Pycha. Największy grzech - Opracowanie zbiorowe - ebook

Pycha. Największy grzech ebook

0,0
10,00 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Tomasz z Akwinu i liczni teolodzy uważają, ze bunt aniołów dotyczył prawdy o Wcieleniu Syna Bożego. Część z nich odmówiła służby i uwielbienia Syna Bożego, który stał się człowiekiem. Zniżenie się i upokorzenie w celu uszanowania ludzkiej natury Syna Bożego było dla nich obelga. Lucyfer nie mógł zaakceptować zamiaru Boga, który chciał, aby tajemnica Trójcy Świętej zamanifestowała się w cielesnym człowieku. Dlatego popełnił ogromny grzech pychy i powstał przeciwko woli Boga.


o. Gerard Bula OFM, egzorcysta

Pycha jest synonimem głupoty, a pokora roztropności. W potocznym rozumieniu o ludziach napełnionych pycha mówi się jako o tych, którzy „maja się za wielkich, a nimi nie są” lub „wywyższają się nad innych”. W niniejszej książce odsłania się główny problem współczesności, jakim jest masowa apostazja ludzi od Boga. Nigdy przedtem w historii świata ludzie na taka skale nie odrzucili Stwórcy jak obecnie. To, co w sercu człowieka dokonuje się pod wpływem pychy lub bałwochwalstwa, miało miejsce najpierw w świecie upadłych duchów, które nie chciały oddać czci jedynemu Bogu.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI
PDF

Liczba stron: 56

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



PYCHA NAJWIĘKSZY GRZECH

Wydawnictwo Monumen

Warszawa 2016

Opracowanie redakcyjne Monumen Sp. z o.o.

Projekt okładki Grzegorz Lipka

Zdjęcia na okładce Thinkstockphotos.com - pyotr021 Thinkstockphotos.com – EnolaBrain

Korekta Ewa Wasilewska

Skład wersji elektronicznychINPINGO SA

Copyright© 2016 by Wydawnictwo Monumen All rights reserved

ISBN ePub 978-83-64789-61-8 ISBN Mobi 978-83-64789-62-5

Wydawnictwo Monumen Os. Przemysława 16A/6 61-064 Poznańwww.miesiecznikegzorcysta.pl

Zamówienia Księgarnia ludzi wolnych tel. 22 266 80 20 [email protected]

WSTĘP

Pycha jest synonimem głupoty, a pokora roztropności. W potocznym rozumieniu o ludziach napełnionych pychą mówi się jako o tych, którzy „mają się za wielkich, a nimi nie są”, albo jako o tych, którzy „wywyższają się nad innych”. Motywów i rodzajów pychy jest tyle, ile życie dostarcza okazji do tego, by ktoś poczuł się lepszy od drugiego. Zauważmy, że każdy z nas ma w swoim otoczeniu kogoś, kogo uważa pod pewnym względem za gorszego od siebie i w tym kontekście rodzi się w nim pokusa pychy. Istotnie, pokusa pychy dotyka każdego. Nawet u ludzi o zaniżonym poczuciu własnej wartości może się ona przejawiać w postaci upartego trwania przy własnym obrazie rzeczywistości. Pycha uniemożliwia zdrowe rozróżnianie pomiędzy cnotami i wadami (po to, by jedne rozwijać, a drugie temperować); a także pomiędzy rzeczywistymi talentami i ich brakiem (po to, by nie podejmować zadań, które przerastają indywidualne możliwości, sprowadzając tym samym porażki i jako skutek cierpienie).

Pycha zatem odbija się negatywnie nie tylko na pogardzanych lub tylko stykających się z ludźmi wyniosłymi, ale na samych osobach żyjących w pysze. Nie są oni bowiem w stanie uczyć się od tych, którymi pogardzają, a niepodważalność, jaką przypisują swym subiektywnym poglądom przyjmuje nierzadko postać idolatrii, której stają się zakładnikami i sługami... Często ludzie nadają tym swoim poglądom absolutną wartość, która przysługuje jedynie Bogu i Jego objawieniu. Takie znaczenie dla całych społeczeństw mają różne ateistyczne ideologie, które – na przykład w czasach rewolucji francuskiej czy potem rewolucji bolszewickiej – propagowały poglądy rewolucyjne w postaci jedynej drogi wyzwolenia ludzkości. Na przeszkodzie stał jednak jedyny prawdziwy Absolut, czyli Jedyny Bóg.

Jeśli pycha dotyczy sfery poznawczej, polega na nieuzasadnionym trwaniu w jakimś przekonaniu – które nierzadko jest błędne lub niepełne – i nieprzyjmowaniu innych możliwych rozwiązań, a także na absolutyzowaniu rzeczy doczesnych i stawianiu ich na równi z Bogiem i Jego objawieniem. Dlatego w Kościele od początku rozstrzygano spory na Soborach, podczas dużych zgromadzeń, w imię poznania prawdy objawionej i w imię jedności. Jeśli pycha wynika ze sfery wolitywnej człowieka, polega na nieracjonalnym preferowaniu pewnych osób, wartości, idei lub rzeczy, które stawiane są wyżej od innych, mimo iż obiektywna ocena wskazuje na coś przeciwnego.

Ogólnie, pycha ujawnia się w upartym trwaniu przy jakimś stanowisku i na braku otwartości na poznawanie tego, co nowe oraz uniemożliwia pogłębianie znajomości tego, co już znane. Prawda, którą przyniósł Chrystus, jest zawsze połączona z dobrem i realizuje się w czynieniu dobra, dlatego nie jest zawężona do subiektywnych i racjonalnych poglądów. Dla poznania prawdy trzeba wyjść poza obszar swoich indywidualnych przekonań w kierunku tego, co mówi Bóg.

W niniejszej książce odsłania się główny problem współczesności, jakim jest masowa apostazja ludzi od Boga. Nigdy przedtem w historii świata ludzie na taką skalę nie odrzucili Boga, jak obecnie. Autorzy poszczególnych tekstów odsłaniają mechanizmy pychy, która stała się – i nadal jest – główną przyczyną pomniejszania Boga i Jego dobroci, i stawiania w Jego miejsce czegokolwiek, co staje się powodem stopniowego osłabienia czci wobec Boga, a następnie całkowitego zanegowania Jego boskości i tym samym zrównania Go z przedmiotami codziennej potrzeby, a w końcu – uznania Jego zbyteczności. To, co w sercu człowieka dokonuje się pod wpływem pychy lub bałwochwalstwa, nie rozpoznającego różnicy pomiędzy jedynym Bogiem a idolami, dokonało się najpierw w świecie upadłych duchów, które nie chciały uznać swojego statusu stworzeń i oddać czci jedynemu Bogu.

Niniejsza książka pozwala nie tylko poznać powszechne prawo ludzkiego serca, które jako niepodzielne może służyć tylko jednemu Panu (por. Mt 6, 24), ale ponadto motywuje Czytelnika do uwielbienia miłosierdzia Boga, który zawsze na nowo głosi słowo nawrócenia przez swój Kościół, wypełniający w Duchu Świętym zadanie prorockie wobec współczesnych. Dobra Nowina Chrystusa stanowi zawsze źródło nadziei i zachętę do pokornego wsłuchiwania się w mądrość potężnego Boga.

 

Ks. dr hab. Krzysztof Guzowski

CZYM JEST PYCHA?

Św. Jan Apostoł uważa pożądliwość ciała i pożądliwość oczu oraz pychę żywota za trzy najbardziej destrukcyjne dynamizmy w życiu człowieka (por. 1 J 2, 16). Natomiast Katechizm Kościoła katolickiego, zgodnie z nauką Ojców Kościoła, zwłaszcza św. Jana Kasjana i św. Grzegorza Wielkiego, pychę zalicza do tzw. grzechów głównych i stawia ją na pierwszym miejscu. Zatem pycha, chciwość, zazdrość, gniew, nieczystość, łakomstwo i lenistwo nazywane są grzechami głównymi, ponieważ stanowią źródło innych grzechów i wad (nr 1866).

 

Jak pokora jest podstawowym warunkiem zjednoczenia z Bogiem, tak największą przeszkodę do osiągnięcia tego celu stanowi pycha. Jest ona odwrotnością pokory. Z tej racji wielu mistrzów duchowych dużo uwagi poświęca zarówno cnocie pokory, jak i całkowicie jej przeciwnej pysze.

Jeśli zatem pokora opiera się na prawdzie w miłości i na miłości w prawdzie, to pycha polega na braku tak prawdy, jak i miłości. Św. Augustyn trafnie zauważa, że pycha to usiłowanie dominacji z jednoczesnym zapomnieniem o tym, iż jedynie Bóg góruje nad wszystkim (por. Wyznania, II, 6). Podobnie sądzi Tomasz Merton, twierdząc, że „pycha jest uporczywym dążeniem do tego, by być tym, czym nie jesteśmy i nigdy nie mieliśmy być” (Nowy człowiek, Kraków 1996, s. 67).

Zarówno pycha, jak i pokora mają wspólne źródło, a jest nim uświadomienie sobie oraz posmakowanie własnych przymiotów i możliwości. Jednak radykalnie różnią się one podejściem człowieka do owego bogactwa własnej osobowości. Człowiek pokorny bowiem, zgodnie z prawdą o sobie, jaką czerpie z Objawienia Bożego i własnego doświadczenia życiowego, wszystko, co sobą przedstawia (walory moralno-duchowe, intelektualne, talenty, umiejętności, tytuły, godności, itp.), a także to, co ma, uważa za nienależny dar, dany mu niejako w depozyt, aby posługując się nim, pomnażał piękno i dobro w sobie oraz wokół siebie. Z całą prostotą akceptuje je i potrafi się nimi cieszyć, zachowując zarazem wdzięczność wobec Boga i ludzi. Jeżeli pragnie jeszcze czegoś więcej, to raczej po to, aby służyło to na chwałę Boga i dla dobra innych. Jest to więc pragnienie podyktowane nadprzyrodzoną miłością i chęcią dzielenia się zgodnie z radą Pana Jezusa: „Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie!” (Mt 10, 8). Człowiek prawdziwie pokorny zawsze pamięta o przestrodze św. Pawła: „Cóż masz, czego byś nie otrzymał? A jeśliś otrzymał, to czemu się chełpisz, tak jakbyś nie otrzymał?” (1 Kor 4, 7). Respektuje też chrześcijański porządek rzeczy, o którym apostoł ten pisze w słowach: „(...) wszystko jest wasze, wy zaś Chrystusa, a Chrystus – Boga” (1 Kor 3, 22-23).

Człowiek pyszny natomiast, wbrew obiektywnej prawdzie, iż jako stworzenie we wszystkim i całkowicie jest zależny od Boga, a także od innych ludzi, posiadane walory nie tylko traktuje jako bezwzględnie sobie należne, ale nadto siebie samego uznaje za niemal wyłączne ich źródło i przyczynę zaistnienia. Chętnie podkreśla, a nawet wyolbrzymia swoje zasługi i sukcesy. Zamiast oddawać chwałę Bogu, chwali samego siebie. Nie odczuwa potrzeby wdzięczności komukolwiek za cokolwiek, a nawet zgłasza ustawiczne roszczenia, niekiedy w sposób dość ostentacyjny, by go zauważano i ceniono ze względu na to, kim jest i co posiada. Pyszałek nie dziękuje – on żąda! Ponadto nie jest skory do bezinteresowności w posługiwaniu się swoimi walorami, a jeśli czasem służy nimi dla dobra innych, to zawsze ważniejszą motywacją jest dla niego jego „ja”.

Pycha