Polska pisarka młodego pokolenia, autorka popularnych powieści nurtu fantasy i postapo. Jej znakiem firmowym jest wykorzystanie w twórczości imaginarium i demonologii słowiańskiej.
Paulina Hendel urodziła się w 1987 r. w Miastku. Z wykształcenia jest anglistką. Dyplom zdobyła na Uniwersytecie Gdańskim. Jak sama mówi, literatura towarzyszyła jej niemal od zawsze, ponieważ jej mama była zagorzałą czytelniczką i zadbała o to, by córka poszła w jej ślady. Napisanie książki Paulina Hendel planowała jeszcze w dzieciństwie. Bardzo wcześnie nauczyła się czytać i od tego czasu datuje się jej fascynacja wymyślonymi światami. Podobno nawet jako kilkulatka podjęła próbę stworzenia krótkiej narracji, której bohaterami były psy, jednak nie była zadowolona z rezultatów i na dłuższy czas porzuciła ten pomysł. Na poważnie swoich sił jako pisarka spróbowała dopiero po studiach, kiedy to postanowiła zmierzyć się z pełnowymiarową fabułą. Ponieważ na filologii angielskiej wybrała specjalizację literaturoznawczą, a książki Paulina Hendel czytała w trybie wręcz hurtowym, czuła, że prawdopodobnie jest całkiem nieźle przygotowana do podjęcia tego typu wyzwania. Jako że ulubionym gatunkiem pisarki była i jest przygodowa fantastyka, oczywistym było, że jej autorska opowieść również powstanie w tej konwencji.
Siadając do pisania, w zasadzie miała już pomysł na całą trylogię. Ciężka praca i cierpliwość opłaciły się. Swoją pierwszą powieść pt. Strażnik, otwierający cykl Zapomniana księga, Paulina Hendel opublikowała już w 2014 r. Okazało się, że pomysły młodej pisarki podobają się nie tylko jej samej, w związku z czym zaistniało zapotrzebowanie na kolejne teksty jej autorstwa. Wkrótce do księgarń trafiły kolejne tomy sygnowane jej nazwiskiem, a w 2017 r. premierę miał nowy cykl Pauliny Hendel, Żniwiarz.
Chociaż, jak zapewnia, kreowanie nowych światów i postaci to świetna zabawa, pisarka stara się zachowywać równowagę między pracą a odpoczynkiem. Ponieważ pisząc książki, Paulina Hendel codziennie siedzi przed komputerem kilka godzin, czas wolny stara się spędzać aktywnie. Uwielbia spacery, szczególnie po lesie i w towarzystwie psa. Wciąż uwielbia czytać i dowiadywać się w ten sposób nowych rzeczy, szczególnie, że nigdy nie wiadomo, co może sie przydać podczas tworzenia własnej fabuły. Kiedy podczas pisania książki Paulina Hendel napotyka na twórczy kryzys, nie waha się prosić o pomoc rodzinę i przyjaciół, którzy nie raz ratowali ją przydatnym pomysłem lub trafną sugestią.
Pierwszą, wydaną w 2014 r., powieścią cyklu Zapomniana księga pt. Strażnik Paulina Hendel z niemałym impetem wkroczyła na polską scenę wydawniczą. Książka została bardzo dobrze przyjęta przez czytelników. Na szczęście ani autorka, ani wydawnictwo nie zamierzało wystawiać ich cierpliwości na próbę. Drugi tom przygód Huberta zatytułowany Tropiciel Paulina Hendel opublikowała kilka miesięcy po swoim debiucie, a kolejna część pt. Łowca ukazała się pod koniec 2014 r.
Fabułę trylogii pisarka konstruuje w poetyce postapokaliptycznej. Jej główny bohater, nastoletni Hubert, budzi się pewnego dnia w dość przerażającym miejscu, którego nie poznaje. Co więcej, nie pamięta ostatnich siedmiu lat. Okazuje się, że świat w tym czasie znacząco się zmienił – ludzkość zdziesiątkowały epidemie, impuls elektromagnetyczny położył kres nowoczesnej technologii, a na ziemi grasują potwory. Hubert stara się nie tylko przetrwać, ale i dowiedzieć się prawdy o swojej przeszłości.
Jak mówi Paulina Hendel, Zapomniana księga, to swoiste memento, mające uświadomić młodym ludziom ich całkowitą zależność od technologii, zupełną niezdolność do przetrwania bez jej wsparcia. W 2020 r. ma się ukazać Wysłannik, a w roku później Demon, dwie następne części cyklu.
Swój następny cykl, Żniwiarz, Paulina Hendel osadza w świecie przedstawionym, który pełnymi garściami czerpie z mitologii i demonologii słowiańskiej. Zdaniem pisarki są one o wiele ciekawsze niż zachodnie imaginarium demonologiczne, które zdominowało współczesną popkulturę. Tym bardziej, że słowiańszczyzna i jej zabobony wciąż są obecne w naszym życiu, chociaż często nie zdajemy sobie z tego sprawy. Mało kto zna prawdziwy sens zachowanych do dziś rytuałów, jak np. czerwonej wstążeczki wiązanej na wózkach i łóżeczkach niemowląt dla ich ochrony, która pierwotnie odstraszała mamuny porywające dzieci czy tradycji nadawania podwójnych imion, co kiedyś wiązało się z obawą, że jeżeli ktoś urodzi się z dwoma duszami, a otrzyma na chrzcie tylko jedno imię, po śmierci może stać się upiorem.
Pierwszy tom opowiadający historię dwudziestoletniej Magdy, skromnej pracownicy księgarni, która w swoim drugim wcieleniu staje się jednym ze Żniwiarzy polujących na upiory, pt. Pusta noc Paulina Hendel w ręce czytelników oddała w 2017 r. Jeszcze w tym samym roku ukazała się kontynuacja serii pt. Czerwone słońce. Aktualnie natomiast pisarka pracuje nad kolejną częścią cyklu, która nosi tytuł Trzynasty księżyc.