Opowiadania po Polsku dla Obcokrajowców ebook

Opowiadania po Polsku

dla Obcokrajowców

––––––––

Daria Gałek

Spis treści

Strona tytułowa

Copyright Page

Wstęp

Rozdział 1: Przyjazd do miasta

Rozdział 2: Sklep spożywczy

Rozdział 3: Spotkanie z sąsiadami

Rozdział 4: Pierwszy dzień w pracy

Rozdział 5: Spotkanie z przyjaciółmi

Rozdział 6: Wizyta w bibliotece

Rozdział 7: Dzień na plaży

Rozdział 8: Piknik Marty i jej rodziny

Rozdział 9: Urodziny

Rozdział 10: Wizyta w zoo

Rozdział 11: Lekcja jogi

Rozdział 12: Przygoda w muzeum

Rozdział 13: Opieka nad zwierzakiem przyjaciela

Rozdział 14: Pierwszy lot

Rozdział 15: Festiwal muzyczny

Rozdział 16: Przejażdżka rowerowa

Rozdział 17: Przygotowanie wyjątkowego posiłku

Rozdział 18: Wycieczka w góry

Rozdział 19: Nauka salsy

Rozdział 20: Deszczowy dzień w domu

Ćwiczenia do rozdziałów

Rozwiązania

Sign up for Daria Gałek's Mailing List

"Opowiadania po Polsku dla Obcokrajowców" to zbiór 20 łatwych do przeczytania opowiadań, stworzonych specjalnie dla początkujących uczących się polskiego. Opowieści są napisane prostym językiem i przedstawiają postacie i sytuacje, z którymi czytelnicy mogą łatwo się utożsamić, co czyni je idealnymi dla osób rozpoczynających naukę tego języka.

Każde opowiadanie zawiera ćwiczenia, które pozwalają czytelnikom sprawdzić swoje zrozumienie tekstu i poszerzyć swoją wiedzę o polskie słownictwo i gramatykę.

Niezależnie od tego czy uczysz się polskiego po raz pierwszy, czy chcesz poprawić umiejętności czytania i rozumienia ze słuchu, "Opowiadania po Polsku dla Obcokrajowców" to cenne źródło dla wszystkich zainteresowanych nauką języka w sposób zabawny i interesujący.

Marta to młoda kobieta, która właśnie przybyła do miasta autobusem ze swojego rodzinnej miejscowości. Ma dwadzieścia pięć lat i jest podekscytowana rozpoczęciem nowego życia w mieście. W dłoni trzyma małą walizkę i torebkę, podczas gdy przechadza się ulicami śródmieścia. Czuje się nieco zagubiona i nie jest pewna, gdzie ma iść, żeby znaleźć swój nowy dom. Nagle mężczyzna podchodzi do niej i się uśmiecha.

– Cześć, nazywam się Paweł. Potrzebujesz pomocy? – zapytał mężczyzna z uśmiechem.

– Cześć! Jestem Marta. Właśnie przyjechałam do miasta i nie wiem, jak znaleźć moje nowe mieszkanie. – odpowiedziała Marta zaskoczona propozycją pomocy.

– Nie martw się. Gdzie mieszkasz? – zapytał Paweł uprzejmie.

– Mieszkam na ulicy Motylkowej 23.

– To niedaleko! Musisz tylko iść dalej wzdłuż tej ulicy i skręcić w prawo w ulicę Błękitną. Ulica Motylkowa jest dwie przecznice dalej. – wyjaśnił Paweł.

– Dziękuję bardzo! – podziękowała Marta z ulgą na twarzy.

– Nie ma sprawy. Miłego dnia! – pożegnał się Paweł, zanim oddalił się.

Dzięki wskazówkom od Pawła, Marta bez problemu odnalazła drogę do swojego nowego mieszkania. Była podekscytowana rozpoczęciem nowego życia w mieście i planowała je zwiedzać w nadchodzących dniach.

Marta postanowiła udać się do sklepu spożywczego, aby zaopatrzyć lodówkę w swoim nowym mieszkaniu. Kiedy przybyła, zauważyła, że jest czysto i schludnie. Marta podeszła do pracownika, który uzupełniał produkty na półkach.

– Dzień dobry. – przywitała się Marta z uśmiechem. – Gdzie mogę znaleźć warzywa?

– Dzień dobry. – odpowiedział pracownik uprzejmie. – Warzywa znajdują się w sekcji po lewej stronie, na końcu korytarza.

– Dziękuję. – podziękowała Marta przyjaznym tonem. – Macie świeże pomidory i sałatę?

– Tak, właśnie dostaliśmy dzisiaj rano nową dostawę. Są w sekcji ze świeżymi warzywami tuż obok. – wyjaśnił pracownik z entuzjazmem.

Marta podziękowała pracownikowi i skierowała się do sekcji warzyw. Zauważyła wiele świeżych i wysokiej jakości produktów. Wzięła kilka pomidorów i świeżej sałaty, a następnie postanowiła poszukać owoców.

– Potrzebuję także kilka owoców. Gdzie mogę je znaleźć? – zapytała ciekawa Marta.

– Owoce znajdują się w sekcji po prawej stronie, zaraz po produktach w puszkach.

– Doskonale, dziękuję.

Marta odnalazła sekcję ze świeżymi owocami i wzięła kilka jabłek oraz bananów na cały tydzień. W końcu Marta przyniosła swoje zakupy do kasy.

– To będzie 30 złotych razem, proszę. – powiedział pracownik wyraźnym głosem.

– Akceptujecie karty kredytowe? – zainteresowała się Marta.

– Tak, akceptujemy karty kredytowe i debetowe. Możesz również zapłacić gotówką.

– Dobrze, dziękuję bardzo.