W cieniu Wszechmogącego. In the Shadow of the Almighty God - Stanisława Kalus - ebook
PROMOCJA

W cieniu Wszechmogącego. In the Shadow of the Almighty God ebook

Stanisława Kalus

0,0
10,25 zł
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 12,00 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Ktoś porównał poezje Stanisławy do twórczości mistyków angielskich siedemnastego wieku. Sięgnąłem jednak do wcześniejszych, bo czternastowiecznych autorów, do ich utworów, chcąc choćby pobieżnie sprawdzić, na ile to porównanie może być prawdziwe. Wydaje mi się bowiem, że bliżej Stasi do mistyków średniowiecznych. Oto próbka poezji Richarda Rolle (1290-1349) z Hampole, studenta Oxfordu, pustelnika z Yorkshire, który pisał: „Czułem w sobie wesołe i nieznane ciepło i poznałem nie tyle tajemnicę Stworzenia, ile samego Stwórcę”. Albo: „Rozważaj w swoim sercu dniem i nocą, jako szczególny i drogi skarb. Kochaj je więcej, niż życie. Niechaj zakorzeni się w twojej duszy”. Walter Hilton (ok. 1340-1396) magister prawa kanonicznego, augustianin w Thurgarton, autor „Drabiny ducha” napisał: „Gdy dusza czysta zmienia się przez łaskę, może ujrzeć w godzinę więcej ducha, niż może znaleźć w najwspa­nialszej nawet księdze”. Julianna z Norwich (1343-ok. 1389), pustelniczka przy kościele benedyktynek w Carrow: „Mój rozum został podniesiony do nieba. Zobaczyłam naszego Pana, jakby władcę na swym dworze i zaprosił wszystkie umiłowane sługi i przyjaciół na uroczystą ucztę”. A w innym miejscu: „Jego dobroć obejmuje wszystkie stworzenia, wszystkie jego błogosławione dzieła i przewyższa je nieskończenie. On jest nieskończony i stworzył nas tylko dla siebie. Przywrócił nam życie przez swą błogosławioną Mękę i zachowuje nas błogosławionym miłosierdziem, a to wszystko ze swej dobroci”.
Anonimowy autor traktatu „Obłok niewiedzy” stwierdził: „Pragnę zatem pozostawić na stronie to wszystko, o czym potrafię myśleć. A do miłości wybieram to, o czym nie jestem w stanie myśleć. Dlaczego? Gdyż możliwe jest kochać Go, ale nie myśleć o Nim”. I dalej: „Przebij gęsty ob­łok niewiedzy ostrą strzałą stęsknionej miłości. I nie dopuść najmniejszej nawet myśli, że mógłbyś Go odstąpić”.
Ile z czternastowiecznych mistyków angielskich w poezji Stanisławy Kalus? Nie sposób zaprzeczyć, że sporo. Ten ładunek mistycyzmu można było dostrzec także w poprzednio opublikowanych utworach. Oczywiście powoływanie się na proweniencję angielskich poetów z czternastego wieku, gdy u nas literatura w ogóle dopiero raczkowała, w niczym nie umniejsza oryginalności naszej poetki. Porównań tych dokonałem oczywiście bardzo pobieżnie, korzystając z wolnego tłumaczenia angielskich utworów, ale może to także jakaś droga do ich przybliżenia? Nie brak przecież w Polsce znakomitych tłumaczy, będących jednocześnie poeta­mi. Ale póki co, niech będzie nam dozwolone zetknąć ze sobą te dwie formacje poetyckie.
Jak trafnie zauważył Thomas Merton (1915-68), mnich trapista, pisarz, autor siedemdziesięciu książek o duchowości, pacyfizmie, sprawied­liwości społecznej i dialogu z religiami Wschodu - angielski mistycyzm, to mistycyzm chwały Bożej, duchowość rajska, która odzyskuje w Chrystusie niewinność i radość początku i postrzega świat w świetle Raju.
Czyż tego samego nie doświadczamy czasem w poezji Stanisławy Kalus? Oczywiście nieco inne są słowa, inne doznania, ale duch ten sam: wszechogarniającego mistycyzmu, zanurzenia się w „obłoku niewiedzy”, aby ujrzeć coś, czego nie dane jest ujrzeć innym. Wyraźnie widać, że niekiedy Stanisława Kalus „poetka niewinności” zbliża się do takiego postrzegania świata.
RYSZARD DZIESZYŃSKI

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 42

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



W cieniu Wszechmogącego

In the Shadow of the Almighty God

Stanisława Kalus

© Copyright by

Stanisława Kalus & e-bookowo

Redakcja Małgorzata Chojnacka Dzieszyńska

© copyright by wydawnictwo e-bookowo 2013

ISBN 978-83-7859-233-4

Wszelkie prawa zastrzeżone.

Kopiowanie, rozpowszechnianie części lub całości

bez zgody wydawcy zabronione

Wydanie II 2013

Konwersja do epub A3M Agencja Internetowa

Poetka niewinności

Ktoś porównał poezje Stanisławy do twórczości mistyków angielskich siedemnastego wieku. Sięgnąłem jednak do wcześniejszych, bo czternastowiecznych autorów, do ich utworów, chcąc choćby pobieżnie sprawdzić, na ile to porównanie może być prawdziwe. Wydaje mi się bowiem, że bliżej Stasi do mistyków średniowiecznych. Oto próbka poezji Richarda Rolle (1290-1349) z Hampole, studenta Oxfordu, pustelnika z Yorkshire, który pisał: „Czułem w sobie wesołe i nieznane ciepło i poznałem nie tyle tajemnicę Stworzenia, ile samego Stwórcę”. Albo: „Rozważaj w swoim sercu dniem i nocą, jako szczególny i drogi skarb. Kochaj je więcej, niż życie. Niechaj zakorzeni się w twojej duszy”. Walter Hilton (ok. 1340-1396) magister prawa kanonicznego, augustianin w Thurgarton, autor „Drabiny ducha” napisał: „Gdy dusza czysta zmienia się przez łaskę, może ujrzeć w godzinę więcej ducha, niż może znaleźć w najwspa­nialszej nawet księdze”. Julianna z Norwich (1343-ok. l389), pustelniczka przy kościele benedyktynek w Carrow: „Mój rozum został podniesio­ny do nieba. Zobaczyłam naszego Pana, jakby władcę na swym dworze i zaprosił wszystkie umiłowane sługi i przyjaciół na uroczystą ucztę”. A w innym miejscu: „Jego dobroć obejmuje wszystkie stworzenia, wszystkie jego błogosławione dzieła i przewyższa je nieskończenie. On jest nieskończony i stworzył nas tylko dla siebie. Przywrócił nam życie przez swą błogosławioną Mękę i zachowuje nas błogosławionym miłosierdziem, a to wszystko ze swej dobroci”.

Anonimowy autor traktatu „Obłok niewiedzy” stwierdził: „Pragnę zatem pozostawić na stronie to wszystko, o czym potrafię myśleć. A do miłości wybieram to, o czym nie jestem w stanie myśleć. Dlaczego? Gdyż możliwe jest kochać Go, ale nie myśleć o Nim”. I dalej: „Przebij gęsty ob­łok niewiedzy ostrą strzałą stęsknionej miłości. I nie dopuść najmniejszej nawet myśli, że mógłbyś Go odstąpić”.

Ile z czternastowiecznych mistyków angielskich w poezji Stanisławy Kalus? Nie sposób zaprzeczyć, że sporo. Ten ładunek mistycyzmu można było dostrzec także w poprzednio opublikowanych utworach. Oczywiście powoływanie się na proweniencję angielskich poetów z czternastego wieku, gdy u nas literatura w ogóle dopiero raczkowała, w niczym nie umniejsza oryginalności naszej poetki. Porównań tych dokonałem oczywiście bardzo pobieżnie, korzystając z wolnego tłumaczenia angielskich utworów, ale może to także jakaś droga do ich przybliżenia? Nie brak przecież w Polsce znakomitych tłumaczy, będących jednocześnie poeta­mi. Ale póki co, niech będzie nam dozwolone zetknąć ze sobą te dwie formacje poetyckie.

Jak trafnie zauważył Thomas Merton (1915-68), mnich trapista, pisarz, autor siedemdziesięciu książek o duchowości, pacyfizmie, sprawied­liwości społecznej i dialogu z religiami Wschodu - angielski mistycyzm, to mistycyzm chwały Bożej, duchowość rajska, która odzyskuje w Chrystusie niewinność i radość początku i postrzega świat w świetle Raju.

Czyż tego samego nie doświadczamy czasem w poezji Stanisławy Kalus? Oczywiście nieco inne są słowa, inne doznania, ale duch ten sam: wszechogarniającego mistycyzmu, zanurzenia się w „obłoku niewiedzy”, aby ujrzeć coś, czego nie dane jest ujrzeć innym. Wyraźnie widać, że niekiedy Stanisława Kalus „poetka niewinności” zbliża się do takiego postrzegania świata.

RYSZARD DZIESZYŃSKI

Korzystałem m.in. z „Mistyka Anglii” Natalia Budzyńska Przewodnik Katolicki 48/2003

MODLITWA 1.

Ojcze nasz Boże

który przenikasz cały

nieogarniony wszechświat,

a który jesteś także

w skrzywdzonym, zapłakanym dziecku,

odległym tylko

na wyciągnięcie pomocnej ręki,

w starcu leżącym w hospicjum,

który musi jeszcze żyć i cierpieć,

zanim dotrze w wieczysto-kojącą

Twoją bliskość.

Do Ciebie dążymy.

Podlegli Twojej woli,

żywiący się chlebem ziemi

i ciałem Twojego syna,

odpuszczamy zadane nam cierpienia

abyś i Ty nam odpuścił.

walczący z pokusami i ze swoją naturą,

oczekujemy Twej pomocy i łaski.

My ludzie.

PRAYER 1.

God our Father

who permeates the whole

limitless universe,

and also present

in a child, crying and hurt

and distant only

at a helpful arms length,

in an old man in hospice,

who still has to live and suffer,

before he reaches the eternally soothing

closeness of Yours.

We are heading towards You.

Submissive to Your will,

living on the bread of the earth

and the Body of Your Son,

we forgive the suffering inflicted on us

so that You could forgive us too,

fighting temptations and our nature

and waiting for Your help and mercy.

We, humans.

MODLITWA 2

Słucham Cię Panie

w ciszy rozgrzanych słońcem sosen

w strzelistości gotyckiego kościoła

unoszącego myśli wprost do Ciebie,

w symfonii burzliwych wód oceanu,

na szczytach wyniosłych gór.

Widzę Cię Panie

w błysku w oczach mojej matki

w pochyleniu ojca nad biurkiem

gdzie widzi w aktach ludzkie dramaty,

w świetle wiecznej lampki

blisko tabernakulum,

na kartach starego mszału.

Czuję Cię Panie

w ciepłej bliskości męża,

w dojmującej tęsknocie za dziećmi,

które tak daleko,

we wspomnieniach o tych,

co już nie wrócą,

a którzy przecież są z nami stale.

Chcę Cię Panie

rozumieć, jak dzieło swego Stwórcę

kochać jak najlepszego Ojca

ufać tobie, w którym cała nadzieja

Panie mój i Boże.

PRAYER 2

I listen to You, Lord

in the silence of sun-heated pines

in the slenderness of a gothic church

which lifts thought straight to You

in