365 refleksji o Bożym miłosierdziu. Z Bożym słowem na każdy dzień - Jadwiga Zięba - ebook

365 refleksji o Bożym miłosierdziu. Z Bożym słowem na każdy dzień ebook

Jadwiga Zięba

4,7

Opis

365 refleksji nad tajemnicą Bożego Miłosierdzia to zachęta do codziennej, nieustającej adoracji słów Pisma Świętego. Wsłuchanie się w nie jest najlepszym sposobem by otworzyć się na łaskę płynącą z Miłosiernego Serca Jezusa.

Te krótkie rozważania są wspaniałym uzupełnieniem modlitwy każdego katolika przez okrągły rok. Stanowią one pomoc w pełnym zrozumieniu słów Bożego Objawienia oraz wskazują drogę ku świętości. Refleksje wzbogacają życie duchowe chrześcijanina, pozwalają pogłębić relacje ze Stwórcą i zbliżają do tajemnicy Bożego Miłosierdzia.

Gorąco polecamy lekturę książki w praktyce codziennej modlitwy.

Jadwiga Zięba – doktor nauk teologicznych, wykładowca w Karmelitańskim Instytucie Duchowości w Krakowie, członek Polskiego Stowarzyszenia Teologów Duchowości, autorka i redaktorka licznych artykułów i książek. Założyła i prowadzi Studio Słowa (studioslowa.pl).

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 203

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
4,7 (6 ocen)
5
0
1
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.
Sortuj według:
Nabrue

Nie oderwiesz się od lektury

Krótkie refleksje na każdy dzień. Pouczające, zmuszające do zastanowienia się, pokrzepiające i wskazujące rozwiązania. Serdecznie polecam!
00

Popularność




1 stycznia

Pod czyim spojrzeniem

Przed tobą czyste, niezapisane karty nadchodzących dni. Chciałbyś wypełnić je dobrem, prawdą i pięknem. Być może pytasz siebie: Czy uda mi się dokonywać takich wyborów, by codzienne życie stawało się coraz bardziej radosne, przyjazne, owocne? Czy odnajdę głębszy sens mojego istnienia?

Noworoczne pytania są najczęściej pełne nadziei na lepsze dni i równocześnie pełne obaw. Nowy Rok daje szansę, by na nowo popatrzeć na siebie i postawić sobie pytania inne niż dotąd: Pod czyim spojrzeniem wstaję, modlę się, podejmuję pracę, trudzę się, odpoczywam, doznaję strapienia i pocieszenia? Kim jest Bóg, w którego wierzę, choć Go nie pojmuję? Jakie oblicze Pana przemawia do mnie najpełniej?

2 stycznia

Niezwykłe oblicze Pana

Może się zdziwisz, ale przesłanie o Bożym miłosierdziu przenika cały Stary Testament. Gdy podejmiesz osobistą wędrówkę, począwszy od Księgi Wyjścia, a skończywszy na Księdze Psalmów, odkryjesz niezwykłe oblicze Pana, który jest „łagodny i miłosierny, nieskory do gniewu i bardzo łaskawy” (Ps 145,8).

Nowy rok może być dobrym powodem, by każdego dnia chociaż kilka minut zacząć poświęcać na słuchanie i czytanie słowa Bożego. Przekonaj się, czy św. Grzegorz z Nyssy ma rację, gdy mówi: „Wiem, że w wielu miejscach Boskiego Pisma święci mężowie określają mianem miłosierny Bożą potęgę: tak nazywa Bóstwo wielki Dawid w psalmach, Jonasz w swoim proroctwie, wiele razy wielki Mojżesz w Prawie”.

3 stycznia

„Boże, gdzie jesteś?”

Trudności związane z codzienną egzystencją przypominają wzburzone morze. Wobec realnych zmartwień, trudnych problemów do rozwiązania, cierpień zastanawiasz się: „Boże, gdzie jesteś?”. Zadziwiające, jak w tym wołaniu, czy czasem nawet niemym krzyku, słychać echo rajskiego wołania Stwórcy: „Adamie, gdzie jesteś?”.

Bóg ma powód, by pytać człowieka: „Gdzie jesteś? W jakim miejscu swojej wędrówki utknąłeś?”. Miłosierdzie Boga wyraża się już w samym wołaniu człowieka. Daje ono szansę na szczere ludzkie wyznanie: „Przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się” (Rdz 3,6-13), i niejednokrotnie staje się początkiem nawrócenia. Czasem to człowiek pyta Boga, gdzie On jest. Jeśli nawet Pan w mniemaniu człowieka ukrywa się, to dlatego, by mógł on odkryć, że „w miłości nie ma lęku, lecz doskonała miłość usuwa lęk” (1 J 4,18).

4 stycznia

Miłosierdzie dogania Kaina

Jakże niezwykła jest dobroć i łaskawość Stwórcy wobec człowieka. Począwszy od Adama i Ewy, Bóg szuka człowieka, nawet jeśli on chowa się przed Nim lub ucieka. Pan jest bowiem „Bogiem miłosiernym i łaskawym, nieskorym do gniewu, bardzo łagodnym i wiernym” (Ps 86,15).

Już w raju po pierwszym odstępstwie Bóg przyodziewa ludzi, chroniąc ich przed niebezpieczeństwami natury. Po bratobójczym zabójstwie szuka Kaina, by wyznał swój grzech. Nie pozwala nikomu na ukaranie go i grozi: „Ktokolwiek by zabił Kaina, siedmiokrotną pomstę poniesie!”. Okazuje mu miłosierdzie, naznaczając jego czoło ochronnym znamieniem: „Dał też Pan znamię Kainowi, aby go nie zabił, ktokolwiek go spotka” (Rdz 4,15).

5 stycznia

Arka Noego – ocalenie ludzkości

Po grzechu pierworodnym Bóg dąży do ocalenia rozbitej ludzkości. Kto ma ufność w miłosierdzie Boże jak Noe, ten nie zginie, choćby wpadł w największe grzechy. Zwiastunem nowego stworzenia jest gołębica Noego, która wypuszczona z arki w czasie potopu przyniosła mu zieloną gałązkę na znak, że wody opadły. Stworzyciel jest miłosiernym Ojcem. Po potopie podejmuje odnowę i zawiera przymierze z Noem, udzielając ludziom błogosławieństwa: „Nie będę już więcej złorzeczył ziemi ze względu na ludzi, bo usposobienie człowieka jest złe już od młodości. Przeto już nigdy nie zgładzę wszystkiego, co żyje, jak to uczyniłem. Będą zatem istniały, jak długo trwać będzie ziemia: siew i żniwo, mróz i upał, lato i zima, dzień i noc” (Rdz 8,21-22).

6 stycznia

W relacji partnerskiej

Istota „sprawiedliwości” (sedagah) według biblijnej tradycji odnosi się do aktualnej relacji partnerskiej. Była ona charakterystyczna dla relacji ofiarowanej Izraelowi przez Jahwe i pielęgnowana przez naród w ramach kultu. Ta nowa relacja Izraela do Jahwe staje się punktem odniesienia. Sprawiedliwość jest czynieniem zadość wymaganiom, jakie wypływają z relacji. W efekcie sprowadza się ona do wierności zawiązanej więzi. W odniesieniu do Boga sprawiedliwość wobec Izraela oznacza pamięć, wierność, lojalność i staje się synonimem zbawienia! Dla wspólnoty Izraela doświadczyć sprawiedliwości Jahwe oznaczało doświadczyć Jego wierności, opieki, zbawienia. Nieustannie ty również możesz doświadczyć, jak wierny jest Bóg wobec ciebie, i odkrywać, jak blisko jesteś Jego miłosierdzia.

7 stycznia

Abraham użycza głosu pragnieniu Boga

Stałym pragnieniem Boga jest przebaczenie, dawanie życia, uwalnianie od zła i umacnianie w dobrym. Jak mówi prorok Ezechiel: „Na moje życie! – wyrocznia Pana Boga. Ja nie pragnę śmierci występnego, ale jedynie tego, aby występny zawrócił ze swej drogi i żył” (Ez 33,11).

Ilekroć wstawiasz się w modlitwie za tymi, którzy błądzą, odrzucając Jezusa Chrystusa, uczestniczysz w tym, czego chce Bóg dla człowieka. „Boże pragnienie, które jest miłosierdziem, miłością i pragnieniem zbawienia – poucza Benedykt XVI – znalazło w Abrahamie i w jego modlitwie możliwość objawienia się (...). Wraz z głosem swej modlitwy Abraham użycza głosu pragnieniu Boga, który nie chce zniszczenia, lecz ocalenia Sodomy i obdarzenia życiem skruszonego grzesznika”.

8 stycznia

Wywiódł z Egiptu – domu niewoli

Gdy prześledzisz karty Starego Testamentu, stwierdzisz ze zdumieniem, że opisują one historię miłosierdzia Bożego względem człowieka. Przede wszystkim łaskawości Boga doznawał naród wybrany. Bóg dostrzegał nędzę swojego ludu. Nie był głuchy na jego wołanie: „Dosyć napatrzyłem się na udrękę ludu mego w Egipcie i nasłuchałem się narzekań jego na ciemięzców, znam więc jego uciemiężenie. Zstąpiłem, aby go wyrwać z ręki Egiptu” (Wj 3,7-8).

Bóg wyprowadza swój lud z niewoli egipskiej i zawiera przymierze na Synaju, przekazując mu Dekalog spisany na dwóch kamiennych tablicach. Ilekroć w sercu wybrzmiewa: „Jam jest Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli” (Wj 20,2), tylekroć sławisz Boga, który jest łaskawy i miłosierny.

9 stycznia

Przymierze na Synaju – łaskawość Boga

Bóg zechciał zawrzeć przymierze z Izraelem za pośrednictwem Mojżesza. Jednak wybrany lud szybko odstępuje od wiary, sprzeniewierzając się Panu, i czci obcych bogów. Mojżesz wstawia się za ludem, przypominając Mu o obietnicy. W odpowiedzi Bóg objawia swoje imię: „Ja wyświadczam łaskę, komu chcę, i miłosierdzie, komu Mi się podoba” (Wj 33,19). Nakazuje Mojżeszowi wykonać nowe tablice i mimo niewierności swego ludu odnawia przymierze. Bóg zstąpił w obłoku na górę Synaj i ukazał się Mojżeszowi: „Przeszedł Pan przed jego oczyma i wołał: «Jahwe, Jahwe, Bóg miłosierny i litościwy, cierpliwy, bogaty w łaskę i wierność (...) przebaczający niegodziwość, niewierność, grzech»” (Wj 34,6-7). Historia twojego życia to także dzieje miłosierdzia Bożego wobec powtarzających się grzechów.

10 stycznia

Zaskakujące imię

Myśli Boga nie są ludzkimi myślami. Ku naszemu zaskoczeniu daje się On wielokrotnie poznać jako miłosierny i litościwy. Jego czyny wynikają właśnie z tego imienia. W tym imieniu znajduje swe źródło Boże przebaczenie bez miary i bez końca. Miłosierdzie i przebaczenie przynależą do Boga. Jak czytamy u proroka Daniela: „Pan Bóg nasz jest miłosierny i okazuje łaskawość, mimo że zbuntowaliśmy się przeciwko Niemu i nie słuchaliśmy głosu Pana Boga naszego, by postępować według Jego wskazań” (Dn 9,9n).

Łaskawość Boga nie tylko przeciwstawia się twoim grzesznym wyborom. Ona daje ci życie, uszczęśliwia, gdyż możesz kroczyć za swoim Panem.

11 stycznia

Pieśń trzech młodzieńców

Nabuchodonozor wpadł w wielki gniew, gdy Szadrak, Meszak i Abed-Nega odpowiedzieli: „Wiedz, królu, że nie będziemy czcić twego boga, ani oddawać pokłonu złotemu posągowi, który wzniosłeś” (Dn 3,18). Wydał więc rozkaz, by wtrącono ich do rozpalonego ponad miarę pieca. Azariasz modlił się, prosząc Boga, aby ze względu na przymierze i odmianę obyczajów okazał łagodność i miłosierdzie, by okazała się sława imienia Bożego. Mimo że piec był coraz bardziej rozpalony, „anioł Pański zstąpił do pieca wraz z Azariaszem i jego towarzyszami i usunął płomień ognia z pieca” (Dn 3,46), tak że nie sprawił on krzywdy młodzieńcom. Wysławiali oni Boga pieśnią pochwalną, kończąc ją słowami: „Wszyscy bogobojni, błogosławcie Pana, Boga bogów, chwalcie i wysławiajcie, bo na wieki Jego łaskawość” (Dn 3,89-90).

12 stycznia

Litujący się nad Niniwą

Bóg posyła Jonasza do Niniwy z wezwaniem, by jej mieszkańcy się nawrócili. Jednak „nie podobało się to Jonaszowi i oburzył się”. Dlatego modlił się do Boga, mówiąc: „Proszę, Panie, czy nie to właśnie miałem na myśli, będąc jeszcze w moim kraju? Dlatego postanowiłem uciec do Tarszisz, bo wiem, żeś Ty jest «Bóg łagodny i miłosierny, cierpliwy i pełen łaskawości, litujący się nad niedolą»” (Jon 4,1-3). Po uratowaniu na morzu prorok wzywa Niniwę do pokuty. Wbrew jego oczekiwaniom mieszkańcy podejmują ją, nawracają się i dostępują ocalenia, gdyż łaskawość Boża jest ogromna, a każdy, kto wyznaje skruchę, może jej doznać.

Czy odnajdujesz się w Jonaszu, któremu Bóg tłumaczy: „Tobie żal krzewu, którego nie uprawiałeś i nie wyhodowałeś, który w nocy wyrósł i w nocy zginął. A czyż Ja nie powinienem mieć litości nad Niniwą...” (Jon 4,10-11).

13 stycznia

Bóg przebaczenia

Nehemiasz – mąż wiary, gorliwy w modlitwie, Żyd spełniający „zbożne czyny”, był głównym inspiratorem religijnej odnowy Izraela, który po powrocie z wygnania w Babilonie odbudowuje świątynię. Naród gromadzi się przed Panem, by wyznać swoją zuchwałość i przebłagać Go za to, że „byli twardego karku”. Mimo jawnego buntu Bóg nie opuścił swego ludu na pustyni: „I uchylali się od posłuszeństwa i nie pamiętali o cudach, któreś dla nich uczynił... Lecz Ty jesteś Bogiem przebaczenia, jesteś łaskawy i miłosierny, cierpliwy i wielkiej dobroci; i nie opuściłeś ich” (Ne 9,17).

W swoim miłosierdziu Bóg nie zostawia cię bez opieki i zawsze daruje winy. Rozraduj się, napełniaj wdzięcznością, ponieważ twoim Ojcem jest Bóg przebaczenia.

14 stycznia

Prawdziwe oblicze Boga

Odnowa twojego życia religijnego jest okazją, byś odkrywał na nowo prawdziwe oblicze Boga.

Księga Nehemiasza wzywa do wielkiej modlitwy: „Niech ludzie błogosławią wspaniałe imię Twoje, wyższe ponad wszelkie błogosławieństwo i chwałę” (Ne 9,5). Lista dobrodziejstw Boga może przeradzać się w listę buntów, odstępstw od Niego, jak wielokrotnie przydarzało się to narodowi wybranemu. Wymownie ujmuje tę postawę Nehemiasz: „Odwrócili niesforne plecy, byli twardego karku i nieposłuszni. Miałeś dla nich cierpliwość przez lat wiele... Mimo to, dzięki wielkiemu miłosierdziu Twemu, nie wytępiłeś ich i nie opuściłeś, albowiem Tyś Bogiem łaskawym i miłosiernym” (Ne 9,29-31).

Twoje dzieje grzechu niech się kończą wiarą w moc miłosiernej miłości Boga.

15 stycznia

Współczujący

W swoich dziejach Izrael nieustannie popadał w bałwochwalstwo. „Nie postępowali według praw moich – mówi Bóg przez proroka Ezechiela – nie czuwali, aby w czyn wprowadzić moje nakazy, które gdy człowiek zachowuje, dzięki nim żyje” (Ez 20,21). Bóg, powodowany współczuciem, nie wytracił narodu wybranego. Czyni to przede wszystkim „ze względu na swoje imię”. Jego współczucie wypływa wyłącznie z Niego samego. Jako Bóg współczujący odsłania inne oblicze miłosierdzia. Współczucie wyraża, najpierw ostrzegając: „Oko moje nie okaże współczucia tobie” (Ez 5,11), by później postępować zgodnie z miłosnym wyznaniem: „Ja jestem Pan, Bóg wasz” (Ez 20,5).

Obecność jakiego Boga rozpoznajesz w sobie?

16 stycznia

Mieć litość dla...

Prorok Izajasz wspomina i sławi miłosierdzie Pańskie znajdujące swe odbicie we wspaniałych dziełach, których dokonał dla ocalenia swego ludu: „Sławić będę dobrodziejstwa Pańskie, chwalebne czyny Pana, wszystko, co nam Pan wyświadczył, i wielką dobroć dla domu Izraela, jaką nam okazał w swoim miłosierdziu i według mnóstwa swoich łask. Powiedział On: «Na pewno ci są moim ludem, synami, którzy Mnie nie zawiodą!» I stał się dla nich wybawicielem w każdym ich ucisku. To nie jakiś wysłannik lub anioł, lecz Jego oblicze ich wybawiło. W miłości swej i łaskawości On sam ich wykupił” (Iz 63,7-9).

Bóg „miał litość” (hamal) nie tylko dla Izraela. Każdemu wciąż okazuje litość i współczucie, a w konsekwencji przebacza i daje drugą szansę.

17 stycznia

Hojny w przebaczaniu

Niepojęty jest Bóg. Niezgłębione jest Jego miłosierdzie, które wyraża w obietnicy: „Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją; choćby czerwone jak purpura, staną się jak wełna” (Iz 1,18).

Miłosierdzie względem ludzi należy jakby do istoty Boga. Wobec grzechu idolatrii Pan mógłby zerwać przymierze, przyjaźń z człowiekiem. Zawsze jednak daje szansę na przemianę. Z miłością wzywa każdego z nas: „Szukajcie Pana, gdy się pozwala znaleźć, wzywajcie Go, dopóki jest blisko! Niechaj bezbożny porzuci swą drogę i człowiek nieprawy swoje knowania. Niech się nawróci do Pana, a Ten się nad nim zmiłuje, i do Boga naszego, gdyż hojny jest w przebaczaniu” (Iz 55,6-7).

18 stycznia

„Nie okażę surowego oblicza”

Wyrazem miłosierdzia Bożego w stosunku do ludu wybranego są liczne napomnienia wzywające do pokuty. W imieniu Boga prorok Jeremiasz woła: „Idź i głoś następujące słowa ku północy: Wróć, Izraelu-Odstępco – wyrocznia Pana. Nie okażę wam oblicza surowego, bo miłosierny jestem – wyrocznia Pana – nie będę pałał gniewem na wieki. Tylko uznaj swoją winę, że zbuntowałaś się przeciw Panu, Bogu swemu, i włóczyłaś się po wszystkich drogach [ku obcym] – pod każdym zielonym dębem, a głosu mojego nie słuchałaś – wyrocznia Pana” (Jr 3,12-13).

Bóg nie wycofuje się ze swej przyjaźni, choć miałby powody. W swym miłosierdziu odnawia przymierze z tobą, ponieważ Jego przyjaźń jest wieczna.

19 stycznia

Gniazdo swoje ochrania

Przypomnij sobie, z jaką troskliwością matka czuwa nad niemowlęciem. Z jeszcze większą wrażliwością miłosierny Pan czuwa nad tobą. Jak dobry Ojciec pozwala, byś doświadczył, że jesteś bezpieczny w Jego rękach. Do ciebie odnosi się zapewnienie, które Bóg skierował do Mojżesza: „Jak orzeł, co gniazdo swoje ochrania, nad pisklętami swoimi krąży, rozwija swe skrzydła i bierze je, na sobie samym je nosi – tak Pan sam go prowadził, nie było z nim boga obcego” (Pwt 32,11-12).

W ramionach miłosiernego Ojca zawsze będziesz bezpieczny. Bóg wspiera w niedoli i broni w przeciwnościach. Pan umacnia w pokusach, w niepewności oświeca, podnosi w upadkach. Bóg w smutku jest pociechą i w trudzie – ochłodą. We wszystkim jest dla ciebie Ojcem, Przyjacielem, Opiekunem, Wybawcą.

20 stycznia

Nigdy nie cofa swego miłosierdzia

Przyjaźń z Bogiem przemienia, sprawia, że człowiek pięknie dojrzewa. Z upływem czasu miłosną pedagogię Boga rozpoznał naród wybrany. Ludzie zrozumieli, że jeśli Bóg dopuszcza na nich uciski i cierpienia, to w tym celu, żeby się opamiętali i żeby mógł im okazać miłosierdzie: „Znakiem bowiem wielkiego dobrodziejstwa jest to, iż grzesznicy nie są pozostawieni w spokoju przez długi czas, ale że zaraz dosięga ich kara. Nie uważał bowiem Pan, że z nami trzeba postępować tak samo, jak z innymi narodami, co do których pozostaje cierpliwy i nie karze ich tak długo, aż wypełnią miarę grzechów. Nie chciał bowiem karać nas na końcu, dopiero wtedy, gdyby grzechy nasze przebrały miarę. A więc nigdy nie cofa On od nas swojego miłosierdzia; choć wychowuje przez prześladowania, to jednak nie opuszcza swojego ludu” (2 Mch 6,13-16).

Bóg ma wszystko pod miłosną kontrolą.

21 stycznia

Z pyłu podnosi biedaka

Bóg szczególną miłością obdarza słabych, ubogich czy wykluczonych. Przez zakaz krzywdzenia i wykorzystywania otacza troską cudzoziemców, wdowy i sieroty: „Nie będziesz gnębił i nie będziesz uciskał cudzoziemców, bo wy sami byliście cudzoziemcami w ziemi egipskiej. Nie będziesz krzywdził żadnej wdowy i sieroty” (Wj 22,20-21). Dotyczy to także obrony ubogiego przez niesprawiedliwym wyrokiem sądowym czy też zakazu lichwiarstwa: „Jeśli pożyczysz pieniądze ubogiemu (...), nie każesz mu płacić odsetek” (Wj 22,24).

Oblicza takiego Boga nie tylko ty możesz dziś doświadczać. Dzięki tobie inni mogą odkrywać, że Pan „z pyłu podnosi biedaka, z barłogu dźwiga nędzarza, by go wśród możnych posadzić, by dać mu tron zaszczytny. Do Pana należą filary ziemi: na nich świat położył” (1 Sm 2,8).

22 stycznia

Nie lękaj się

Bóg jest sprawiedliwy. Ta prawda jest niepodważalna dla przesłania Starego Testamentu. Niesie nadzieję, ponieważ wiąże się ściśle ze świętością Pana i wyraża w dziełach miłosierdzia. Właśnie taki Bóg objawia się nieustannie Izraelowi, nawet gdy ten okazuje się niewierną Oblubienicą. Mimo to Bóg zachęca: „Nie lękaj się, bo już się nie zawstydzisz, nie wstydź się, bo już nie doznasz pohańbienia. Raczej zapomnisz o wstydzie twej młodości. I nie wspomnisz już hańby twego wdowieństwa” (Iz 54,4). Wobec zdradzonej miłości umiłowanego ludu uruchamia się miłosierdzie, które wypełnia Boga. Wszystkie winy daruje On swej Oblubienicy i ponownie dopuszcza ją do swej miłości.

Pamiętaj, że twoja miłosna więź z Panem zawsze może być ocalona.

23 stycznia

„Miłość moja nie odstąpi od ciebie”

Historia Izraela ukazuje – jak pisze papież Franciszek – „pokusę niewiary, której lud wielokrotnie ulegał”. Ponosił on tego konsekwencje, doświadczając wygnania. Jednak Bóg daje mu kolejną szansę na zawrócenie ze śmiercionośnej drogi. Bóg zobowiązuje się przysięgą, że nie będzie się już gniewał na swój lud: „Dzieje się ze Mną tak, jak za dni Noego, kiedy przysiągłem, że wody Noego nie spadną już nigdy na ziemię; tak teraz przysięgam, że się nie rozjątrzę na ciebie ani cię gromić nie będę”. Przypomina o swej niezachwianej i wiernej „miłości” (hesed): „Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się moje przymierze pokoju, mówi Pan, który ma litość nad tobą” (Iz 54,9-10).

24 stycznia

Małżonkiem – twój Stworzyciel

Bóg zawiera przymierze z człowiekiem na poważnie. Dostępujesz wielkiej łaski, „bo małżonkiem twoim jest twój Stworzyciel, któremu na imię – Pan Zastępów; Odkupicielem twoim – Święty Izraela, nazywają Go Bogiem całej ziemi” (Iz 54,5).

Więzy miłości, które łączą Boga z narodem wybranym, najpełniej przybliża obraz więzi małżeńskiej. Bóg kocha cię podobnie jak mąż ukochaną żonę. Posiada władzę Stwórcy i jednocześnie jest twoim Odkupicielem, który wyzwala cię z każdej niewoli i grożącego zła. Zaufaj Panu i na nowo uwierz, „to znaczy – jak pisze papież Franciszek – powierz się miłosiernej miłości, która zawsze przyjmuje i przebacza, wspiera i ukierunkowuje egzystencję, okazuje się potężna w swej zdolności prostowania wypaczeń”, także twojej historii życia.

25 stycznia

Z ogromną miłością przygarnia

Niepojęta jest delikatność Boga. Odwołuje się ona do relacji międzyludzkich, aby przybliżyć ci to, co dzieje się w Jego Sercu: „Zaiste, jak niewiastę porzuconą i zgnębioną na duchu, wezwał cię Pan. I jakby do porzuconej żony młodości mówi twój Bóg” (Iz 54,6). W dalszych słowach proroka Izajasza dokonuje bardzo osobistego wyznania: „Na krótką chwilę porzuciłem ciebie, ale z ogromną miłością cię przygarnę. W przystępie gniewu ukryłem przed tobą na krótko swe oblicze, ale w miłości wieczystej nad tobą się ulitowałem, mówi Pan, twój Odkupiciel” (Iz 54,7-8).

Bóg okazuje łaskawość swojemu ludowi. Wobec krótkotrwałej kary oddalenia miłosierna miłość Boga (rahamim) będzie trwała zawsze.

26 stycznia

„Jakże cię mogę porzucić?”

Słowo Jahwe nakazuje prorokowi Ozeaszowi: „Idź, a weź za żonę kobietę, co uprawia nierząd, i (bądź ojcem) dzieci nierządu; kraj bowiem uprawiając nierząd – odwraca się od Pana” (Oz 1,2). Ozeasz tak uczynił. Jego żona, Gomer, prawdopodobnie oddawała się sakralnej prostytucji w świątyni Baala. Grzech matki – symbolizującej naród – wywiera piętno na kolejnych dzieciach, które są „dziećmi nierządu”. Niespodziewanie prorok zapowiada zmianę sytuacji. Do głosu dochodzi Boże współczucie: „Jakże cię mogę porzucić, Efraimie, i jak opuścić ciebie, Izraelu? (...) Moje serce na to się wzdryga i rozpalają się moje wnętrzności” (Oz 11,8). Te słowa proroka wymownie komentuje św. Augustyn: „Łatwiej jest Bogu powstrzymać gniew, aniżeli miłosierdzie”.

27 stycznia

Symboliczne znaczenie małżeństwa Ozeasza

Prorok Ozeasz przyjął paradoksalny nakaz Pana i poślubił kobietę uprawiającą nierząd. Powtórne przyjęcie żony przez proroka symbolizuje miłość Jahwe. Bóg wyrzuca jej niewierność i cudzołóstwo. Zarzuty dotyczą postawy narodu wybranego, który przez bałwochwalstwo odwrócił się od swego Pana. Miłość Boga jest mocno wzgardzona: „Miłowałem Izraela, gdy jeszcze był dzieckiem (...) Im bardziej ich wzywałem, tym dalej odchodzili ode Mnie, a składali ofiary Baalom i bożkom palili kadzidła” (Oz 11,1-2). Mimo to Pan „chce ją przynęcić, na pustynię ją wyprowadzić i mówić jej do serca” (Oz 2,16). Gdy zmieni ona swoje postępowanie, Bóg ją obdarzy dobrem. Nastąpią nowe zaślubiny na wieki przez sprawiedliwość i prawo, miłość, miłosierdzie i wierność.

28 stycznia

Miłosierdzie kruszy zatwardziałość

Przez wieki Bóg konsekwentnie odnawia swe oddanie ludowi: „Miłowałem Izraela, gdy jeszcze był dzieckiem, i syna swego wezwałem z Egiptu. (...) Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. Byłem dla nich jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę – schyliłem się ku niemu i nakarmiłem go” (Oz 11,1.4). Nie powstrzymuje to Izraela – oblubienicy Pana – od wiarołomstwa. Grzechy, jakich się naród dopuścił, sprawiają, że zasługuje na przydomek „bezlitosnego”. Z powodu zatwardziałości swego serca oblubienica nie ma już co liczyć na Boże miłosierdzie. Lekiem na tę chorobę jest potęga miłości Bożej względem narodu, która znosi imiona przekleństwa: „Zlituję się nad Lo-Ruchamą (córką o imieniu: Dla której nie ma miłosierdzia), powiem do Lo-Ammi (syn o imieniu: Nie mój lud): «Ludem moim jesteś», a on odpowie: «Mój Boże!»” (Oz 2,25).

29 stycznia

„Usłyszę go, bo jestem litościwy”

Synonimami miłosierdzia Bożego są: łaskawość, wierność, sprawiedliwość. Takie oblicze Bóg objawia przede wszystkim Izraelowi. Ludzie, którzy stanowią naród wybrany, dobrze wiedzą, że nikt z nich nie potrafi opowiedzieć o wszystkich dziełach miłosierdzia Bożego, gdyż jest ich tak wiele. Bóg, okazując łaskawość, wzywał do uczynków miłosierdzia: „Jeśli weźmiesz w zastaw płaszcz twego bliźniego, winieneś mu go oddać przed zachodem słońca, bo jest to jedyna jego szata i jedyne okrycie jego ciała podczas snu. I jeśliby się on żalił przede Mną, usłyszę go, bo jestem litościwy” (Wj 22,25-26). Uciśniony naród często wołał do Boga o miłosierdzie. Nosił w sercu przekonanie, iż na nędzę ludzką Bóg nie może być obojętny. Przekonania tego nie pomniejszała świadomość przewinień, jakie obciążały wciąż buntujący się naród.

30 stycznia

„Jestem, który Jestem”

Różne swoje oblicza ukazuje Pan Bóg na kartach Starego Testamentu. Najgłębiej niepojętość Boga objawia imię, które ukazał Mojżeszowi, mówiąc o sobie: „JESTEM, który JESTEM” (Wj 3,14). Objawienie imienia Boga jest równocześnie Jego obietnicą: „Jestem Tym, który Jest”. Bóg potwierdza wciąż aktualne przymierze: „I wezmę sobie was za mój lud, i będę wam Bogiem” (Wj 6,7).

Bóg zapewnia o swojej nieustannej obecności w dziejach ludu. Nie ma wątpliwości, że będzie ci towarzyszył w drodze. Pozwoli się poznać takim, jak Go określa Izajasz: „Pan Bóg jest tym, co lituje się nad nami” (por. Iz 49,10). Poszukuj oblicza Boga, którego autor Księgi Mądrości nazywa „Panem miłosierdzia” (Mdr 9,1), a Syracydes stwierdza: „Miłosierdzie człowieka – nad jego bliźnim, a miłosierdzie Pana – nad całą ludzkością: On karci, wychowuje, poucza i zawraca jak pasterz swoją trzodę” (Syr 18,13).

31 stycznia

„Zachowałem dla ciebie łaskawość”

Stary Testament przez wiele natchnionych wypowiedzi proroków przygotowuje do ostatecznego objawienia się Boga jako Miłości miłosiernej. Pan mówi przez proroka Jeremiasza: „Znajdzie łaskę na pustyni naród ocalały od miecza; Izrael pójdzie do miejsca swego odpoczynku. Pan się mu ukaże z daleka: Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też zachowałem dla ciebie łaskawość (hebr. hesed)” (Jr 31,2-3). Miłość Boża przewyższa wszystkie nieprawości, odstępstwa i grzechy narodu wybranego: „Czy Efraim nie jest dla Mnie drogim synem lub wybranym dzieckiem? Ilekroć bowiem się zwracam przeciw niemu, nieustannie go wspominam. Dlatego się skłaniają ku niemu moje wnętrzności; muszę mu okazać miłosierdzie!” (Jr 31,20).

Najpełniej Bóg objawił swe miłosierdzie w tajemnicy krzyża i zmartwychwstania Chrystusa.

1 lutego

Rozbił namiot wśród nas

Przyjście na świat Jezusa odmienia człowieczy los. Syn, Słowo Boże, istniejąc odwiecznie, w pewnym momencie historii przybiera ludzkie ciało i rozbija namiot wśród nas: „A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy” (J 1,14). W Nim wkroczy w ludzki świat ucieleśnione miłosierdzie Boże. Jezus swoim życiem i słowami będzie świadczył, że Bóg jest „miłosierny i litościwy, cierpliwy, bogaty w łaskę i wierność, zachowujący swą łaskę w tysiączne pokolenia, przebaczający niegodziwość, niewierność, grzech” (Wj 34,6).

Bóg, stając się człowiekiem, zmniejszył dystans, jaki powstał między Nim a stworzeniem po grzechu pierworodnym. Pan zamieszkał pośród ludzi, aby im przynieść swoje miłosierdzie, które zbawia i obdarza nadzieją.

2 lutego

Serdeczna litość

Bóg pamięta o swoim przymierzu i „nawiedza” swój lud. Ta przyjaźń określana jest w Nowym Testamencie jako „miłosierdzie” (gr. eleos) i ma swe źródło we „wnętrznościach” Boga. Wychwala ją Zachariasz w kantyku zwanym Benedictus: „Dzięki wnętrznościom miłosierdzia Boga naszego nawiedza nas z wysoka Wschodzące Słońce” (Łk 1,78). Wschodzącym Słońcem jest Jezus Chrystus, który stał się człowiekiem, „by zajaśnieć tym, co w mroku i cieniu śmierci mieszkają”, aby ich kroki zwrócić na drogę pokoju. Pieśń Zachariasza błogosławi miłosierdzie Boga, który swemu ludowi „da poznać zbawienie, co się dokona przez odpuszczenie mu grzechów, dzięki litości serdecznej Boga naszego” (por. Łk 1,77-79). „Serdeczna litość” – to znaczy „mieć otwarte serce”. Wiąże się to z tajemnicą Bożego Serca wypełnionego współczuciem wobec człowieka.

3 lutego

„Duch Pański nade Mną”

Jeśli pragniesz poznać Jezusa, czytaj Ewangelie. Wsłuchuj się w słowa Mistrza nauczającego swych uczniów. Patrz, jak postępuje, do czego wzywa. Jezus wie, już od samego początku, że całe Jego posłannictwo jest dziełem miłosierdzia. Sam dobitnie streszcza tę zbawczą misję, gdy w synagodze w dzień szabatu odczytuje proroctwo Izajasza (por. 61,1n). Przytacza je Łukasz Ewangelista w słowach: „Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie, abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski od Pana” (Łk 4,18-19). Chrystus wyraźnie to potwierdza, gdy po przeczytaniu tekstu Izajasza oświadcza: „Dziś spełniły się te słowa, któreście słyszeli” (Łk 4,21).

4 lutego

Objawienie miłosierdzia Boga Ojca

„Chrystus nadaje całej starotestamentalnej tradycji miłosierdzia Bożego – jak pisze św. Jan Paweł II – ostateczne znaczenie. Nie tylko mówi o nim i tłumaczy je poprzez porównania i przypowieści, ale nade wszystko sam je wciela i uosabia”. W Nim rozpoznawany jest Bóg jako Ojciec „bogaty w miłosierdzie”.

Życie Jezusa najkrócej opisuje św. Piotr w swym świadectwie wiary zapisanym w Dziejach Apostolskich: „Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą. Dlatego że Bóg był z Nim, przeszedł On dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła” (Dz 10,38). Słuchasz świadka „wszystkiego, co zdziałał Jezus w ziemi żydowskiej i w Jerozolimie”, świadka Jego śmierci i zmartwychwstania. I rośnie twoja wiara, że Jezus jest Miłosierdziem.

5 lutego

Dobry Samarytanin

Jezus w przypowieści o dobrym Samarytaninie nauczał, jak okazywać miłosierdzie wobec skrzywdzonych, obrabowanych, wobec tych, którym zadano śmiertelne rany: „Pewien zaś Samarytanin, będąc w podróży, przechodził również obok niego. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany (...); potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go” (Łk 10,33-37).

W tej przypowieści możesz dostrzec jeszcze coś więcej dzięki św. Grzegorzowi z Nyssy. Święty widzi w niej obraz upadku i odkupienia ludzkiej natury przez wcielenie Chrystusa. Objaśnia, że Jezus „ze swoim ciałem, które (symbolizuje) osioł, zatrzymał się w miejscu poniżenia człowieka i opatrzywszy rany wsadził go na swoje zwierzę, i uczynił ze swojej miłości gospodę dla niego, w której odpoczywają wszyscy utrudzeni i obciążeni”.

Jezus to twój dobry samarytanin.

6 lutego

Zagubiona owca