Emil Marat
Wyniki wyszukiwania, prezentowane na stronie, dopasowane są do kryteriów wyszukiwania podanych przez użytkownika. Staramy się wyróżniać produkty, które mogą szczególnie zainteresować naszych użytkowników, używając w tym celu oznaczenia Bestseller lub Nowość. Pozycje na liście wyników wyszukiwania mogą być również sortowane - parametr sortowania ma pierwszeństwo nad pozostałymi wynikami.

  • Emil Marat 
  • Literatura popularnonaukowa 
  • Wyczyść

Polski pisarz, dziennikarz i publicysta, z wykształcenia filozof. Autor powieści, jak i wysoko cenionej przez krytykę literatury faktu. Za swoje publikacje dokumentalne wielokrotnie nagradzany i nominowany do wielu wyróżnień, w tym najbardziej prestiżowej w Polsce Nagrody Nike. Jego teksty ukazywały się na łamach Press, miesięcznika Więź, w miesięczniku Voyage (pod pseudonimem), w Harper's Bazaar i Zwierciadle. Emil Marat książki wydaje od 2013 r. i ma w swoim dorobku 8 tytułów. Najnowszy z nich, inspirowana historycznymi faktami powieść pt. Studnie Norymbergi, do księgarń trafił w czerwcu 2021 r.

Emil Marat urodził się na w 1971 r. w Łodzi, ale swoje życie zawodowe związał ze stolicą. W Warszawie ukończył studia na Wydziale Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego, przez jakiś czas na tej samej uczelni zgłębiał tajniki dziennikarstwa, jednak nauki tej nie zwieńczył dyplomem. Zanim zaczął wydawać książki, Emil Marat robił karierę w mediach oraz biznesie. Już jako 22-latek rozpoczął współpracę dziennikarską z Radiem Kolor, z którym rozstał się w 1996 r., przechodząc do Radia Zet. W wyniku konfliktu z ówczesnym kierownictwem, ze stacją rozstał się po 4 latach. Wtedy też postanowił stworzyć własne radio, Radio PiN. Aż do 2012 r. był dyrektorem programowym i wiceprezesem rozgłośni. Następnie założył firmę specjalizująca się w PR, która przez krótki czas świadczyła usługi dla osławionej Amber Gold. Emil Marat, mimo że współpraca ze spółką będąca bohaterem największej afery gospodarczej dekady była bardzo krótka, występował w sprawie Amber Gold jako świadek.

Pierwsze książki Emila Marata

W 2013 r. powieścią Szkło Emil Marat debiutowała w charakterze powieściopisarza. I chociaż książka nie podbiła rynku czytelniczego ani nie uczyniła autora sławnym, okazała się wstępem do całkiem udanej literackiej kariery. Niedługo później pisarz swoich sił spróbował w zupełnie innym gatunku i konwencji. Na stronach wydanego do spółki z Michałem Wójcikiem Made in Poland Emil Marat spisuje historię jednego z ostatnich bohaterów powstania warszawskiego, żołnierza Kedywu, Stanisława Likiernika, którego postać była jedna z inspiracji dla Romana Bratnego i jego Kolumbów. Jeszcze w tym samym, 2014, roku do księgarń trafiła kolejna fabuła autora. Trudna do jednoznacznej klasyfikacji powieść, ciążąca w stronę thrillera politycznego to jednocześnie także historia z kluczem. Pisząc Lawirynt, Emil Marat bez wątpienia odwoływał się do głośniej sprawy Amber Gold, w której sam występował w charakterze świadka. Książka ma sprawnie poprowadzoną intrygę, ciekawie wykreowanych bohaterów oraz niebanalną formę, będącą świadectwem pracy autora nad warsztatem.

Emil Marat i Michał Wójcik

Po kilkunastomiesięcznej przerwie pisarz przypomniał się czytelnikom kolejnym, świetny tytułem non-ficton. Poświęcone specjalnemu oddziałowi AK, którego zadaniem były likwidacje zdrajców i konfidentów, Ptaki drapieżne Emil Marat podobnie jak Made in Poland stworzył w kooperacji z Michałem Wójcikiem. Książka została doceniona w 2017 r. nominacją do Nagrody im. Jana Długosza. Nie jest to zresztą ostatnia wspólna publikacja tego wyjątkowo zgranego duetu, który ma na koncie jeszcze kilka doskonale napisanych i udokumentowanych tytułów non-fiction. W 2016 r. razem z Wójcikiem wydał Emil Marat Ostatniego. Historię cichociemnego Aleksandra Tarnawskiego, pseudonim Upłaz. To świetnie poprowadzony wywiad z ostatnim żyjącym członkiem elitarnej polskiej jednostki do zadań specjalnych, lektura nierzadko wstrząsająca, ale i otwierająca oczy. Narracja o honorze, wartościach, o sprawach fundamentalnych. Bez patosu, bogoojczyźnianego pustosłowia i mitotwórstwa.

Nie mniej wstrząsający wydźwięk ma Wojna nadejdzie jutro tych samych autorów, opowieść Stanisława Aronsona, Polaka i ocalałego z transportu do obozu zagłady Żyda, żołnierza Kedywu, wielkiego polskiego i izraelskiego patrioty.

Emil Marat i Sen Kolumba

Najbardziej docenianym tytułem w dorobku pisarza jest Sen Kolumba. Emil Marat prawdziwie brawurowo tka w nim szalenie ciekawą narrację o niezwykłym życiu Krzysztofa Sobieszczańskiego pseudonim Kolumb. Ten barwny literacki reportaż to prawdziwa gratka dla wszystkich miłośników literatury non-fiction. Życie Sobieszczańskiego będące gotowym materiałem na kilka filmów akcji, to zresztą także wspaniały temat na książkę, a autor potrafił ten potencjał wykorzystać. Tego samego zdania było jury Nagrody Nike, które nominowało Sen Kolumba do tego najważniejszego polskiego wyróżnienia literackiego w kategorii literatury faktu.

Emil Marat i Studnie Norymbergi

Swoją najnowszą książkę zatytułował Emil Marat Studnie Norymbergi. Kanwą powieści jest faktycznie planowany w 1945 r. przez Nakam, grupę uratowanych z Holokaustu bojowników żydowskich, atak terrorystyczny mający na celu zabicie w odwecie za Zagładę jak największej liczby Niemców. Członkowie Nakamu planowali dokonać swojej zemsty poprzez zatrucie wody w Norymberdze. Cała akcja się nie powiodła , jednak wydarzenia te stanowią doskonały punkt wyjścia do pogłębionej humanistycznej refleksji na temat zła, jego źródeł i postaci, które przyjmuje.