Pisane piórem ze skrzydła mojego Anioła Stróża - Zofia Hrapek - ebook

Pisane piórem ze skrzydła mojego Anioła Stróża ebook

Zofia Hrapek

0,0
16,15 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Przemyślenia, rozważania, wnioski, chwile zachwytu, zadumy i zdziwienia. Opis świata, który zachwyca, zadziwia, inspiruje.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 35

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Zofia Kunegunda Hrapek

Pisane piórem ze skrzydła mojego Anioła Stróża

Rozważania różańcowe i Drogi Krzyżowej

© Zofia Kunegunda Hrapek, 2017

Moje przemyślenia, rozważania, wnioski, chwile zachwytu, zadumy i ździwienia. Opis świata, który mnie zachwyca, zadziwia, inspiruje.

ISBN 978-83-8126-448-8

Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero

Rozważania Drogi Krzyżowej

Droga krzyżowa (i)

1. Sąd. Niesłuszny. Czy ktoś obroni pobitego, znieważonego, wyśmianego, a nade wszystko takiego, który sam siebie nie broni?

2. Bierzesz krzyż. Krzyż to nasze grzechy. Moje grzechy. Nie ważne miejsce, warunki, relacje. Trzeba mi pamiętać, że każdy trud jest wynagrodzeniem za grzechy.

3. Pierwszy upadek. Twój tak dobrze znany, mój dawno zapomniany. Pierwszy po spowiedzi już traci znaczenie. Czy kiedyś pamiętałam, że to zawsze chłosta dla Ciebie?

4. Matka na drodze. Rozumiała. Była najbliżej jak się dało. Fizycznie — tuż, tuż, sercem — złączona z Tobą. Kto dziś rozumie drogę krzyżową? Tą moją?…

5. Szymon Cyrenejczyk. Litość w żołnierzach? Więc jest dla nich nadzieja? A jej owocem jest pomoc człowieka.

6. Św. Weronika ociera twarz. Zwykły, prosty gest. Nic więcej nie było potrzeba. Kto odważy się w to uwierzyć?

7. Drugi upadek. A gdybyś z niego nie powstał? Co by zrobili żołnierze? Jak by się wszystko skończyło? I co ze mną by było?

8. Płaczące niewiasty. Dlaczego nade mną płaczą? Dlaczego mi współczują? Bo ludzkie oczy widzą obraz godny litości? A serce co widzi?

9. Trzeci upadek. Wyczerpany do granic. Mimo tego powstaje. To nie jest kolejny upadek. Lecz jeszcze ich wiele przed nami.

10. Obnażony z szat. Nie ma mnie tutaj Jezu, bo nie pojmuję bólu. Twoje poranione, umęczone ciało odkrywają przed światem. Żeby wszyscy wiedzieli co Cię boli.

11. Przybity do krzyża. Nie chcą już cudów??, nie chcą uzdrowień??, nie chcą Ciebie.??

12. Umierasz. Chciałbyś dawać siebie światu, mówić jaki Bóg jest dobry. Świat na dzisiaj ma już dosyć. Lub… chce nowej formy. Czy to dobrze?

13. Zdjęcie z krzyża. Dobrze, że Cię chociaż zdjęli już z szacunkiem miłosiernym. Ale widząc martweCiało, nikt nie pyta <co się stało>?

14. Pochowanie. Ciało z szacunkiem złożono w grobie. Według prawa, według miłości. Ale krzyk mi się z serca wyrywa! Ludzie nie zaśnijcie i wy! Za trzy dni wszystko się zmieni! Przecież to wasz Bóg! Nie może się tak skończyć!…

15. ON Zmartwychwstanie!

Droga krzyżowa (II)

1. Na śmierć skazała siebie.

Wydałaś sąd na siebie. Że nic nie warta, do niczego, tylko szkodzisz, utrudniasz innym życie, szkoda miejsce zajmować twoją osobą.

2. Bierzesz krzyż na swoje ramiona.

I nowe ciężary przyjmujesz. Że wszędzie zły znak zostawiłaś, że tylu ludzi zraniłaś, że wszyscy przez ciebie cierpią.

3. Upadasz.

Nikt ci nie chce powiedzieć, że to nieprawda. A więc…. To prawda? Naprawdę taka jestem/…. Jakże boli cię serce..

4. Matka.

I nadeszło spotkanie. Serce drgnęło, bo ktoś cię zobaczył. Ktoś CIĘ ZOBACZYŁ.

5. „Cyrenejczyk”.

Byli też tacy, którzy mimo własnej woli powiedzieli ci jakieś miłe słowo. Może nie chcieli ci mówić, nie umieli lub się bali, ale ktoś ich przymusił. I dzięki temu coś usłyszałaś.

6. Św. Weronika.

Dlaczego to ją wzięłaś na patronkę do bierzmowania? Bo skoro nikt nie chce zobaczyć w tobie człowieka, to przynajmniej ty chciałabyś zobaczyć go w kimś.

7. Drugi upadek.

Upadłaś. Bo? Bo czekałaś i zasłabłaś. Może źle patrzysz, może źle słuchasz, może w złym kierunku zwracasz uwagę.. może… ale wciąż nie słyszysz, nie widzisz.. tak niewiele do ciebie dociera.

8. Płaczki.

Czy te pochwały są szczere, czy te uśmiechy są z serca? Czy ta życzliwość prawdziwa? Czy to nie taka „gierka”? wyuczone na każdą okazję… Dlaczego serce takim wstrętem reaguje?

9. Trzeci upadek.

Teraz jest ciemno, już nic nie rozumiem. Prawda z fałszem się myli. Kto kocha, a kto nauczył się gry …

10. Odarcie z szat.

Przychodzisz do Mnie. Ściągasz z siebie wszystko co ci dałem. „Po co mi to, skoro nikt tego nie widzi? Kiedy mnie docenią, ale tak uczciwie?”

11. Ukrzyżowanie.

Już nic prawie nie widzisz. Nie dostrzegasz swojego piękna. Wbijasz sobie 3 gwoździe „jestem do niczego”.

12. Umierasz na krzyżu.

Chciałaś jednego szczerego słowa, jednego dobrego spojrzenia. Długo byłaś głodna. W końcu umarła nadzieja.

13. Zdjęcie z krzyża.

Oddałaś Mi swoją zmarłą nadzieję mówiąc „to nigdy się nie spełni. Próbowałam kochać, nie umiałam znaleźć odzewu. Serce mnie już boli.. słabnie wiara, nie widzę nadziei…

14. Złożenie do grobu.

Wziąłeś wszystko, co miałam. Ja myślałam, że to pochowałam, ale Ty to wziąłeś i.. wskrzesisz.

Jeszcze dostanę, czego serce pragnie.

Jeszcze uwierzę, że jestem z Ciebie.