Dostawa: od 6,99 zł (darmowa dostawa z abonamentem Legimi dla zakupu od 50,00 zł)
Czas wysyłki: 1-2 dni robocze + czas dostawy
Z uwagi na problemy techniczne po stronie dystrybutora, niemożliwe jest zamawianie obecnie książek papierowych. Za utrudnienia przepraszamy.
Dostawa: od 6,99 zł (darmowa dostawa z abonamentem Legimi dla zakupu od 50,00 zł)
Czas wysyłki: 1-2 dni robocze + czas dostawy
Z uwagi na problemy techniczne po stronie dystrybutora, niemożliwe jest zamawianie obecnie książek papierowych. Za utrudnienia przepraszamy.
Oto wiersze. Pisałem je prawie całe życie.
Niektóre opatrzone są pewną, albo przypuszczalną, datą powstania. Inne wypadły z czasu, nie wiem, kiedy przyszły, albo nie wydaje mi się to ważne.
Ważna jest ta chwila, chwila, w której wiersz jest czytany. Wtedy wiersz żyje naprawdę.
Piotr Wojciechowski
Są rzeczy, którym próchno nigdy nie da rady,
rdza nie gryzie i czerwie – nawet gdy czas mija.
Warto ich szukać z wiecznie pustymi rękami
I sztuczkami zdobywać Starych Mistrzów przyjaźń
A Anioły i Moce będą wtedy z nami.
Z wiersza Mistrzowie
„Góry, nawet nie Tatry, ale tylko Gorce, są dobrym miejscem do czytania Pana wierszy – bo siedzę tu bez polityki i bez zegarka. Telefon zepsuty.
Szczególnie Przełęcz Studzionki, dokąd wspinam się ścieżką z Ochotnicy Górnej. Tutaj właśnie, na Studzionkach czytam dwa Pana wiersze ze współrozłożonych stron w połowie tomu – to jest Miejsce stałego zamieszkania i Do pierwszej krwi. Poruszona zarówno pytaniem zawartym w pierwszym, jak i odpowiedzią w drugim, odnajduję między nimi swoją teraźniejszość – jakby na rozstaju dróg:
«Pięknie potrafimy pisać
o wszystkim co utraciliśmy
Już nie pojmujemy
że utraciliśmy
dużo więcej»
[…]
Mimo, że Tatry stały się bezpowrotne i już nie dla mnie, budzi się we mnie ufność – na przekór mijającemu czasowi.
Coś podobnego czuję, stając twarzą w twarz z każdym poetyckim tekstem – z tajemnicą, jak dalekie Góry. Bez względu na to z jaką jest związany kulturą – czy europejską, czy klasyczną chińską, czy japońską – czeka mnie radosne doświadczenie wspinaczki, schodzenia w doliny, na dno jaskiń, do korzeni słów, by znowu iść w górę i w pełnym świetle dojrzeć nieznany mi wcześniej horyzont. Więc wchodzę w głąb gór z ufnością, mimo lęku, żeby słuchać, rozumieć i uczyć się z Pana poezją rozmawiać”.
Agnieszka Żuławska-Umeda, z posłowia Słuchając uważnie
Patroni medialni książki:
• TOPOS
• WYSPA
• Poeci.pl
• fundacja duży format
• literaci wolny eter
Liczba stron: 236
Rok wydania: 2018
Format (wymiary): 12.6x20.0cm
ISBN: 9788364708596
Wydanie: 1