Alpy austriackie. Tom I - Kev Reynolds - ebook

Alpy austriackie. Tom I ebook

Kev Reynolds

0,0
49,00 zł

-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Austria, posiadająca ponad 40 tys. km dobrze utrzymanych, oznakowanych pieszych ścieżek, niezliczone atrakcyjne wioski, gościnne hotele, gospody i restauracje, nieskazitelnie czyste kempingi, najlepszą na świecie sieć górskich schronisk, zintegrowany system publicznego transportu i zapierającą dech w piersiach różnorodność krajobrazów z pewnością zalicza się do najbardziej przyjaznych dla pieszego turysty europejskich państw.

Jest to kraj o bardzo urozmaiconym krajobrazie, z górami począwszy od łagodnych, trawiastych wzgórz o wysokości ok. 2000 m po surowe wapienne iglice i baszty wystrzelające z wachlarzy piargów lub przykryte śnieżnymi draperiami i lodowcami szczyty odbijające się w krystalicznie czystych jeziorach. W górskich dolinach znajdują się jedne z najładniejszych europejskich wiosek, latem ukwiecone. W połowie wysokości zboczy wśród łąk przycupnęły stuletnie drewniane stodoły na siano i kamienne szałasy. Jest to teren alpejskich hal czyli Alms, które dodają krajobrazowi historycznego wymiaru. Gdzie indziej wiejskie domy pełnią także rolę restauracji. Niektóre z nich oferują zakwaterowanie w rustykalnym otoczeniu stanowiące uzupełnienie dla setek górskich schronisk zbudowanych w odległych miejscach. Praktycznie każdy z tych domów stoi w urzekająco pięknym punkcie widokowym.

Przewodnik ten obejmuje dziesięć górskich rejonów, które ciągną się ku wschodowi od Rätikonu znajdującego się na granicy z Lichtensteinem i Szwajcarią po mało znane Karawanki położone w słonecznej Karyntii, częściowo należące do Słowenii. Każdy rejon posiada własny, wyróżniający go urok, piękne krajobrazy, wiele miejsc noclegowych i liczne możliwości dla pieszych wędrówek. Opisane trasy zaspokoją każdy gust w różnym stopniu zaangażowanych turystów i bez wątpienia pozostawią uczucie niedosytu.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 211

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Tytuł oryginału: Walking in Austria

Wydanie polskie I, 2009

Wydanie oryginału I, 2009

© Kev Reynolds 2009

Przekład z języka angielskiego: Grażyna Tłaczała

Karta katalogowa oryginału tej książki dostępna jest w British Library

Wszystkie fotografie wykonane zostały przez autora, z wyjątkiem zdjęć nr 5, 7 (© TVB Stubai); 11, 12, 13, 14 (© Archiv Montafon Tourismus); 16 (© Ötztal Tourismus – Bernd Ritschel); 20, 21, 23, 25 (© TVB Stubai)

DEDYKACJA

Dla miłośników gór na całym świecie

Zdjęcie na pierwszej stronie okładki:

Lod. Taschachferner – widok ze szlaku Fuldaer Höhenweg (T15)

Sklep Podróżnika

ul. Grójecka 46/50

02-320 Warszawa

tel. 022 658-46-26

© Copyright for Polish Edition Przemysław Chlebicki, Warszawa 2009

ISBN 978-83-7136-143-2

Redakcja: Grażyna Tłaczała

Współpraca redakcyjna i korekta merytoryczna: Janusz Poręba

Plik ePub przygotowała firma eLib.pl

al. Szucha 8, 00-582 Warszawa

e-mail: [email protected]

www.eLib.pl

BEZPIECZEŃSTWO W GÓRACH

Z wszelką górską działalnością wiążą się swoiste niebezpieczeństwa. Trasy opisane w tej książce nie stanowią wyjątku. Każdy, kto wędruje lub wspina się w Alpach powinien zdawać sobie z tego sprawę i wziąć odpowiedzialność za siebie i towarzyszy na szlaku. Autor i wydawcy dołożyli wszelkich starań, aby zapewnić poprawność informacji zawartych w przewodniku w momencie oddawania go do druku. Nie mogą jednak wziąć odpowiedzialności za jakąkolwiek stratę, uraz lub niedogodność, której zazna użytkownik tej książki.

Międzynarodowy Sygnał Wzywania Pomocy

(Należy używać wyłącznie w sytuacji zagrożenia)

Sześć sygnałów nadawanych gwizdkiem (lub błysków latarką po zapadnięciu ciemności) w regularnych odstępach przez minutę, po czym następuje minuta przerwy. Należy powtarzać do momentu uzyskania odpowiedzi. Odpowiedzią są trzy sygnały na minutę, po czym następuje minuta przerwy.

Do komunikowania się z helikopterem używane są następujące sygnały (tylko w sytuacji zagrożenia):

Pomoc jest potrzebna

Podnieś oba ramiona ponad głowę tworząc literę „Y” (Yes).

Pomoc nie jest potrzebna

Podnieś jedno ramię ponad głowę, drugie ramię opuść do dołu – litera „N” (No).

Uwaga! Górska akcja ratunkowa może być bardzo kosztowna – należy odpowiednio się ubezpieczyć.

Uwaga! Górska akcja ratunkowa jest bezpłatna dla członków Austriackiego Towarzystwa Alpejskiego (załącznik A).

Telefon alarmowy: 140 (ratownictwo górskie)

O AUTORZE

Kev Reynolds po raz pierwszy prowadził wakacyjne górskie wycieczki w Austrii w 1967 r. Od tego czasu powracał tam przy wielu okazjach, by odbyć krótsze i dłuższe wędrówki oraz wspinać się. Jest niezależnym autorem i fotoreporterem. Pisał i ilustrował foldery dotyczące wędrówek w Austrii dla Austriackiego Ośrodka Informacji Turystycznej. Przygotowywał materiały reklamowe dla lokalnych władz zajmujących się turystyką w tym rejonie. Organizował wakacyjne górskie wycieczki dla biur podróży w kilku austriackich landach. Jest członkiem Klubu Alpejskiego (Alpine Club), Austriackiego Towarzystwa Alpejskiego (Österreichischer Alpenverein) oraz stowarzyszenia pisarzy i fotografów plenerowych (Outdoor Writers’ and Photographers’ Guild). Był pierwszym honorowym członkiem Brytyjskiego Stowarzyszenia Międzynarodowych Przewodników Górskich (British Association of International Mountain Leaders). Jest autorem ponad 40 książek, w tym przewodników po Alpach, Pirenejach i Himalajach oraz kilku opisujących wędrówki w południowej Anglii. Wtedy, gdy nie wędruje lub nie wspina się w jednym z wielkich łańcuchów górskich na świecie, Kev mieszka w rejonie, który nazywa „Alpami Kentyjskimi”. Podczas zimowych miesięcy podróżuje po Wielkiej Brytanii, by podczas prelekcji przekazać swój entuzjazm dla gór. Dokładne informacje o nim można uzyskać na stronie www.kevreynolds.co.uk

Alpejskie przewodniki tego samego autora wydane przez Cicerone Press:

Alpine Points of View

Walking in the Alps

100 Hut Walks in the Alps

Alpine Pass Route

Chamonix to Zermatt

Tour of Jungfrau Region

Tour of Mont Blanc

Tour of Vanoise

Tour of the Oisans

Écrins National Park

Walking in the Valais

The Bernese Alps

Walks in the Engadine

Walking in Ticino

Central Switzerland

Większość wyżej wymienionych przewodników dostępnych jest w księgarniach Sklepu Podróżnika i przez stronę internetową

www.sp.com.pl

PODZIĘKOWANIA

Czerpiąc przez 40 lat radość z pobytów w Alpach Austriackich korzystałem z uprzejmości, hojności i gościnności niezliczonych osób. W szczególności muszę podziękować Marian Telsnig (byłej rzecznik prasowej Austriackiego Ośrodka Informacji Turystycznej) za stworzenie mi wielu możliwości do spenetrowania austriackich gór i zaznajomienia z nimi innych osób. Niezwykle pomocni byli także późniejsi pracownicy AOIT (zbyt wielu, by wymienić ich imiona), Elke Basler z Karynckiego Ośrodka Informacji Turystycznej i Horst Kaschnig – przewodnik górski z Bad Eisenkappel, który oprowadzał mnie po paśmie Karawanków. Zmarły Cecil Davies, autor pierwszego przewodnika Cicerone po Austrii, zawsze hojnie udzielał informacji i porad, podczas gdy urzędnicy ze Stowarzyszenia Schronisk Młodzieżowych w Wielkiej Brytanii (YHA) oraz biur podróży Inghams i Thomson Holidays umożliwiali mi w różnych okresach zarabianie w Austrii w sposób, który najbardziej mnie pasjonuje. Prowadzenie dziesiątek turystów szlakami w austriackich górach było przyjemnością i przywilejem. Wiele od nich wszystkich zyskałem. Jak zwykle jestem pełen uznania dla zespołu wydawnictwa Cicerone w Milnthorpe, który dzięki swoim umiejętnościom i talentowi zdołał z mojego ramowego rękopisu stworzyć ten przewodnik. Dziękuję im także za nieprzerwaną przyjaźń, która bardzo się liczy. Na koniec wyrażam miłość i wdzięczność dla mojej żony za wszystkie dni i szlaki, przełęcze, schroniska i biwaki, które dzieliliśmy wspólnie w górach na całym świecie co czyni tę książkę tak samo jej jak i moją.

Wskazówka dla czytelników

Informujemy czytelników, że choć autor dokonał wszelkich starań, by przewodnik ten był dokładny mogą następować zmiany, które będą miały wpływ na jego zawartość. Radzimy sprawdzić na miejscu informacje dotyczące transportu, zakwaterowania i sklepów. Czasami może zostać zmienione nawet prawo do przechodzenia przez jakiś teren.

Wydawca byłby wdzięczny za uwagi dotyczące jakiejkolwiek z takich zmian.

PRZEDMOWA DO POLSKIEGO WYDANIA

Austria, najbliższy i najłatwiej dostępny dla Polaków kraj alpejski wciąż traktowana jest głównie jako cel zimowych wyjazdów narciarskich. W lecie często przejeżdżamy przez nią spiesząc dalej na południe Europy, na przykład we włoskie Dolomity, choć równie atrakcyjne trasy wędrówkowe i ubezpieczone ferratykryją pasma Alp Austriackich. Dostępnych jest też wiele atrakcyjnych szczytów, w tym również trzytysięcznych. Niezwykle urozmaicona sceneria obejmuje zarówno nagie skaliste wierzchołki, urwiste granie i lodowce jak i łagodne trawiasto-lesiste wzgórza, rozległe hale w dolinach, malownicze jeziora oraz liczne schroniska, ukwiecone wioski i miasteczka.

Jedną z przyczyn utrudniających dokładniejsze poznanie Alp Austriackich było do tej pory ubóstwo polskojęzycznych publikacji opisujących górskie szlaki w tym rejonie. I tom przewodnika, który mają Państwo przed sobą ma za zadanie zapełnić częściowo tę lukę. Przedstawione w nim trasy są zwykle niezbyt trudne i dostępne dla wszystkich członków rodziny nieco obeznanych z górskimi wędrówkami. II tom „Alp Austriackich” obejmie równie ciekawe rejony Alp Kitzbühelskich, Kaisergebirge, Dachsteinu, Wysokich Taurów i Karawanków. Osoby, które chciałyby wybrać się na trudniejsze szlaki zachęcamy do zapoznania się z wydanym naszym nakładem I tomem „Trzytysięczników alpejskich” oraz przewodnikiem „Ferraty Alp Austriackich”, który ukaże się w tym roku.

Jeżeli chodzi o nazewnictwo, tak jak i w innych przewodnikach Sklepu Podróżnika utrzymana została zasada, że oryginalne nazwy topograficzne poprzedza polskie określenie o jaki element krajobrazu chodzi (jez. Lünersee, hala Hochalm). Ułatwia to zrozumienie opisów a z drugiej strony – korzystanie z obcojęzycznych map i przewodników. Zasady tej nie stosowano w przypadku szczytów oraz wiosek i miejscowości.

Wszystkim Państwu życzymy wielu pogodnych i satysfakcjonujących dni na austriackich szlakach mając nadzieję, że wydane przez nas przewodniki ułatwią zaplanowanie udanych wędrówek.

Wydawca

WSTĘP

O godzinie czwartej w czerwcowy poranek 1967 r. patrzyłem bez tchu w zachwycie jak słońce wschodziło znad odległej doliny i zalewało swoim blaskiem morze szczytów, których pola śnieżne i lodowce zaróżowiły się wraz z nastaniem nowego dnia. Moi partnerzy i ja spędziliśmy noc na niezbyt wysokim ale widokowym szczycie, nie mając ani dającego komfort namiotu, ani śpiwora i z uśmiechem zachwytu powitaliśmy świt. Następnie zeszliśmy tak szybko jak mogliśmy. Potem zdążyliśmy na drugi wschód słońca i kolejne, ścigając się ze świtem podczas gdy słońce spieszyło się, by obdarzyć swoim dobrodziejstwem całe Wschodnie Alpy.

Byłem wtedy młody prowadząc piesze wycieczki w austriackich górach i uwielbiając każdą chwilę, każdy szlak, każdy szczyt, dolinę i ukwieconą łąkę. Lubiłem świeże alpejskie powietrze, czystość wiosek, punktualność autobusów i pociągów, niezawodność oznakowanych ścieżek i uśmiech każdego gospodarza schroniska, którego rozbawiły moje nieudolne próby mówienia po niemiecku. Kochałem życie.

Czterdzieści lat później nie pędzę już, by zdążyć przed wschodem słońca. Zamiast tego zatrzymuję się na dłużej, rozciągam na alpejskiej hali i marzę. Ferrata wciąż może przyspieszyć moje tętno a szlaki nadal kuszą cudownymi krajobrazami lecz teraz nie spieszę się, by tam dotrzeć. Siedziałbym godzinami słuchając ptaków, strumieni lub wiatru muskającego skały. Widok kozicy czy świstaka ekscytuje mnie nawet bardziej niż czterdzieści lat temu podczas gdy przełęcz jest tak samo godna uwagi jak szczyt, materac w schronisku tak samo mile widziany jak łóżko w hotelu a noc pod gwiazdami wzbogaca jak zawsze.

Alpy Austriackie wciąż mnie przyciągają i tysiąckrotnie wynagradzają każdy pobyt.

ALPY AUSTRIACKIE

Austria posiadająca ponad 40 tys. km dobrze utrzymanych, oznakowanych pieszych ścieżek, niezliczone atrakcyjne wioski, gościnne hotele, gospody i restauracje, nieskazitelnie czyste kempingi, najlepszą na świecie sieć górskich schronisk, zintegrowany system publicznego transportu i zapierającą dech w piersiach różnorodność krajobrazów z pewnością zalicza się do najbardziej przyjaznych państw europejskich dla pieszego turysty.

Jest to kraj o bardzo urozmaiconym krajobrazie, z górami począwszy od łagodnych, trawiastych „wzgórz” o wysokości ok. 2000 m, po surowe wapienne iglice i baszty wystrzelające z wachlarzy piargów lub przykryte śnieżnymi draperiami i lodowcami szczyty odbijające się w krystalicznie czystych jeziorach. W górskich dolinach znajdują się jedne z najładniejszych europejskich wiosek, latem obwieszone kwiatami. W połowie wysokości zboczy, wśród łąk przycupnęły stuletnie drewniane stodoły na siano i kamienne szałasy. Jest to teren alpejskich hal czyli Alm, które dodają krajobrazowi historycznego wymiaru. Gdzie indziej wiejskie domy z dużymi okapami pełnią także rolę restauracji. Niektóre z nich oferują zakwaterowanie w rustykalnym otoczeniu stanowiąc uzupełnienie dla setek górskich schronisk zbudowanych w odległych miejscach. Praktycznie każdy z tych domów stoi w urzekająco pięknym punkcie widokowym.

Wschodnie Alpy na terenie Austrii rozciągają się z zach. na wsch. w postaci dwóch odrębnych lecz w przybliżeniu równoległych pasm, obniżających się ku zalesionym wzgórzom Lasu Wiedeńskiego. Każde z nich liczy ok. 400 km długości. Pasmo, którym przebiega granica z Niemcami nosi nazwę Mittelgebirge (skaliste Północne Alpy Wapienne), podczas gdy jego południowy, wyższy odpowiednik – Hochgebirge – wyróżnia się takimi przykrytymi śnieżnymi draperiami i lodowcami grupami górskimi jak Silvretta, Alpy Ötztalskie, Stubajskie i Zillertalskie. Wznoszący się w centrum kraju Grossglockner, najwyższy szczyt Austrii o eleganckiej sylwetce, osiąga wysokość 3798 m górując nad otaczającymi go dolinami.

Przewodnik ten (t. I i II) obejmuje dziesięć górskich rejonów, które ciągną się ku wschodowi od Rätikonu znajdującego się na granicy z Lichtensteinem i Szwajcarią po mało znane Karawanki położone w słonecznej Karyntii, częściowo należące do Słowenii. Każdy rejon posiada własny, wyróżniający go urok, piękne krajobrazy, wiele miejsc noclegowych i liczne możliwości pieszych wędrówek. Opisane trasy zaspokoją każdy gust w różnym stopniu zaangażowanych turystów i bez wątpienia pozostawią uczucie niedosytu.

Rätikon

Rätikon znajduje się w Vorarlbergu, położonym najbardziej na zachód austriackim landzie. Rozciąga się wzdłuż granicy z Liechtensteinem i Szwajcarią, po pd. stronie doliny Montafon. Są to wapienne góry, postrzępione i surowe, z których wybiega wiele dolin schodzących do głównej dol. Montafon, oferującej najłatwiejszy dostęp w to pasmo. Najwyższym szczytem jest Schesaplana (2965 m), dostępny dla pieszych turystów, zamykający dol. Brandnertal. Położona w niej główna wioska wypoczynkowa Brand znajduje się przy drodze, którą kursują autobusy ze stacji kolejowej w Bludenz. Schruns, Tschagguns i Gargellen stanowią także przydatne bazy wypadowe. W wysoko położonym terenie, poniżej przyciągających uwagę szczytów zbudowano kilka dobrze usytuowanych górskich schronisk, w związku z czym niektóre najciekawsze trasy rozpoczynają się albo z poszczególnych schronisk albo biegną od jednego z nich do drugiego.

Grupa Silvretty

Na przeł. Plasseggenpass (2354 m) wapienie przechodzą w skały krystaliczne. Skały te ciągną się do Masywu Silvretty, budując całą tę grupę górską oraz położony bardziej na wschód fragment Hochgebirge, którym biegnie granica ze Szwajcarią. W masywie Silvretty znajduje się znaczna ilość lodowców i pól śnieżnych oraz szczytów o eleganckich sylwetkach, takich jak Piz Buin i Dreiländerspitze. Schroniska usytuowane w odosobnionych miejscach oferują noclegi turystom i wspinaczom, a niektóre z najciekawszych szlaków przechodzą przez przełęcze z jednej doliny do drugiej. W rejon Silvretty można dotrzeć z dolin Montafon i Paznaun, które łączy Silvretta Hochalpenstrasse. Droga ta przechodzi przez przeł. Bielerhöhe (2032 m), z której rozciąga się widok na atrakcyjne, spiętrzone tamą jezioro. Głównymi kurortami są St. Gallenkirch i Gaschurn w dolinie Montafon oraz Galtür i Ischgl w dolinie Paznaun. Zakwaterowanie można także znaleźć na samej przeł. Bielerhöhe.

Alpy Ötztalskie

Alpy Ötztalskie – imponujący rejon trzytysięczników, którego najwyższym szczytem jest Wildspitze (3772 m) – posiadają największą ilość lodowców we Wschodnich Alpach. Masyw ten wznosi się na wsch. i pd. od rzeki Inn, rozpościerając się także we Włoszech, po drugiej stronie granicy. Trzy główne systemy dolin mające swój początek w zlodowaconym sercu masywu odprowadzają jednak wody na pn. do Innu. Są to doliny Kaunertal, Pitztal i Ötztal, od której rejon bierze swoją nazwę. Bezpośrednio na wsch. od niej wznoszą się sąsiadujące Alpy Stubajskie. Do dol. Ötztal uchodzi dol. Ventertal oraz wyżej położona Gurglertal słynna z zimowego i letniego kurortu Obergurgl, który leżąc na wysokości 1927 m jest najwyżej położoną parafią w Tyrolu. Inne godne uwagi dla pieszej turystyki miejscowości wypoczynkowe to Sölden, Längenfeld, Mandarfen, Plangeross i Feichten.

Alpy Stubajskie

Ten skomplikowany topograficznie obszar, podobnie jak rejony sąsiadujące z nim od wsch. i zach., posiada zlodowaconą część centralną i kilka pięknych, wartych spenetrowania dolin. Do większości z nich łatwo dotrzeć z Innsbrucka. Chociaż pasmo to zbudowane jest głównie ze skał krystalicznych, wapienny masyw Kalkkogla stanowiący obramowanie dolnego odcinka dol. Stubaital przypomina Dolomity. W poprzek jego pd. zbocza przebiega końcowy fragment jednego z najpiękniejszych austriackich szlaków łączących schroniska. Liczne schroniska usytuowane w górnych końcach bocznych dolin stanowią oczywisty cel pieszych wycieczek a łączący co najmniej osiem schronisk szlak Stubaier Höhenweg stanowi ze zrozumiałych względów popularne okrążenie. Wiele jest tutaj miejscowości wypoczynkowych: wspomniane wyżej Längenfeld i Sölden położone w dol. Ötztal, Kühtai i Gries im Sellrain, z których można dotrzeć od pn. oraz Neustift, która jest najlepiej zagospodarowaną bazą do penetracji gór wokół dol. Stubaital.

Alpy Zillertalskie

Położone na wsch. od przeł. Brenner Alpy Zillertalskie znane są zarówno ze swojego potencjału narciarskiego jak i możliwości odbywania w nich letnich wędrówek. Szczególnie dotyczy to rejonu wokół Mayrhofen, gdzie okoliczne zbocza dol. Tuxertal zostały zagospodarowane wyciągami orczykowymi i kolejkami linowymi. Sama dol. Zillertal wcina się głęboko w góry. Odbijają od niej boczne doliny na kształt jodełki. Tak jak w Alpach Stubajskich, w górnych końcach większości, jeśli nie we wszystkich tych odgałęzieniach znajdują się schroniska, z których można odbywać ciekawe wycieczki i wspinaczki. Przykryte śniegiem lub lodem najwyższe szczyty masywu potrafią zawładnąć wyobraźnią i stanowią efektowne tło dla przepięknych pieszych wędrówek. Spośród dolinnych baz wypadowych prawdopodobnie najlepszymi są położone jedna za drugą wzdłuż dol. Zillertal: Zell am Ziller, Mayrhofen i Finkenberg.

Alpy Kitzbühelskie

Każda z wymienionych wcześniej grup górskich rozciąga się po obu stronach granicy. Alpy Kitzbühelskie leżą w głębi kraju i nie przebiegają przez nie granice państwowe. Są to trawiaste, skromnej wysokości góry usytuowane na pn. od Alp Zillertalskich i Grupy Venedigera. Znajdują się w nich jedne z najlepszych austriackich tras dla turystów o umiarkowanych umiejętnościach i ambicjach. Zboczami i szczytami prowadzi mnóstwo szlaków z dalekimi widokami ku pn. na pasma wapienne, na pd. na krystaliczne szczyty graniczne lub na pd.-wsch. na ośnieżone olbrzymy Wysokich Taurów. We wspaniałej dolinie pomiędzy trawiastymi Alpami Kitzbühelskimi a urwistą ścianą masywu Wilder Kaisera leżą miejscowości Söll, Scheffau i Ellmau. Westendorf i Brixen usytuowane są w równoległej dolinie na południu. Przy jej wschodnim końcu znajduje się Kitzbühel – jeden z najważniejszych austriackich ośrodków narciarskich i główna miejscowość Alp Kitzbühelskich. W dolinie Glemmtal, dokąd łatwo jest dostać się ze ślicznego, usytuowanego wśród jezior i gór kurortu Zell am See, znajdują się miejscowości Saalbach i Hinterglemm, które oferują jedne z najlepszych pieszych tras w całym rejonie.

Kaisergebirge

Ta mała, zwarta wapienna grupa górska wchodząca w skład pasma Mittelgebirge położona jest na pn. od Alp Kitzbühelskich i ograniczona od zach. przez Inn, tuż przed tym jak rzeka ta wpływa na teren Niemiec. Kaisergebirge tworzą dwa główne grzbiety: Zahmer (czyli ujarzmiony) Kaiser i Wilder (dziki) Kaiser. Pomiędzy nimi leżą prześliczne doliny Kaisertal i Kaiserbachtal oddzielone grzbietem z przeł. Stripsenjoch. Te góry o imponującej scenerii posiadają wzbudzające respekt drogi wspinaczkowe, pierwszorzędne szlaki piesze, parę ekscytujących, wartych rozważenia ferrat (Klettersteig) i kilka świetnych schronisk. Usytuowane po pd. stronie Wilder Kaisera Söll, Scheffau, Ellmau i Going są dobrymi dolinnymi bazami wypadowymi. Na pd.-wsch. znajduje się wioska St. Johann in Tirol, podczas gdy na zach., w pobliżu dol. Kaistertal usytuowana jest miejscowość Kufstein.

Masyw Dachsteinu

Tę kolejną wapienną grupę górską wieńczy zlodowacony szczyt Hoher Dachstein (2995 m). Leżąca na uboczu grań Gosaukamm tworzy kontrast z głównym blokiem górskim – wspaniale ukształtowane turniczki, iglice i szczyty takie jak Bischofsmütze nadają charakter całemu rejonowi. Masyw Dachsteinu położony jest na pd.-wsch. od Salzburga, na skraju obfitującego w jeziora rejonu Salzkammergut. Wznosi się nad jez. Hallstätter See i Gosausee. Po jego pd. stronie rozciąga się plateau Ramsau i dolina Enns. Wioski Filzmoos i Ramsau są dobrymi ośrodkami do odbywania wycieczek pieszych po pd. stronie gór, podczas gdy Hallstatt jest romantyczną bazą wypadową usytuowaną nad brzegiem jeziora po pn. stronie masywu.

Wysokie Taury

Ten rozległy rejon szczyci się największym austriackim parkiem narodowym, najwyższym szczytem Austrii – Grossglocknerem i imponującą, pokrytą lodem Grupą Venedigera, która wznosi się na wsch. od Alp Zillertalskich. Wysokie Taury składają się z kilku odrębnych grup górskich. Główny grzbiet położony jest na pd. od doliny rzeki Salzach. Ten wielki masyw górski przecinają z pn. na pd. trzy główne drogi – dwie z nich prowadzą przez tunele, trzecia to słynna Grossglockner Hochalpenstrasse. Po pn. stronie gór godnymi polecenia ośrodkami turystycznymi są Badgastein i Kaprun, podczas gdy Matrei in Osttirol oraz Kalms am Grossglockner stanowią bazy w dolinach po pd. stronie. Wspaniała wysokogórska sceneria i ekscytujące szlaki sprawiają, że jest to doskonały rejon na wakacje.

Karawanki

Karawanki to wąskie pasmo górskie, którego grzbietem, na pd. od Klagenfurtu, biegnie granica austriacko-słoweńska. Karyntia, land w którym położone jest to pasmo, znana jest ze swoich jezior i słonecznej pogody lecz Karawanki uzyskują niewielki rozgłos. Te zbielałe od słońca, wapienne, skromnej wysokości góry (najwyższy szczyt Hochstuhl osiąga jedynie 2237 m) posiadają jednak niezwykłą scenerię, a są łatwo dostępne i tworzą malownicze tło dla szlaków, które prowadzą przez tereny zalesione i hale. Dłuższe i bardziej wymagające wycieczki można odbyć z takich skromnych ośrodków turystycznych jak Ferlach i Bad Eisenkappel, w których otoczeniu jest wiele do spenetrowania.

GÓRSKIE KWIATY

W grupie pieszych turystów, którą prowadziłem po Alpach kilka lat temu, znajdował się botanik o niezwykłych zdolnościach do obserwacji. Kiedy wypytywano się go o maleńką grupkę kwiatów tworzącą pozornie anomalię, kwitnącą w ograniczonym miejscu i otoczoną przez całkowicie inne gatunki wyjaśnił: „w przyrodzie nic nie dzieje się przez przypadek; ten kwiat rośnie w tym ściśle określonym miejscu, gdyż tylko tutaj warunki są idealne, by mógł rozkwitnąć. Kilka centymetrów dalej może brakować jednego lub więcej z tych niezbędnych uwarunkowań lub mogą być one zdominowane przez inne czynniki, które nie pozwolą mu wzrastać”.

W Alpach Austriackich jest ogromna różnorodność kwiatów górskich o różnym zasięgu i rozmieszczeniu. Grupują się one w zależności od glebowo-klimatycznych warunków siedliskowych i wysokości n.p.m. Ich wzrost ogranicza również konkurencja z innymi gatunkami, wypas zwierząt lub uprawy rolnicze. Jak widzieliśmy warunki sprzyjające pewnym roślinom w danym miejscu mogą nie występować gdzie indziej. Uwarunkowania te mogą nie być oczywiste dla kogoś, kto nie jest doświadczonym botanikiem lecz na szczęście nie trzeba mieć przygotowania botanicznego, by móc cieszyć się bogactwem kwiatów alpejskich, które przydają tak wiele uroku wakacyjnym górskim wędrówkom i zawsze będą miłą niespodzianką na szlaku.

Wiele najbardziej znanych kwiatów alpejskich takich jak goryczki, zawilce, urdziki i pierwiosnki zakwita wcześnie w niżej położonych dolinach, wkrótce po tym jak stopnieje zimowy śnieg. Czasami pojawiają się nawet podczas roztopów, ukwiecając odsłonięte wyspy murawy pośród plamistego pola śnieżnego. Lecz w miarę jak granica pokrywy śnieżnej cofa się w górę stoków, te same kwiaty pojawiają się wyżej, podczas gdy w niżej położonych dolinach mogły już przekwitnąć lub kompletnie zaniknąć. Do połowy lipca pasące się bydło ogołoci wyżej położone hale z większości kwiatów lecz znajdujące się powyżej tych hal ściany skalne i piargi, niedostępne dla zwierząt hodowlanych, prezentują czasami zaskakujące bogactwo alpejskich roślin. Często bujnie rozrośnięte lecz wolno rosnące rośliny poduszkowe zasiedlają środowisko, które dla nie wprawionego oka może wydawać się całkowicie dla nich nie sprzyjające.

Na zachodzie, w Voralbegu, gdzie występują mieszane wapienno-granitowe formacje skalne można napawać się bogatą różnorodnością kwiatów, wśród których najpopularniejsze są arniki, szarotki i skalnice. W sąsiedztwie schr. Lindauer w Rätikonie znajduje się znane alpinarium, gdzie zwiedzający mogą zidentyfikować konkretne rośliny i uzyskać informacje o przewidywalnym miejscu i terminie kwitnienia.

W sąsiadującym Tyrolu, landzie który określa się jako „naturalne alpinarium”, wczesnowiosenne łąki są urzekająco kolorowe i pachnące. Tutaj także wapienno-krystaliczne pasma górskie zapewniają dużą rozpiętość siedlisk i pełną gamę alpejskich krajobrazów – od zielonych, zalesionych wzgórz po przykryte lodowcami szczyty i dolomitowe formacje skalne. Każdy z nich posiada określoną florę. Na przykład w najwyżej położonych dolinach Alp Ötztalskich godny uwagi jest gatunek pierwiosnka Primula glutinosa o głębokiej niebiesko-fioletowej barwie, jak również kwitnąca na różowo płożąca się naskałka pełzająca (Loiseleuria procumbens), o której wiadomo, że występuje do wysokości 3000 m. Na podobnej wysokości na piargach i skalistych graniach występuje rzadki gatunek dzwonka Campanula cenisia – karłowata roślina o drobnych niebiesko-szarych kwiatach. Inną niespodzianką może być występowanie lilii złotogłów (Lilium martagon) na wysokości ok. 2235 m w pobliżu szczytu urwiska niedaleko jez. Riffelsee. Występowanie tej rośliny o zwisających kwiatach zwykle ogranicza się do terenów leśnych lub hal.

Wysokie Taury w równym stopniu wynagradzają botaników, piechurów i wspinaczy. Wokół najwyższego szczytu Austrii – Grossglocknera, na nasiąkniętych wodą podczas roztopów murawach wyrasta mnóstwo pierwiosnków maleńkich (Primula minima) o rozpiętości barw od niebieskawo-bladofioletowej po purpurowo-różową. Występuje tu również pięknie pachnący wawrzynek kreskowany (Daphne striata) – 15–20 cm krzewinka o rozproszonym pokroju lub płożąca się przy ziemi. Posiada czerwonawo-purpurowe kwiatostany otoczone krezą skierowanych w dół liści, najładniej wyglądające w czerwcu. Z goryczek można zobaczyć popularną lecz bardzo ładną goryczkę wiosenną (Gentiana verna) jak również goryczkę śniegową (Gentiana nivalis) i goryczuszkę (goryczkę) orzęsioną (Gentianella ciliata) – roślinę dwuletnią o błyszczących niebieskich kwiatach, których płatki obramowane są frędzelkami.

W Karawankach rozciągających się na terenie Karyntii i Słowenii wiele rodzimych gatunków przypomina te, które można znaleźć w Dolomitach, co mogłoby sugerować występowanie żył skał dolomitowych w karynckich wapieniach. Stokrotnica górska (Aster bellidiastrum) – wysoka roślina wieloletnia, która przypomina dużą popularną stokrotkę, przybiera barwę różową. Występują także purpurowe orliki i ciemierniki białe (Helleborus niger) trafnie nazwane różami śnieżnymi (kwitną w zimie – przyp. tłum.). Cyklameny zdobią sosnowe lasy, cytrynowo-żółte maki dodają koloru białym piargom a na zboczach rozległe plamy różowego lub szkarłatnego koloru zdradzają występowanie wszechobecnego różanecznika.

ZWIERZĘTA

Kwiaty alpejskie przyozdabiają góry na kolorowo zaś obserwacje dzikich zwierząt mogą stanowić główny cel każdej z wycieczek. W Austriackich Alpach powinniśmy mieć wiele okazji, by ujrzeć ptaki i zwierzęta w ich naturalnym środowisku. Ponieważ jednak większość ssaków jest znana ze swojej płochliwości musimy poruszać się cicho i być czujni na ich pojawienie się. Podczas niektórych naszych wycieczek obserwowaliśmy koziorożce na eksponowanej grani powyżej schr. Braunschweiger, młode świstaki bawiły się wokół naszych stojących butów, oglądaliśmy obserwujące nas sarny i byliśmy pod wrażeniem gracji i prędkości z jaką niewielkie stadko kozic przemknęło przez niemal pionowe piargi. Każde z tych doświadczeń wzbogaciło te dni i pozostało na długo w pamięci.

Do wywierających największe wrażenie zwierząt, które można zobaczyć na wolności trzeba zaliczyć koziorożca alpejskiego(Ibex, po niemiecku Steinbock). Samiec z wielkimi, karbowanymi, skierowanymi do tyłu, zakręconymi rogami i małą bródką jest królem gór. Ma dość krótkie nogi i krępe ciało lecz silne mięśnie umożliwiają mu wskakiwanie na wąskie półki skalne ze zdumiewającą lekkością lub ucieczkę w razie niebezpieczeństwa z niespodziewaną prędkością. Samica jest mniejsza i mniej okazała niż samiec. Posiada szarą lub kawową sierść, znacznie krótsze rogi i większą część roku spędza z dala od dorosłych samców. Podczas obserwacji można je pomylić z kozicami. Tylko w okresie godów trwającym od jesieni do zimy samce poszukują samic. Wcześniej walczą o prawo do połączenia się w pary. Wzniesienia rozbrzmiewają wtedy echem szczękających rogów. Niektórzy gospodarze rozsypują sól w pobliżu swoich schronisk, wabiąc koziorożce, by pasły się w pobliżu. Często jest to najlepszy sposób, by je zaobserwować.

Mniej krępa niż koziorożec kozica(po niemiecku Gemse) wyróżnia się krótkimi, sierpowatymi rogami i białym zadem. Jej gęsta zimowa sierść linieje w maju lub czerwcu. W lecie przybiera ona ciemny rudawo-brązowy kolor z czarną pręgą wzdłuż grzbietu i białą żuchwą. Kozice, tak jak koziorożce, są dobrze przystosowane do surowych warunków środowiska, w którym żyją. Są bardziej odporne na ostry zimowy klimat niż sarny, z którymi wspólnie zamieszkują lasy, gdy śnieg pokryje ich normalne, wysoko położone terytorium. Są to pełne wdzięku i niezwykle zwinne zwierzęta lecz także bardzo płochliwe, z czułym węchem i wyostrzonym słuchem, co sprawia, że trudno jest się do nich zbliżyć niezauważenie. Spłoszone kozice wydają ostry ostrzegawczy świst.

Spośród wszystkich alpejskich ssaków najczęściej widuje się wzbudzające wielką sympatię świstaki. Te towarzyskie, futerkowe gryzonie żyją w koloniach poniżej granicy wiecznych śniegów i można je zaobserwować w wielu rejonach opisanych w tej książce. Osiągają wielkość dużego zająca i wagę do 10 kg. Każdej zimy świstaki spędzają 5–6 miesięcy w stanie hibernacji, wyłaniają się z nor na wiosnę dość chude, lecz szybko przybierają na wadze pasąc się na letnich łąkach. W końcu września, po zgromadzeniu w lecie dużego zapasu tłuszczu, dorosłe świstaki przygotowują nory na zimę, ścinając w tym celu ostrymi zębami suche trawy. Słynny ostrzegawczy gwizd wydawany jest z głębi gardła przez stającego słupka na straży dorosłego osobnika. Największymi wrogami świstaków są lisy i orły.

Spośród innych ssaków można w Alpach przypadkiem zobaczyć mięsożernego gronostaja, który czasami atakuje młode ptaki w naziemnych gniazdach lecz woli nornice a nawet młode zające bielaki. W lecie jego sierść jest rdzawo-płowa, w zimie zmienia się na białą. Nory buduje zawsze pod skałami lub stertami kamieni.

Zarówno delikatnesarny jak i potężniejsze jeleniezamieszkują tereny leśne, których w Austrii jest tak wiele. Ze względu na nerwowe usposobienie i wyjątkowy słuch zwierzęta te nie jest łatwo zaskoczyć. Za to często można dostrzec biegające lub wdrapujące się na drzewa wiewiórki pospolite. Ich cechą rozpoznawczą jest prawie czarna sierść i szpiczaste uszy.

Lasy iglaste są siedliskiem dla orzechówki, która wydając ostrzegawczy głos kre kre kre rywalizuje z sójką o miano „strażnika lasu”. Posiada dużą głowę, mocny dziób, czekoladowobrązowe, nakrapiane ubarwienie i nurkowy lot. Przystosowana jest do rozłupywania otwartych limbowych i sosnowych szyszek w celu wydobycia tłustych nasion, które ukrywa, by żywić się nimi w zimie. W zalesionych dolinach i niższych partiach górskich zboczy występują także głuszce i cietrzewie. Do najpopularniejszych ptaków, które można spotkać podczas wycieczek w wyżej położone rejony gór, należy wieszczek. Charakterystyczny żółty dziób i koralowo-czerwone nogi odróżniają go od innych przedstawicieli rodziny krukowatych. Często podskakuje wokół popularnych szczytów i punktów widokowych, by zebrać okruszki pozostawione przez odwiedzających te miejsca turystów i wspinaczy.

DOJAZD

Samolotem

Osoby preferujące drogę powietrzną mają do wyboru w Austrii kilka większych miast, w których znajdują się lotniska. Są to: Graz, Innsbruck, Klagenfurt, Linz, Salzburg i Wiedeń. Bezpośrednie połączenia lotnicze z Polski istnieją jedynie między Krakowem i Warszawą a Wiedniem. Tam konieczna jest przesiadka na inny samolot, który przetransportuje nas bliżej wyznaczonego celu, albo zmiana środka lokomocji.

Można też rozważyć skorzystanie z pobliskich portów lotniczych w Niemczech – Monachium lub Friedrichshafen, albo Szwajcarii – w Zurychu. Stamtąd samochodowa podróż w opisywane w przewodniku rejony trwa ok. 2 godz.

Szczegółowe informacje dotyczące połączeń lotniczych najlepiej jest uzyskać ze stron internetowych przewoźników:

www.lot.com – Polskie Linie Lotnicze LOT

www.aua.com – Austrian Airlines – przewoźnik austriacki

www.lufthansa.com – Lufthansa – przewoźnik niemiecki

Można także przejrzeć oferty tanich linii lotniczych do Wiednia czy Bratysławy.

Przy szukaniu połączeń przydatny jest serwis www.tanie-latanie.net lubwww.areo.pl

Pociągiem

Miłośnicy podróży koleją mają do