Niedorzeczności - Łukasz Postrożny - ebook

Niedorzeczności ebook

Łukasz Postrożny

2,0
8,52 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Książka się składa z scenariuszy o zabarwieniu absurdalnym, które swoją manierą przypominają odmianę obecną u Monty’ego Pythona lub w filmach Davida Zuckera. Dialogi te opowiadają o życiu - żartem i na serio. Sytuacje, przedstawione w zbiorze, na pewno są znane wielu czytelnikom.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 39

Oceny
2,0 (1 ocena)
0
0
0
1
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Łukasz Ludwik Postrożny

Niedorzeczności

Projektant okładkiŁukasz Ludwik Postrożny

IlustratorŁukasz Ludwik Postrożny

© Łukasz Ludwik Postrożny, 2017

© Łukasz Ludwik Postrożny, projekt okładki, 2017

© Łukasz Ludwik Postrożny, ilustracje, 2017

Teksty umieszczone w książce powstawały pod silnym wpływem fascynacji komedią, a zwłaszcza tą absurdalną odmianą obecną

u Monty’ego Pythona lub w filmach Davida Zuckera. Zapraszam odbiorców do zagłębienia się w dłuższe lub krótsze scenariusze z dialogami

o zabarwieniu absurdalnym. Zapraszam do lektury, która jak sądzę,

z pewnością przypadnie do gustu fanom Monty’ego Pythona.

ISBN 978-83-8126-382-5

Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero

Bartkowi/Jackowi/Pawłowi

Wstęp

Moja przygoda z satyrą i humorem miała swe początki jeszcze pod koniec lat osiemdziesiątych XX wieku, a z jej absurdalną odmianą rozpoczęła się od programu „Za chwilę dalszy ciąg programu” (Wojciecha Manna, Krzysztofa Materny, Krzysztofa Wasowskiego i Sławomira Szczęśniaka) oraz „Komicznego Odcinka Cyklicznego”. Później nadszedł czas grupy Monty Pythona, która zawładnęła moim sercem i wyobraźnią, ukształtowała moje poczucie humoru i inspirowała. W latach dziewięćdziesiątych XX wieku w pojawił się jeszcze jeden program wnoszący świeży powiew absurdalnego humoru, była to audycja „Oczywiście” (Tomasza Waciak-Wójcika wł. Sławomira Kuźwa, Michała Maria Mendyka wł. Bronisława Kurzępa i Tomasza Trzos wł. Wiesław Donica).

Teksty umieszczone w książce powstawały pod silnym wpływem fascynacji komedią, a zwłaszcza tą absurdalną odmianą obecną u Monty Pythona lub w filmach Davida Zuckera. Zapraszam odbiorców do zagłębienia się w dłuższe lub krótsze scenariusze z dialogami o zabarwieniu absurdalnym.

Utwory powstały jedynie dla rozrywki i nie mają na celu ośmieszania kogokolwiek ani obrażania czyichś uczuć i postępowań. Zapraszam do lektury, która jak sądzę, z pewnością przypadnie do gustu fanom Monty Pythona.

WSZELKIE PODOBIEŃSTWO DO OSÓB I ZDARZEŃ JEST PRZYPADKOWE. IMIONA I NAZWISKA SĄ FIKCYJNE. WSZELKA ZBIEŻNOŚĆ JEST PRZYPADKOWA. WSZELKIE PRZEDSTAWIONE ZDARZENIA I OSOBY SĄ FIKCYJNE.

I

Zawody Jełopów oraz Zakład pogrzebowy „Radość Życia”

Spiker:Witam państwa w naszym studio telewizyjnym. Drodzy państwo mamy dla was coś niespotykanego, prawdziwy rarytas, frykas na skalę światową. Jesteśmy jedyną stacją telewizją, która transmituje na żywo to wspaniałe widowisko. Są toooooo V Mistrzostwa Świata i Gminy Jełopów. Sponsorem transmisji jest zakład pogrzebowy „Radość Życia”. Za chwilę pokażemy materiał archiwalny, przedstawiający początki tych niedających się określić, przecudnych zawodów. Na ekranach państwa telewizorów można zobaczyć rozentuzjazmowany tłum gapiów.

* Na trybunach stoi tylko trzech strasznie znudzonych kibiców.

Spiker: Trzeba przy okazji przypomnieć, że w I Mistrzostwach zwycięzcę wyłowiono dopiero z wody. W następnych latach widzów przybywało i dzisiaj grono kibiców powiększyło się do kilkuset fanów.

*Kamera ukazuje inny materiał, gdzie widać kilkuset kibiców, można powiedzieć, że to już tłum.

Spiker: To było krótkie przypomnienie historii, a teraz zapraszamy na ceremonię otwarcia V Mistrzostw Świata i Gminy Jełopów.

*Krótka przerwa reklamowa.

Spiker reklamujący: Zawody V Mistrzostw Świata i Gminy Jełopów mogą państwo oglądać dzięki Zakładowi pogrzebowemu „Radość Życia”, nasze motto to: „Niezależnie od pogody zawsze mamy wolne groby”, „Uwaga promocja: teraz karty stałego klienta. Śpiesz się! Promocja potrwa tylko do końca roku”

*Korespondent na miejscu zawodów.

Komentator: Witam państwa serdecznie, zagorzałych kibiców na V Mistrzostwach Świata i Gminy Jełopów. Na tegoroczne mistrzostwa przybyło tysiące rozszalałych fanów, którzy są tutaj już od samiusieńkiego ranka. Przypomnę tylko, że zawodnicy zostali poddani testom na inteligencję. Do finałów zakwalifikowanych zostało tylko czterech zawodników, którzy mają poziom inteligencji poniżej 20% średniej światowej.

*Orkiestra gra hymn mistrzostw, coś głupiego nieskładnego i krótkiego, co bardziej drażni uszy, niż jest reprezentatywnym spójnym utworem. Zawodnicy stoją wyprostowani. Sędzi otwiera drzwi na znak, że mistrzostwa zostały otwarte.

Komentator: Nastąpiło wielkie otwarcie drzwi mistrzostw. Teraz nastąpi prezentacja zawodników. Ooooo! Widzę pierwszego zawodnika. Jest nim reprezentant Polski naturalizowany Rosjanin, Włodzimierz Ilicz Burak, jego klub to Trabant&Dykta Mańkowice. Za Włodzimierzem maszeruje reprezentant USA, Steven Whiskas z klubu Chicago Debils. Zaraz za Amerykaninem podąża przedstawiciel Niemiec, Jurgen Hainrish z klubu Bajeranckie Monachium. Ostatnim jełopem jest reprezentant Japonii Toshioka Bez Oka z klubu Długie Baki Z Osaki, chodzi tu o baki samochodowe, a nie pejsy. Reprezentanci Francji i Wielkiej Brytanii okazali się tak głupi, że odpadli jak liście z drzew w lecie nie czekając na jesień. Zawodnicy przygotowują się do pierwszej konkurencji pod czujnym okiem swoich trenerów. Co nie znaczy, że trenerzy mają więcej oczu niż jedno. Na ich wielu twarzach widać zdenerwowanie. Jak można dostrzec, gospodarze wydali sporo pieniędzy na wyposażenie terenu zawodów w system bezpieczeństwa.

*Kamera ukazuje sznurki od snopowiązałek, które oddzielają kibiców od zawodników.

Komentator: Zawodnicy ustawiają się na linii startu. Pierwszą konkurencją jest bieg z przeszkodami, w którym główną przeszkodą są głowy zawodników. I rozległ się strzał z pistoletu oznaczający rozpoczęcie konkurencji, ale co się dzieje, zawodnicy stoją na linii, nagle trenerzy podbiegają i uświadamiają zawodników na temat życia seksualnego ssaków, po czym namawiają do biegu. Co zrobią jełopy? Jest!!! Rozpoczyna się rywalizacja, na linii przewagę uzyskał zawodnik japoński, biegnie, jeżeli tak dalej pójdzie, to zwycięży. Oj-jo-joj traci dystans na pierwszej przeszkodzie, nie zdołał przeskoczyć za pierwszym razem murku ułożonego z kredek. Potknął się o rysik kredki. Kolejni zawodnicy potykają się o kredki. Co za napięcie.

* Jeden jełop wpada na drugiego.

Komentator: Na