieuchronnie postępującego świata, opartego na miłości, której źródłem jest serce.
Decyzją każdego z was jest świadome przemieszczenie i rozpoczęcie budzenia swego. Wielu z was mówi, że są przebudzeni, napisali o tym wiele, przeczytali mnóstwo ksiąg, przekazów „wyższych istot” i są pewni swego obudzenia. Jednakże pobudzenie umysłów nie daje żadnego budzenia istoty waszej, której źródłem jest wasze serce, a poprzez nie dokonuje się wasze scalenie. Niewielu dotąd rozpoczęło ten kierunek, lecz z każdym dniem do każdego serca przybywa ogrom nowej świadomości.
Gdy zaczniecie przejawiać się poprzez swoje serce, wasza przemiana zaistnieje, stanie się faktem i manifestacją Boskiej Istoty. Nie potrzeba do tego dekalogu, tysięcy przepisów, metod i technik.
Kiedy tak zaczniecie się przejawiać, miłość zaistniała między wami, da wam wzniesienie i odpowiedzi na wszystkie pytania. Wzniesiona istota człowieka w sercu swoim, to istota mogąca łączyć się ze wszelkim istnieniem i jego całością.
Radość i miłość to energie, które pomogą odblokować serce i rozpocząć pełne posługiwanie się nim. Wyrażanie się sercem to wzajemność przenikania się nim z innymi istotami, gdzie słowa są tylko dopełnieniem, a odległość nie jest przeszkodą. Wyrażanie tego, co jest do zrobienia, nie daje obrazu póki sami nie zaczniecie krok po kroku tego czynić. Kiedy dotąd wpajano wam, że serce jest tylko pompą a najwyższe umysły naukowe mówiły o umyśle, o zapamiętywaniu, o uczeniu się to obecnie coraz więcej z was już wie, że umysł jest pomocą, a wasz właściwy umysł jest w sercu. Nie potrzebujecie wiele zapamiętywać, uczyć się zawiłości, stworzonych przez umysły innych, gdyż istota, którą jesteście, ma całą wiedzę w sobie, całą mądrość, a poprzez świadome połączenie się w sercu, jest gotowa wyzwolić to z siebie i połączyć się z potęgą istoty, którą jest. Takie odnowienie, poprzez przywrócenie przynależnego człowiekowi wyrażania go, da mu bardzo skuteczną pomoc w wyjściu z głębokiego tkwienia w dotychczasowych doświadczeniach.
Wielowiekowe posługiwanie się głównie umysłem doprowadziło do trwałych zmian w świadomości istoty człowieka. Zbieranie tysięcy doświadczeń utrwaliło was bardzo na drodze doświadczania waszego ego. To nie ego jest odpowiedzialne za to, że istnieje. To świadome zaniechanie poruszania się poprzez serce, daje wam wybór jego doświadczania. Pominięciem ego, a w konsekwencji jego zanikaniem jest wejście na drogę serca, a na niej gasną światła okalającej was ciemności. Mroki ciemności, które piętnujecie, z którymi wielu z was jeszcze chce walczyć, to walka z wiatrakami, walka z samym sobą.Miłość wyrażona waszym sercem, światło w nim zaistniałe, rozświetli wszelkie mroki, a wszelkie mroczne istoty są tylko odbiciem dotychczasowego wnętrza waszej wewnętrznej jaźni.
CZYM JEST WOLNA WOLA?
Utożsamiacie wolną wolę z przekonaniem, iż wszystko możecie czynić, że nie ma dróg, którymi nie moglibyście pójść. Dokąd rozpatrujecie wolę jako tylko swoją, idziecie w oderwanie swe, w pogłębianie doświadczeń, z których pora jest wyjść. Wasza wolna wola jest spojona z wolą wszystkiego, co istnieje. Nie ma oderwania części od całości, a nauki wasze są naprowadzeniem, abyście pokochali wolną wolę wszystkiego, co istnieje.
Gdy zaistniejecie w takiej harmonii, wówczas odkrywacie swoją boskość. Depcząc wolną wolę drugiej istoty, tak naprawdę depczecie swoją wolną wolę.
Sami wybieracie, czego chcecie doświadczać. Jesteście zarówno doświadczającym, jak i kreatorem wszystkiego, lecz nie w oderwaniu i bez deptania czegokolwiek.
Wielu z was świadomie oddaje swoje losy, swoją przyszłość, w ręce drugiego człowieka, w ręce systemów, religii, związków, w których się pogrążacie.
Zamiast kreować swoje życie pytacie wróżbity, jak ono się potoczy. Powierzacie tym samym swój los drugiej osobie. Kiedy jakąkolwiek możliwość uznacie za prawdę, to ona po prostu zaistnieje w waszym życiu. Nieświadomie kreujecie swoje życie mówieniem pozornie nieistotnych słów, często nie zdając sobie sprawy, iż to wszystko urzeczywistniacie w swoim życiu. Wolna wola każdego człowieka to jego wielka odpowiedzialność, gdyż nikt nie mówi, co macie robić, tylko wy sami odpowiadacie za jej efekty.
POMÓŻ NAJPIERW SOBIE
Wielu z wasz przyszło na Ziemię, aby być pomocą w transformacji, w przeistoczeniu wasz wszystkich. Zapewniam was jednak, że jeśli nie zakończycie pełnej pracy nad sobą, to częściej możecie stać się krzywdą dla innych, niż pomocą dla nich. Jeśli nie kochasz siebie w pełni, nie masz uporządkowanego swojego życia, nie potrafisz wybaczać, trzymają cię ludzkie przywiązania, nie jest możliwe, abyś prosto i skutecznie dał wskazówki innym, naprowadzając ich na tę drogę, której sam jeszcze nie rozpocząłeś.
Urojenia ego dają często podpowiedzi: jak bardzo wzniesieni jesteście i jak wiele możecie dać innym. Nie możesz dać drugiemu człowiekowi tego, czego sam nie masz wewnątrz, a każdy człowiek i tak ma w sobie wszystko i nikt nie jest doskonalszy ponad innych.
Każdy z was ma inną drogę i równe szanse jej przejścia. Droga ta jest jego indywidualną nauką i egzaminem. Prosta pomoc jest darem waszej wzajemności, jest nauką scalającą was z jednością, a nie narzucaniem i ingerencją w czyjąś drogę, w czyjąś wolną wolę, w czyjąś naukę i życie.
Rozpoczęcie i zakończenie na sobie podstawowych prac jest gwarancją, iż udzielenie pomocy darem serca, jest przełożeniem bogactwa, które już macie, na pomoc dla braci i sióstr waszych.
JAK PRACOWAĆ NAD SOBĄ?
Nie przyszliście na ziemię zarabiać pieniędzy, spłacać hipoteki, wikłać się w walkę, lecz po to, aby doznać uczuć w ogromie ich skali, zebrać te doświadczenia i poprzez nie wznieść się ponad człowieczeństwo, w którym doświadczaliście by rozpocząć świadomie bycie istotą, jaką każdy z was w głębi siebie zawsze jest.
Wszystkie te doświadczenia są waszym wielkim darem, lecz jeśli stanowią o waszym przywiązaniu, są kolejną przeszkodą, a nie waszą pomocą. To tylko tak się wydaje, iż to wszystko jest takie realne, a to tylko złudzenie, projekcja zbiorowa doświadczeń, w których się znaleźliście. Wszystko to pryśnie w jednej chwili, kiedy nauki wasze dobiegną końca, zmienicie świat, a wasze przywiązania zostaną. Wiele dusz wikła się w ten sposób w odpracowywania przez was nazywane karmą.
Karma jest prawem, ale prawem wymyślonym przez człowieka, gdyż w miłości, którą jesteśmy nie ma żadnych praw. Proste wybaczenie oczyszcza te powracające uwikłania w niekończące się odpracowywania.
Praca nad sobą polega na korzystaniu z ziemskich darów, ale nie bycia nimi, a przyjęcia ich jako pomocy, rekwizytu w naukach waszych. Żyjąc na Ziemi, zapominacie o wielu podstawach bytu człowieka, zajmując się tylko jednym ich aspektem. Świadomie odcinacie się od tego, kim jesteście, stając się samoograniczającym się biorobotem w systemie, który sami tworzycie.
Kochając prawdę, iż przyszliście na Ziemię rozwijać się, pobierać nauki i, że wszystko jest waszą lekcją, doświadczeniem, spojrzycie na to, cokolwiek robicie w szerszym aspekcie. Jakiekolwiek ograniczanie się do jednych czynności, a nie czynienie niczego więcej dla swojej istoty, a przy tym obwinianie jeszcze innych o niepowodzenia swoje to samozamykanie się w więzieniu, które sami sobie dalej tworzycie.
Każdy z was ma klucze do swego serca, do swego szczęścia, do miłości, której sam jest przejawem. To co istnieje na zewnątrz, to co widzisz, jest tylko projekcją twego wewnętrznego świata i projekcją innych, podobnych tobie istot. Zmienianie siebie, swojego wewnętrznego świata w wewnętrzne piękno, powoduje zobaczenie tego świata na zewnątrz w każdym stworzeniu, w każdej istocie, gdyż zobaczysz tylko to, co ty sam dajesz sobie.
Nie ma innej możliwości, aby się wznieść jak rozpocząć pracę, naukę na Ziemi, która jest szkołą wybraną przez każdego z was.
Pozostawanie w pierwszej klasie, tkwienie w tym, co wam dano, lub próby podejmowania walki z tym, to ścieżki, które zaprzeczają potędze boskiej istoty, jaką jest każdy z was. Tylko tu i teraz możecie dokonać prostej przemiany, prostego wzniesienia, kierując miłość w serce w prostej medytacji. A to, co dacie sobie, spowoduje rozkwit i wzniesienie świata wewnątrz jak i na zewnątrz was.
PRZYJĘCIE DARU ŻYCIA
Jesteście tu na Ziemi, ponieważ chcieliście tu zaistnieć w bogactwie nauk, których pragnęliście doświadczyć. Dostaliście niespotykany dar od wszechświata, od waszego ducha, od ducha wszystkiego i pojawiliście się na Ziemi.
Dar życia to pierwszy dar, który otwiera twoje istnienie w tej przestrzeni. Aby go przyjąć, scalić się z nim, ukochać go, warto uczynić to świadomie, przyjmując dar życia w ciele człowieka, w ciele, jakie sobie wymyśliliście, utworzyliście swą świadomością. Dajcie świadomie wielką wdzięczność, wielkie podziękowanie za swoje zaistnienie w tych przestrzeniach, za jego cud, za swoje ciało i życie w nim.
Wiele dusz odrzuciło dar życia, chcąc powrócić do świata, z którego przyszli. Spojrzenie z innej perspektywy, z bycia tutaj, można porównać do rezygnacji spadochroniarza przed swoim skokiem. Wielu z was, wiele dusz wycofało się ze swego skoku w nauki ziemskie i tkwią w przystani życia, szukając sobie możliwości powrotu, poprzez kreowanie: sytuacji, chorób, wypadków, dzięki którym mogą uciec przed obraną nauką. To, co wasi lekarze bezskutecznie i bez efektu, próbują w ludzki sposób wytłumaczyć, to proste odrzucenie daru i brak wewnętrznej miłości, brak podpowiedzi naprowadzających was na przyjęcie daru życia, na samouzdrowienie swoje i swego życia.
Wiele istot przybyłych ze światów o bardzo wysokich wibracjach ma trudności ze scaleniem się ze swoim ciałem na Ziemi i z daniem godności swemu darowi życia w ciele człowieka. Wielu nie otrzymało pomocy - miłości w swoich rodzinach, aby łatwiej scalić się z życiem.
Przyjmując dar życia, scalacie się w podstawie, umiejscawiacie się w ciele, w którym jednoczycie się z duszą. Nie ma potrzeby stosowania technik, wszystko jest bardzo proste, choć ma być świadome. Uczyńcie to swoim sercem tak jak potraficie, jak czujecie najlepiej. Nie przeczcie w następstwie narzekaniem na życie, niszczeniem go, nie kochaniem siebie, katowaniem swej duszy i swego ciała nałogami, których często doświadczacie. Dar życia, dar pobytu tutaj, jest tak unikalny, jak wygranie na waszej loterii, lecz też bezcenny, nieporównywalny z niczym.
PRACA Z WEWNĘTRZNYM DZIECKIEM
Aby zaliczyć ten podstawowy etap, warto przyjąć do siebie wasze połączenie z wewnętrznym dzieckiem boskim. Boskie wewnętrzne dziecko to odzwierciedlenie utrzymującego się rozwarstwienia waszej jaźni. To nie scalenie się mentalnego dziecka w was z dorosłą osobą, którą wy jesteście teraz. Przyjęcie tego scalenia zachodzi automatycznie z chwilą pochłonięcia go swą miłością, ukochania go należną mu miłością, opatulenia go wibracją serca swego.
Wewnątrz każdego z was istnieje wasza mała dziewczynka albo wasz mały chłopiec. Jest to konstrukcja na ciele mentalnym, wymagająca połączenia i dopóki tego świadomie nie uczynicie, wasze życie może pokazywać przeróżne mankamenty. To podstawa pracy z samym sobą, to drugie połączenie wewnątrz was po darze życia, który jest podstawą.
Dawne doznania dzieci, którymi byliście we wszystkich waszych wcieleniach, ich krzywdzenie, płacz, szlochanie, bóle i przykrości domagają się, wyciągając do was rączki, abyście je pokochali, utulili szlochy, otarli oczka i gorąco przytulili do siebie, do swego serca, wtulili w nie je, na zawsze jednocząc się z nim. Te dziecko to wy sami.
Przyjrzyjcie się swemu życiu, jakie dary ono ma dla was, a jakie wy dla niego. Ile możecie nauczyć się od niego, a ile dać mu potrzebnej miłości, wdzięczności za to, że jest, że jest częścią was, jest wami, jest pełnym zespoleniem się z istotą świadomie go przyjmującą.
Bądźcie pełnym kochaniem swego dziecka. Od tego rozpoczyna się wasza ziemska wędrówka, wasza nauka dawania miłości poprzez swoją istotę, poprzez rośnięcie tą miłością do pełnego kochania siebie, do pełnego stania się miłością.
OTWIERANIE SERCA
Dar otwarcia serca to kluczowy moment waszego pobytu na Ziemi. Dopóki wasze serca są zablokowane niewybaczonymi doświadczeniami, rzeczy w nich trzymane skutecznie je blokują.
Otwieranie to proces i świadome otwarcie się na zaistnienie tego procesu w swoim sercu. Proste skupienie się na nim i na swoim życiu, pozwoli wam na świadome jego uruchomienie.
Niewielu - już po jego otwarciu - wie jak się nim posługiwać, jak przejść do zastosowania w życiu jego uruchomionych możliwości i mocy.
Przyjęcie tego daru to świadomy wybór drogi, którą Istotka chce podążać. To sygnał, że jesteście gotowi przestać doświadczać poprzez umysł i skierować swój wybór na otwieranie nieograniczoności swej świadomości zawartej w sercu. Jesteście Istotami, których centrum jest serce, z którego potęgi pora zdać sobie nareszcie sprawę.
Połączeniem waszej wielowymiarowości są drzwi do przejścia z waszego doświadczania iluzji oddzielenia, a zaistnieniem w jedności zespolenia z całą swoją istotą, jak i całością istnienia. Każdy, kto wybierze tę drogę, świadomie wchodzi w inny wymiar – wyższy wymiar waszego doświadczania.
Zmiany początkowo mogą być niewidoczne i mało odczuwalne. Krok po kroku, podążając tą drogą, sami przekonacie się o potędze ścieżki, którą wybraliście, do której po eonach czasów powracacie. Jest to jedynie prosta droga przejścia w nowy wymiar i nikt inny nie wykona tego pierwszego kroku za Ciebie. Skieruj tam swoją miłość – masz ją w sobie, każdy z was jest nią - a ona odnowi tlącą sie tam iskierkę boską i uruchomi ogień odnowionego w was źródła, w którym już zaistnieliście i ono w was.
CZYM JEST MIŁOŚĆ?
Miłość jest tym, kim jesteście i tym, skąd przyszliście. Miłość to przestrzenie wysokich wibracji, oplatające wasze serce, które jest również źródłem tych wibracji. Jesteście zarówno stwórcą, jak i stworzonym, nowym źródłem emanacji boskich wibracji o najwyższych częstotliwościach i możliwościach. Miłość przenika najprościej i najskuteczniej wszelkie przestrzenie. Odkąd zaistnieje, przenika i niweluje wszystko z czym się zetknie. Przestrzenie, w których zaistniał strach i jego mroki to tylko efekt braku dostatku miłości, świadomych jej źródeł, którymi są wasze serca. Energia o wszechprzenikających częstotliwościach, o przenikaniu gamma, uruchamiana mocą serc waszych, z łatwością rozpościera się ponad inne warstwy energii, niwelując i przenikając wszystko, co spotka na swej drodze. Dlatego wasze serce było tak długo ukrywane przed wami samymi, a wytwarzana namiastka, esencja tej energii, była spożytkowywana, przez inne istoty, tak jak wy używacie do dojenia krowy.
Natura człowieka, może samodzielnie uruchomić serce i produkować tam energię samonapędzającą siebie, boską moc tworzenia, przynoszącą uczucie szczęścia, błogości i obfitości. Niedostatek tej energii, którą sami jesteście, spowodował, iż staliście się jedynie wykorzystującymi się nawzajem biorobotami dojnymi, produkującymi zamiast miłości, poprzez boskie swe serca, energię strachu. Ciemnymi barwami oplataliście Ziemię, tworząc mikroklimat dla przybyłych tu istot, korzystających z takiego odżywiania i nieświadomego odżywiania wielu istot, dając im za sprawą własnego postępowania upoważnienie do wykorzystywania siebie.
Każda istota i każdy człowiek mogą pracować nad sobą, rozwijać się poprzez czerpanie z siebie, poprzez szukanie miłości w sobie, dawanie jej dla siebie, a łatwe przypięcie do miłości drugiej istoty jest pasożytowaniem, jeśli w zamian nie dajesz jej samemu.
Możesz drugiemu dać jej tyle, ile sam posiadasz. Na ile przepełnisz się jej bogactwem, na tyle możesz być hojny, abyś nie nalewał z pustego naczynia i kochał drugiego tą miarą co siebie.
Mówienie dlaczego kogoś kochacie, świadczy o początku waszej drogi w rozpoznawaniu czym jest miłość i że to jest to, kim wy sami jesteście. Prawdziwa miłość to miłość przez serce, a uwarunkowania umysłu i jego zauroczenia, przyniosą wam tylko bolesne nauki, których wówczas bardzo potrzebujecie. Miłość i zazdrość to dwa bieguny. To zaprzeczenie tego o czym mówicie, a czemu wasze wybujałe ego przeczy, dając szereg uwarunkowań, świadczących o braku odczucia miłości w sobie.
