Św. Paweł Apostoł Narodów - Józef Teodorowicz - ebook

Św. Paweł Apostoł Narodów ebook

Józef Teodorowicz

4,5

Opis

Kto czyta Listy św. Pawła, tego przede wszystkim uderza jego przebogata, głęboka, ogromnie wrażliwa, przenikliwa i bystra, a jakby wulkaniczna umysłowość i dusza.
Sama już forma literacka Listów Pawłowych olśniewa nas swoją wprost zdumiewającą bujnością i rozmaitością. Tu krótkie, urwane zaklinania, apostrofy, ówdzie długie, zdawałoby się, przydługie okresy; tu wykład, jakby przeładowany antytezami, ideami i myślami, a tam znowu, jak np. w pierwszym Liście do Koryntian, wspaniała, chwytająca za serce, popularna retoryka; tu okresy zdają się być niby stado rozigranych koni, porwanych wirem energii i życia, a znowu za chwilę znać, jak jednak te, niby z podmuchu nastrojów dobyte, okresy, wiążą się ze sobą logicznie w organiczną całość. Tu cały aparat naukowy Pisma św. i wywodów, w których znać dawnego rabinistę i ucznia Gamaliela, a ówdzie znowu tyle się przewija uczucia, że mowa staje się wyrazem najsilniejszej i najczystszej namiętności, ożywiającej duszę piszącego, z której wieje dziwna bezpośredniość i życie. Tu nadmierna bujność myśli, która zda się aż przeładowywać tekst, a tam znów przemyślenie gruntowne, zdradzające się w całym układzie tekstu. Z każdego Listu, nawet z każdego nieomal zdania, przeziera cały człowiek i cała dusza Pawłowa. Utkana jest ona i z rosy niebieskiej, jak i z miłości i wrażliwości na to, co ziemskie.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 58

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
4,5 (4 oceny)
3
0
1
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Ks. Abp Józef Teodorowicz

Św. Paweł Apostoł Narodów

_______

Armoryka

Sandomierz

Projekt okładki: Juliusz Susak 

Na okładce: Bartolomeo Montagna (1450-1523), Saint Paul (1482) (Museo Poldi Pezzoli),

(licencjapublic domain), źródło: http://en.wikipedia.org/wiki/File:Bartolomeo_Montagna_-_Saint_Paul_-_Google_Art_Project.jpg (This file has been identified as being free of known restrictions under copyright law, including all related and neighboring rights). 

Nr. 1544 Wolno drukować Lublin, dnia 12 maja 1930 r. L. S. Wikariusz Generalny Ks. Wł. Koglarski 

Copyright © 2014 by Wydawnictwo „Armoryka”

Wydawnictwo ARMORYKA

ul. Krucza 16

27-600 Sandomierz

tel +48 15 833 21 41

e-mail:[email protected]

I. Przedmowa

Młodzieży kochana! Delegaci Twoi zgłosili się do mnie z prośbą, ażebym przemówienie na Waszym Kongresie poświęcił św. Pawłowi.  Tyś mi więc, Młodzieży, sama temat poddała; a kiedym się pytał, dlaczego właśnie tak Ci szczególniej zależy na problemach, związanych z osobą i działalnością Apostoła Narodów, odpowiedziałaś mi: „Pragnęlibyśmy urobić się na apostołów, szerzących Królestwo Boże wśród siebie i w Ojczyźnie; i nie żałujemy ani czasu, ani trudu, ażeby zagadnienia związane z potrzebami dzisiejszej chwili i z potrzebami Królestwa Bożego pogłębiać i sobie przyswajać. Otóż wszystkie te nasze dyskusje przybliżały nas zawsze ku postaci św. Pawła. W nim to widzieliśmy wzór i model urobienia wewnętrznego, jak i apostolstwa w spoganiałym ówczesnym świecie, tak nam żywo przypominającym czasy obecne i stosunki współczesne. Dlatego powzięliśmy myśl, ażeby nasze usiłowania, nasze prace, nasze organizacje i nasze Stowarzyszenie oddać pod patronat Apostoła Narodów. I zdawało się nam, że to tylko w naszym środowisku magnesem, pociągającym młode serca i umysły, jest św. Paweł. Tymczasem ku naszej wielkiej radości dowiadujemy się z gazet, że i zagranicą, zupełnie niezależnie od nas w środowiskach chrześcijańskiej młodzieży dusze młode rwą się ku ideałowi życia i pracy misyjnej św. Pawła. Tak np. we Włoszech młodzież, pracująca w kółkach chrześcijańskich, wzięła sobie tak samo, jak i my, za patrona św. Pawła”. 

Istotnie, Młodzieży droga, nie omylił Cię Twój chrześcijański instynkt. Dzisiejszy spoganiały świat, zagrożony załamaniem się i zniszczeniem własnej kultury, szukający dróg i sposobów ratunku, syty na przemian i głodny, syty sytością własnego kultu, a głodny i spragniony odrodzenia, przypomina żywo świat, któremu apostołował Paweł.

I, ażeby ruszyć z posad epokę dzisiejszą, odwrócić ją od siebie i rzucić w objęcia Chrystusa, na to potrzebne jest apostolstwo, ożywione wielkim, płomiennym duchem św. Pawła. Ognista wiara i miłość Chrystusa Jezusa, wielkie problemy i ideały chrześcijańskie w oprawie myśli Pawłowej, jak i metody jego apostolstwa, luboć są wzorem i przykładem dla wszystkich czasów, to jednak szczególniejsze przystosowanie mają dla dzisiejszej chwili i obecnych czasów.

Dlatego z radosną chęcią pragnę, Młodzieży kochana, odpowiedzieć Twojemu życzeniu i wezwaniu, i pokuszę się bodaj w pobieżnym szkicu, skreślić Ci postać, ducha i metody działania Wielkiego Apostoła Narodów. (Przemowa, wygłoszona na Akademii ku czci św. Pawła podczas Kongresu „Odrodzenia” w listopadzie 1929 r. w Warszawie).

II. Postać św. Pawła

1. Umysł Apostoła

Kto czyta Listy św. Pawła, tego przede wszystkim uderza jego przebogata, głęboka, ogromnie wrażliwa, przenikliwa i bystra, a jakby wulkaniczna umysłowość i dusza.

Sama już forma literacka Listów Pawłowych olśniewa nas swoją wprost zdumiewającą bujnością i rozmaitością. Tu krótkie, urwane zaklinania, apostrofy, ówdzie długie, zdawałoby się, przydługie okresy; tu wykład, jakby przeładowany antytezami, ideami i myślami, a tam znowu, jak np. w pierwszym Liście do Koryntian, wspaniała, chwytająca za serce, popularna retoryka; tu okresy zdają się być niby stado rozigranych koni, porwanych wirem energii i życia, a znowu za chwilę znać, jak jednak te, niby z podmuchu nastrojów dobyte, okresy, wiążą się ze sobą logicznie w organiczną całość. Tu cały aparat naukowy Pisma św. i wywodów, w których znać dawnego rabinistę i ucznia Gamaliela, a ówdzie znowu tyle się przewija uczucia, że mowa staje się wyrazem najsilniejszej i najczystszej namiętności, ożywiającej duszę piszącego, z której wieje dziwna bezpośredniość i życie. Tu nadmierna bujność myśli, która zda się aż przeładowywać tekst, a tam znów przemyślenie gruntowne, zdradzające się w całym układzie tekstu. Z każdego Listu, nawet z każdego nieomal zdania, przeziera cały człowiek i cała dusza Pawłowa. Utkana jest ona i z rosy niebieskiej, jak i z miłości i wrażliwości na to, co ziemskie.

_______

Ponadto jeszcze zajmuje nas sposób, w jaki św. Paweł głosi Ewangelię w swych Listach, bo nie poprzestaje Apostoł bynajmniej na tym, iż wierni dowiadują się z katechez kościelnych szczegółów życia Chrystusowego, a więc przychodzą do poznania samej treści Ewangelii.

On jeszcze ułatwia im powiązanie Ewangelii jej zasad, jej świateł z praktycznymi zagadnieniami życia, czy to osobistego, czy rodzinnego, czy też socjalnego i kościelnego.

I do tego celu wszystko mu służy.

Bieg wypadków, czy to wielkich, czy to małych, wśród gmin przez niego założonych, podobny jest wartkiemu strumieniowi, który wyrzuca w swym pędzie kamyczki na brzeg. Tymi kamyczkami są kwestie, są problemy pierwotnego Kościoła. Chociaż gminy chrześcijańskie mają Ewangelię w ręku i czytają ją, jednak niejednokrotnie nie umieją uzgodnić poszczególnych problemów życia z ewangelicznymi zasadami.

I wtedy to św. Paweł podejmuje skwapliwie każdy kamyczek, przez fale życia wyrzucany, ażeby go oszlifować i w oprawę ewangeliczną włożyć. To jest właśnie główne zadanie jego Listów. Nie pisał on ich, ani układał dla potomności; ale miał jedynie na oku, ażeby ze światłem Ewangelii, przetrawionym w umyśle swoim, dotrzeć i wniknąć do każdego problemu i do każdej kwestii, jaka się wyłaniała z potrzeb i życia kierowanych przez niego kościołów. Z takich to warunków i środowisk dobyły się te potężne idee, które światłem swym zasiliły wieki i stulecia.

_______

Pod tym względem jest św. Paweł wzorem i modelem dla nas we wszelakiej akcji katolickiej, bo bylibyśmy w grubym błędzie, gdybyśmy sądzili, iż wystarczy dla naszego społeczeństwa znajomość pobieżna katechizmu i Ewangelii.

Jeżeli nie wyjaśnimy i wyjaśniać nie będziemy środowisku, dla którego apostołujemy, związku ścisłego przeróżnych zagadnień tak skomplikowanego dzisiejszego życia socjalnego, politycznego z zasadami Ewangelii, to daremne i próżne będą wszelkie akcje katolickie.

Katolicy bowiem, nawet w dobrej wierze, ale wskutek religijnej ignorancji, iść będą na wędkę systemów nieraz najsprzeczniejszych z doktryną Kościoła.

A