Niewidzialna transfuzja - Wahe Guru Singh - ebook

Niewidzialna transfuzja ebook

Wahe Guru Singh

4,8

Opis

Książka popularno-naukowa, oparta na autentycznych doświadczeniach autora. Dedykowana wszystkim szukającym wyjaśnienia przyczyny wielu chorób o nieznanej dotychczas etiologii. Zaskakujące wyjaśnienie prostych zależności wynikających z odmienności genetycznej powiązanych z grupami krwi.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 91

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
4,8 (6 ocen)
5
1
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Wahe Guru Singh

Niewidzialna transfuzja

© Wahe Guru Singh, 2017

Książka popularno-naukowa, oparta na autentycznych doświadczeniach autora. Dedykowana wszystkim szukającym wyjaśnienia przyczyny wielu chorób o nieznanej dotychczas etiologii. Zaskakujące wyjaśnienie prostych zależności wynikających z odmienności genetycznej powiązanych z grupami krwi.

ISBN 978-83-8126-224-8

Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero

Wahe Guru Singh

Poland 01.07. 17.

Motto

„Niczego nie zmienisz zwalczając zastaną rzeczywistość. Aby coś zmienić zbuduj nowy model, który uczyni obecny model przeżytkiem”

R. B. Fuller

Zamiast wstępu

Dawno, dawno temu w 1977 po kilku latach spotykam moją pierwszą miłość ze szkoły podstawowej u naszej wspólnej przyjaciółki. Mamy sobie tyle do powiedzenia i coraz bardziej jesteśmy sobą zauroczeni. Sonata Księżycowa podsyca atmosferę. Całujemy sie czule i namiętnie. Po kilku minutach w ustach czuję bardzo wyraźnie niemiły zapach. Samo całowanie jest super ale ten zapach jest nie do zniesienia. Co się stało myślę sobie, może to jakiś szok czy coś w tym stylu. Nic to, pomyślałem i na wakacje zaplanowaliśmy wyjazd pod namiot.

To co przeżyłem na wyjeździe zapadło mi mocno w pamięć. Zakochani po uszy dojechaliśmy na miejsce. Piękny lipcowy dzień. Pochodziliśmy po mieście, trochę po górkach w poszukiwaniu miejsca na nocowanie. Tuż za miastem piękna polana, cicho spokojnie żadnych przechodniów. Wieczorem kolacja przy ognisku, piekliśmy kurczaka i smaczne pieczywo z tutejszej piekarni. To co działo się w nocy to koszmar. W namiocie przytuliliśmy sie do siebie i tak zamierzaliśmy wytrwać do rana. Po 30 minutach Aleksandra dostała dreszczy i duszności. Był lipiec 24 st. C. Wyszliśmy na zewnątrz. Dreszcze trwały jeszcze jakieś 2 godziny. Otulona wszystkim co mieliśmy zasnęła po godzinie. Do namiotu już nie wróciliśmy. Ja nie spałem do rana. Przejąłem się tym wszystkim, ale byłem młody i głupi. To już drugi sygnał który zbagatelizowałem.

Po roku dnia 14 lipca 1978 wzięliśmy ślub. Przerwałem studia. Na wiosnę następnego roku zabrali mnie do wojska. Żona na studiach ja w służbie ojczyzny. Po pół roku szkolenia wróciłem do jednostki we Wrocławiu. Byłem bliżej mojej ukochanej wybranki. Znacznie częściej się spotykamy i jesteśmy razem. Ale częste kontakty zostawiają swój ślad. Aleksandra trafiła do szpitala na ginekologię. Okazało się, że ma cystę na jajniku. Skąd? Jak?

Lekarze usunęli cystę, przedmuchali jajowody i orzekli- zdrowa. Tylko że, nie mogła zajść w ciążę. Teraz moja kolej na leczenie. Badanie nasienia — sprawne. Może za mało ruchliwe, więc dostałem trzy serie testosteronu domięśniowo. Na tym leczenie rzekomej niepłodności zakończyliśmy.

Powód niemożności zapłodnienia nieznany.

Co było dalej?

Mały pokoik u teściów to nasze królestwo. Słowiki za oknem całe lato nadawały miłosne trele. Na 3 roku studiów okazało się, że moja żona ma bóle w nadgarstku. Diagnoza — zespół cieśni nadgarstka. Leczenie okłady, parafiny i maści — nic nie pomogły. Za kilka tygodni doszło kolano i staw skokowy. Silne bóle. Robimy badania — szok. Rozpoznanie RZS. Reumatoidalne zapalenie stawów. Nikt się nie zastanawiał. Skąd? Jak?

Zaczyna leczenie aby normalnie funkcjonować. Pierwsze zastrzyki w kolano z kortykosteroidów. Trochę mniej boli. Można chodzić. Skrzynkami kupuję wodę źródlaną „Zdrój Jana”. Chodzi o płukanie nerek i pęcherza. Niestety trzeba przerwać studia. Urlop dziekański na jeden semestr. Potem drugi. Koniec studiowania. Choroba się rozwija. Teraz zaatakowane stawy dłoni. Zwyrodnienia stawów robią się coraz większe. Palce wykoślawiają się niewyobrażalnie. Operacja w Kamiennej Górze. Rehabilitacja. Masa ćwiczeń. Leki przeciwzapalne. Nikt nie mówił że, kompletnie rozwalają wątrobę. Oczywiście nie od razu. Przekonanie że, lekarze pomogą ciągle wysokie. W czasie serii zastrzyków z penicyliny przy ostatnim zastrzyku dostaje zapaści. Ledwo ją odratowali. Skąd? Jak?

Wynajmujemy mieszkanie i staramy sie o adopcję. W temacie rodziny sukces. W ciągu jednego dnia zostajemy rodzicami dwójki maluchów. 5 letni Dawid i 3 letnia Ania. Pełna adaptacja w niecały miesiąc. Dzieciaki są wspaniałe. W końcu mamy dzieci. Przez pierwsze 7 lat małżeństwa staraliśmy się o własne.

Choroba jakby spowolniła, niestety tylko na chwilę. Życie rodzinne kwitnie w najlepsze. Dzieciaki nie chodzą do przedszkola mają teraz mamę, która się nimi troskliwie zajmuje.

Choroba znów ostrego przyspieszyła. Zdecydowaliśmy się na nowatorską metodę — krioterapia. Dużo ćwiczeń w czasie kiedy mniej bolą stawy. Ordynator jednak nie widzi poprawy w wynikach. Dostajemy skierowanie do kliniki. Piszę „nas”, bo jestem naprawdę mocno zaangażowany w cały ten proces chorobowy mojej żony. W klinice trafiliśmy na nowatorska metodę leczenia sterydami. 2000 jednostek jednorazowo, codziennie. Po pół roku leczenia moja żona samodzielnie wychodzi ze szpitala. Odzyskujemy nadzieję. Co z tego że, sterydy zmieniły ją nie do poznania. Ma teraz rozmiar XXL. Żyje. Sielanka jednak nie trwa długo. Wcześniejsze preparaty wyniszczyły organy wewnętrzne. Wszystko powoli się rozsypuje. Odklejają się siatkówki w oku. Dochodzą zmiany skórne. Wizyty w szpitalach coraz częstsze. Jest coraz słabsza. Odeszła z tego świata w wieku 39 lat.

Na pytania Skąd? Jak? Odpowiadam w niniejszej pozycji, którą czytasz

Rozdział 1. Krew i grupy krwi

Każdy w swoim życiu zranił się lub skaleczył. Wyciekło coś na zewnątrz i było czerwone. To krew. Zranione miejsce trzeba zabezpieczyć. Robimy opatrunek. Jak mamy środki odkażające polewamy. Rana zasycha. Robi się skrzep. Po jakimś czasie twardy strup. Strup po tygodniu odpada. Pod spodem młoda skóra. Powstała blizna.

Cały ten proces można opisać całkiem inaczej.

„Nastąpiło przerwanie anatomicznej ciągłości tkanek pod wpływem czynnika zewnętrznego. Tkanka podskórna została naruszona. Nastąpiło krwawienie. Po zabezpieczeniu rany następuje gojenie.”

„Proces gojenia rany rozpoczyna się bezpośrednio po jej powstaniu. We krwi, która przedostaje się do rany są obecne płytki krwi. Ulegają one agregacji i tworzą czop płytkowy, który hamuje dalszy wypływ krwi. Następuje aktywacja kaskady enzymów odpowiedzialnych za krzepnięcie krwi i w efekcie dochodzi do polimeryzacji fibrynogenu. Tworzy się galaretowaty skrzep, sklejający brzegi rany. W wyniku nieswoistej reakcji na uraz dochodzi do miejscowej reakcji zapalnej (faza wysiękowa), w jej efekcie pojawia się przekrwienie (rumień), wzmożona przepuszczalność naczyń włosowatych z obrzękiem i wysiękiem oraz napływ komórek zapalnych: neutrofili, monocytów i limfocytów. Po okresie około 4—7 dni reakcja zapalna jest ograniczana i dominuje proces oczyszczania rany za pomocą makrofagów. Dopiero po tym okresie następuje właściwe gojenie tkanek (faza proliferacyjna), napływ fibroblastów tworzących kolagen umożliwia wytworzenie blizny. Rana ulega obkurczeniu, wytwarza się naskórek. Kolejnym etapem jest faza przebudowy, w której dochodzi do powolnej przebudowy kolagenu. Proces ten może trwać kilka lat, w jego efekcie zwiększa się wytrzymałość mechaniczna blizny.”[1]

Prawda że, inaczej brzmi.

Ile cudownych wiadomości i niezrozumiałych słów.

agregacja,

kaskada enzymów,

polimeryzacja fibryny,

nieswoista reakcja,

reakcja zapalna,

komórki zapalne,

faza proliferacyjna

przebudowa kolagenu

Wiele osób słysząc taki wywód mówi. Powiedz to prościej. Tak, żebym zrozumiał. Nie jestem encyklopedia.

Nie używamy tych słów w potocznej mowie. Nie jesteśmy lekarzami. Ilość lekarzy przypadających na 1000 osób to, średnio 1—3. Ten slang, tak to nazwijmy jest właściwy dla grupy osób zajmujących się leczeniem.

Od 25 lat mamy Internet. Wielu ludzi zastąpiło czytanie książek na Google. Wystarczy wpisać odpowiednie hasło, klik na klawisz enter i wszystko podane jak na talerzu.

Na ile wiarygodne?

Na ile prawdziwe?

Kto pisze prawdę, a kto bzdury?

Dużo różnych niesprawdzonych teorii. Dużo autorytetów z tytułami naukowymi. Dużo blogów i forum. Tysiące artykułów naukowych wzajemnie się wykluczających.

Jak to wszystko przesiać, aby znaleźć prawdę?

Jak odsiać ziarno od plew?

Czym się kierować?

Logika.

W matematyce jest to proste.

4

4—2=2

2—2=0

W medycynie już proste nie jest.

Proste zranienie zamienia się w potok logicznych słów. Rozerwanie naskórka, krwawienie, polimeryzacja fibryny, skrzep. Na logikę proste. W rozłożeniu na czynniki już nie.

Szukać jednak należy.

„Szukajcie, a znajdziecie”.

Co to jest krew?

„Krew (łac. sanguis, stgr. αἷμα, haima) — płyn ustrojowy, który za pośrednictwem układu krążenia pełni funkcję transportową oraz zapewnia komunikację pomiędzy poszczególnymi układami organizmu. Krew jest płynną tkanką łączną, krążącą w naczyniach krwionośnych (układ krwionośny zamknięty) lub w jamie ciała (układ krwionośny otwarty). W szerokiej definicji obejmuje krew obwodową i tkankę krwiotwórczą, a w wąskiej tylko tę pierwszą. Jako jedyna (wraz z limfą) występuje w stanie płynnym. Dziedzina medycyny zajmująca się krwią to hematologia.

Krew składa się z wyspecjalizowanych komórek oraz z osocza, w którym te komórki są zawieszone. Dzięki pracy mięśnia sercowego jest pompowana poprzez tętnice we wszystkie rejony ciała i wraca do serca za pośrednictwem żył niekiedy wyposażonych w zastawki.

Układ krążenia dorosłego człowieka zawiera około 70–80 ml krwi na kilogram masy ciała, czyli człowiek o przeciętnej masie ciała ma w sobie 5 do 6 litrów krwi (z racji różnicy w rozmiarach i masie ciała, mężczyźni mają przeciętnie około litra więcej krwi od kobiet). U dzieci krew to ok. 1/10 do 1/9 wagi ciała. Część krwi mieści się w zbiornikach krwi i jest włączana do krążenia tylko w razie konieczności.”[2]

Kto dokładnie badał krew?

„Karl Landsteiner (ur. 14 czerwca 1868 w Baden, zm. 26 czerwca 1943 w Nowym Jorku) — austriacki lekarz patolog i immunolog, laureat Nagrody Nobla w 1930 roku. Był profesorem uniwersytetu w Wiedniu (od 1911) oraz Rockefeller Institute for Medical Research w Nowym Jorku (od 1922). Został wybrany do Narodowej Akademii Nauk w Waszyngtonie.”

W 1901 roku odkrył, że w krwinkach czerwonych występują dwa antygeny, które warunkują zjawisko aglutynacji (zlepiania się krwinek) w zetknięciu z krwinkami o odmiennej strukturze antygenowej. Na podstawie tych obserwacji wyróżnił trzy grupy krwi, za co otrzymał w 1930 roku Nagrodę Nobla.

Co to są grupy krwi?

„Grupy krwi — zestawy antygenów, obecnych na powierzchni krwinek czerwonych. W zależności od układu grupowego brane są pod uwagę różne zestawy antygenów. Niezgodność w obrębie układu grupowego wiąże się z reakcją odpornościową organizmu, polegającą na wytworzeniu przeciwciał skierowanych przeciwko nieprawidłowym antygenom, obecnym na erytrocytach. W ramach tego samego gatunku może istnieć wiele układów grupowych krwinek czerwonych. Zachowanie zasad zgodności w obrębie układów grupowych krwi jest istotne podczas transfuzji krwi, przeszczepianiu narządów oraz w ciąży.

Podstawowe grupy krwi to:

grupa O — brak antygenu na krwinkach

grupa A — ma na krwinkach antygen A

grupa B — ma na krwinkach antygen B

grupa AB — ma na krwinkach zarówno antygen A i B

Natomiast w surowicy krwi (w uproszczeniu osocza) znajdują się naturalne przeciwciała skierowane przeciwko nieobecnemu antygenowi w krwinkach np.

grupa O — przeciwciała anty-A i anty-B

grupa A — przeciwciała anty-B

grupa B — przeciwciała anty-A

grupa AB — nie posiada przeciwciał

Grupy krwi.[3]

Strony w Internecie podają różne definicje. Ale ogólny sens jest ten sam.

Główny składnik krwi.

„Erytrocyt (gr. erythros czerwony + kytos komórka), krwinka czerwona, czerwone ciałko krwi — morfotyczny składnik krwi, którego głównym zadaniem jest przenoszenie tlenu z płuc do pozostałych tkanek organizmu.

Erytrocyt. Komórka o średnicy 6—9 μm.

Funkcje erytrocytów.

Głównym zadaniem erytrocytów jest przenoszenie tlenu z płuc (gdzie z powodu wyższego ciśnienia parcjalnego tlenu w pęcherzykach następuje utlenowanie krwi w krążeniu małym) i dostarczanie go do tkanek obwodowych (również serca i płuc. Dzieje się to dzięki obecności w każdym z nich 30 pg czerwonego barwnika (hemoglobiny), zdolnego do nietrwałego wiązania tlenu (→oksyhemoglobina), który w miejscu docelowym oddaje tlen tkankom o niższym jego ciśnieniu parcjalnym. Erytrocyty częściowo również transportują dwutlenek węgla (CO2), jednak ten jest przenoszony głównie przez osocze w postaci jonowej (HCO-3).

Krwinki czerwone ssaków — ze względu na utratę jądra komórkowego — nie dzielą się. Nie mogą pełnić normalnych funkcji komórkowych, nie mają też mechanizmu, który mógłby naprawiać powstające w nich z czasem uszkodzenia i po kilku miesiącach użytecznego życia (ok. 120 dni) ulegają zniszczeniu (głównie w śledzionie, rzadziej w wątrobie). Organizm musi zatem nieustannie produkować nowe erytrocyty, które stopniowo zastępują te, które uległy rozpadowi.”[4]

Co to jest transfuzja?

„Transfuzja krwi (przetoczenie krwi) — zabieg polegający na przetaczaniu pewnej ilości krwi lub składników krwi. Ma na celu uzupełnienie utraconych składników.

W przypadku transfuzji niezbędne jest stosowanie krwi zgodnej grupowo. Oprócz zgodności głównej (układ AB0) należy także wziąć pod uwagę zgodność czynnika Rh.”[5]

Co to jest próba krzyżowa?

„Próba krzyżowa, próba zgodności — obowiązująca próba przed każdą transfuzją krwi, wykonywana w celu wykazania zgodności serologicznej między krwią dawcy i biorcy w zakresie układu AB0 i Rh.”[6]

Co to jest aglutynacja?

„Aglutynacja (łac. agglutinare — sklejać, spajać) albo odczyn zlepny — reakcja, w wyniku której aglutynogen jest wiązany przez aglutyniny, co powoduje powstanie dużych, wytrącających się kompleksów. Reakcja aglutynacji może zachodzić in vitroi być stosowana do różnego rodzaju testów diagnostycznych w serologii (często wykorzystuje się np. zlepianie krwinek). Rzadziej mówi się o aglutynacji, jako reakcji zachodzącej w organizmie, mającej na celu zlepianie cząstek patogenu, który dzięki temu może być łatwiej usunięty.”[7]

Co to jest aglutynina?

„Aglutynina — substancja powodująca zlepianie aglutynogenów

podczas aglutynacji. Mogą być to przeciwciała obecne w surowicy krwi albo dowolna inna substancja jak np. lektyny.

Ze względu na działanie wyróżnia się przeciwciała:

· Aglutynina H — przeciwko antygenom rzęskowym. Tworzy się tu delikatny, wątły strąt, który łatwo ulega rozbiciu przy wstrząśnięciu.

· Aglutynina O — przeciwko antygenom somatycznym. Tworzy ona na dnie probówki trwały osad grudkowy.[8]

Co to jest wstrząs hemolityczny?

„Przetoczenie krwi może powodować szereg powikłań o różnej patogenezie i ro­kowaniu. Do najważniejszych należy reakcja hemolityczna spowodowana nie­zgodnością grupową w układzie ABO lub Rh. Nasilenie reakcji zależy od ilości wprowadzonego antygenu oraz przeciwciał biorcy. Podejrzenie niezgodności grupowej Rh budzi wystąpienie w czasie przetaczania krwi dreszczy, bólu oko­licy lędźwiowej, nudności, bóle głowy, uczucia ściskania w klatce piersiowej. Pierwsze