Stalinowski kat Polski. Iwan Sierow - Nikita Pietrow - ebook

Stalinowski kat Polski. Iwan Sierow ebook

Pietrow Nikita

4,0
29,79 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Pozbawiony szczególnych talentów, grubiański, zadufany w sobie, sprawny pracownik operacyjny, ale ograniczony i schematyczny w myśleniu – jaki naprawdę był Iwan Sierow, zaufany człowiek zarówno Berii, jak i Chruszczowa, pierwszy szef osławionego KGB? Ze wspomnień ludzi, którzy go znali, wyłania się niezbyt pochlebny obraz. Pisano o nim: „Zna się na przesłuchaniach, wsadzaniu do więzienia i rozstrzeliwaniu. W trudniejszych sferach pracy wywiadowczej orientuje się znacznie gorzej”.

Znakomity rosyjski historyk Nikita Pietrow kreśli pierwszy tak obszerny portret Iwana Sierowa – stalinowskiego zbrodniarza, który zrządzeniem historii wywarł decydujący wpływ na losy całych narodów. To właśnie Sierow przeprowadzał masowe wysiedlenia ludów Północnego Kaukazu i krajów bałtyckich, tłumił polski ruch niepodległościowy w latach 1944-1945, odpowiadał za powojenne represje na terenie Niemiec Wschodnich, brał też udział w stłumieniu powstania węgierskiego w 1956 roku.

Gdywe wrześniu 1939 roku Sierow znalazł się na Ukrainie, przeprowadził masowe represje wobec ludności na terytorium Polski zajętym przez Związek Sowiecki. W 1940 roku to właśnie on wcielił w życie decyzję o rozstrzelaniu polskich oficerów z obozu w Starobielsku, a także decyzję o rozstrzelaniu cywilów w zachodnich obwodach Ukrainy.

Za czasów Chruszczowa wiele ofiar represji Sierowa doczekało się rehabilitacji. Paradoksalnie sam Sierow, wówczas już szef KGB, uczestniczył w procesach rehabilitacyjnych, przygotowując raporty o zbrodniach Stalina. Można powiedzieć, że miał szczęście – mimo rozmaitych oskarżeń wysuwanych pod jego adresem uniknął kary, chociaż z czasem został pozbawiony władzy i odsunięty na boczny tor. Historia Iwana Sierowa doskonale pokazuje nie tylko los pojedynczego człowieka w czasach stalinizmu, ale też mechanizmy funkcjonowania skonfliktowanej wewnętrznie radzieckiej władzy.

Stalinowski kat Polski. Iwan Sierow to druga książka Nikity Pietrowa, która ukazała się w języku polskim. Pierwsza opisująca m.in. oprawców katyńskich i sprawę tzw. Obławy augustowskiej, zresztą z tej samej serii wydawniczej – Memoriał, to Psy Stalina, której premiera miała miejsce jesienią 2013 r.

O autorze:

Nikita Wasiljewicz Pietrow (ur. w 1957) – rosyjski historyk i działacz praw człowieka, wiceprzewodniczący Informacji Naukowej i Centrum Edukacji rosyjskiego Stowarzyszenia „Memoriał”. Uczestniczył w pracach Komisji Rady Najwyższej Federacji Rosyjskiej do spraw przejęcia archiwów KPZS i KGB przez archiwa państwowe. Autor ponad 100 publikacji naukowych poświęconych sowieckiemu terrorowi, represjom i aparatowi bezpieczeństwa ZSRS. Wiele z nich przetłumaczono na inne języki. Pisał m.in. o wykonawcach zbrodni katyńskiej. W2011 roku opublikował nieznany wcześniej rosyjski dokument dotyczący obławy augustowskiej, zwanej Małym Katyniem.

O Stowarzyszeniu „Memoriał”:

Powołane w 1989 r. z inicjatywy m.in. Andrzeja Sacharowa Stowarzyszenie „Memoriał” jest społeczną instytucją, gromadzącą wszelkie dokumenty dotyczące zesłań, uwięzień i zbrodni w ZSRS. Organizacja została uhonorowana m.in. Medalem Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej oraz statuetką Kustosz Pamięci Narodowej, przyznanej przez Instytut Pamięci Narodowej. Od 1992 r. „Memoriał” ściśle współpracuje z Ośrodkiem KARTA.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 635

Oceny
4,0 (1 ocena)
0
1
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Tytuł orginału: Первый председатель КГБ Иван Серов

© Copyright 2005 by Nikita Pietrow

© Copyright by Demart SA, Warszawa 2013

Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część ani całość wydawnictwaStalinowski kat Polski. Iwan Sierow.nie może być reprodukowana ani przetwarzana w sposób elektroniczny, mechaniczny, fotograficzny i inny; nie może być użyta do innej publikacji oraz przechowywana w jakiejkolwiek bazie danych bez pisemnej zgody Wydawcy. Wydawca: Demart SA

02-495 Warszawa

ul. Poczty Gdańskiej 22a

tel. 22 662 62 63; faks 22 824 97 51

http://www.demart.com.pl

e-mail: [email protected] Dział zamówień:

Sprzedaż hurtowa:

tel. 22 498 01 77/78, faks 22 753 03 57

e-mail: [email protected]

Sprzedaż detaliczna:

e-mail: [email protected] Koncepcja serii: Witold Sienkiewicz

Przekład z języka rosyjskiego: Justyna Prus-Wojciechowska, Katarzyna Syska

Konsultacja naukowa: dr hab. Jakub Wojtkowiak

Redaktor prowadzący: Marzena Wieczorek

Redakcja: Beata Jankowiak-Konik

Projekt graficzny okładki: Krzysztof Stefaniuk

ISBN: 978-83-7427-931-4

Spis treści

O autorze

Wstęp

Rozdział 1.

Zawrotna kariera

Na czele NKWD Ukrainy

Sprawy wojenne

Sowietyzator Polski

Front represji

Rozdział 2.

Zdobyczne Niemcy…

Rozdział 3.

Starcie tytanów

Nadzorca w obozie

Rozdział 4.

Upadek Abakumowa

„Sprawa megrelska”

Reorganizacja MGB w 1952 roku.

Rozdział 5

Rok 1953

Rozdział 6.

Pierwszy przewodniczący

„Oczyszczanie” archiwów

„Nietykalna” nomenklatura: relacje między partią i służbą bezpieczeństwa państwowego

Front represji

W świcie Chruszczowa

„Technologia władzy”

Rozdział 7.

Szef wywiadu wojskowego

Rozdział 8.

W niełasce

Dokumenty

Kronika życia Iwana Aleksandrowicza Sierowa

Wykaz nazwisk

O autorze

Nikita Wasiliewicz Pietrow(ur. 1957), doktor, wybitny badacz historii najnowszej, zastępca przewodniczącego Rady Naukowo-Informacyjnego i Edukacyjnego Centrum „Memoriał” zajmującego się dokumentowaniem zbrodni stalinowskich. Był ekspertem Sądu Konstytucyjnego oraz Komisji Rady Najwyższej Federacji Rosyjskiej do spraw przejęcia archiwów KPZS i KGB przez archiwa państwowe. Jest autorem ponad 100 prac poświęconych historii terroru sowieckiego, masowych represji i resortów karnych, które przetłumaczono na wiele języków, w tym niemiecki, angielski i francuski. W swoich opracowaniach poruszał też wątki polskie jak np. fałszowanie referendum i wyborów w latach 1946-47 czy obława augustowska nazywana Małym Katyniem. Do bardziej znaczących publikacji Nikity Pietrowa należą:

Stalin’s Loyal Executioner: People’s Commissar Nikolai Ezhov, 1895–1940., (Lojalny kat Stalina: ludowy komisarz Nikołaj Jeżow), California 2002, wspólnie z Markiem Jansenem;

Pierwyj Priedsiedatel’ KGB – Iwan Sierow(Pierwszy przewodniczący KGB – Iwan Sierow), Мoskwa 2005;

Stalinskij pitomiec – Nikołaj Jeżow(Wychowanek Stalina – Nikołaj Jeżow), Мoskwa 2008,wspólnie z Markiem Jansenem;

Po scenariju Stalina: rol’ organow NKWD-MGB w sowietizacyi stran Central’noj i Wostocznoj Jewropy 1945 – 1953 gg. (Według scenariusza Stalina: rola organów NKWD-MGB w sowietyzacji państw Europy Środkowej i Wschodniej), Мoskwa 2011. (Ta książka otrzymała wyróżnienie na II Kongresie Zagranicznych Badaczy Dziejów Polski, który odbył się w Krakowie w 2012 roku.);

Na dorobek naukowy Nikity Pietrowa składa się też redakcja informatorów oraz zbiorów dokumentów pochodzących z archiwów już niedostępnych dla badaczy. Poniżej wymieniono tylko najbardziej znaczące publikacje:

Kto rukowodił NKWD 1934–1941. Sprawocznik(Kto kierował NKWD 1934-1941. Informator), Мoskwa 1999, wspólnie z K.W. Skorkinem;

GUŁAG: Gławnoje uprawlenije łagierej. 1918-1960(GUŁag: Główny Zarząd Obozów), Мoskwa 2000, wspólnie z A. I. Kokurinem;

Łubianka. WCzK-OGPU-NKWD-NKGB-MGB-MWD-KGB. 1917–1991. Sprawocznik(Łubianka. WCzK-OGPU-NKWD-NKGB-MGB-MWD-KGB. 1917–1991. Informator), Moskwa 2003, wspólnie z A. I. Kokurinem;

Istorija stalinskogo Gułaga. Koniec 1920-ch – pierwaja połowina 1950-ch godow: Sobranije dokumientow w 7 tomach, t. 2. Karatel’naja sistema: struktura i kadry(Historia stalinowskiego GUŁagu. Od końca lat 20. do połowy lat 50.: Zbiór dokumentów w 7 tomach, t. 2. System karny: struktura i kadry), Мoskwa 2004, wspólnie z N. I. Władimircewem;

SWAG i niemieckije organy samouprawlenija. 1945–1949: Sbornik dokumientow(Sowiecka Administracja Wojskowa w Niemczech i niemieckie organy samorządowe. 1945-1949. Zbiór dokumentów), Мoskwa 2006;

Apparat NKWD-MGB w Giermanii. 1945–1953: Sbornik dokumientow(Aparat NKWD-MGB w Niemczech. 1945-1953: Zbiór dokumentów), Мoskwa 2009, wspólnie z J. Fojtcykiem;

Kto rukowodił organami gosbiezopasnosti, 1941–1954. Sprawocznik(Kto kierował organami bezpieczeństwa państwowego, 1941-1954. Informator), Мoskwa 2010;

Die sowjetischen Geheimdienstmitarbeiter in Deutschland: 1945–1954, (Sowieckie tajne służby w Niemczech: 1945-1954), Berlin 2010.

Wstęp

„…Sierow to bardzo uczciwy członek Partii i jeśli nawet, jak wszyscy – powiedzmy – czekiści, miał coś na sumieniu, to sam padł ofiarą ogólnej polityki prowadzonej przez Stalina”1

Nikita Chruszczow

„…to właśnie na zasadzie osobistej lojalności, I. Sierow, który miałna sumieniu tysiące ofiar i powinien być za to sądzony,został postawiony na czele organów bezpieczeństwa państwowego i stał sięnajbliższym człowiekiem Chruszczowa”2.

Dmitrij Szepiłow

Losy przyszłego szefa KGBIwana Aleksandrowicza Sierowa potoczyły się tak, że zakończywszy karierę wojskowąw wieku trzydziestu paru lat, został czekistą. Rzeczywiście miał nasumieniu takie rzeczy, za które stalinowskich czekistów wsadzano do więzienialub rozstrzeliwano i w większości przypadków była to sprawiedliwa kara. Chruszczow doskonale zdawał sobie z tego sprawę. I mimo tow przełomowym momencie rosyjskiej historii, kiedy po śmierci Stalina kształtowałasię inna konfiguracja władzy, nowe kierownictwo właśnie Sierowowi powierzyło misjęzreformowania organów bezpieczeństwa i przeprowadzenia w nich czystki.

Swoje obowiązkizarówno w zakresie reformy czekistowskiego resortu, jak i wzmacniania osobistejwładzy nowego lidera – Pierwszego Sekretarza KC KPZR Nikity Chruszczowa – Sierowwypełnił rzetelnie i z zaangażowaniem. W nagrodę czekało go jednakprzesunięcie z posady szefa KGB do Ministerstwa Obrony na stanowiskoszefa Głównego Zarządu Wywiadowczego (GRU). Choć była to funkcja ważnai odpowiedzialna, to w najwyższej hierarchii sowieckiej niewiele znaczyła.

Sierowznalazł się na marginesie życia politycznego. Jego nazwisko wypadło zzestawu liderów średniego szczebla, wzmiankowanych w prasie sowieckiej. I chociażjego kariera była praktycznie skończona, do 1963 roku włącznie zachowałprzywileje i stosunkowo wysoką posadę szefa GRU. Stracił jednak realnewpływy polityczne. Jego nazwiska brak nawet na listach delegatów rozpoczętegow październiku 1961 roku XXII Zjazdu KPZR, który otrzymał epokowąnazwę „zjazdu budowniczych komunizmu”. Później, w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątychtrudno znaleźć jego nazwisko w literaturze historycznej. To zrozumiałe. Odpowiednio„wytresowani” sowieccy historycy woleli unikać śliskich tematów.

Niemniej Sierow nieodszedł w zapomnienie. W jednej tylko głośnej książce Johna BarronaKGB. Tajna działalność sowieckich agentów, która ukazała się w 1974roku, nazwisko Sierowa pojawia się czterokrotnie. Jednak częściej pisze sięo nim tylko na Zachodzie, a i to wyłącznie wzwiązku z tajnymi operacjami – porwaniami i morderstwami przeprowadzonymi przez KGBw latach 1954-1959 w Niemczech, a także w związku zesprawą oficera GRU Pieńkowskiego, który okazał się brytyjskim agentem. Towłaśnie po jego zdemaskowaniu Chruszczow wdeptał Sierowa w ziemię.

Zainteresowanie osobą Sierowa – wpływowego szefa tajnej policji w epoce Chruszczowa –ostatnio wyraźnie się nasiliło. Łatwo to wytłumaczyć: dopiero teraz materiałyarchiwalneMWD,KGB i KC KPZR, wcześniej skrzętnie ukrywane przedpostronnymi, zostały częściowo odtajnione. Dzięki temu znacznie poszerzyło się spektrumźródeł do badania biografii I.A. Sierowa i jego rzeczywistejroli w wielu głośnych wydarzeniach czasów Stalina i Chruszczowa.

Sierow często figuruje w wydawanych ostatnio zbiorach dokumentów o masowychprzesiedleniach narodów Północnego Kaukazu, o stłumieniu polskiego ruchu niepodległościowego wlatach 1944-1945, represjach na terytorium powojennych Niemiec Wschodnich, stłumieniu powstanianarodowego na Węgrzech w 1956 roku. Jednakże do tej porynie pojawiła się jego wyczerpująca i szczegółowa biografia. Wyjątek stanowikilka publikacji naukowych oraz prasowych, z których część ukazała sięza granicą3.

Z pewnością dużą wartość historyczną przedstawia nietylko opracowanie biografii samego Sierowa. Równie ciekawa wydaje się historiakierowanych przez niego organów represji, zwłaszcza takich jak aparat Doradcyprzy Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego PRL, do którego zadań należało siłowewspieranie kierowanego przez komunistów prosowieckiego rządu tymczasowego; albo aparat PełnomocnikaNKWD przy 1 Froncie Białoruskim, przekształcony następnie w aparat PełnomocnikaNKWD-MWD w Niemczech, który przeprowadzał duże akcje policyjne, mającena celu przekazanie władzy we wschodnich Niemczech ludziom wygodnym dlaKremla.

W obu tych przypadkach rola Sierowa była decydująca. Wakcji sowietyzacji Polski „zasługi” Sierowa, jak sam twierdził w swoichpóźniejszych oświadczeniach, nie ograniczały się do „wspierania działalności Polskiego KomitetuWyzwolenia Narodowego, którą aktywnie dezorganizowali burżuazyjni nacjonaliści, kierowani z Londynu”4. Do jego zadań należały również poszukiwania i aresztowania polskichdowódców podległych rządowi londyńskiemu. Łącząc oszustwo z podstępem, Sierow zawszeosiągał swój cel:

„Po wyzwoleniu Warszawy długo musieliśmy szukać »ministrów rządu polskiego«. Stalin osobiście dwukrotnie dzwonił z żądaniem jaknajszybszego ich pojmania. W końcu w efekcie udanej operacji złapaliśmywszystkich »ministrów« i generała Okulickiego, których zgodnie z poleceniem PaństwowegoKomitetu Obrony (GKO), wysłaliśmy do Moskwy, gdzie byli sądzeni przezTrybunał Wojskowy zgodnie z prawami czasu wojny”5.

Niemieckiokres w karierze Sierowa był nie mniej efektowny. W okupowanychNiemczech już od pierwszych dni obecności Sowietów trwały aresztowania irozstrzeliwania tak zwanych elementów „faszystowskich” i „wrogich”. Szeroko praktykowano internowaniei wywózki cywilów na przymusowe roboty do ZSRS, a wbyłych obozach nazistowskich otwierano obozy specjalne NKWD6. Miało to ułatwićSowieckiej Administracji Wojskowej przygotowanie i przeprowadzenie zmian społecznych oraz narzuceniesystemu politycznego na wzór sowiecki. Doświadczywszy takich szokujących metod, Niemcypowinni byli przyjąć z ulgą każdy rodzaj „normalizacji”, nawet tenkomunistyczny.

Osobny, lecz nie mniej ważny temat, to konfliktywewnątrz stalinowskiej „wierchuszki”, szczególnie wśród szefów rozmaitych instytucji siłowych: resortówspraw wewnętrznych, bezpieczeństwa państwowego oraz kontrwywiadu wojskowego. Na ile miałyone charakter ideowy, a na ile wynikały tylko z międzyresortowychtarć i rywalizacji o uwagę oraz przychylność wodza? Znaczna częśćtakich konfliktów, przeradzających się w długotrwałą wrogość pomiędzy strukturami siłowymi,spowodowana była prymitywną osobistą antypatią pomiędzy szefami różnych służb specjalnych.Jednocześnie z całą pewnością uprawnione będzie stwierdzenie, że dopiero wskutektej antypatii mogły ujawniać się też zasadnicze różnice w poglądachna te czy inne problemy i sposoby ich rozwiązywania.

Jednakzazwyczaj różnice w poglądach stanowiły czynnik drugorzędny, pewien kamuflaż czyrodzaj zewnętrznej argumentacji, która miała przykrywać i uzasadniać wrogość międzyresortami. Tak naprawdę były to wyłącznie wewnętrzne rozgrywki. A isam Stalin pochwalał rywalizację oraz wzajemną kontrolę służb specjalnych, wiedząc,że w ten sposób łatwiej jest rządzić krajem. Tego typustosunki w otoczeniu Stalina zazwyczaj miały tragiczne skutki. W każdymrazie długa i ostra walka pomiędzy Iwanem Sierowem i WiktoremAbakumowem bardzo poważnie odbiła się na ich karierze. Minister bezpieczeństwapaństwowego Abakumow stał się ofiarą Stalina. W lipcu 1951 rokuzostał usunięty ze stanowiska, aresztowany i skazany na rozstrzelanie.

Sierowmiał więcej szczęścia – aż do śmierci Stalina zachował swoje stanowiskowiceministra spraw wewnętrznych. Rywalizacja z Abakumowem nie pozostała jednak bezśladu. W ciągu kilku lat po wojnie Abakumow zgromadził iprzekazał Stalinowi bogate materiały kompromitujące Sierowa. Właśnie te materiały stałysię swoistą bombą z opóźnionym zapłonem. Nawet przychylny Sierowowi Chruszczownie mógł tego zlekceważyć.

Taki scenariusz doskonale wpisywał się wzasady działania sowieckiej nomenklatury i stanowił istotę kremlowskiej codzienności. Wswoim czasie Sierowowi przypomniano wszystkie przewinienia, i to nie tylkoz „listy Abakumowa” – dodano to tego deportacje narodów kaukaskich (zaktóre wcześniej Sierowa obsypano najwyższymi orderami wojskowymi) i udział woperacjach pozasądowych organów represyjnych. Wzlot i upadek Sierowa oraz jegoostra walka z Abakumowem stanowią rdzeń jego biografii.

W czymkryje się sekret zawrotnej kariery Sierowa w strukturach NKWD, doktórych trafił jako jeden z wielu wysłanników partii na początku1939 roku, w celu wzmocnienia kadr narkomatu po usunięciu „żelaznegostalinowskiego narkoma” Nikołaja Jeżowa i jego ludzi? Ten szybki przedwojennyawans wynikał z tego, że Stalin szczególnie wówczas potrzebował icenił godnych zaufania i lojalnych wykonawców wszelkiego rodzaju akcji represyjnych –od aresztowań i rozstrzelań do masowych deportacji całych narodów.

Kolejneawanse Sierowa świadczą o tym, że z powodzeniem wykonywał wszystkiezadania stawiane przez Stalina. Przepracowawszy pół roku na różnych stanowiskachw centralnym aparacie NKWD, otrzymał awans i został przeniesiony naUkrainę. Tam z rozmachem przeprowadził represje w zachodniej części republiki,unicestwiając tysiące ludzi i znów wrócił do centralnych organów – tymrazem już na bardziej odpowiedzialne stanowisko zastępcy ludowego komisarza bezpieczeństwapaństwowego ZSRS w Moskwie. Wiosną 1941 roku dostał nowe „odpowiedzialnezadanie” – dokonać masowych deportacji z krajów bałtyckich. Właśnie przy tym „spokojnym zajęciu” zastała go wojna.

Jak zapamiętali Sierowa ci, którymmieli okazję go spotkać? Zachowało się niewiele opisów jego wyglądu.Późniejszy szef wojskowego kontrwywiadu KGB Anatolij Guśkow, który po razpierwszy zobaczył Sierowa w 1943 roku, opisywał go w tensposób: „niewysoki, jasny szatyn, bardzo ruchliwy, szybko mówił, lekko akcentował »o«”7. Podobnie wspominał go czekista-weteran Boris Jesipow: „niskiegowzrostu, ale silny, zadbany, pewny siebie”8.

Charakterystyki i ocenyosobowościowych oraz zawodowych cech Sierowa, które zachowały się w literaturzewspomnieniowej i historycznej, są zazwyczaj dość podobne. Prawie wszystkie sązgodne co do niskiego poziomu inteligencji Sierowa. Większość ma wydźwiękwyraźnie negatywny. Tylko czekistowscy weterani byli bardziej ostrożni w osądach, ale oni także wspominali surowość i grubiaństwo Sierowa w stosunkachz podwładnymi.

Jewgienij Pitowranow wspominał, że Sierow „nie odznaczał siężadnymi szczególnymi talentami poza silną wolą. Często się zagalopowywał”9. Z kolei Filipp Bobkow twierdził, że po mianowaniu na szefaKGB Sierow zachowywał się „bardzo pewnie, wręcz swobodnie, jak panna włościach”10. A jednocześnie Bobkow pisał: „nie powiedziałbym, żedo Sierowa odnoszono się z dużym szacunkiem. Brak elastyczności ischematyczne myślenie wywoływały czujność, ostrożność”11. Pułkownik wywiadu wojskowego OlegPieńkowski, który fatalnie wpłynął na losy Sierowa, pisał w swoichnotatkach, że „Sierowa trudno nazwać wybitną osobowością” i przywoływał powszechnąopinię pracowników GRU na jego temat: „zna się na przesłuchaniach, wsadzaniu do więzienia i rozstrzeliwaniu. W trudniejszych sferach pracy wywiadowczejorientuje się znacznie gorzej”12.

Bardziej zróżnicowane są opinieo charakterze Sierowa – od niemal neutralnych do mocno negatywnych. Tensam Pieńkowski, obserwując jak Sierow odwoził żonę i córkę nalotnisko, był „bardzo zaskoczony jego wzruszeniem przy pożegnaniu. Trudno byłouwierzyć, że ten surowy człowiek, którego ręce były purpurowe odkrwi, mógł okazywać takie czułe przywiązanie w stosunku do swoichbliskich”13. A jednocześnie Władimir Siemiczastny, który znał Sierowa wyłączniez sytuacji służbowych, wspominał jego „surowy charakter”14.

Były pierwszyzastępca szefa KGB Nikołaj Zacharow pisał w swoich wspomnieniach oSierowie: „Jako pracownik operacyjny był sprawny, miał duże doświadczenie wtego rodzaju pracy, ale jeśli chodzi o horyzonty – był człowiekiemograniczonym, o charakterze grubiańskim i pewnym siebie. Swoje opinie uważałza niepodlegające dyskusji i nie liczył się ze zdaniem podwładnych”15. „Ciesząc się przyjacielską protekcją Chruszczowa, lekceważąco traktował innych członkówBiura Politycznego i sekretarzy KC KPZS” – zauważał Zacharow”16.

W najciemniejszych barwach rysował sylwetkę Sierowa były sekretarz KC KPZSDmitrij Szepiłow:

„Był to człowiek głęboko amoralny i prostacki, bezpośredniozamieszany w wiele dawnych zbrodni organów bezpieczeństwa państwowego. Ale wlatach 1939-1941 pracował na Ukrainie u boku Chruszczowa na stanowiskunarkoma spraw wewnętrznych USRS i przez wszystkie kolejne lata byłz nim związany, gotów z chłopskim zapałem wypełniać wszelkie bezprawnepolecenia Chruszczowa oraz spełniać jego osobiste zachcianki”17.

Historycyi publicyści są bardziej zgodni w swoich ocenach. W ichpracach Sierow jawi się jako typowy zbrodniarz czasów stalinowskich. Jednakżerysując portret oprycznika Berii (którym Sierow niewątpliwie był), badacze przypisująmu czasem rzeczy, z którymi nie miał nic wspólnego. Naprzykład Dmitrij Wołkonogow pisał:

„…złowieszczy i mroczny typ, nagrodzony swegoczasu najwyższymi odznaczeniami państwowymi za deportacje całych narodów i inneobrzydliwe działania. Dość powiedzieć, że osobiście przeprowadził 150 »posiedzeń« słynnych »trójek«, które wysłały na tamten świat wiele tysięcy ludzi”18.

Jest w tym stwierdzeniu pewna nieścisłość. Żadnym „trójkom” (działającychw latach 1937-1938) Sierow nie przewodniczył. Chodzi raczej o wyrokisądowe, w tym dotyczące rozstrzelań, które były wydawane przez KomisjęSpecjalną (OSO) przy NKWD, a tej Sierow czasem przewodniczył wokresie wojny.

Niektórzy na próżno doszukują się też zbrodniczego udziałuSierowa w sprawie Żukowa. Są autorzy, którzy twierdzą, że toon jest winny powojennej nagonki na tego dowódcę. Nazywają Sierowa „kosmicznym łajdakiem” i z jakichś powodów to właśnie jego zaliczajądo sprawców nieszczęść, jakie spadły na marszałka Żukowa. Według tychautorów, „polowanie na »skarby« Żukowa stało się obsesyjnym celem czekistowsko-partyjnej miernoty, która starała się skompromitować wielkiego dowódcę”, a ludziezMGB„nawrócili na swoją wiarę nawet Stalina”19. TymczasemSierow i Żukow byli w przyjacielskich stosunkach i obaj padliofiarą intryg Abakumowa – szefa kontrwywiadu SMIERSZ20.

Na czym zatempolegał udział Sierowa w represjach stalinowskich i jaką rolę odegrałw tych czy innych głośnych sprawach? Trzeba przyznać, że dokonaniazawodowe Sierowa w tej sferze wyglądają imponująco. Wymienimy tu tylkosprawy w pełni udowodnione, czyli represje potępione jeszcze za Chruszczowaoraz pod koniec lat osiemdziesiątych – w okresie pierestrojki, jednoznacznie uznaneza zbrodnicze.

Przybywszy we wrześniu 1939 roku na Ukrainę, Sierowprzeprowadzał masowe represje wobec ludności na terytorium Polski zajętym przezZwiązek Sowiecki.

W okresie od września 1939 do lutego 1941roku aresztowano: 21 449 Polaków, 19 982 Ukraińców, 12 695 Żydów oraz 178Białorusinów21. Jeszcze więcej osób – około 170 tysięcy – w 1940 rokudeportowano do „miejsc niezbyt odległych”, czyli na Syberię22. Ponadtow 1940 roku Sierow wcielił w życie decyzję o rozstrzelaniubez sądu polskich oficerów przetrzymywanych w obozie w Starobielsku, atakże decyzję Biura Politycznego z 5 marca 1940 roku orozstrzelaniu cywilów w zachodnich obwodach Ukrainy. Dziś akcja ta znanajest jako „sprawa katyńska” – od nazwy miejscowości pod Smoleńskiem, gdziepo raz pierwszy zostały odnalezione ciała ofiar. Zginęło wtedy 21857osób23, z czego na terytorium Ukrainy: 3 820 oficerów – w więzieniuCharkowskiego Zarządu NKWD oraz 3 435 osób w więzieniach zachodnioukraińskich obwodów24. W czerwcu 1941 roku, dosłownie kilka dni przed wybuchemwojny z Niemcami, Sierow przeprowadzał przesiedlenia niewygodnych dla władzy sowieckiejmieszkańców republik bałtyckich na Syberię. W sumie aresztowano i deportowano:z Estonii 10 tysięcy, z Litwy 17 tysięcy, a zŁotwy 16 tysięcy osób25.

W latach wojny lista przestępstwstalinowskich jeszcze się wydłużyła, a Sierow aktywnie w nich uczestniczył.Ale teraz skala była zupełnie inna – chodziło o masowe deportacjerdzennych mieszkańców szeregu republik. Sierow brał udział w przesiedleniach sowieckichNiemców, Czeczenów, Inguszy, Tatarów krymskich.

Oprócz masowych akcji, Sierow zajmowałsię też „produkcją detaliczną”. Znany był jego udział w represjonowaniuwybitnych naukowców w okresie, kiedy piastował funkcję zastępcy narkoma bezpieczeństwaw 1941 roku. To właśnie Sierow zatwierdził wyrok skazujący wsprawie sławnego uczonego, genetyka Nikołaja Wawiłowa26. Po wojnie wyróżnił sięw sprawie Iwana Fiedosiejewa – komendanta daczy Stalina. Nie tylko prowadziłśledztwo, lecz również, wypełniając bezpośrednie dyrektywy Stalina, z zaangażowaniem biłofiarę.

Zarówno całe deportowane narody, jak i indywidualne ofiaryrepresji prowadzonych przez Sierowa, rehabilitowano jeszcze za Chruszczowa. A coz Sierowem? Zajmował stanowisko szefa KGB i najspokojniej w świecieuczestniczył w procesach rehabilitacji, przygotowywał, czasem niezwykle ciekawe i treściweraporty o tych czy innych zbrodniach Stalina27. Jak to pojąć? Jak pogodzić jedno z drugim?

W postaci Sierowa dośćwyraźnie widać dwoistość chruszczowowskiej liberalizacji. Reformy przeprowadzali przedstawiciele „starej gwardii”,a czystka w resorcie bezpieczeństwa i jego reorganizacja zostały powierzoneczłowiekowi, którego osobisty udział w represjach stalinowskich był oczywisty. Sierowowipozwolono pozostać na tym stanowisku przez ponad cztery lata istało się tak nie tylko dzięki jego osobistej lojalności wobecChruszczowa. Wpłynęło na to przyzwyczajenie do dowódczo-administracyjnej metody zarządzania,którą Chruszczow przyswoił sobie jeszcze za Stalina. Kierownikiem KGB powinienbyć przede wszystkim godny zaufania i posłuszny wykonawca. Samodzielnie myślącypolityk nie był pożądany na czele tej groźnej organizacji.

1N.Chruszczow,Wospominanija:Izbrannyjeotrywki,NewYork1982,s.156.

2D.Szepiłow,Nieprimknuwszyj,Moskwa2001,s.159.

3Zob.N.W.Pietrow,CieńSierowa, „Karta”,Warszawa1992,nr9,s.79-84;O.Bażan,Sługa,abofragmentyżittiagenerałaSierowa[w:]ZarchiwiwWUCzK-GPU-NKWD-KGB,Kijów1994,nr1,s.229-240;M.Parrish,TheLesserTerror,Westport–London1996,s.294-297;N.W.Pietrow,Pierwyjpriedsiedatiel’KGBgienierałIwanSierow, „Otieczestwiennajaistorija”1997,nr5,s.23-43;zob.także:GeneralIvanSerov–derersteVorsitzendedesKGB[w:]ForumfürosteuropaeischeIdeen-undZeitgeschichte,1998,t.2,z.2,s.161-207;E.Żyrnow,Wielikijdieportator, „KommiersantWŁAST”2000,nr49;L.M.Mleczin,KGB.Priedsiedatieliorganowgosbiezopasnosti.Rassiekriecziennyjesud’by,wyd.3uzupełnione,Moskwa2001,s.427-480;W.N.Kuzniecow,NaWołogodcziniepomniatgienierałaI.A.Sierowa, „Wojenno-istoriczeskijarchiw”2007,nr6,s.100-116,nr7,s.90-105.

4RosyjskiePaństwowe Archiwum Dokumentów Najnowszej Historii (Rossijskij gosudarstwiennyj archiw dokumientow nowiejszejistorii, dalej: RGANI), f. 5, op. 30, d. 454, l. 54.

5RGANI,f.5,op.94,d.50,l.10.

6OrozmaitychaspektachsowieckiejpolitykirepresyjnejwNiemczechzob.SowjetischeStraflagerinDeutschland1945bis1950,t.1,Berlin1998,t.2,Berlin1999;tosamowjęzykurosyjskim:ArchiwnowiejszejistoriiRosii.Sierija„Publikacii”,t.2:SpecialnyjełagieriaNKWD/MWDSSSRwGiermanii.1945-1950gg.Sbornikdokumientowistatiej,Moskwa2001.

7A.M.Guśkow,Podgrifomprawdy,Moskwa2004,s.114.

8E.Żyrnow,dz.cyt.

9IzrasskazowgienierałagosbiezopasnostiE.P.Pitowranowa, „KommiersantWŁAST”2008,nr22,s.12.

10F.D.Bobkow,KGBiwłast’,Moskwa1995,s.134.

11Tamże,s.140.

12O.W.Pieńkowskij,Zapiskiiztajnika,Moskwa2000,s.83-84.

13Tamże,s.200.

14W.E.Siemiczastny,Biespokojnojesierdce,Moskwa2002.

15N.S.Zacharow,Skwoz’gody,Tuła2003,s.101.

16Tamże.

17D.Szepiłow,dz.cyt.,s.269.

18D.A.Wołkonogow,Siem’wożdiej,t.1,Moskwa1996,s.356.

19U.Spar,N.N.Jakowlew,G.K.Połkowodiec,Żukow:wzlotipadienije.K100-letijusodniarożdienija,Moskwa1996,s.457,461.

20R.G.Pichoja,Sowietskijsojuz:istorijawłasti.1945-1991,Nowosybirsk2000,s.34,37-43;zob.R.G.Pichoja,HistoriawładzywZwiązkuRadzieckim1945-1991,tłum.M.Głuszkowski,P.Zemszał,Warszawa2011.

21O.Gorłanow,A.Roginskij,ObariestachwzapadnychobłastiachBiełorussiiiUkrainyw1939-1941gg. [w:]Riepriesjiprotiwpolakowipolskichgrażdan,Moskwa1997,s.88.

22A.E.Gurjanow,PolskijespiecpieresielencywSSSRw1940-1941gg[w:]Riepriesiiprotiwpolakowipolskichgrażdan,Moskwa1997,s.119.

23Katyn’.Plennikinieobjawlennojwojny.Dokumientyimatieriały,red.R.G.Pichoja,A.Giejsztor,wyb.N.Liebiediewa,N.Pietrosowa,B.Woszczyński,W.Materski,Moskwa1997,s.521.

24I.S.Jażborskaja,A.J.Jabłokow,W.S.Parsadanowa,Katynskijsindromwsowietsko-polskichirossijsko-polskichotnoszenijach,Moskwa2001,s.408,468.

25A.E.Gurjanow,Massztabydeportaciinasielenijawglub’SSSRwmaje-ijunie1941g.[w:]Riepriessiiprotiwpolakow,dz.cyt.,s.150,151,153.

26V.J.Birstein,Theperversionofknowledge,Cambrige2001,s.219.

27NaprzykładpodpisaneprzezSierowaiprzesłanew1956rokudoPrezydiumKCinformacjeohistoriiprzygotowaniaiprzeprowadzeniapokazowych„Procesówmoskiewskich”lat1936-1938,zakończoneoświadczeniemosfalsyfikowaniudowodówiniewinnościoskarżonych;zob.RosyjskieArchiwumPaństwoweHistoriiSpołeczno-Politycznej(Rossijskijgosudarstwiennyjarchiwsocjalno-politiczeskojistorii,dalejRGASPI),f.17,op.171,d.451,452,453,454,455,456.

Rozdział 1.

Zawrotna kariera

Iwan Aleksandrowicz Sierow urodził się 25 sierpnia(według nowego stylu) 1905 roku we wsi Afimskoje, powiat kadnikowski, w guberni wołogodzkiej. Był synem średniozamożnego chłopa. W swojej autobiografiitwierdził, że urodził się 28 sierpnia28. Przodkowie Sierowa, zarównoze strony ojca jak i matki, byli chłopami29. W partyjnychdokumentach sporządzonych na podstawie słów Sierowa czytamy, iż jego ojciecpo 1917 roku dalej prowadził swoje gospodarstwo, a od 1932roku był na utrzymaniu dzieci i w 1940 roku zmarł30. Istnieją jednak świadectwa, według których ojciec Sierowa był „starszymfuncjonariuszem konnej straży policyjnej więzienia kadomskiego”31. Fakt ten przywoływałw swoich wspomnieniach Nikołaj Dudorow, w latach 1956-1960 minister sprawwewnętrznych. Dudorow pisał:

„W 1957 roku naczelnik Zarządu SprawWewnętrznych (UWD) obwodu wołogodzkiego przywiózł mi do MWD teczkę ojcaSierowa – Aleksandra Pawłowicza Sierowa, znalezioną w archiwach Kadomskiego Więzienia Specjalnegodla więźniów politycznych w Wołogdzie, gdzie, nota bene, w 1912roku odsiadywał »wyrok« Józef Stalin. W tym więzieniu od 1905roku do rewolucji 1917 roku pracował ojciec Sierowa jako »starszyfunkcjonariusz konnej straży policyjnej więzienia kadomskiego«. Po 1917 roku ojciecuciekł i ukrywał się w nieznanym miejscu, a Iwan Sierowzataił przed Partią prawdę o przeszłości ojca”32.

Wartoprzy tym zwrócić uwagę, że Stalin wcale nie „odsiadywał wyroku”w tym więzieniu. Zgodnie z jego kroniką biograficzną, 14 grudnia1911 roku Stalin został wysłany na trzy lata do Wołogdypod nadzór policji, a już 29 lutego uciekł z tegozesłania. 22 kwietnia w Petersburgu został ponownie aresztowany i 2czerwca zesłany do Kraju Narymskiegopod nadzór policji, aletylko na te nieodsiedziane trzy lata33.

Gdyby ojciec Sierowanaprawdę był żandarmem, jego syn, żeby mieć możliwość zrobienia karieryw sowieckiej rzeczywistości, musiałby przez całe życie skrzętnie ukrywać tenfakt. A to byłoby raczej niemożliwe przy sprawowaniu kierowniczych funkcjiw NKWD. W tej instytucji obowiązywały bowiem dość ostre zasadysprawdzania zarówno samego kandydata, jak i jego bliskiej oraz dalszejrodziny. Zdarzały się oczywiście przypadki, kiedy pracownicy NKWD z powodzeniemzatajali prawdę o swoim pochodzeniu, ale dotyczyło to głównie tych,którzy rozpoczęli służbę w organach do połowy lat trzydziestych. Wtedyzasady sprawdzania nie były aż tak surowe. W 1935 rokuwprowadzono ankietę „kontroli specjalnej” dla wszystkich kandydatów na stanowiska związanez tajnymi informacjami, w tym w NKWD i w organachpartyjnych. Dlatego gdyby Sierow napisał w ankiecie nieprawdę, ustalenie rzeczywistejprofesji jego ojca nie sprawiłoby kadrowcom NKWD żadnych trudności. Zawszeweryfikowali informacje o krewnych w terenie, za pośrednictwem lokalnych organówNKWD.

Minister spraw wewnętrznych Dudorow pod koniec lat pięćdziesiątych zzaangażowaniem szukał wszelkich materiałów, które mogłyby skompromitować Sierowa. Nie mawątpliwości, że jakiś Aleksandr Sierow rzeczywiście pracował w straży więziennejw Wołogdzie, ale najpewniej był to człowiek o takim samymimieniu i nazwisku jak ojciec Sierowa, lub daleki krewny. Wswojej autobiografii Sierow pisał: „Rodzice przed rewolucją i po niejzajmowali się pracą na roli w moim miejscu urodzenia”34.Nie dysponujemy żadnymi innymi materiałami na temat pracy ojca Sierowa.Pochodzeniem Sierowa jeszcze przed Dudorowem poważnie interesował się Abakumow, alei jemu nie udało się ustalić niczego pewnego.

W wiekusiedmiu lat Sierow poszedł do szkoły parafialnej. W 1916 rokuskończył wiejską szkołę w miejscowości Kadnikow w guberni wołogodzkiej, anastępnie (w tej samej miejscowości) – szkołę drugiego stopnia. Od maja1923 roku rozpoczął pracę jako kierownik czytelni przy Kadnikowskim PowiatowymOddziale Edukacji Politycznej. W tym samym roku wstąpił do Komsomołu. W ten sposób młody Sierow określił się politycznie. Zresztą, pozakończeniu wojny domowej młodzież nie miała do wyboru innej drogi. We wrześniu 1923 roku Sierow został szefem rady wiejskiej wZamoszju i pozostał na tym stanowisku aż do 1925 roku, kiedy otrzymał powołanie do wojska. Wybrano go nawet na członkawiejskiego komitetu wykonawczego.

Takie awanse były częstym zjawiskiem w tamtychczasach. Do kierowania licznymi komórkami sowieckich organów niskiego szczebla potrzebnibyli ludzie przede wszystkim piśmienni i lojalni. A Sierow bezwątpienia spełniał oba te wymogi. W czerwcu 1925 roku zostałkandydatem na członka, a w 1926 roku już pełnoprawnym członkiemWKP(b). W sierpniu 1925 roku wołogodzki gubernialny komitet partiiwysłał go na naukę do Leningradzkiej Szkoły Piechoty (szkoła wojskowa). Po jej ukończeniu, od sierpnia 1928 roku Sierow zajmował dowódczestanowiska w artylerii Armii Czerwonej. Najpierw był dowódcą plutonu w22. Dywizji Strzeleckiej w Krasnodarze. W 1931 roku uczęszczał naArtyleryjskie Kursy Doskonalenia Kadr Dowódczych ACz. Po ukończeniu kursów wtym samym roku awansował na stanowisko zastępcy dowódcy baterii w9 korpusie. Tu Sierow służył do 1934 roku, stopniowo awansującna kolejne stanowiska: dowódcy baterii, zastępcy szefa sztabu pułku ipełniącego obowiązki szefa sztabu pułku. W 1934 roku Sierow zostałmianowany zastępcą szefa sztabu 24. pułku artyleryjskiego.

W 1935 rokuSierow, jak wielu czerwonych dowódców, został skierowany do Moskwy nastudia w Wojskowej Akademii Inżynieryjnej ACz, skąd w 1936 rokuprzeniósł się do Akademii Wojskowej im. Frunzego. W styczniu 1939roku ukończył ją w stopniu majora.

Do tego momentu biografiaSierowa niczym nie różniła się od tysięcy podobnych biografii kadrowychoficerów sowieckich pochodzących z chłopskich rodzin. Ale w 1939 rokudokonał się w jego życiu ostry zwrot. Po ukończeniu akademiinie został skierowany do armii. Na mocy decyzji KC WKP(b) został przeniesiony do pracy w centralnym aparacie NKWD ZSRS. Po usunięciu Jeżowa w listopadzie 1938 roku oraz zainicjowanej przezBerię czystce w szeregach państwowej bezpieki w NKWD zwolniło siędużo posad. W sytuacji poważnego braku kadr pod koniec 1938i na początku 1939 roku na kierownicze stanowiska do organówbezpieczeństwa skierowano wielu pracowników z organów partyjnych i komsomolskich, atakże absolwentów wyższych uczelni i słuchaczy akademii wojskowych. Ta falauzupełniania kadr objęła również Sierowa, majora artylerii – 9 lutego 1939roku od razu otrzymał nominację na wysokie stanowisko zastępcy szefaGłównego Zarządu Milicji Robotniczo-Chłopskiej NKWD ZSRS (GURKM). Jego bezpośrednimzwierzchnikiem był Wasilij Czernyszew, który oprócz tego, że zajmował najwyższegostanowisko w milicji, sprawował też funkcję zastępcy narkoma spraw wewnętrznychZSRS.

Od tego momentu kariera Sierowa znacznie przyspieszyła i wpewnym stopniu była to kwestia szczęścia. Nie wiadomo, jak długoSierow pozostałby na stanowisku zastępcy naczelnika milicji, gdyby nieoczekiwanie niezwolniła się posada jego szefa. Czernyszew został szefem GUŁagu, boGleb Fiłaretow, sprawujący tę funkcję od schyłku epoki Jeżowa, poważniesię rozchorował. Fiłaretow, biedaczysko, zaczął niespokojnie sypiać, miał omamy słuchowe, problemy z pamięcią i ataki serca. Konsylium lekarskie po zbadaniugo kategorycznie zaleciło natychmiastowe leczenie. Czy Fiłaretowa wykończył nadmiar obowiązkówsłużbowych, czy też stres i strach, że spotka go tensam los, co Jeżowa – trudno powiedzieć. Dla Berii było jasne, że Fiłaretow nie radzi sobie z pracą i trzeba gozastąpić. Na jego miejsce Beria postanowił przesunąć Czernyszewa, a powstaływ ten sposób wakat powierzyć Sierowowi. O planowanych roszadach kadrowychBeria poinformował Stalina 15 lutego 1939 roku i szybko otrzymałzgodę35.

Zatem już 18 lutego 1939 roku Sierow zostałnaczelnikiem milicji całego Związku Sowieckiego – szefem GURKM NKWD ZSRS. Zdobywałkolejne stopnie. 15 lutego otrzymał specjalny tytuł „majora bezpieczeństwa państwowego” (co odpowiadało stopniowi kombriga36w armii, a następnie – pułkownikaw organach bezpieczeństwa), a 30 kwietnia 1939 roku został „starszymmajorem bezpieczeństwa państwowego” (co dawało już dwa romby na kołnierzui było odpowiednikiem komdiwa w armii, a następnie generała-majoraw organach bezpieczeństwa państwowego). W armii o takim awansie Sierownie mógłby nawet marzyć. Przecież w ciągu mniej więcej trzechmiesięcy doszedł do stopnia odpowiadającego randze generalskiej.

Początkowo odpowiedzialne stanowiskoi nowa praca oszołomiły Sierowa. W pierwszej połowie 1939 rokuw aparacie NKWD trwał aktywny proces demaskowania poprzedniego „wrogiego kierownictwa”. Sierow również nie stał z boku, lecz z zaangażowaniem rzuciłsię w wir poszukiwania wrogów. Michaił Szrejder – były szef ZarząduMilicji Robotniczo-Chłopskiej w Kazachstanie, który w 1939 roku byłprzesłuchiwany w Moskwie, wspominał, jak na jednym z przesłuchań pojawiłsię Sierow. Po kilku minutach rozmowy o niczym bez ceregielizakomunikował, po co przyszedł: „Na przykład wy moglibyście bardzo pomóctakiemu nowicjuszowi w organach bezpieczeństwa jak ja… gdybyście zdemaskowali pracownikówGłównego Zarządu Milicji, zamieszanych w wasz kontrrewolucyjny spisek. Proszę mniezrozumieć – czuję, że jestem otoczony wrogami, których nie znam”37.

Zachowanie Sierowa było tylko z pozoru nielogiczne. Wszak wefekcie przeprowadzonej przez Berię czystki i rozgromienia kadr w milicjii tak nie miał kto pracować, a Sierow szukał kolejnychofiar. Ale taka była strategia Berii (czytaj: Stalina), a Sierowtylko starannie ją realizował. Szrejderowi udało się przeżyć. W 1958roku na jednym z uroczystych spotkań w KGB Szrejder siedziałw prezydium obok Sierowa i przypomniał mu o tamtej sytuacji:

„Jakoś nie przypominam sobie takiego zdarzenia – odpowiedział Sierow, udając zdziwienie. – Pewnie coś się wam pomyliło. – Ale kiedy wyczytał z mojejtwarzy, że nie wierzę w jego kiepską pamięć, dodał: – Wkażdym razie bardzo się cieszę, że jesteście cali i zdrowi. A o przeszłości trzeba postarać się zapomnieć”38.

Szefemmilicji Sierow nie był długo. 29 lipca 1939 roku zostałprzekierowany do struktur bezpieczeństwa państwowego, gdzie objął stanowisko szefa 2. Oddziału Głównego Zarządu Bezpieczeństwa Państwowego (GUGB) i jednocześnie zastępcy szefaGUGB NKWD ZSRS. Teraz do zadań Sierowa należało zwalczanie wszystkichantysowieckich elementów, wrogów wewnątrz instytucji państwowych oraz czekistowska kontrola nauki, literatury, sztuki, a także walka z przedstawicielami duchowieństwa, byłymi opozycjonistamipartyjnymi i im podobnymi. Oddział, na czele którego stanął Sierow, nosił nazwę „tajno-politycznego”. Przed nim tym najważniejszym w strukturachbezpieczeństwa oddziałem kierował Bogdan Kobułow – najbliższy współpracownik Berii.

Po dziesięciudniach od nominacji Sierow został zaproszony na spotkanie ze Stalinemw jego gabinecie na Kremlu w celu omówienia planowanejparady lotniczej w Tuszynie. Zazwyczaj to NKWD zapewniało „czekistowską obsługę”takich masowych imprez jak parady, pochody, uroczyste posiedzenia z udziałem „wodzów”. Oznaczało to w praktyce przede wszystkim sprawdzanie listy uczestnikówimprezy oraz odsiewanie wszystkich niepewnych czy podejrzanych osób, zapewnienie ochronyi dbanie o porządek podczas trwania imprezy oraz tajną obserwacjęjej uczestników. Najwidoczniej wódz chciał osobiście poznać nowego szefa politycznegowydziału śledczego. Sierow mu się spodobał.

Przygotowania do parady byłyskomplikowane. Próby zaczęto z tygodniowym wyprzedzeniem. W efekcie parada lotnicza18 sierpnia 1939 roku odbyła się z niezwykłym rozmachem. Gazetypisały potem, że „w tym roku dzień lotnictwa w Moskwieświętowano wyjątkowo uroczyście”39. Na głównej trybunie zasiadał Stalin orazczłonkowie Biura Politycznego. Na paradę przyszło około miliona widzów, aw programie pokazu zaplanowano niespotykane wcześniej atrakcje. Odbyła się prezentacjagigantycznego samolotu o sześciu silnikachZSRS L-760, a naplacu wylądował masowy desant spadochroniarzy zrzuconych z dwóch sterowców. Alegwoździem programu była „inscenizacja ataku lotniczego na przykładowy »obiekt« wojskowy”40. Na skraju aerodromu w Tuszynie zbudowano ogromną makietę zakładuzbrojeniowego, z jego kominów buchał dym, jakby naprawdę trwał tamproces produkcyjny. Ta zabawa w wojnę spodobała się Stalinowi. Adwa lata później bombardowania stały się dla moskwian okrutną rzeczywistością.

Szybkie awanse Sierowa na tak wysokie i odpowiedzialne stanowiskamożna wytłumaczyć tylko jedną okolicznością. Spodobał się i wzbudził sympatięludowego komisarza spraw wewnętrznych Berii. Kariera Sierowa dalej się rozwijała– 2 września 1939 roku został ludowym komisarzem spraw wewnętrznych Ukrainy. Dwa dni później na mocy rozkazu NKWD otrzymał specjalny stopieńkomisarza bezpieczeństwa państwowego 3. rangi – trzy romby na kołnierzu. Wnomenklaturze wojskowej odpowiadało to stopniowi komkora, a od 1940 roku– stopniowi generała lejtnanta.

28Zob.Dokumentnr1.

29W.N.Kuzniecow,dz.cyt.,s.105.

30RGASPI,f.17,op.107,formularzrejestracyjnyczłonkaKPZSI.A.Sierowanr00105001.

31W.F.Niekrasow,Trinadcat’ „żeleznych”narkomow,Moskwa1995,s.317.

32Tamże.

33I.W.Stalin,Soczinienija,Moskwa1951,t.2,s.416-418.

34Zob.Dokumentnr1.

35ListBeriidoStalinaz15lutego1939roku[w:]IstorijastalinskogoGułaga.Koniec1920-ch–pierwajapołowina1950-chgodow.Sobranijedokumientoww7tomach,t.2,Karatielnajasistiema:strukturaikadry,red.N.W.Pietrow,Moskwa2004,s.155-156.

36StopniewprowadzonowArmiiCzerwonejorazNKWDdopierojesienią1935r.Wwiększościichnazwypochodziłyodfunkcji.StopieńkombrigabyłnajniższymstopniemoficerówwyższychArmiiCzerwonejiwojskNKWD–odpowiednikageneralicji.PełenwykazstopniwyższegokorpusuoficerskiegoznajdzieCzytelnikw:P.P.Wieczorkiewicz,SprawaTuchaczewskiego,Warszawa1994,s.50[przyp.red.].

37M.Szrejder,NKWDiznutri,Moskwa1995,s.228.

38Tamże.

39„KrasnajaZwiezda”,20IX1939.

40Tamże.

Na czele NKWD Ukrainy

Zanim Sierowprzybył do Kijowa, na stanowisku ludowego komisarza spraw wewnętrznych jużprawie od roku był wakat. Zadecydował o tym bezprecedensowy przypadek.Aleksander Uspienski – narkom spraw wewnętrznych Ukrainy, komisarz BP 3. rangi,obawiając się aresztowania, 14 listopada 1938 roku porzucił posadę, uciekłz Kijowa i zaczął się ukrywać. Oczywiście zadbał wcześniej oto, żeby go nie szukano, więc upozorował sytuację tak, bywyglądała na banalne samobójstwo. Na służbowym biurku zostawił liścik, zktórego wynikało, że poszedł utopić się w Dnieprze. Uspienski jakoprotegowany i najbliższy współpracownik Jeżowa miał wszelkie podstawy do obawo swoje bezpieczeństwo. „Żelaznemu narkomowi” grunt już usuwał się spodnóg. Ale Jeżow zdążył jeszcze uprzedzić współpracownika o czyhającym naniego niebezpieczeństwie. Uspienski zeznawał później na przesłuchaniu:

„14 listopada ranozadzwonił do mnie Jeżow i uprzedził, że zaplanowano moje aresztowanie.Powiedział mniej więcej tak: »Wzywają cię do Moskwy, żeby rozpatrywaćtwoje sprawy. Twoja sytuacja wygląda źle«. Pod koniec rozmowy Jeżowoświadczył: »A tak w ogóle sam się zorientuj, jak idokąd masz jechać…«”41.

Nikt nie uwierzył w samobójstwoUspienskiego. Wszczęto poszukiwania, zamknięto wszystkie przejścia graniczne. Świeże były jeszczewspomnienia o tym, jak Gienrich Luszkow – szef Dalekowschodniego NKWD, komisarzBP 3. rangi w czerwcu 1938 roku uciekł do japońskiejMandżurii. A to był już drugi przypadek bezczelnej dezercji. Stalinbył wściekły. O jego skrajnym niezadowoleniu świadczy notatka wysłana 22listopada do NKWD, do Berii. Chociaż oficjalnie ludowym komisarzem dalejbył Jeżow, Stalin już mu nie ufał:

„Do towarzysza Berii.

Trzeba dać czekistom zadanie: schwytać Uspienskiegoza wszelką cenę. Tohańbi honor czekistów – nie potrafią złapać jednego łajdaka Uspienskiego, któryna oczach wszystkich zszedł do podziemia i drwi sobie znas.

Nie można tego tolerować.

22/XI – 38J. Stalin”42.

Stalin znał osobiście zarówno Luszkowa, jaki Uspienskiego. Obaj nieźle się napracowali, wypełniając jego krwawe rozkazyw czasie „Wielkiego Terroru”. Obaj zostali szczodrze obsypani odznaczeniami iprzyjęci przez samego wodza w jego gabinecie na Kremlu43. PoszukiwaniaUspienskiego trwały długo. On tymczasem, posługując się fałszywymi dokumentami nanazwisko Szmaszkowski, przebywał tuż pod nosem NKWD – niedaleko Moskwy, anastępnie w Muromiu, Arzamasie, Swierdłowsku i Czelabińsku, dopóki nie zostałaresztowany w kwietniu 1939 roku – za Uralem, w mieście Miass, dokąd przyjechał w poszukiwaniu pracy. Pieniądze już dawno mu sięskończyły.

Póki trwały poszukiwania, na stanowisko zastępcy ludowego komisarzaspraw wewnętrznych Ukrainy został mianowany Amajak Kobułow. Natychmiast, przeskakując jedenstopnień, zyskał rangę majora BP. Amajak był młodszym bratem najbliższegowspółpracownika Berii Bogdana Kobułowa. Jednak nawet przy tak mocnych „plecach”nie dało się go zrobić ludowym komisarzem spraw wewnętrznych jednejz największych republik związkowych. Jego poprzednie stanowisko (szefa rejonowego oddziałuNKWD w Gagrze) było zbyt niskie, a staż partyjny wręczśmieszny44. Tym niemniej do momentu przeniesienia do Berlina na posadęrezydenta wywiadu NKWD we wrześniu 1939 roku Amajak Kobułow kierowałaparatem czekistowskim Ukrainy, oficjalnie piastując funkcję „pełniącego obowiązki” ludowego komisarzaspraw wewnętrznych USRS. Jego przeprowadzka do Niemiec otwarła Sierowowi drogędo Kijowa.

2 września 1939 roku Biuro Polityczne KC WKP(b) podjęło uchwałę o nominacji Sierowa na ludowego komisarza sprawwewnętrznych, tego samego dnia ukazał się stosowny rozkaz NKWD ZSRS. W Kijowie Sierow otrzymał wygodne mieszkanie przy ulicy Korolenki 345.

Sierow znalazł się na Ukrainie w najbardziej odpowiednim momencie, tuż przed sowiecką agresją na Polskę. Dla czekistów była toświetna okazja, żeby się wykazać. To właśnie planowane wystąpienie ZwiązkuSowieckiego przeciwko Polsce, wynikające z tajnego protokołu do Paktu Ribbentrop-Mołotow o podziale stref wpływów, stało się przyczyną skierowania Sierowana wakat w Kijowie. Trzeba było wzmocnić kadrę dowódczą wlokalnych strukturach bezpieczeństwa w przededniu wielkich wydarzeń.

8 września 1939roku ludowy komisarz Beria podpisał rozkaz nr 001064 o utworzeniuoperacyjnych grup NKWD, które miały stać się podstawą dla przyszłychZarządów NKWD zachodnich obwodów Ukrainy i Białorusi46. Na mocytegoż rozkazu Berii na Ukrainę został wysłany zastępca ludowego komisarzaspraw wewnętrznych ZSRS Wsiewołod Mierkułow „w celu zorganizowania i przeprowadzeniawszystkich niezbędnych działań”47. Miał razem z Sierowem kierować działaniamiczekistów na terenach odebranych Polsce. Tu Mierkułow wszedł w konfliktz Chruszczowem. Pisał o tym we wrześniu 1939 roku wswoim raporcie z Proskurowa, wysłanym do Berii do Moskwy. Kilkadni przed agresją na Polskę Timoszenko i Chruszczow, którzy równieżprzebywali wtedy w Proskurowie, nie dawali czekistom samochodów dla grupoperacyjnych, a ponadto sami próbowali zająć pomieszczenie miejskiego oddziału NKWDi wypędzić stamtąd czekistów, ponieważ był tam zainstalowany potrzebny imrządowy system łączności. Oburzony Mierkułow skarżył się Berii, nazywając Timoszenkęgłupcem, który „nie pozbył się partyzanckich nawyków”48.

Mierkułow miałokazję uważnie przyjrzeć się Sierowowi, który wywarł na nim całkiemdobre wrażenie. Nieprzypadkowo zatem w lutym 1941 roku, po podzialeNKWD, nowy ludowy komisarz bezpieczeństwa państwowego Mierkułow mianował na swojegopierwszego zastępcę właśnie Sierowa.

Sowiecka agresja na Polskę, wbrew oficjalnejpropagandzie, przedstawiającej ją jako „marsz wyzwoleńczy” w celu „wspomożenia braciUkraińcow i braci Białorusinów”49, była prawdziwą wojną. I działaniaprzeciwko nielicznym polskim oddziałom opierającym się agresji były prowadzone jakprawdziwa wojna, z charakterystycznym dla każdej wojny okrucieństwem i bombardowaniemmiast. Prasa wojskowa nie szczędziła farby drukarskiej na opisy zwycięskichpodbojów Armii Czerwonej w tej wojnie. Oto jeden ze szkicówo nocnym ataku żołnierzy:

„Kapitan Gostiuszew wstał, wyprostował sięi krzyknął: – Za Stalina! Za ojczyznę! Naprzód!

Żołnierze ruszyli nawroga, chciało się krzyknąć potężnie »Hurra!«, żeby wyrazić uczucia napełniająceserca wrzeniem, siłą, zuchwałością. Ale nocne ataki muszą odbywać sięw milczeniu. Bagnety i kolby zrobiły swoje. Grupa wyjątkowo rozpaczliwiewalczących oficerów została unicestwiona. […] Wycofującym się Polakom przecięli odwrót. Czerwonoarmiścizaczęli obrzucać ich granatami”50.

Wojna z Polską byłakrótka. W efekcie wspólnych wysiłków Wehrmachtu i Armii Czerwonej wojskopolskie zostało rozgromione, a żołnierze wzięci do niewoli. Zgodnie zoficjalnymi danymi sowieckimi, w trakcie działań zbrojnych Armia Czerwona straciła1139 ludzi (zabici, zmarli z powodu ran i zaginieni), 2383ludzi odniosło rany51. Do niewoli sowieckiej dostało się 452536polskich wojskowych, w tym 18789 oficerów52.

W Brześciu odbyłasię wspólna niemiecko-sowiecka parada wojskowa. Dziś zdjęcia z tejparady, gdzie obok siebie stoją dowódcy Armii Czerwonej i oficerowieWehrmachtu, gdzie czerwona gwiazda sąsiaduje z imperialnym orłem ze swastyką,wydają się nierealne. Było to mniej niż dwa lata przedrozpoczęciem ich walki na śmierć i życie. Ale to byłjeszcze okres wspólnoty interesów i oficjalnej przyjaźni dwóch agresorów, którzydzielili między siebie Europę Wschodnią. Minister spraw zagranicznych Niemiec Joachimvon Ribbentrop przybył do Moskwy, gdzie w efekcie negocjacji 27-28września podpisano traktat „O przyjaźni i granicach pomiędzy ZSRS iIII Rzeszą”. Rozbiór Polski został przypieczętowany. Sowieckie dowództwo świętowało swojezwycięstwo i pastwiło się nad pokonanym przeciwnikiem. W swoim wystąpieniuna sesji Rady Najwyższej ZSRS 31 października 1939 roku Mołotowoświadczył:

„Polskie kręgi rządzące bardzo chełpiły się »trwałością« swojego państwai »potęgą« swojej armii. Jednakże wystarczyło krótkie uderzenie najpierw zestrony armii niemieckiej, a następnie ze strony Armii Czerwonej, żebynic nie zostało z owego poczwarnego bękarta traktatu wersalskiego, któryżył kosztem niepolskich narodowości”53.

W Kijowie zorganizowano wystawębroni skonfiskowanej polskiej armii, na którą natychmiast udało się wielugapiów. Zwiedzający tę wystawę, przepojeni imperialną pogardą, oglądali dość skromneuzbrojenie armii polskiej. A przecież sowiecka propaganda przez lata trąbiłao agresywności „Polski panów”. W praktyce zaś okazało się, żeów „agresor” był bardzo marnie wyposażony. Gazeta ACz pisała drwiąco: „Powszechny śmiech wzbudza „polska” armata, która już czterdzieści lat temuzostała wycofana z armii carskiej Rosji”54.

Wielu sowieckich dowódcówpo tym chrzcie bojowym pozostało w nastroju wojennym i chciałowalczyć dalej. Jeden z nich, przyszły marszałek, występując naSesjiRady Najwyższej Białoruskiej SRS stracił wszelki umiar. Oto, co donosiłStalinowi Pantielejmon Ponomarienko – pierwszy sekretarz KC KP(b) Białorusi: „13listopada na posiedzeniuSesjidowódca 4 Armii Czujkow w swoimprzemówieniu pozwolił sobie na następujące stwierdzenie: »Jeśli Partia tak rozkaże, zrobimy jak w piosence – zdobyłeś Warszawę, zdobądź Berlin«”. Przy czym, jak informował Ponomarienko – to przemówienie było transmitowane w radiu.55Stalin, który wówczas śmiertelnie bał się jakichkolwiek komplikacji w stosunkachz Niemcami, wpadł w gniew i na meldunku Ponomarienki dodałnastępującą adnotację: „Do towarzysza Woroszyłowa. Czujkow na pewno jest idiotą, a może nawet wrogim elementem. Proponuję porządnie go zrugać. Albopoważniej ukarać. St[alin]”56. Prawdopodobnie Czujkow, po awanturze, jakąmu urządził Woroszyłow, a już na pewno kiedy dowiedział się, jakie było źródło gniewu, zaczął uważać na słowa i nacałe życie zapamiętał sobie tę nauczkę. W 1945 roku Czujkowdoszedł do Berlina, następnie objął dowództwo nad Grupą Wojsk Sowieckichw Niemczech i kierował Sowiecką Komisją Kontrolną w Niemczech, aw latach 1950-1952 niejednokrotnie gościł u Stalina w gabinecie kremlowskim. Ciekawe, czy wódz zapamiętał tamten incydent?

Sierow aktywnie włączyłsię w akcję sowietyzowania zajętych przez ZSRS polskich ziem. WeLwowie osobiście dowodził aresztowaniami i „oczyszczaniem” miasta z „burżujów ipolskich nacjonalistów”. Rezydujący we Lwowie Mierkułow i Sierow regularnie, codziesięć dni, wysyłali do NKWD w Moskwie raporty o przeprowadzanychprzez grupy operacyjne aresztowaniach i ilości zatrzymanych. Do 3 października1939 roku zdążyli aresztować na terenach Ukrainy Zachodniej 3914 osób57. Jednocześnie dowodzeni przez Mierkułowa i Sierowa czekiści podejmowali gorączkowe próbywerbowania miejscowych tajnych agentów – 3 października 1939 roku sieć agentówNKWD we Lwowie liczyła 241 współpracowników58. Wkrótce (10 października1939 roku) na wezwanie Berii Mierkułow wrócił do Moskwy, aSierow został jedynym szefem NKWD na Ukrainie59.

Właśnie weLwowie Sierow po raz pierwszy zobaczył, czym jest to zachodniekapitalistyczne życie, które do tej pory znał tylko ze słyszenia.Bogato zaopatrzone sklepy, luksusowe restauracje, nocne uciechy i muzyka, jakiejw ZSRS nie można było usłyszeć. Idealna czystość i porządekna ulicach. Takim ujrzeli Lwów jesienią 1939 roku przybysze zKraju Rad. Wszystko to zszokowało, ale i zafascynowało Sierowa. Jegopozycja pozwalała mu nabywać towary w sektorze prywatnym za bezcen –przecież za chwilę sklepy miały zostać zamknięte i znacjonalizowane. Istniejewiele świadectw, że właśnie wtedy Sierow po raz pierwszy zająłsię gromadzeniem prywatnego majątku. Podobnie postępowali prawie wszyscy sowieccy funkcjonariuszewysłani do zachodnich obwodów Ukrainy. Skupowali dosłownie wszystko, co imwpadło w ręce i często z powodu braku gotówki rozliczalisię z Polakami za pomocą państwowych obligacji, bezczelnie ich wten sposób oszukując60. We Lwowie Sierow prowadził bardzo przyjemny trybżycia, chodził do restauracji, teatrów, zalecał się do aktorek.

Praca ludowego komisarza spraw wewnętrznych Ukrainy bardzo zbliżyła go zNikitą Chruszczowem – wówczas pierwszym sekretarzem KC KP(b) Ukrainy. Chociażna początku wywarli na sobie nawzajem nienajlepsze wrażenie. Chruszczow zzasady podejrzliwie traktował człowieka z „organów”, w przekonaniu, że Beriaprzysłał Sierowa po to, by obserwował kierownictwo partyjne. Sierow zkolei był zszokowany grubiaństwem i bezceremonialnością Chruszczowa. Doszedł do wniosku,że „Chruszczow to człowiek arogancki, chętnie zgrywa demokratę, strasznie musię podoba, gdy inni mu schlebiają”61. Skarżąc się wliście do Berii na Chruszczowa, Sierow pisał: „Zrobię wszystko, żebyutrzymywać poprawne stosunki służbowe, ale nie potrafię się upodobnić doniektórych osób z jego otoczenia”62. Przyszłość pokazała, że potrafiłto zrobić, zaprzyjaźnił się z Chruszczowem i podporządkował mu się.Ta przyjaźń zapewniła Sierowowi powodzenie w czasie, gdy wielu czekistówz otoczenia Berii spotkała kara, a także umożliwiła mu zajęciew 1954 roku wysokiego stanowiska szefa KGB. Na Ukrainie Sierowpoznał też Gieorgija Żukowa – w drugiej połowie 1940 roku dowódcęKijowskiego Specjalnego Okręgu Wojskowego.

W tamtym okresie miało miejsce niezwykleciekawe wydarzenie. Sierow zadurzył się w Ewie Bandrowskiej-Turskiej – śpiewaczceOpery Lwowskiej. Ludowy komisarz zalecał się do niej bezceremonialnie, pożołdacku, dzięki swej władzy odstraszał innych adoratorów, w tym przyszłegotłumacza Stalina – Walentina Bierieżkowa. W swoich wspomnieniach, które zostały opublikowane, Bierieżkow pisał, że Bandrowska-Turska obawiała się Sierowa: „Zapoznano mniez nim… Boję się go” – mówiła. A Sierow, regularnie odwiedzającoperę, witał śpiewaczkę „bezczelnym uśmieszkiem”. Pewnego razu, zauważywszy w towarzystwieartystki Bierieżkowa, Sierow wezwał go za kulisy i kategorycznie zażądałod niego zerwania znajomości z Bandrowską-Turską. Na pytanie oprzyczyny takiego rozkazu odpowiedział: „zamierzamy z nią współpracować i niktnie powinien się do tego wtrącać”63. Osaczanie śpiewaczki zewszystkich stron, metoda nacisku i niedelikatne postępowanie ze strony szefaukraińskiego NKWD wywołały efekt odwrotny do zamierzonego. Kobieta wszelkimi sposobamistarała się uciec z ZSRS. Był to typowy przykład siermiężnejroboty czekistów. Reżyser filmowy Dowżenko, który miał okazję odwiedzić obwodyzachodnioukraińskie, w 1940 roku w prywatnej rozmowie stwierdził, że tam, jak zwykle zresztą, „NKWD robi masówkę…, działa w sposób prymitywny”. A dzieje się tak dlatego – zauważał Dowżenko – że „nasi czekiścii inne władze nie rozumieją inteligencji – polskiej i ukraińskiej” – ijako przykład podał właśnie przypadek Bandrowskiej, która uciekła już wtedydo Warszawy64.

Kierownictwu partyjnemu, które zawsze stało na straży„reputacji moralnej” (w tym Chruszczowowi) Sierow tłumaczył spotkania z piosenkarkąkoniecznością wykonywania zadań operacyjnych. To on zezwolił Bandrowskiej-Turskiej nawyjazd za granicę pod warunkiem kontynuowania współpracy z ZSRS. Trudnosię jednak dziwić, że za granicą śpiewaczka całkowicie zapomniała oobietnicach złożonych w sowieckiej niewoli. Cała ta historia doszła douszu Berii. Sierow musiał się stawić w Moskwie w gabinecieludowego komisarza spraw wewnętrznych w celu złożenia wyjaśnień. Oczywiste było, że Sierow dopuścił się poważnego służbowego zaniedbania. Ale Beria tylkoostro go zbeształ i nie ukarał za tę „wpadkę”65. Nic w tym dziwnego – Beria miał na koncie o wielepoważniejsze historie z kobietami.

Po tym epizodzie ludowy komisarzspraw wewnętrznych zaczął okazywać Sierowowi szczególną sympatię. Jakby poczuł, żeSierow to swój chłop. W czasie wizyt w Moskwie Sierowzaczął regularnie bywać u Berii. Ludowy Komisarz przyjmował go nietylko w okolicznościach służbowych, ale i zupełnie prywatnie – w swojejdaczy w dni wolne od pracy. Pawieł Sudopłatow wspominał, żepewnej majowej niedzieli 1940 roku zastał Berię na daczy – jadłobiad razem z Iwanem Sierowem i Siergiejem Krugłowem, zastępcą narkomaspraw wewnętrznych do spraw kadrowych66.

W 1940 roku Sierowwziął udział w jednej z najobrzydliwszych zbrodni stalinowskich – masowym rozstrzelaniupolskich jeńców wojennych i cywilów. Później to wydarzenie otrzymało nazwę „sprawy katyńskiej” – od nazwy miejscowości, gdzie znaleziono szczątki ofiar. Alerozstrzelania odbywały się też na Ukrainie i za tę częśćoperacji odpowiadał Sierow. Jeszcze 14 grudnia 1939 roku raportował Beriio dokonanych przez ukraińskich czekistów aresztowaniach 1 057 polskich oficerów, którychczerwonoarmiści nie zdążyli wziąć do niewoli. W obozie w Starobielskuznajdowało się już wtedy 3 878 pojmanych wcześniej polskich oficerów67. Namocy decyzji Politbiura z 5 marca 1940 roku prawie wszyscyzostali rozstrzelani. Egzekucje więźniów obozu w Starobielsku odbywały się wkwietniu i maju 1940 roku w wewnętrznym więzieniu NKWD wCharkowie. Zginęło tam w sumie 3 820 osób68.

Kiedy w1943 roku zbrodnia wyszła na jaw, sowiecka propaganda zrzuciła winęna hitlerowców. Później Sierow, już jako szef KGB, wyraził niezadowolenie, że czekiści nie potrafili zatrzeć śladów zbrodni: „Nie poradzili sobiez taką drobnostką” – wyrwało mu się w zdenerwowaniu. – „Ja miałemich [rozstrzelanych Polaków – przyp. N.P.] na Ukrainie o wielewięcej, a wszystko było zrobione tak, że mucha nie siada. Nikt nie natrafił na żaden ślad…”69. W rzeczywistości Moskwaw 1940 roku wydatnie pomagała Sierowowi w przeprowadzeniu rozstrzelań Polaków.

Na Białoruś i Ukrainę zostały skierowane dodatkowe siły, któremiały wesprzeć miejscowych pracowników NKWD w zorganizowaniu akcji wysiedlania rodzinpolskich oficerów oraz aresztowanych polskich obywateli. Sprawy tych Polaków miałybyć rozpatrzone przez powołaną na mocy decyzji Politbiura KC WKP(b) z 5 marca 1940 roku „trójkę” i zakończone wyrokiemrozstrzelania. Na mocy rozkazu NKWD ZSRS nr 00308 z 7marca 1940 roku we wszystkich zachodnich obwodach USRS i BSRSutworzono „trójki operacyjne”, w których skład wchodził jeden przedstawiciel centralnegoaparatu NKWD. Miały one przeprowadzić akcję wysiedlania70. Ponadto na mocyrozkazu NKWD ZSRS nr 00342 z 20 marca 1940 rokuw celu szybkiego przeprowadzania postępowania w stosunku do cywilów, którzyzgodnie z tymże rozkazem mieli zostać rozstrzelani, do zachodnich obwodówUSRS i BSRS skierowano specjalne „grupy operacyjno-czekistowskie”, składające sięgłównie z pracowników pionów śledczych aparatu centralnego71. Właśnie „grupyoperacyjne czekistów” tworzyły listy i prowadziły sprawy tych polskich obywateli,którzy następnie trafili na listę białoruską i ukraińską w ramachzbrodni katyńskiej. Początkowo miała to być miesięczna delegacja. W praktyceprace moskiewskich śledczych, którzy przyjechali na Ukrainę i Białoruś wmarcu 1940 roku (dodatkowe aresztowania i sporządzanie akt śledztw późniejwysyłanych do Moskwy), trwały prawie dwa miesiące. Na przykład słynnyśledczy Rodos spędził we Lwowie wraz z „brygadą operacyjną NKWD”dwa miesiące i za swoje wysiłki otrzymał nagrodę od samegoSierowa – zegarek z wygrawerowanym imieniem i nazwiskiem72. Dla nowych aresztantówpotrzebne były miejsca w więzieniach. W związku z tym 22marca 1940 roku Beria wydał nowy rozkaz nr 00350, wktórym żądał od Sierowa przeniesienia trzech tysięcy już aresztowanych osóbz więzień zachodnich obwodów do więzień Ukrainy centralnej73.

W1940 roku Sierow osobiście kierował trzema falami masowych deportacji ludnościz przygranicznych terenów Ukrainy. Wysiedlano ich w głąb kraju (główniedo obwodu archangielskiego, na Syberię i do Kazachstanu). W lutym1940 roku deportacje dotyczyły „osadników” i „leśników”, w kwietniu 1940roku – rodzin rozstrzelanych polskich obywateli (według decyzji z 5 marca1940 roku), w czerwcu 1940 roku – uchodźców.

Według szacunków historykówdeportacje oraz aresztowania i rozstrzelania w ramach zbrodni katyńskiej doprowadziłydo „całkowitego unicestwienia polskiej administracji, armii i inteligencji”74naterenach oderwanych od Polski. Sierow opracował i zatwierdził instrukcję otrybie deportacji, która została zaakceptowana w Moskwie i okazała sięna tyle dobra, że była później stosowana przy masowych deportacjachna Litwie, Łotwie i w Estonii w czerwcu 1941 roku75.

Ukraiński okres w karierze Sierowa trwał do lutego 1941roku. Jego notowania u Stalina ciągle rosły. W styczniu 1941roku został dokooptowany jako deputowany do Rady Najwyższej ZSRS 1kadencji z obwodu woroszyłowgradzkiego. W regionalnej gazecie „Wpieriod” w dniuwyborów (5 stycznia 1941 roku) ukazała się jego heroiczna biografiaopatrzona oficjalnym zdjęciem76. Sierow na dobre wszedł do elitysowieckiej nomenklatury partyjnej. 20 lutego 1941 roku, podczas XVIII WszechzwiązkowejKonferencji Partyjnej otrzymał status kandydata na członka WKP(b).

Naznak uznania dla jego zasług podczas realizacji polityki represji naUkrainie, po wyodrębnieniu z NKWD ZSRS osobnego Ludowego Komisariatu BezpieczeństwaPaństwowego (NKGB) Sierowa mianowano pierwszym zastępcą narkoma bezpieczeństwa państwowego ZSRS. Narkomem zaś 3 lutego został najbliższy współpracownik Berii – Wsiewołod Mierkułow. Wcześniej – 26 kwietnia 1940 roku – Sierow otrzymał swój pierwszy OrderLenina, a 28 maja 1941 roku został uhonorowany odznaką „Zasłużonyfunkcjonariusz NKWD”.

Narkom bezpieczeństwa państwowego Mierkułow 16 maja 1941 rokuskierował do KC WKP(b) oraz do Rady Komisarzy LudowychZSRS projekt uchwały „O oczyszczeniu Litewskiej, Łotewskiej i Estońskiej SRSz elementów antysowieckich, kryminalnych i społecznie niebezpiecznych”. Z uchwały wynikało, iż w celu przeprowadzenia aresztowań i deportacji do krajów bałtyckichpojedzie sam narkom Mierkułow, jego pierwszy zastępca Sierow oraz zastępcanarkoma spraw wewnętrznych Abakumow77. Zapewne tu po raz pierwszyskrzyżowały się drogi Sierowa i Abakumowa. W przyszłości mieli sięstać zajadłymi wrogami.

Trudno racjonalnie wytłumaczyć tę nagłą wzajemną nienawiść. Wcześniej mogli się spotkać na zebraniach operacyjnych NKWD w Moskwie, ale nigdy blisko nie współpracowali. W podobnym tempie zdobywali kolejnestopnie, a w 1941 roku obaj zostali zastępcami ludowych komisarzyZSRS. Wydaje się, że nie było powodów do zawiści. Najpewniejporóżniło ich to, co można określić jako różnice społeczne ipsychofizyczne. Stanowili wzajemnie swoje przeciwieństwo. Abakumow – syn palacza i praczki, był typowym prostakiem – słabo wykształcony, a jednocześnie postawny i silnyfizycznie. Sierow odwrotnie – był niski i drobny, syn chłopski zmajętnej rodziny, a na dodatek z wyższym wykształceniem. Abakumow pewniemiał go za mądralę, chłopka-inteligenta.

W oświadczeniu z 31stycznia 1948 roku Sierow opowie Stalinowi o początkach tej wrogości, nie wyjaśniwszy jednak jej przyczyny: „Abakumow chowa do mnie urazęjeszcze od 1941 roku, kiedy byliśmy razem na akcji wkrajach bałtyckich. Potem, przez lata wspólnej pracy, ta uraza przerodziłasię w nienawiść…”78.

Kogo miały dotyczyć represje wkrajach bałtyckich? Pisał o tym Mierkułow w swojej instrukcji wysłanejna Litwę 19 maja 1941 roku79.

W ramach planowanej operacjimieli ucierpieć: członkowie partii politycznych i organizacji nacjonalistycznych, którzy nieuznali władzy sowieckiej, w tym rosyjscy białogwardziści; byli policjanci; ważniurzędnicy; właściciele ziemscy i fabrykanci; oficerowie, w tym oficerowie byłejarmii polskiej; kryminaliści i prostytutki. Wszystkich należało wcześniej „wciągnąć doewidencji” i zapewnić „odpowiednie materiały kompromitujące”. Na tym nie koniec. Według instrukcji Mierkułowa inwigilacji mieli podlegać również członkowie ich rodzin. Powtórzył się tu scenariusz socjalno-klasowej czystki, zrealizowany już wlatach 1939-1941 na ziemiach oderwanych od Polski i Rumunii.

Zatem wybuch wojny zastał Sierowa przy całkiem „spokojnym” zajęciu – wczerwcu 1941 roku przeprowadzał masowe aresztowania i deportacje ludności zLitwy, Łotwy i Estonii.

41CentralneArchiwumFederalnejSłużbyBezpieczeństwa(CentralnyjArchiwFiederalnojSłużbyBiezopasnosti,dalejCAFSB),f.3-inast.,op.6,d.3,l.385.

42ArchiwumPrezydentaFederacjiRosyjskiej(ArchiwPriezidientaRossijskojFiedieracii,dalej:APRF),f.3,op.58,d.406,l.59.

43NaprijomieuStalina.Tietradi(żurnały)zapisiejlic,priniatychI.W.Stalinym(1924-1953gg.).Sprawocznik,Moskwa2008,s.654,719.

44Później„podrasowali”mutenstażpartyjny,liczącnieod1938,aod1932roku.

45PaństwoweArchiwumFederacjiRosyjskiej(GosudarstwiennyjarchiwRossijskojFiedieracii,dalej:GARF),f.7523,op.7,d.134,l.90-107.

46Radians’kiorganyderżawnojibezpekyu1939–czerwni1941r.,Kijów2009,s.42-45.

47Tamże,s.45.

48DiełoBierija.Prigoworobżałowanijuniepodleżyt,red.W.N.Chaustow,Moskwa2012,s.293-296.

49Występującwradiu17wrześniaMołotowdemagogicznietwierdził,iżjednymzcelówsowieckiejinwazjijest„wyprowadzenienarodupolskiegozniefortunnejwojny,doktórejdoprowadzilinierozumnirządzący,orazzapewnieniemuszansynaspokojneżycie” („Prawda”,18IX1939).

50„KrasnajaArmija” (gazetaKijowskiegoSpecjalnegoOkręguWojskowego),12XI1939.

51Grifsiekrietnostisniat:PotieriWoorużonnychSiłSSSRwwojnach,bojewychdiejstwijachiwojennychkonfliktach:Statisticzeskojeissledowanije,red.G.F.Kriwoszejew,Moskwa1993,s.407.

52Tamże,s.86.

53Ogłaszenijupodleżyt:SSSR–Giermanija.1939-1941:Dokumientyimatieriały,red.J.Fielsztinskij,Moskwa1991,s.149.

54„KrasnajaArmija”,16XI1939.

55RGASPI,f.558,op.11,d.66,l.13.

56RGASPI,f.558,op.11,d.66,l.13.

57Radians’kiorgany…,dz.cyt.,s.213.

58Tamże,s.214.

59Tamże,s.65.

60O.W.Pieńkowskij,dz.cyt.,s.19.

61Zob.Dokumentnr2.

62Tamże.

63W.Bierieżkow,KakjastałpieriewodczikomStalina,Moskwa1993,s.298-299.

64Radians’kiorgany…,dz.cyt.,s.1152.

65P.Sudopłatow,RazwiedkaiKreml,Moskwa1996,s.125-126;zob.P.Sudopłatow,Wspomnienianiewygodnegoświadka,tłum.J.Markowski,Warszawa1999.

66Tamże,s.87.

67Katyn’.Plenniki…,dz.cyt.,s.263-264;zob.także:Radians’kiorgany…,dz.cyt.,s.282-283.

68Tamże,s.601.

69S.Chruszczow,NikitaChruszczow:krizisyirakiety,Moskwa1994,t.1,s.204.

70Zob.Dokumentnr3.

71Zob.Dokumentnr4.

72Piszeotymwswoimwnioskuoułaskawienie28.02.1956roku. (DiełoBierija…,dz.cyt.,s.560).

73Katyn’.Plenniki…,dz.cyt.,s.528-531.

74Stalinskijedieportacji.1928-1953,red.N.L.Pobol,P.M.Polan,Moskwa2005,s.107.

75Tamże,s.782-786.Tainstrukcja(wrazzinnymidokumentamiorganówbezpieczeństwapaństwowego)zostałaodnalezionaw1941roku,pozajęciuKownaprzezNiemców.Tekstinstrukcjiznamywpostacitłumaczeniazjęzykaniemieckiego.

76Rejonowagazeta„Wpieriod”byławydawanawewsiNowyAstrachańwobwodzieworoszyłowgradzkim.

771941god,red.W.P.Naumow,Moskwa1998,t.2,s.221-223.

78APRF,f.3,op.58,d.308,l.32-39.

79OrganygosudarstwiennojbiezopasnostiSSSRwWielikojotieczestwiennojwojnie.Sbornikdokumientow,t.1,kn.2,Moskwa1995,s.149-150.