Religie a realia. Przez wieki minione do współczesności - We Les - ebook

Religie a realia. Przez wieki minione do współczesności ebook

We Les

1,0

Opis


Książka zawiera treści o tematyce judeochrześcijańskiej, mogące obrażać uczucia religijne i estetyczne niektórych osób. Jeśli jesteś jedną z nich nie czytaj jej.

Czy zastanawialiście się Państwo nad religią chrześcijańską? Nad jej genezą i skutkiem na religie rodzime (sądy boże, inkwizycje, wyprawy krzyżowe)? Czy zadawaliście pytania do Boga, które pozostały bez odpowiedzi? A nad sensem życia człowieka i jego rolą w środowisku, czyli kim on jest i dokąd zmierza? W swojej pracy Autor We Les na te i inne tematy wypowiedział się z punktu widzenia świadomego człowieka.

Książka podzielona jest na trzy części. Pierwszą Autor nazwał - Kruk i napisane są w niej podstawowe informacje, jakie trzeba wiedzieć o pogańskich imperiach, które miały niezwykłe osiągnięcia cywilizacyjne jak i wyjątkowe wierzenia rodzime. Druga część, nazwana - Wilk - opisuje chrześcijaństwo od powstania po dziś dzień ze wszystkimi okrucieństwami, jakie ta religia przysporzyła światu. Druga część napisana została na podstawie faktów historycznych oraz przemyśleń Autora. Zawiera ona również tak zwane pytania do Boga oraz cytaty słynnych ludzi, którzy podobnie jak Autor interpretowali religie chrześcijańską i świat. Trzecia część - Sęp - zawiera wstęp do rzeczywistości, jaką Autor zaobserwował. Napisana jest w formie opowiadania o życiu współczesnym. We Les wykorzystał w tym celu fikcyjnego bohatera. Część ta zawiera rozmaite patologiczne sytuacje określające relację Człowiek-Bóg.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 309

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
1,0 (2 oceny)
0
0
0
0
2
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




We Les "Religie a realia. Przez wieki minione do współczesności"

Copyright © by Wydawnictwo Psychoskok, 2013 Copyright © by We Les, 2013

Książka zawiera treści o tematyce judeochrześcijańskiej, mogące obrażać uczucia religijne i estetyczne niektórych osób, jeśli jesteś jedną z nich nie czytaj jej.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część niniejszej publikacji nie może być reprodukowana, powielana i udostępniana w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody wydawcy.

Skład: Wydawnictwo Psychoskok Opracowanie graficzne okładki: Konrad Falkowskioraz Wydawnictwo Psychoskok Zdjęcie okładki © Demian – Fotolia.com

ISBN: 978-83-7900-067-8

Wydawnictwo Psychoskok ul. Chopina 9, pok. 23, 62-507 Konin tel. (63) 242 02 02, kom.665-955-131

wydawnictwo.psychoskok.pl

We Les
Religie a realia
Przez wieki minione do współczesności
Wydawnictwo Psychoskok 2013 Konin

Podziękowania

Dziękuje wszystkim, którzy mnie wspierali przy tworzeniu niniejszej książki. W szczególności pragnę podziękować mojemu tacie, który od dziecka zapoznawał mnie z religią etniczną. Dziękuje również Edycie oraz Konradowi jak i Patrycji za pomoc.

,,Och, gdzież na świecie działy się większe szaleństwa niźli pośród litościwych? I cóż stworzyło więcej cierpień na świecie nad szaleństwa litościwych?”

Fryderyk Nietzsche

Wprowadzenie

W mojej pracy wyrażam się na tematy związane z życiem człowieka. Od ćwierć wieku dokonuje wnikliwej analizy wzorców zachowań i bytu zaistniałej rzeczywistości. Wiąże się to z historią oraz moimi własnymi przeżyciami i przemyśleniami oraz zainteresowaniami. Jest to moja indywidualna wizja świata i tak powinna być traktowana.

Bez wątpienia czuje, że religia chrześcijańska została mi narzucona przez obowiązujący schemat w chrześcijańskim społeczeństwie. Gdy tylko to odkryłem zacząłem od dziecka bardzo interesować się religią chrześcijańską oraz etniczną poszczególnych kultur. W miarę dojrzewania coraz więcej rzeczy rozumiałem i zdobywałem wiedze. Miałem mnóstwo przemyśleń z pytaniami, Co? Jak? Dlaczego? Jak to się stało, że chrześcijanie w imię wiary palili ludzi na stosach oraz prowadzili krucjaty mordując innowierców?

W wieku dziecięcym zapatrzony byłem w ideały rycerstwa, lecz gdy odkryłem, że rycerze mordowali w imię Jezusa szybko mi to przeszło. Nikt do końca nie mógł udzielić mi dokładnej odpowiedzi. Wiedziałem na pewno, że w życiu istnieje jedna prawda, a mianowicie: narodziny, niewola, śmierć, a co dalej to się okaże… Niektórzy mogą nazwać mnie heretykiem, bluźniercą, diabłem, odmieńcem, lecz ja powiadam wszystkim czytelnikom, że nigdy nie byłem chrześcijaninem, ponieważ świadomie nigdy tej religii nie przyjąłem, lecz została mi narzucona.

W pewnym sensie jestem buntownikiem z wyboru, choć nie do końca, ponieważ bunt młodzieńczy dawno już minął, a ja mam pewien światopogląd na życie, który państwu przedstawię. Moim zdaniem istnieje coś ważniejszego niż religia i ideologia – tym czymś jest własne życie. Choć kiedyś myślałem, że jednostka jest nic nie warta w stosunku do wielkości religii czy ideologii to jednak prawda jest zupełnie inna. Dlatego też postanowiłem moje przemyślenia spisać i wydobyć na światło dzienne z podziemi na powierzchnie.

Wyrażam swój pogląd na sprawy tego świata poprzez wolne myśli, które są oparte na faktach historycznych, a historii nikt nie może zmienić. Jeżeli ktoś czuje się obrażony to nie powinien, ponieważ nie miałem takowego zamiaru. Obrażanie drugiego człowieka za cokolwiek uważam za czyn prymitywny. Swoją wiedze opieram na historii i każdy z państwa może do niej sięgnąć oraz potwierdzić moje przemyślenia.

Każdy w wolnym kraju może napisać to, co myśli, wiec zachęcam do pisania. Uważam, że współczesny świat możemy zrozumieć za pomocą własnych przemyśleń i historii. Trzeba otworzyć umysł i zobaczyć, co było kiedyś, co jest dzisiaj i co może stać się jutro. Chrześcijaństwo jak i inne religie to temat rzeka. I mam nadzieje, że państwo popłyną tym nurtem i dojdą do korzeni.

Celem mojej książki jest by każdy z państwa zagłębił się w fenomenie religii, który występuje na świecie. Państwo zobaczą wówczas ile zmieniło się współcześnie od czasów naszych przodków. Książka podzielona jest na trzy części w pierwszej opisuje osiągnięcia pogańskich kultur, ponieważ moim zdaniem od tego trzeba zacząć. W drugim wszystkie moje przemyślenia na temat chrześcijaństwa bez owijania w bawełnę, w trzecim całą zaistniałą rzeczywistość, jaką zastałem na tym świecie po urodzeniu.

Zachęcam wszystkich do lektury, lecz przede wszystkim ludzi, którzy mają wątpliwości, co do chrześcijaństwa.

Moją prace dedykuje wszystkim ludziom, którzy uzyskali swoją świadomość i gardzą plastykowym światem oraz jego popularną kulturą.

,,Mów zawszę, co czujesz i […] co myślisz”

                            Gabriel Garcia Marquez

Część I-Kruk 

Rozdział Pierwszy Imperia Pogańskie

Rozpoczynając pierwszy rozdział chciałbym powiedzieć na wstępie, że będzie w nim mowa o potężnych pogańskich cywilizacjach, które istniały na przestrzeni wieków i o ich osiągnięciach technologicznych oraz kulturowych. Nie sposób jest jednak zebrać wszystkich informacji w jednej książce, ponieważ trwało by to latami, a ja dysponuje jedynie skromnym czasem i opornym charakterem. Dlatego też zachęcam wszystkich czytelników do podążania za informacjami swoją drogą oraz szukania wszelkich źródeł, dzięki, którym można zgłębić swoją wiedze o świecie.

Ile razy się słyszy, że wraz z pojawieniem się chrześcijaństwa ludzkość zyskała wiedze i naukę, dzięki, której łatwiej nam żyć – jest to oczywiście wyssane z palca. Jak wiem chrześcijaństwo i inne religie monoteistyczne zahamowało naukę na setki lat. Np.: psychicznie chore osoby palono na stosach, ponieważ księża wierzyli, że takie osoby były opętane. Palono również z jeszcze wielu różnych bezsensownych powodów. To samo miało się z tajemną wiedzą pogańską z potężnych imperiów, która traktowana była przez chrześcijaństwo, jako owoc diabła. Wyglądało to w ten sposób, że to, czego nie rozumieli z antycznego świata lub co było sprzeczne z ich nauczaniem było zakazane i diabelskie. Taki pogląd występował w światku chrześcijańskim. Dziś kościół równie niechętnie się wyraża o starożytnym świecie i imperiach pogańskich. Gdyby nie naukowcy, którzy badają przeszłość prawdopodobnie było by to wszystko starte w pył, ponieważ tylko ich księgi by się liczyły i byłyby jedyną prawdą na świecie, ale na szczęście aż takiego czeskiego filmu nie ma.

Otóż mój drogi czytelniku imperia pogańskie nie były jakimś tam prymitywnym tworem ludzkiej wyobraźni, lecz żyły, jako materia rzeczywiście istniejąca. Są faktem, a nie mitem. Jeśli mit we współczesnym rozumieniu to nie prawda to tak też będzie w tej książce funkcjonował. Niezbite dowody na istnienie potęg pogańskich cywilizacji są odnajdywane do dziś przez nauki takie jak: Archeologia, Językoznawstwo, Historia. Masa ludzi pracuje ku temu by jak najbliżej pokazać nam przeszłe kultury przed chrześcijańskie. Coraz to nowe dowody i fakty wypływają na światło dzienne. Dzięki temu możemy zobaczyć jak barwny był miniony świat, do którego tak nie wielu się jeszcze odwołuje. Przecież tak nie wiele państw może poszczycić się taką sławą jak niegdyś owe imperia.

W pierwszej kolejności opisze Słowiańszczyznę z racji tego, że jest najbliższa memu sercu. Następnie przejdziemy do kolejnych rzadko wspominanych imperiów.

Zaczniemy od nazwy Słowianie. Każdy ją zna, lecz tak nie wielu wie, co ona oznacza i co się z nią wiąże. Otóż znaczeń jest wiele, dlatego wypisze te najważniejsze z nich: Słowianie, czyli ludzie uprawiający role, swoi ludzie, swobodni, wolni, krewni, ludzie mówiący zrozumiale, rolnicy.

Najprawdopodobniej kolebką Słowian jest dorzecze Dniestru na Ukrainie, choć istnieją teorie o innych miejscach. Słowianie posiadali bardzo dużo świąt w zależności od terenu zamieszkiwania. Pomniejsze święta różniły się w zależności od regionu. Do najważniejszych zaliczamy: Godowe Święta przypadające na 21 grudnia, Jare Gody 21 marca, Święto Kupały 20 czerwca, Plonów 23 września, Dziady Zaduszki 2 listopada święto zmarłych obchodzone było kilka razy do roku. Są to najważniejsze święta słowiańskie, ale zaznaczam, że nie jedyne.

Słowianie posiadali również własny kalendarz zwany Koło Swaroże tworzony przez najstarszych żerców (wołchwów, wołchwynie), czyli przez słowiańskich kapłanów i kapłanki. Z kalendarza tego można było wyczytać zmiany pór roku oraz wszystkie święta i obrzędy słowiańskie.

Modlili się w świętych dębowych gajach, przy trafionym przez piorun dębie oraz przy strumieniach jak i przy majestatycznych górach i świętych skałach. Dopiero później powstały świątynie po słowiańsku zwane: Chromy, Kontyny, Gontyny, Kąciny, Kątyny. Czcili również: słońce, księżyc, ziemie, zjawiska przyrody. Słowianie najchętniej modlili się na naturalnych wzniesieniach zwanych miejscami mocy.

Miejsca mocy są to obszary, na których występuje silne pole bioenergetyczne i ma ono ważny pozytywny wpływ na zdrowie. W większości tych miejsc stoją dzisiaj kościoły, symbolizują one pohańbienie rodzimej wiary. Jaki mieli ukryty cel postawienia kościołów w dawnych miejscach pogańskiego kultu? Chodziło o przyciągnięcie pogan oraz wmieszanie się w ludowy folklor by nawrócić innowierców na wiarę w Jezusa. Do takich miejsc mocy należą: Łysiec (święty krzyż), Ślęża, Kraków (Wawel), Kościół św. Małgorzaty w Krakowie, Wzgórze Tumskie w Płocku, Wyszogród, Gaik w Radzikowie Starym, Babia Góra koło Choroszczy na Podlasiu, Tum koło Łęczycy, Gniezno, Ostrów Lednicki, Poznań, Kruszwica, Chełmska góra koło Koszalina, Święta góra koło Polanowa, Szczecin, Wolin, Trzebiatów, Święta góra Słowińców, Rowokół, Arkona na Rugii, Praga.

Do Panteonu bóstw słowiańskich należało bardzo dużo bogów; jedni byli wyżej w hierarchii drudzy niżej. Bóstwa przedstawiano w postaci posągów, niektóre z nich zdobione były złotem i srebrem oraz malowano je na różne kolory, czasami wykonywane z kamienia bądź z drewna. Wokoło posągów rozpalone były ogniska, które paliły się przez setki lat i wierzono, że takie ogniska mają potężną moc. Ognisko podtrzymywane było przez wybrane do tego kobiety. Kult Słowian przede wszystkim mocno opierał się na słońcu i ogniu.

Wymienię słowiańskich bogów z nazwy bez opisu, ponieważ nie mam na to miejsca: Świętowit, Perun, Jarowit, Swarożyc, Weles (Wołos), Trojan, Trzygłów (Trygław), Białobóg, Czarnobóg (Czernobóg), Chors, Czarnogłowy, Dadźbóg (Dażbog, Dabog), Starzbóg, Strzybóg, Swaróg (Swarog), Jaryło, Lelum i Polelum, Perepłut, Prowe (prone, Perone), Radogost, Rgiel i Siem, Rod, Rujewit, Siemargł, Spor, Pogwizd (Poświściel), Porenaut, Pripegala (Przybychwał) Rod, Kupajło, Symargł. Jak widzimy jest ich bardzo dużo i każdy z nich odpowiadał innym rzeczą, prośbą, czynom. Do bogiń należały: Dennica, Dola (Dudula), Niedola, Dzidziela (Dzidzileja), Dziewanna, Kupała, Łada, Maty Syra Zemlia, Mokosz, Perperuna, Podoga, Rodzanice ( Rojenice, Różanice), Bogini Mai, jej święto przypada na 1 maja.

Słowianie wierzyli w dobre i złe duchy zaliczamy do nich: Baba Jaga ( Jezi Baba), Badujak, Bannik, Beregynie, Bies (Czart), Bobak, Bobo, Boginka, Borowy, Boruta, Brodawice, Bzeginie, Chowaniec, Chmurnik, Czart ( Kusy), Dobrochoczy, Domownik, Dziewonie, Dziady, Kostroma, Krasnoludki, Laskowiec, Latawce, Leszy, Licho, Liczyrzepa, Marzanna, Mamuna, Mara, Nowie, Odmieniec, Pereplut, Płatnicy (Chmurniki), Płonki, Pogwizd (Poświt), Południce, Rarog, Rokita, Rusałki, Skarbnik, Skrzat, Strzyga, Topielce, Uboże, Wampir, Wietrzyca, Wij, Wilkołak, Wiły, Wodnik, Zmora, Żmij. Jak widać jest tego dużo tym lepiej dla nas, ponieważ rodzima wiara bardziej jest piękniejsza i barwniejsza.

A teraz przejdźmy do wyobrażeń wszechświata w rodzimej wierze słowiańskiej. W centrum świata rośnie kosmiczne drzewo jest ono modelem wszelkiego życia i zagadnień dotyczących człowieka. Ów model składa się z trzech poziomów świata: Nawia, Prawia, Jawia. Nawia inaczej zwana była też wyrajem podziemnym. W słowiańskim modelu kosmicznym Nawia zajmuje miejsce w korzeniach drzewa i strzeżona jest przez Żmija utożsamianego z Welesem bogiem świata zmarłych, albowiem Nawia to świat zmarłych do niej wędrują nasze dusze zwane po słowiańsku lalami. Pień drzewa to Jawia, czyli świat ludzki i materialny. Prawia natomiast usadowiona jest w gałęziach drzewa tej sfery człowiek nie obejmuje rozumem. W miejscu tym mieszkają bogowie. Słowianie również posiadali w swoich wierzeniach pojęcie raj zwany Wyrajem ptasim.

Do naszych czasów dochowały się jedynie zdjęcia z księgi Welesa, która opisuje również sferę religijną. Do końca nie wiadomo czy księga Welesowa była autentyczna. Napisana jest Głagolicą jak się przyjmuje jest to pierwszy alfabet Słowian. Głagolica zwana jest również Welesowica. Naukowcy twierdzą, że podrobienie takiej księgi graniczy z cudem. Wiec przyjmujemy, że to autentyk. Dzięki niej możemy poczuć się niemal w tamtych czasach.

Po dziś dzień zachowało się w nas wiele zwyczajów naszych przodków przejawiają się one, na co dzień, ponieważ są one w nas zakorzenione, wymienię te najważniejsze: Zaduszki, dożynki, malowanie pisanek, śmigus-dyngus, przywiązywanie wiechy na szczycie budowli, wrzucanie monet do wody ( tym czynem oddaje się cześć bogini Danie), wrzucanie różnych przedmiotów pod fundamenty budowanego domu, odpukiwanie w niemalowane drewno, postrzyżyny, przenoszenie przez próg żony, pochylenie głowy po przestąpieniu domowego progu, nie wolno witać się i żegnać przez próg ani też przekraczać go tyłem, jeśli wrócimy się do domu po przejściu progu siada się na krześle w celu odstraszenia licha, nie podajemy nic przez próg, wylewanie pierwszych kropli miodu lub piwa ku czci bogów, choinka, znicze, kolędy.

U Słowian medycy nazywani byli: znachorzy, zielarze, uzdrawiacze. Również na kobiety, które się trudniły medycyną mieli swoje określenia: wiedźma, baba, ciota, szeptucha, matocha, wróżki, guślnica, czarownica, zamawiaczka, znachorka. Słowianie znali swoje lasy jak własną kieszeń do leczenia używali mocy drzew oraz ziół jak i warzyw, owoców, miodu albowiem już wtedy dary matki ziemi były znane. Cała mądrość Słowian przechodziła z pokolenia na pokolenie w formie mówionej oraz przedstawianej w rysunkach. W taki sposób nauka o medycynie miała swoją kontynuacje. Lecz do najbardziej cenionych składników medycznych należał: czosnek, cebula, szałwia, burak. Potrafili jak nikt inny czerpać, co najlepsze z przyrody, dlatego tak bardzo czcili matkę ziemię i umiłowany przez nich wszechświat.

Tak jak i słowiańską wiedze medyczną potwierdza współczesna nauka tak i również dobrodziejstwa diety naszych przodków. Głównymi produktami słowiańskiej diety były: chleb (bez pracy nie ma kołaczy), kasza, warzywa, owoce, sosy, zsiadłe mleko, kiszonka, polewki z bobu lub grochu, kiszona kapusta, jaja, ryby, drób, mięso wołowe i wieprzowe, dziczyzna, zioła, piwo oraz znany i ceniony na cały ówczesny świat miód, z którego wytwarzano napój.

O Lechickiej krainie pisali ówcześni podróżni, że jest to ”Kraina mlekiem i miodem płynąca”. Polska była przede wszystkim znana z miodu pitnego. Bartnictwo w Polsce było szeroko rozwinięte. Produkty pszczół wykorzystywano w lecznictwie i dziś medycyna współczesna potwierdza skuteczność wykorzystywania medycyny ludowej. Drugim drogocennym produktem naszej ziemi, a raczej morza był bursztyn po słowiańsku zwany Jantar. Był on nazywany słowiańskim złotem, dlatego, że m.in. najwięcej wydobywano go nad morzem Bałtyckim. Miał on również zastosowanie w medycynie i do dziś używa się go w lecznictwie oraz wytwarza z niego piękne ozdoby.

Jak powstała Słowiańszczyzna? Otóż jak podaje jedna z legend w Poznaniu doszło do spotkania Lecha, Czecha i Rusa stąd nazwa miasta, ponieważ w nim się poznali. Lech został na miejscu, Czech powędrował na południe, a Rus na wschód. Wszyscy Polacy słyszeli o tej legendzie. Istnieje jeszcze druga legenda o powstaniu innych obszarów Słowiańszczyzny mianowicie Ruś Kijowska miała rzekomo powstać od męża imieniem Kiju, a Chorwacja od męża imieniem Chorwie.

Do osiągnięć społecznych należą różne organizacje społeczne zwane: Okolina, Żupa, Opole, Zadruga. Najważniejsze decyzje podejmowano na wiecu. Dopiero w późniejszym okresie władza została zcentralizowana pod osobą najpierw księcia, a później króla.

Jeśli chodzi o rozwój kulturalny Słowianie posiadali liczny asortyment instrumentów muzycznych jak: piszczałki, rogi, grzechotki, bębny, lutnie, tamburyny, instrumenty dęte. Ich muzyka zwana była gędźbą. Słowiańska sztuka była bardzo ciekawa i atrakcyjna. Wyrabiano garnki i naczynia z gliny, były one bogato zdobione promienistymi symbolami. Wyrabiano również przeważnie z brązu ozdoby w postaci: zawieszek, kolczyków, klamer do pasa, broszki, okucia, sprzączki, zapinki, bransolety, naramienniki, pierścienie, monety i inne ozdoby jak i różnego rodzaju sprzęty domowego użytku oraz oręż w postaci: miecza, grotu strzał i włóczni. Za najświętszy amulet uważany był specyficzny kamień, który powstawał, gdy piorun uderzał w ziemie stapiając drobinki piasku. Zwany perunową strzałką.

Słowiańskie budownictwo z drewna i kamienia było wysoce rozwinięte. Słowianie budowali potężne grody np.: Wolin, Biskupin i inne. Słynni byli z umiejętności budowy mocarnych mostów i ich łatwości w kopiowaniu machin wojennych. Dzięki, którym bronili się przed chrześcijańskim najeźdźcą z zachodu. Ich łódki rybackie zwane były dłubankami z powodu metody ich wyrabiania. Doskonale obrabiali kamień dla potwierdzenia tego zdania za przykład można podać posąg Światowida wyłowiony z rzeki Zbrucz. Naukowcy potwierdzili, że jest to autentyk. Obecnie znajduje się w Krakowie.

Domy Słowian z początku były ziemiankami lub pół ziemiankami, ze względu na łatwość budowy i przy ich trybie życia, dlatego najchętniej budowali właśnie takie schronienia. W miarę osiedlania się budowali coraz to lepsze i potężniejsze domy z drewna. Wszystko w środku miało swoje ustalone miejsce. Piec budowali przeważnie w rogu północno-zachodnim, wcześniej jednak palenisko umiejscowione było na środku. W każdym domu była półka zwana bożnicą. Słowianie przetrzymywali na niej posążki swoich bogów.

Pogrzeb zmarłego Słowianina odbywał się przeważnie przez spalenie ciała i zakopanie jego urny z prochami w grobie zwanym kurhanem. Lecz spotyka się również całe ciała złożone do grobu. Takie kurhany można podziwiać i oddać przodkom cześć przykładowo w Wolinie. Po pogrzebie organizowano strawy zwane dzisiaj stypami.

Najsławniejszą słowiańską świątynią była Arkona umiejscowiona na Rugii. Zdobyta przez o wiele liczniejsze chrześcijańskie wojska rządne bogactwa, dopiero w 1168r., po czym zrównana z ziemią. Ocalałych pogan masowo chrzcili lub zabijali.

Zetknięcie się kultury chrześcijańskiej ze słowiańskim światem doprowadziło do szeregu nieszczęść, które spadły na naszą ziemie. W 1147 roku ówczesny papież ogłosił świętą wojnę z pogańską północą. Nasze ziemie sięgały daleko na zachód, a kultura chrześcijańska chciała jak najszybciej wydziedziczyć Słowian i ich schrystianizować. Czyniono tak od początku przejścia germanów na chrześcijaństwo. Choć chrzczono Słowian siłowo, niektórzy wodzowie słowiańscy nie ulegli nowej wierze i się nie splamili: mowa tu o Wodzu imieniem Niklot i księciu Masławie. W czasach reakcji pogańskiej chcieli odbudować rodzimą wiarę. Należy czcić pamięć o nich by przypomnieć ich sławę. Oczywiście chrześcijaństwo musiało się dostosować do słowiańskiego pogaństwa, ponieważ była to wielka siła, z którą należało się liczyć. I tak słowiańskie święto przesilenia zimowego 21-23 grudnia połączono z narodzinami Jezusa, który bazuje na urodzinach Mitry, jako, że on przyszedł na świat 25 grudnia. A święci i prorocy przejęli właściwości słowiańskich bogów i duszków.

W miejscach mocy powstały kościoły, a na świętych drzewach zawisły kapliczki. W wielu miejscach Słowiańszczyzny wybuchały powstania ludu, który nie chciał być schrystianizowany i służyć nowej władzy religijnej. Papieże dawali błogosławieństwo oraz odpusty armii Jezusa i ogłaszali krucjaty przeciwko pogańskiej północy. Głosili, że zabić poganina to nie grzech. Dla nich najlepszy poganin to martwy poganin. Po ekspansji armii boga, chrześcijanie zmarginalizowali słowo pogaństwo nadając mu negatywny wydźwięk. Pogan nawracano ogniem i mieczem. Do wykonywania tych zbrodni powołany był zakon krzyżacki, za co dostawali odpusty, zapłatę i wyżywienie. Pamiętali nie tylko o nawracaniu, ale i o podbijaniu nowych ziem, m.in. w taki sposób podbili Prusy, chociaż prusacy dzielnie się bronili. Podbicie tych ziem zajęło krzyżakom długie lata. Prusy to Bałtowie, czyli Bałtosłowianie, a wiec jest to lud spokrewniony z nami niestety schrystianizowany i zgermanizowany.

Należy przypomnieć, że do V wieku Słowianie mówili jednym językiem. Całe te hulanki krzyżaków doprowadziły do wojny ówcześnie już z chrześcijańską polską. Słynna bitwa odbyła się pod Grunwaldem, choć było jeszcze wiele innych bitew. Ówczesny papież oczywiście był po stronie krzyżaków. Litwa była najdłużej pogańskim państwem ze wszystkich krajów słowiańskich. Miała bardzo dobrze zorganizowany ustrój i obywateli oddanych rodzimej wierze.

Słowo pogaństwo oznacza: Etniczność, Ludowość, Plemię. Dlatego za wszelką cenę to wszystko chcieli zniszczyć chrześcijanie by zagruntować swoje obce wierzenia pogańskim ludom. Ówcześni papieże zakazywali kupcom sprzedaży oręża poganom. Jak widać wojna na całego. Mieszko I tego zagrożenia nie przewidział, ponieważ po słowiańsku Mieszko znaczy ślepiec. Późniejsi królowie polski nie tak chętnie przyjmowali chrzest i większość czyniła to ze względów politycznych. Litwa przyjęła chrzest by być z Polską w unii i by się obronić przed krzyżakami, gdyby nie te okoliczności to jeszcze długi okres byłaby pogańska, ponieważ przesłanie kościoła brzmiało ”zniszcz ich albo oni zniszczą ciebie”

W dzisiejszych czasach wraca się do korzeni między innymi poprzez muzykę. Niektóre przedsiębiorstwa mają nazwę od imion słowiańskich bogów. Powstaje coraz to więcej zespołów, które odwołują się do etnicznej wiary. Organizowane są imprezy masowe chociażby takie jak: Festiwal Słowian i Wikingów w Wolinie. Powstają związki wyznaniowe i stowarzyszenia jak: Zadruga, Rodzimy Kościół Polski, Niklot itp.

A o to krótki eksperyment, który czytelnik może przeprowadzić sam. Proszę kazać polskiemu dziecku ok. 10-cio letniemu napisać imię: Eliasz. Jeżeli dziecko kilka krotnie pyta się o powtórzenie imienia proszę powtarzać do skutku aż załapie. A teraz niech dziecko napisze powiedziane przez państwa imię: Radochna. Jeżeli napisze za pierwszym razem jest to jeden z przykładów, że dziecko posiada słowiańskiego ducha.

Rozdział ten zakończę powiedzeniem naszych ukraińskich braci ”Cóż nam po cudzym bogu, swego mamy przy progu”.

Rozdział Drugi Germania i Jej Plemiona

Przejdę teraz do opisu naszych sąsiadów, czyli Niemców i pokrewnych im plemionom. Germanie również jak Słowianie maja wspólny rdzeń etniczny pochodzą z tego samego odłamu indoeuropejskiego. Ich kultura oraz tradycja różni się jednak od naszej. Germanie w V wieku zaczęli przechodzić na chrześcijaństwo. Imperium rzymskie było już wtedy chrześcijańskie i zaczęło rozszerzać swoją nową religie. Rzymianie stali się wyznawcami żydowskiego boga o imieniu Jahwe oraz żydowskiego mesjasza o imieniu Jezus. Jednak za nim to się stało germańskie wspólnoty rodowe opierały się agresji Rzymskiego cezara. Nie do końca, dlatego, że były lepsze w boju i lepiej wyposażone niż legiony rzymskie, lecz dlatego, że w legionach rzymskich był już zaszczepiony bakcyl z Judei. Dokładnie było to ciało obce, które pustoszyło organizm jak i duszę, czyli podstawę istnienia rzymian i rzymskiego imperium. Rzymianie powoli zaczęli przejmować wartości chrześcijańskie mianowicie mieli kochać swoich wrogów i nienawidzić Rzym oraz zniszczyć własne państwo, a w zamian za to otrzymaliby życie wieczne w raju. Tym samym bakcylem zarazili germanów począwszy od V wieku.

Praojczyzną germanów jest obszar dzisiejszej Danii, południowej Skandynawii i Szlezwiku. Nazwę Germania użył po raz pierwszy Posejdonios. Do najważniejszych plemion germańskich zaliczamy: Skandynawów, Wandalów, Burgundów, Gotów, Germanów Reńskich, German północno morskich i jeszcze wiele innych. Lecz w ówczesnym opisywanym czasie podział był odmienny mianowicie german dzieliło się na: Ingewonów (przodkowie Sasów), Istwenów, Hermionów, Franków, Cherusków, Swebów, Wandalów, Chattów, Fryców, Chanków, Semonów, Kwadów, Gotów, Scytonów, Longbardów, Anglów, Hermundów, Markomanów, Bastarnów.

Na początku germanie podzieleni byli na grupy rodzinno-plemienne później dopiero zaczęli wybierać wodzów. Należy wspomnieć w tym miejscu o Cheruskach, którzy współpracowali z rzymianami. Było to jedyne plemię germańskie, które poszło na współpracę. Na szczęście honor plemienia uratował ich członek, który pobierał nauki u rzymian, a później stał się wodzem germanów i poprowadził ich do walki z Rzymem. Germanie posiadali dziwne, a skuteczne bronie mianowicie: odpowiednio zaostrzona drewniana pałka, która potrafiła roztrzaskać czaszkę, co nie, który posiadał miecz i zbroje, lecz na to mogli sobie pozwolić tylko najbogatsi. Również ich taktyka pozostawiała wiele do życzenia. Na filmie pt.: ”Gladiator” można zobaczyć rozszalały tłum germanów, który idzie na rzeź. Prawdopodobnie z początku tak wyglądały ich ataki. Zmieniły się wraz z pojawieniem się kolejnych przywódców. Chociażby Alaryka, który jako pierwszy wódz germanów zdobył Rzym. Był on królem Wizygotów, a oni zaś byli odłamem Gotów, a tym samym germanami. Alaryk był chrześcijaninem, lecz tylko z nazwy. Płynęła w nim germańska krew, a ona przejawiała się właśnie w walce z Rzymem. Goci dzielili się jeszcze na Ostrogotów, którzy pochodzili od strony Gotów, którzy odznaczyły się w historii wielką walecznością. Po części byli przodkami wojowniczych wikingów. Byli oni jednym z najsławniejszych plemion germańskich. Charakterystyczny dla nich był obrządek pogrzebowy. Zmarłych palono, a prochy wrzucano do popielnic jak i ciała zmarłych chowano w trumnach. Znakami rozpoznawczymi takiego pochówku były kamienne bruki wokół grobu jak i kurhany. Goci jak wiele plemion w tamtych czasach wędrowali po całej środkowej Europie przeważnie wzdłuż największych rzek.

Jak już wspominałem do V wieku germanie przeważnie byli poganami. Jako pierwsi chrześcijaństwo przyjęli Frankowie potem Anglowie VII wieku, a następnie Sasi VIII wieku oraz Skandynawowie X wieku. Ze Skandynawii pochodzili wikingowie, których opisze szerzej, ponieważ ci wojownicy zasłynęli najbardziej ze wszystkich germanów.

Germanie mieli podobną do Słowian dietę oraz leczyli się ziołami, co było i jest najlepszymi lekarstwami. Germanie będąc poganami żyli można powiedzieć w zgodzie ze Słowianami prowadząc handel wymienny oraz obie kultury wzajemnie się przenikały. Dla przykładu obie kultury żyły razem chociażby w takich miejscach jak: Wolin i Rugia. Należy jednak wspomnieć o odważnych i bitewnych Wandalach, którzy zdobyli osławioną Kartaginę i założyli swoje własne państwo w 439r. n.e.

Wierzenia germanów były niemal identyczne w całej Germanii, lecz mogły jedynie się różnić w zależności od okresu i krainy, z której dane plemię się wywodziło. Nie tylko germanie, skandynawscy wierzyli w Odyna, ale i Niemcy oraz także inne plemiona germańskie. Różnice w wierzeniach poszczególnych plemion germańskich występowały jak i u Słowian. U germanów zachodnich Odyn zwał się Wodan, Thor-Donar, Tyr-Zin, Frija-Freja itd. Religia skandynawska przedchrześcijańska najtrafniej oddaje wierzenia plemion germańskich. Ludzkość czerpie informacje o religii skandynawskiej z Edy starszej i Edy młodszej oraz od Tacyta.

Germanie wierzyli w: Bogów, Boginie, Karły, Elfy, Duchy, Gigantów, Trolle, Olbrzymów lodowych, Skrzaty, Jotunów, Kobby, Niksy, Fylgie. W późniejszym okresie pojawili się kapłani zwani, – Godhi lub Gydhja. U Germanów jak i Słowian występowały kapłanki, które w miejscach kultu odprawiały rytuały. Takimi miejscami były: Święte gaje, góry, źródła i kamienie oraz w późniejszym okresie świątynie. Posiadali również swoje powieści zwane sagami jak i swoje legendy.

W wierzeniach skandynawskich stworzenie świata odbywało się w przerażającej formie. W ogólnym sensie świat i bogowie powstali z gigantów. Germanie posiadali trójpodział wszechświata; pierwszy lodowaty nazywał się Jotunheim i żyli w nim giganci. Drugi nazywał się Asgard i mieszkali w nim bogowie. Trzeci zaś to Midgard i zamieszkiwali go ludzie. Odyn wraz z braćmi Wili i We stworzyli pierwszych ludzi z jesionu i wiązu. Pierwszy mężczyzna na imię miał Aska, a pierwsza kobieta Embla. Zadziwiające podobieństwo imion nordyckich do chrześcijańskiego dogmatu stworzenia ludzi, w którym bóg stworzył Adama i Ewę. U germanów modelem wszechświata tak samo jak u Słowian było drzewo o nazwie Yggdrasil.

Drzewo posiadało trzy korzenie, które prowadziły do trzech światów. W korzeniach mieszkał smok Nidhogr, który je podgryzał. A w koronach drzewa mieszkał orzeł Vedrfomir. W Asgard, który znajdował się w jednym z korzeni mieszkały trzy Norny o imieniach Urd, Skuld i Verdani. Utożsamiane z przeszłością, teraźniejszością i przyszłością. Wierzono, że przędzą nić życia i zapisują w niej losy człowieka. Do ich zadań należało również dbanie o drzewo świata. Na Yggdrasilu zawieszone było dziewięć mitycznych krain. W konarach drzewa żyła koza imieniem Heidrun i jeleń Eikthyrnir, a po drzewie świata biegała wiewiórka Atatoskr, która przenosiła wiadomości.

Wyróżnia się trzy rodziny bogów: Asowie, Vanowie, Thursowie. Bogowie walczyli między sobą, lecz wszyscy razem połączeni byli w walce z gigantami, czyli ich nieustającymi wrogami. Główni bogowie to: Odyn, Baldur, Thor, Tyr, Loki. Do najbardziej znanych bogiń należą: Frigg, Freja, Ran. Hel. Najsłynniejszą kraina zaświatów była Walhalla, mieszkał w niej Odyn i Freja oraz wojownicy, którzy byli przydzieleni po części do komnat Odyna i Freji. Wojownicy jedli i trenowali przygotowując się do Ragnarök, czyli germańskiej apokalipsy bardzo podobnej do apokalipsy św. Jana. Wojowników do Walhalli wprowadzały Walkirie zabierały ich z pola walki: są odpowiednikami chrześcijańskich aniołów. Najpiękniejsza Walkiria miała na imię Brynhilda. W wierzeniach germańskich występuje wielki olbrzymi wąż o imieniu Midgardsomr, ogromne wilki Fenrir oraz Skoll i Hatieg. Mają one pożreć słońce w Ragnarök i zabić Odyna. W religii germanów występuje potężny pies piekieł zwany Garmr Oprócz Walhalli istnieją również inne zaświaty jak Ran oraz Hel. Do pierwszej hali idą ludzie, którzy się utopili, a do drugiej ludzie, którzy zmarli z przyczyn naturalnych.

Bogowie nordyccy posiadali przeróżne moce, cechy charakteru, magiczne artefakty i atrybuty. Wymienię chociażby młot Thora czy włócznie Odyna Gungnir. Bogowie posiadali moc zamieniania się w dowolną postać. Do ważnych postaci w religii nordyckiej zaliczamy jeszcze strażnika tęczowego mostu Bifrost o imieniu, Heimdall, który chronił most przed gigantami, z którymi bogowie mieli stoczyć decydującą bitwę w Ragnarök.

Niektórzy bogowie czynili dobre rzeczy dla ludzi np. Odyn przekazał ludziom mądrość w postaci run. W tym celu złożył sam siebie w ofierze dla Odyna. Przypomina to bardzo dogmat wiary chrześcijańskiej jakoby Jezus, jako syn boży i jednocześnie bóg złożył sam siebie w ofierze dla swego ojca w celu przebaczenia ludziom za grzechy. Dzięki runom można było wyryć tekst pisany na kamieniach runicznych oraz przewidzieć przyszłość.

Najsłynniejszym epizodem w dziejach plemion germańskich było pojawienie się wikingów. Ich Słowianski odpowiednik to Chaśnicy. Przeważnie germańscy chłopi orali ziemie, łowili ryby, polowali i zbierali owoce lasu. Lecz gdy zaczęło brakować ziem i żywności pogańskie plemiona z północy zaczęły napadać ziemie chrześcijańskie. Nie była to wojna religijna, lecz napadali je ze względu na łatwy łup. Wikingowie dotarli nawet do saracenów oraz odkryli Amerykę nazwaną przez nich Winlandia od ilości winogron, jakie tam znaleźli. Skolonizowali Islandie, Irlandie, Północną Anglie (Szkocje), Normandie. Często atakowali Anglie. Wikingowie zasiadali nawet na tronie angielskim. Prawdopodobnie wikingowie napadli po raz pierwszy na Anglie 7 czerwca 793 r. Era wikingów trwała od VIII do XI wieku. Chrześcijańskie państwa nie mogły sobie poradzić zbrojnie, więc pokonali wikingów religią Jezusową i od tamtej pory wikingowie walczyli za Jezusa w wyprawach krzyżowych, a raczej już potomkowie wikingów. Wikingowie znani byli ze swoich okrętów nazywanych Drakkarami, które były szybkie, lekkie, wytrzymałe i mocne oraz zwrotne. Byli przede wszystkim doskonałymi żeglarzami, a potem dopiero wojownikami w sumie można powiedzieć, że to ówcześni groźni piraci.

Wierzenia germańskie zyskały uznanie i są prawnie zalegalizowane, jako religie. Pod wyznaniami takimi jak: Asatru, Odynizm, Vanatru. Wierzenia i wyczyny herosów (Beowulf) germańskich przodków odradzają się w muzyce i w ogólnie rozumianej kulturze. Albowiem tradycji nie da się zetrzeć w proch nawet po tysiącu lat. Niektóre dni tygodnia w języku angielskim otrzymały nazwy pochodzące od bogów nordyckich. Wtorek - Tuesday od boga Tyr, Środa – Wednesday od boga Woden, czyli Odyna, Czwartek – Thursday od boga Thora Piątek – Friday od bogini Freyji. O wikingach nakręcono wiele filmów i napisano wiele książek, lecz najsłynniejsze dzieła oparte na wierzeniach nordyckich nazywają się: ”Władca Pierścieni” oraz ”Hobbit”.

Rozdział Trzeci Imperium Rzymskie

”Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu” zapewne każdy z państwa zna te powiedzenie. Ma ono ukrytą przenośnie, ale i prawdę historyczną. Rzymskie drogi przetrwały do dziś, ponieważ były budowane bardzo dobrą techniką, dlatego przetrwały tysiące lat i będą trwać. Z przykładem budowania podobnych dróg możemy się spotkać na drogach poniemieckich. To zadziwiające, że jeździły po nich czołgi, a one dalej nadają się do użytku pomimo braku konserwacji. Polscy inżynierowie powinny brać z nich przykład. Z czasów rzymskich nie tylko drogi przetrwały, ale i inne osiągnięcia cywilizacyjne, które opisze w części dalszej. Najpierw przedstawię religie imperium rzymskiego. Religia rzymska była pogańską religią etniczną, która czciła zjawiska przyrody. Przede wszystkim były to bóstwa rolnicze, którym chłopi oddawali cześć w bezosobowej formie. Rzymski stosunek do bogów można by określić zdaniem ”daje ci, abyś i ty mi dał’’ Dopiero w późniejszych latach rodzima wiara rzymian uległa modyfikacji za sprawą Etrusków i Greków. A o to podział bóstw na żeńskie i męskie odmiany: Rusina, Jugatynow, Kollatyna, Wallonia, Segacja, Seja, Prozerpina, Nadutusow, Wolutyna, Hostylina, Flora, Lukturnow, Matuca, Rycyna, Vervactor, Redarator, Obarator, Streculinus, Saturn, Lemonia, Ceres, Consus, Messia, Flora, Fauna

Bóstwa domowe-opiekuńcze: Mary, Lary, Penaty, Geniusze, Junony, Janus, Westa. Do najbardziej znanych bogów zaliczamy: Jowisz, Neptun, Amor, Westa, Wulkan, Bachus, Cerera, Diana, Junona, Wenus, Prozerpina, Luna, Merkury, Mars, Minerwa, Apollo, Pluton, Fortuna, Honor. Ich imiona przetrwały do naszych czasów i każdy z państwa kojarzy te nazwy oraz co one oznaczają, mianowicie: Flora, była opiekunką kwitnącego zboża i tak na jej cześć nazwano florę naturalną środowiska, czyli kwitnące rośliny. Fauna, bogini płodności i urodzaju dziś stosuje się jej imię, jako nazwę gatunków zwierzęcych. Amor, bóg miłości po chrystianizacji przybrał formę anioła z łukiem. Chrześcijanie wierzą, że zakochujemy się wtedy, gdy Amor strzeli do nas z łuku swą strzałą. Geniusze były odpowiednikami chrześcijańskiego anioła stróża. Dziś ta nazwa oznacza ludzi o ponad przeciętnych stopniu inteligencji. Honor był cnotą tak wielką, że wywyższono ją do rangi boga. Wiktoria bogini zwycięstwa i chwały powszechnie jej imieniem oznacza się zwycięstwo oraz nadaje się jej imię dzieciom. Fortuna bogini losu, współcześnie jest to określenie na wielką ilość pieniędzy, szczęście, los. Aurora bogini jutrzenki dziś jest to określenie dobroci i świętości. Luna, bogini księżyca, współcześnie zamieniła się w Łunę księżyca. Diana, bogini narodzin wiele dziewcząt nosi jej imię. Ops matka bogów przemieniona na Ups, czyli ”stało się”. Wulkan, bóg wulkanów, kowalstwa, ognia. Wulkany zostały nazwane na jego cześć. Eskulap opiekun sztuki lekarskiej. Laska Eskulapa jest symbolem karetek pogotowia. Również nazwy planet w naszym układzie słonecznym otrzymały nazwy na cześć bogów: Mars, Jowisz, Saturn, Merkury, Wenus, Pluton, Neptun. Apollo, nazwa grupy oraz pojedynczej planetoidy i krateru na księżycu jak i wypraw w kosmos. Pax, bogini pokoju, współcześnie znana pod słowem pakt np. pakt pokojowy. Jak widzimy w powszechnym użyciu nazw związanych z rzymskimi bogami jest tego bardzo dużo tylko ludzie nie zdają sobie sprawy, że dookoła starożytny świat bogów wciąż istnieje i że świat współczesny wciąż czerpie z bogów to, co najlepsze. Choć nazwy nie utożsamia się z bóstwami minionymi i ludzie nie modlą się do nich, lecz jest to nie dobitny fakt, że wierzenia pogańskich rzymian wpłynęło na dzisiejszą teraźniejszość w nazewnictwie ważnych rzeczy i nie tylko. Chrześcijaństwu nie udało się zetrzeć w proch pamięci o bogach. Bóstwa rzymskie są ściśle powiązane z greckimi stało się tak w wyniku zetknięcia dwóch starożytnych kultur i wzajemnej współpracy. Przedstawiam zestaw rzymskich bogów z bogami greckimi: Jowisz-Zeus, Neptun-Posejdon, Amor-Eros, Westa-Hestia, Wulkan-Hefajstos, Bachus-Dionizos, Cerera-Demeter, Diana-Artemida, Junona-Hera, Wenus-Afrodyta, Prozerpina-Persefona, Luna-Selene, Merkury-Hermes, Mars-Ares, Minerwa-Atena, Apollo-Apollo, Pluton-Hades. Wpływ religii greckiej był znaczny jak i religii Etrusków. Rzymianie nauczyli się od Etrusków uosabiać swoje bóstwa w posągu i rzeźbach oraz budować świątynie. Rzymianie wierzyli w dobre i złe duchy. W zależności od potrzeb czynili różne praktyki, by przywołać jedne, a odgonić drugie. W późniejszym okresie rzymskich cezarów czczono jak bogów. Pierwszy z cezarów, który został bogiem był Juliusz Cezar, później Oktawian, Liwia żona Augusta i August, Hadrian, Antinous, Klaudiusz, Wespazjan, Tytus i jeszcze kilku innych. Rzymianie posiadali swoich herosów tak samo jak grecy, czyli mowa o Herkulesie, Ewanderze, Kastorze, Polluksie. Współcześnie Herkules znany jest z wielu produkcji filmowych oraz literackich. Do takich herosów lub półbogów, których czczono, należą dwaj bracia, którzy pochodzą z pięknej legendy o królewskim rodzie oraz powstania Rzymu: Romulus i Remus. Byli oni pretendentami do tronu Alba Longa. Król Amulius kazał zagłodzić ich matkę, a bliźniaków wrzucić do rzeki w koszyku, lecz one przeżyły, ponieważ koszyk, w którym zostali wrzuceni do wody utknął wśród gałęzi nabrzeżnych. Ich płacz usłyszała wilczyca, która zaniosła dzieci do jaskini Luperkal na Palatynie gdzie według legendy karmiła ich własną piersią. Potem znalazł ich pasterz imieniem Faustulus i wykradł chłopców z jaskini wilczycy. Następnie, gdy chłopcy dorośli obalili Amuliusa. Postanowili założyć własne miasto pierwszy otrzymał znak od bogów Remus było to 6 sępów, później Romulus zobaczył 12 sępów. I tak Romulus stał się założycielem miasta. Remus wyśmiewał się z miasta brata, a ten go zabił i tak powstał Rzym. Na cześć tej legendy zrobiono przepiękną figurkę wilczycy, której sutki ssą dwaj bracia. Prawdopodobnie sam Rzym był czczony, jako bóstwo twierdzą tak naukowcy po odkryciu wielu świątyń powiązanych z tą nazwą.

Świątynie rzymskie wznoszone były na wzór świątyń etruskich i greckich. Budowane były na planie prostokąta lub koła jak i również stosowano połączenie obu tych form. W budowie świątyń stosowano wspaniałe łuki oraz mocarne kolumny. Świątynie zdobione były marmurem i malowidłami całokształt był przepiękną budową poświęconą bogom. Najsłynniejsze świątynie to: Świątynia Romulusa, Świątynia Antonina i Faustyny, Świątynia Kastora i Polluksa, Świątynia Saturna, Świątynia Rzymska, Świątynia Jowisza, Świątynia Westy, Panteon Bogów.

Chciałbym nawiązać do dwóch świątyń. Otóż bóg Jowisz był najstarszy w panteonie rzymskich bogów. Z początku jego świątynia wykonana była z drewna zdobiona terakotą, co było przyczyną wielu pożarów. W 82r.n.e. Odbudowano ją z białego marmuru na budowę odnowionej świątyni wydano 312 ton złota była to największa i najwspanialsza świątynia Rzymu. Zakazano w niej rodzimych praktyk religijnych wraz z nadejściem chrześcijaństwa w IV wieku, ponieważ w religii chrześcijańskiej nie ma miejsca na innych bogów. W XII wieku n.e. Budowla w niewiadomych okolicznościach uległa zniszczeniu. Druga wspaniała świątynia to Panteon bogów w Rzymie. Świątynia ta została wybudowana przez cesarza Hadriana w 125r.n.e. Wcześniej panteon bóstw ulegał zniszczeniu przez pożary. Panteon bóstw był przepiękną i zatykającą dech w piersiach budowlą poświęconą rzymskich bogom. Była to zarazem największa budowla kopułowa do XX wieku. Od VII wieku jest użytkowana, jako kościół katolicki. Jest to swoiste pohańbienie kultu bogów przez boga z Judei. Ze wszystkimi ważnymi miejscami pogańskimi tak się stało, chrześcijaństwo w dawnych miejscach kultu rodzimych stawia swoje nowe świątynie lub wykorzystuje stare pogańskie. Przyczyną tego nieszczęścia jest cesarz Konstantyn I, który zapewnił status oficjalny religii chrześcijańskiej. Później chrześcijaństwo zakazało pogańskich kultów w Rzymie w roku 392 n.e. Edyktem Teodozjusza I.

Rzymianie obchodzili wiele świąt. Do najsłynniejszych świąt należy zaliczyć Saturnalia 17 grudnia, Eresalia 19 kwietnia, Floralia i inne zaznaczone w kalendarzu rzymskim. Początkowo rok rzymski liczył sobie 304 dni podzielonych na 10 miesięcy, czyli rok Romulusowy. Dopiero ok.. VII wieku p.n.e. Wprowadzono rok podzielony na 365 dni i 12 miesięcy. Jak widać pogański kalendarz rzymski jest podstawą nam znanego dzisiejszego kalendarza. Pogańscy uczeni stworzyli system 365 dni i w takiej niezmienionej formie rok przetrwał do dziś. Oczywiście chrześcijaństwo przejęło całe to dobro na swój użytek. Pogańskie nazwy miesiąca używane są do dziś oto one: Aprilis, Maius, September, October, November, December, Januarius, Februarius, Martius.

Jednym z wielkich osiągnięć były cyfry rzymskie, które każdy z państwa dobrze zna. Ciekawostką jest, że rzymianie bili na awersach swoich monet podobizny bogów jak i cezarów. Do kolejnych osiągnięć Rzymu, które odbiło się na naszej rzeczywistości jest prawo rzymskie. Miało one istotny wpływ na rozwój prawodawstwa europejskiego. Choć pierwsza ustawa dotycząca rzymskiego prawa została uchwalona ok. 451r.p.n.e. Tak zwana ustawa 12 tablic. Było swoistym początkiem, które z czasem modernizowano i rozszerzano. Istotnie w prawie rzymskim było uchwalanie ustaw na zgromadzeniach ludowych przez obywateli rzymskich. Dziś możemy to przyrównać do referendum. Dopiero w późniejszych czasach taką ustawę musiał zatwierdzić senat rzymski. Również w Rzymie na początku I wieku n.e. Powstały szkoły prawnicze Prokulinów i Sabinianów. Ogólnie obywatelowi rzymskiemu przysługiwało prawo do uczestniczenia w zgromadzeniach ludowych i możliwości głosowania w trakcie ustaw.

Rzymska rzeźba znana jest na cały świat. Miała na nią duży wpływ kultura etruska oraz grecka. Rzeźba rzymska datuje swój początek na okres ok. II wieku p.n.e. Najpierw rzeźby kopiowano, trudnili się tym słynni kopiści. Mniej więcej w tym samym czasie pojawiły się dwa nurty rzymskiej tematyki rzeźbiarskiej, a mianowicie portret oraz relief historyczny. Do najsłynniejszego reliefu, należy kolumna Trajana. Przedstawiają one wydarzenia, które faktycznie rozegrały się w przeszłości. Kolumna Trajana, najprościej można o niej powiedzieć, że jest to piękna historia obrazkowa wyryta w kamieniu. Nurt ten jest wprost genialny i wspaniały. Płaskorzeźby wykonywane były na łukach triumfalnych i grobowcach oraz sarkofagach. W nurcie portretowym wykonywane były wspaniałe i szczegółowe popiersia. Wykonywano je z pięknego gatunku marmuru. Istne cudo sztuki pogańskiej. Popiersia wykonywane były również z odlewu brązu, które stawiano w publicznych miejscach. Takie odlewy dumnie przedstawiały cezarów.

Do wspaniałej sztuki pogańskiego Rzymu zaliczamy malarstwo pompejańskie, w którym wyróżniamy jego cztery style. Były to malowidła naścienne, przedstawiały one: martwą naturę, ryby, owoce, ptaki, szklane naczynia z wodą. Tematami prac malarstwa pompejańskiego również były portrety oraz iluzja. Jest to wspaniała spuścizna pogańskiej sztuki starożytnej.

Co do obrony to fortyfikacje rzymskie składały się przede wszystkim z murów obronnych, czyli ciągłej konstrukcji warownej wykonanej z kamienia lub cegły. Może ona stanowić samodzielną budowle lub otaczać miasto, fort lub zamek. Czasami do murów dobudowywano baszty, wieże, przedmury, fosy, bramy, mosty zwodzone, barbakany. Najsłynniejsze mury rzymskie to mur Trajana i Hadriana oraz Antonina jak i mur Teodozjusza II. Mur Hadriana usytuowany był w północnej Brytanii, później następca Hadriana wybudował mur Antonina na północ od muru Hadriana w Szkocji. Mur Teodozjusza stanął, jako drugi mur obronny w stolicy rzymskiego imperium wschodniego, czyli wokół Konstantynopola. Nazwa miasta wywodziła się od cesarza Konstantyna Wielkiego, który jako pierwszy wybudował wokół swego miasta mury obronne. Mury Konstantynopola zostały zdobyte tylko raz w czwartej krucjacie w 1203r. Były najlepszą średniowieczną konstrukcją obronną. Również mur Trajana zapisał się, jako wspaniała konstrukcja.

Do miast, w których Rzym odcisnął swoje piętno kulturalne należą: Aleksandria, Anneba, Kartagina, Mila, Oksyrynchos, Subajtila, Susa, Thelepte, Wadi an-Naturn, Konstantynopol. Oczywiście po upadku zachodniego imperium rzymskiego wszelki dorobek spuścizny pogańskiej został wykorzystany przez chrześcijan i muzułmanów.

Najbardziej znanym punktem miast rzymskich było Forum. Forum to inaczej rynek lub plac publiczny. Na forum znajdywały się takie elementy jak łuk triumfalny, świątynie, biblioteki, kolumny, hale targowe, mównice, archiwum, budynek najwyższego kapłana, pomniki cesarzy oraz ich świątynie. Ściany budynków były bogato zdobione płaskorzeźbami. Największym takim placem było forum Trajana, a do najbardziej znanych zaliczamy Forum Romanum.

Dom rzymski z początku budowany był z drewna, a dach pokryty był dachówką. Od chwili wynalezienia pierwszego cementu domy rzymskie budowane były z cegieł i kamienia. Dom dzielił się na poszczególne pomieszczenia: Magazyn, Sypialnie dla służby, Sypialnia właściciela, Jadalnia. W późniejszym czasie pomieszczenia zostały zmodernizowane. Ściany zdobione były malowidłami, a posadzki układane były w formie barwnych kamieni. Domy większe i zamożniejszych właścicieli przekształcane były w wille (nazwa ta funkcjonuje do dziś).

Do najważniejszych osiągnięć inżynieryjnych Rzymu należą drogi rzymskie. Polepszały one i to znacznie przemarsz legionów, kupców oraz transport towarów i informacji. Wzdłuż drogi istniała poczta państwowa. Dróg rzymskich wybudowano dziesiątki tysięcy kilometrów wszędzie tam, gdzie istniało imperium rzymskie, była i droga prowadząca do Rzymu. Konstrukcja obejmowała trzy warstwy: podbudowa, warstwa nośna i użytkowa. Najpierw w wykopie układano warstwę kamieni łączonych z zaprawą, później druga warstwa składała się z tłuczni, czyli układano drobne kamienie, na pierwszą warstwę łączono je zaprawą z żwirem, a na wierzch, czyli trzecia warstwa nakładano żwir z piaskiem. Stosowano również popiół wulkaniczny. W czasach późniejszych wprowadzono technologie układania drogi płytami kamiennymi. Wzdłuż drogi kopano rowy melioracyjne, a droga posiadała liczne spadki by woda łatwiej mogła ściekać do rowów. Jeżeli grunt był podmokły układano drogę z krzyżujących się pali drewnianych. Budowa dróg wymagała niekiedy mostów. Rzymianie budowali potężne i wspaniałe mosty, niektóre z nich są użytkowane do dziś.

Kolejne