Mój mazurski Ełk. Zbiór wierszy - Sławomir Stankiewicz - ebook + książka

Mój mazurski Ełk. Zbiór wierszy ebook

Stankiewicz Sławomir

0,0
18,00 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Mój mazurski Ełk. Zbiór wierszy

Sławomir Stankiewicz urodził się w 1963 roku w Ełku. Wyuczony zawód: mechanik maszyn i urządzeń przemysłowych. Członek Klubu Twórców Kultury w Ełku, sympatyk Mazurskiego Towarzystwa Naukowego w Ełku. Dotychczas wydał tomik wierszy „Mazurskie natchnienia” (2005). Autor bloga osobistego "Ełk stolica Mazur" założonego w 2012 roku, a od roku 2022 strony regionalnej "Mój Ełk". Pisze także prozą (opowiadania, komentarze, artykuły).
Drugą jego pasją jest fotografia – głównie dotycząca Ełku i okolic. Interesuje się także historią i geografią.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 25

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Słowo oautorze

Autora tomiku „Mój mazurski Ełk” poznałem w 2003 roku, kiedy brał udział w ogłoszonym przez Warmińsko-Mazurskie Stowarzyszenie Polskich Dzieci Wojny w Ełku konkursie pamiętnikarskim pod hasłem „Mazury były moim domem i życiem”. Był to konkurs dla średniego i starszego pokolenia. Pan Sławomir należał do pokolenia młodych jego uczestników i był jedynym wśród 30 pamiętnikarzy, którzy złożyli swoje pamiętniki do oceny komisji konkursowej. Jego pokolenie w tym czasie raczej unikało pisania czegokolwiek i upajało się sukcesami odniesionymi w wyniku solidarnościowej transformacji ustrojowej w Polsce, albo w milczeniu przeżywało gorycz zawodu. W pamiętniku, jak pamiętam, pan Sławomir opisał swoje prywatne młodzieżowe przeżycia, a także sukcesy i porażki zawodowe i utraconą nadzieję na lepsze czasy.

Pan Sławomir urodził się w robotniczej rodzinie w Ełku, która – jak wiele wtedy – przybyła na pruskie Mazury z nadzieją na znalezienie pracy i domu. Pan Sławomir rozpoczął naukę w Szkole Podstawowej nr 1 w Ełku, którą kontynuował w Szkole Podstawowej nr 4. Po ukończeniu szkoły podstawowej, jak to wtedy było w modzie, wstąpił do zasadniczej szkoły zawodowej na kierunek mechanika maszyn i urządzeń przemysłowych. Wówczas najbardziej interesowała go historia. Czytał i nadal czyta książki z najnowszej historii Polski i Europy. Po szkole, już pracując w PKP w oddziale wagonowni w Ełku, wstąpił do Wieczorowego Liceum Ogólnokształcącego w Ełku, żeby wzbogacić swoją wiedzę. Naukę przerwała, w latach 1984–1985, służba wojskowa.

Po powrocie z wojska, ponownie podjął pracę w PKP w Ełku, gdzie z czasem został rewidentem taboru kolejowego. Były to lata wielkiego buntu społecznego przeciw władzy ludowej w Polsce. Po zmianie sytemu władzy ponownie zaistniał Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Solidarność, gdzie pan Sławomir próbował swoich sił jako działacz na najniższym szczeblu zakładu. Rzeczywistość jednak przerosła oczekiwania, jakie miał, zmieniała się też sytuacja w organizacji pracy PKP. Powstały różne spółki kolejowe i pozakolejowe. Znaczenie związku jakby zmniejszyło się, zmieniały się też warunki pracy. Ponadto zapadł na zdrowiu, co znacznie zmieniło jego życie, został zwolniony po zakończeniu 9-miesięcznego zwolnienia lekarskiego. A sposób powiadomienia o zwolnieniu z pracy dał sygnał, aby odejść z „Solidarności”.

W 1991 roku