Dieta doktora Franka - Frank van Berkum - ebook

Dieta doktora Franka ebook

Frank van Berkum

0,0

Opis

Dieta dr. Franka oparta jest na badaniach przeprowadzonych przez mój zespół badawczy i na ponad ćwierćwieczu mojego doświadczenia w leczeniu pacjentów obciążonych otyłością. Co wyróżnia tę dietę? Co sprawia, że jest skuteczna? Otóż dieta ta daje uczucie sytości. Oznacza to, że łatwiej ją przez to stosować, gdyż rzadziej odczuwasz głód. A to co czyni te dietę smaczną – to wiele łakoci, które wolno Ci jeść! Fakt, że wielu ludzi rezygnuje z jakiejś diety jest spowodowany tym, że uczucie głodu nasila się z powodu zbyt małej ilości sycących składników odżywczych. Niechaj ta książka stanie się Twą kulinarną inspiracją! Zawiera mnóstwo przepisów na przepyszne i smakowite dania oraz liczne porady, które pomogą Ci skutecznie i trwale pozbyć się zbędnych kilogramów. Pamiętaj: odchudzanie powinno być przyjemnością, wówczas osiągniesz sukces!

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 131

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




 

Dr med. Frank van Berkum

Dieta doktora Franka

 

 

Artvitae

Warszawa 2013

Od Wydawcy

Kanony szczupłej sylwetki nadal obowiązują, ale to już nie względy estetyczne, ale poważne problemy zdrowotne sprawiają, że po modowe diety coraz częściej sięgają osoby z chorobliwą nadwagą. To niewiara w skuteczność diet hipo- i  superhipokalorycznych sprawiła, że porady dietetyczne w kolorowych magazynach stały się bardziej wiarygodne. Efekty stosowania tych ostatnich diet też są różne i zależą w dużej mierze od jej typu, składu, głównie jakościowego, a w mniejszym stopniu od jej wartości energetycznej.

Również nasze uwarunkowania genetyczne, jak i stopnień rozregulowania naszego metabolizmu poprzednimi dietami, w szczególności hipokalorycznymi, odgrywają tu niebagatelną rolę. Co więcej, współistniejące choroby, takie jak cukrzyca, czy niedoczynność tarczycy, z reguły utrudniają odchudzanie. Od dawna bowiem wiemy, że zażywanie niektórych leków, takich jak psychotropowe czy betablokery, zaburza kontrolę wagi, z reguły hamując chudnięcie.

Ze względu na ogrom problemu i globalne rozprzestrzenienie się otyłości wiele firm farmaceutycznych zwęszyło big bussines i zaczęło prześcigać się w wynajdowaniu coraz to nowszych cudownych tabletek „na odchudzanie”. Niestety, często środki te mają ograniczone zastosowanie ze względu na silne działania uboczne, między innymi wywołujące depresję. Tymczasem to nie ilość, ale jakość żywności oraz nawyki są główną przyczyną otyłości współczesnego społeczeństwa.

Jakie zatem możliwości mają osoby pragnące pozbyć się nadwagi? Edukacja prowadząca do zdrowych nawyków żywieniowych nie ma szansy na sukces tak długo, dopóki firmy produkujące niezdrową żywność nie dostaną zakazu ich reklam. Inną są powstające jak grzyby po deszczu instytuty odchudzania, niestety, tylko dla bogatych. Skrajną alternatywą, jest chirurgia bariatryczna z niezwykle trudnym, wręcz graniczącym z cudem, procesem uzyskania refundacji. Sama operacja zaś wiąże się ze znacznie podwyższonym ryzykiem okołooperacyjnym oraz miernymi wynikami.

Cóż więc pozostaje? Na szczęście jest jeszcze literatura popularnonaukowa, często wielokrotnie sprawdzona i reklamowana na forach przez internautów.

Jedną z takich diet stworzył mający na sercu dobro osób otyłych dr Frank van Berkum internista, specjalista chorób metabolicznych, praktykujący w miejscowości Hengelo w Holandii. Od lat prowadzi on z dużym sukcesem poradnię dla osób z nadwagą.

Priorytetem jego jest ubytek co najmniej 10% wagi ciała pacjentów. Ubytek ten zgodnie z literaturą ma olbrzymi wpływ na poziom i metabolizm cukru oraz prowadzi do szybkiej normalizacj złego cholesterolu i trójglicerydów. Tym samym również o połowę redukuje ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego oraz nowotworów1.

Doktor Frank od lat prowadził badania nad skutecznością i zdrowotnością stosowanych diet i stwierdził, że dieta białkowa bez ograniczania konsumpcji warzyw stosowana przez 10 tygodni sprostuje oczekiwaniom jego i jego pacjentów.

Białkowo-warzywna dieta dr. Franka różni się znacznie od znanych diet białkowych przede wszystkim brakiem ryzyka niedoboru witamin. Na potrzeby swojej diety opracował razem ze znanymi specjalistami w dziedzinie gastronomii zróżnicowane menu mogące spełnić oczekiwania nawet wybrednych smakoszy.

Książka, którą polecam, jest napisana językiem zrozumiałym dla każdego. Autor świadomie unika skomplikowanych terminów medycznych, nie mniej jednak książka nie traci swej treści informacyjnej. Wielokrotnie Autor motywuje nas nie tylko do podjęcia diety, ale i jej kontynuowania, a zniechęca do niezdrowego podjadania. Jak już wspominałem wcześniej i o czym autor również wielokrotnie informuje nie tylko w swojej przedmowie, dieta ta powinna być stosowana najwyżej przez 10 tygodni, po niej zalecane jest przejście na jedną z odmian diety śródziemnomorskiej, na przykład kreteńskiej, lub znaną w Polsce od kilkunastu lat dietę Montignaca, gwarantujące brak powrotu nadwagi.

 

Z życzeniami zdrowia i sukcesów dr med. Tadeusz Wierzbicki

1Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) odnotowuje, że w 2008 roku na świecie żyło ponad 1,4 miliarda otyłych osób, z których 7,6 miliona zmarło w tym samym czasie z powodu raka.

Warzywa zawierają witaminę A, kwas foliowy i witaminę C. Nie ma w nich kwasów nasyconych, żadnych złych cukrów ani soli. Mają za to dużo błonnika. Dlatego należy jeść dużo warzyw!

Chudnij zdrowo z doktorem Frankiem

Skuteczne odchudzanie się dzięki smacznej diecie o zadziwiającym efekcie

Najpierw opowiem trochę o sobie. Jestem lekarzem internistą i naczyniowcem. W mojej praktyce zajmuję się leczeniem pacjentów ze znaczną nadwagą. Nadwaga jest poważnym problemem nie tylko z medycznego punktu widzenia, ale jest też często nieprzyjemna dla samego pacjenta. Wiele z jego dolegliwości jest bowiem bezpośrednią konsekwencją tejże nadwagi.

Nadwaga staje się coraz większym problemem nie tylko w Europie, ale i innych częściach świata i prowadzi do takich schorzeń, jak cukrzyca, choroby serca i naczyń, a w niektórych przypadkach nawet do raka.

Ostatnio brałem udział w badaniach w ramach projektu poświęconego metodom leczenia otyłości. Na nich oraz na 28 latach praktyki lekarskiej z pacjentami z poważną otyłością jest oparta moja metoda, czyli metoda dr Franka.

Czy jest skuteczna? Ta dieta daje poczucie sytości. To oznacza, że nie jest się głodnym, przez co łatwiej jest ją stosować. I co jeszcze czyni moją dietę fajną – po prostu można jeść dużo smacznych potraw! To, że ludzie nie wytrzymują na dietach, jest spowodowane narastającym poczuciem głodu wynikającym ze zbyt niskiej ilości sycących składników odżywczych.

Sekret? Białka! Dają one poczucie sytości i przez to je się mniej, tym samym ograniczając spożycie kalorii. Jeśli przyjmuje się mniej kalorii, niż spala (poprzez ruch), wówczas organizm wykorzystuje swoje zapasy energetyczne. Na nie składają się glikogeny i tłuszcz. Pacjenci chorzy na cukrzycę czy schorzenia nerek powinni się skonsultować z dietetykiem, by dopasować dietę. Zresztą każdy, kto ma jakiekolwiek wątpliwości, czy dieta jest odpowiednia, powinien się zgłosić na konsultacje dietetyczne.

Niech ta książka posłuży przede wszystkim jako inspiracja. Znajduje się w niej mnóstwo przepisów na wyśmienite dania, propozycje dobrych menu oraz liczne porady, które posłużą w czasie odchudzania: odchudzanie musi być przede wszystkim przyjemnością! Dzięki temu łatwiej będzie schudnąć.

Nie stosuj tej diety dłużej niż 10 tygodni i pamiętaj, że utrzymać wagę ciała jest jeszcze trudniej, niż się odchudzić. Zmiana trybu życia, czyli zdrowa kuchnia i więcej ruchu, to podstawa.

 

Powodzenia i przyjemności z diety dr. Franka!

dr Frank van Berkum

Nie mogę obyć się bez sera. Ser jest pyszny. I zawiera dużo białka i wapnia. Jest idealny do mojej diety. Niestety, pełnotłusty ser zawiera także tłuszcze nasycone i sól. Spróbuj serów o mniejszej zawartości tłuszczu (20%)  lub twarożku.

Nadwaga? Nie traktuj jej lekkomyślnie!

Coraz więcej osób ma problemy z nadwagą. Jest to jeden z najszybciej nabrzmiewających problemów w świecie zachodnim. Ten niepokojący przyrost można łatwo wyjaśnić. Obecnie nie wykonujemy na przykład ciężkiej pracy fizycznej i prawie wszyscy mamy samochód. Fast foody i inne niezdrowe przekąski są poza tym wszechdostępne. Nie musimy także już wstawać z fotela, żeby zaznać rozrywki. Siedzimy przed telewizorem i komputerem. A poza tym wszyscy jesteśmy zalatani. Jesteśmy zmęczeni, zestresowani i nie dbamy o wolny czas na rekreację czy sport. Współczesny człowiek prowadzi przede wszystkim siedzący i pasywny tryb życia. Przez to ponad połowa dorosłych Holendrów jest za gruba. Spośród dorosłych 14% ma nawet poważną nadwagę zwaną otyłością. Nadwaga zwiększa ryzyko wystąpienia m.in. cukrzycy i chorób serca i naczyń krwionośnych. Badania naukowe prowadzone na szeroką skalę wykazały ostatnio, że 10 kilogramów nadwagi zmniejsza szansę na starość bez schorzeń o 50%! To zła wiadomość. Ale na szczęście jest także dobra: możesz coś z tym zrobić. Gdy ktoś z nadwagą i podwyższonym ryzykiem wystąpienia cukrzycy schudnie zaledwie o 7%, możliwość zachorowania na cukrzycę typu 2 spada już o 60%. To oznacza, że ktoś ważący 100 kilogramów, musi schudnąć 7 kilogramów, żeby zapewnić sobie spore korzyści dla swojego zdrowia. Powodów jest w bród, aby poważnie podejść do tematu i nieustannie pracować na wagę ciała wpływającą na zdrowie.

Jak działa dieta dr. Franka?

Zasada jest bardzo prosta. Podejście w największej mierze gwarantujące sukces to dieta ograniczająca kalorie i więcej ruchu. Teraz przypatrzmy się temu bliżej.

Moja dieta bazuje na białkach i sporym ograniczeniu kalorii. Została opracowana na podstawie badań naukowych. W diecie opartej na białku chodzi o efekt zmniejszenia poczucia głodu i prawdopodobnie traci się mniej masy mięśniowej, jeśli je się pod dostatkiem białka, ale to jeszcze wystarczająco nie zostało naukowo potwierdzone. Jest to ważne, bo to właśnie mięśnie zużywają dużo energii. Mężczyźni mają z natury więcej masy mięśniowej aniżeli kobiety, dlatego mężczyźnie ogólnie łatwiej jest pozbyć się zbędnych kilogramów niż kobiecie. Ale białka spełniają tę ważną funkcję: dają poczucie pełności. W przeciwieństwie do węglowodanów.

O białkach i węglowodanach

Pożywienie jest istotne dla naszego zdrowia i budowy ciała. Dostarcza nam także energii, abyśmy mogli pracować i się poruszać. Jednak zbyt dużo pożywienia i za mało ruchu sprawia, że tyjemy. Wiemy ponadto, że węglowodany mogą podwyższać poziom cukrów we krwi. To dotyczy przede wszystkim osób, które są na to podatne, tak jak większość cierpiących na nadwagę lub diabetyków. Oczywiście to tylko część prawdy, są także inne czynniki, które odgrywają ważną rolę przy nadwadze, jak na przykład dziedziczne skłonności, niewłaściwy tryb życia, podatność na stres i różne choroby.

Dlaczego trzeba jeść wystarczająco dużo białka?

Białka są najważniejszym budulcem naszego ciała. Nasze serce, skóra, mięśnie, włosy, mózg, a nawet kości i paznokcie składają się w przeważającej mierze z białka. Zasadniczo białko jest mniej odpowiednie jako paliwo. Jakiego paliwa używa nasz organizm? Tłuszcze i węglowodany są doskonałym paliwem. Jeśli ma się jednak zbyt dużo paliwa (czyli zbyt wysoką masę tłuszczu), to logiczne jest ograniczenie paliwa w pożywieniu. Za to nie trzeba ograniczać spożywania budulca – białka. Dieta dr. Franka bazuje na spożywaniu stałej ilości białka. Dlaczego jest to potrzebne?

Twoje ciało podlega nieustannej odbudowie. Dzień i noc organizm przeprowadza, jeśli tak można powiedzieć, procesy naprawcze i zastępuje martwe komórki nowymi komórkami. Aby móc wykonywać te czynności, potrzebuje budulca: białek. A mają one jeszcze inną szczególną cechę: są sycące. To oznacza, że poczucie sytości prędzej pojawi się po spożyciu białka aniżeli węglowodanów. Jasne jest też to, że uczucie nasycenia podczas stosowania diety jest szalenie istotne. Szybciej odkładasz sztućce i mniej dotkliwy jest niezaspokojony apetyt, przez co nie sięgasz po przegryzki pomiędzy posiłkami.

Tłuszcz do tłuszczu niepodobny

Chociaż tłuszcz nie zawsze jest zły, nie należy jeść go zbyt dużo. Tłuszcz składa się z kwasów tłuszczowych, ale kwasy tłuszczowe się różnią. Istnieją bowiem dwa rodzaje tłuszczu: nienasycony i nasycony. Tłuszcze nienasycone są zazwyczaj płynne, a tłuszcze nasycone zazwyczaj tężeją w lodówce. Zdrowe są tłuszcze nienasycone. Obniżają poziom cholesterolu we krwi, a w niektórych znajdują się niezbędne budulce – egzogenne2 kwasy tłuszczowe, zwane tez niezbędnymi. Ponadto tłuszcz daje poczucie sytości, tak jak białko, i dodaje potrawom smaku. Jeśli stosuje się dobre nienasycone tłuszcze, można gotować pyszne i mimo wszystko zdrowe dania. Zapamiętaj sobie zatem:

tłuszcze nienasycone są zdrowe i obniżają poziom cholesterolu;tłuszcze są ważne i nie może ich zabraknąć w twojej diecie;wybieraj raczej chude produkty, na przykład zamiast sera pełnotłustego wybierz odtłuszczony.

Jajko o wadze około 50 gram zawiera 7 gram białka i 5 gram tłuszczu. Na szczęście jajko zawiera nie tylko tłuszcz nasycony, lecz także nienasycony. Po zakończeniu diety nie należy spożywać więcej niż 5 jajek tygodniowo.

Porada motywacyjna

Wiele osób je w pojedynkę.

CZY PRZYPOMINASZ SOBIE POTRZEBĘ JEDZENIA, GDY JESTEŚ SAM?

Pomyśl, dlaczego tak się dzieje. Czy jest jakaś różnica, jeśli ktoś akurat u ciebie jest? Samotność może być wyjaśnieniem, ale także nuda może być przyczyną sięgnięcia po jedzenie.

Jeśli wydaje ci się to znajome, zastanów się, na co miałbyś w tym momencie ochotę. Jesz „z samotności”? Poszukaj towarzystwa albo zadzwoń do kogoś. Jesz z nudy? Znajdź sobie fajne hobby. Dzięki niemu powstrzymasz się od ciągłego przegryzania czegoś.

Silnik do silnika niepodobny

Każdy uzna to za logiczne, że samochód z silnikiem diesela tankujemy ropą, a na benzynę benzyną. Jeśli wlejesz do diesla benzyny (lub na odwrót), to bardzo szybko wystąpią problemy. Odpowiednie paliwo jest bardzo istotne.

To dotyczy także paliwa, którym „tankujemy” nasz organizm. Ludzkie ciało jest na szczęście dość sprytnie zbudowane i ma dobre możliwości dopasowania się, dzięki czemu długo możemy jechać na różnych paliwach. Są jednak okoliczności, w których rodzaj paliwa, którego używamy, ma ogromne znaczenie.

Jeśli jesteś szczupły i zdrowy, nie ma żadnych przeciwwskazań, żebyś używał licznych węglowodanów jako paliwa. A już na pewno, jeśli do tego wykonujesz ciężką fizyczną pracę lub uprawiasz sport. Kolarz spala na przykład podczas trudnego etapu górskiego około 8000 kilokalorii. Ponieważ sportowcy rzadko mają zapasy tłuszczu, energię (kilokalorie) czerpią z najszybciej dostępnego źródła energii, mianowicie z węglowodanów.

Ale jeśli w przeciwieństwie do kolarzy masz spore zapasy tłuszczu i chętnie byś się odchudził, uczyń najpierw pożytek z obecnej w organizmie rezerwy – tłuszczów. W tym przypadku nie musisz tankować kalorii. Twoje ciało zostaje zmuszone, aby najpierw zużyć wszystkie zapasy tłuszczu. W rezultacie chudniesz. Logiczne, nieprawdaż?

Badania naukowe

We współpracy z uniwersytetami w Groningen oraz Maastricht przeprowadzono badania nad różnymi dietami. Podczas tych badań przyglądano się przez rok czterem grupom z różnymi dietami. W rezultacie okazało się, że osoby z grupy będącej na diecie bogatej w białko i ubogiej w węglowodany więcej schudli niż pozostałe. Ponadto osoby z grupy bogatej w białko napisały w raporcie, iż mniej dokuczało im poczucie głodu (czuły się bardziej syte). Spektakularny i ważny rezultat. Także w tych badaniach pewna liczba pacjentów z cukrzycą typu 2 mogła ograniczyć stosowanie leków. Rezultat tych badań stanowi jedną z podstaw diety dr. Franka.

Co decyduje o tym, że jakaś dieta jest dobra?

Można wyróżnić pięć ważnych warunków, które musi spełniać dieta odpowiednia z medycznego punktu widzenia:

Dieta musi przede wszystkim dostarczać wszystkich ważnych budulców, których potrzebuje organizm, żeby pozostać przy zdrowiu. Dieta musi także dostarczać wszystkich składników, których organizm potrzebuje do funkcjonowania. Tymi budulcami są białka i niektóre tłuszcze. Inne niezbędne składniki to witaminy i niektóre mikroelementy, takie jak wapń, jod i żelazo.Dieta musi przynosić rezultaty. Chudniesz, gdy jesz mniej kalorii, niż potrzebujesz. Gdy spalasz więcej kalorii, niż spożywasz, uruchamiasz zapasy tłuszczu w organizmie jako paliwo. Dlatego pozbywasz się zbędnych kilogramów.Dieta musi być sycąca. Musi dawać poczucie zaspokojenia głodu podczas posiłku lub bezpośrednio po nim, tak aby człowiek nie sięgał po przegryzki pomiędzy posiłkami. Musi zatem przeciwdziałać przedwczesnemu wystąpieniu poczucia głodu. Taki efekt można osiągnąć, spożywając wystarczającą ilość właściwych białek, egzogennych kwasów tłuszczowych i błonnika. Błonnik działa nie tylko sycąco, lecz ma także korzystny wpływ na przemianę materii i wypróżnienie.Dieta musi być smaczna i powinna się dobrze wpisywać w nasze zwyczaje jedzeniowe. Można zestawiać diety na różne sposoby, ale dieta z większą ilością białka i (nienasyconych) tłuszczów odbierana jest przez większość ludzi jako smaczna i dlatego łatwo ją stosować i nie rezygnować.Dieta musi mieć korzystny wpływ na serce i naczynia krwionośne i musi pomagać w zapobieganiu niektórym uciążliwym chorobom. Ale ten efekt można zauważyć dopiero po kilku latach.

Oczywiście dieta dr. Franka opiera się na tych pięciu zasadach.

Dieta dr. Franka w skrócie

Należy przestrzegać podanych w książce zaleceń i ilości produktów. A ponadto słuchać własnego apetytu.

Odmiana. Jest bardzo ważna, więc bądź twórczy i wprowadzaj zmiany. Wypróbuj własnych kombinacji, jak to tylko będzie możliwe. Ta książka ma przede wszystkim inspirować i w tym pomagać.

Panuj nad swoim głodem. Jedzenie jest jednym z naszych praodruchów. Pierwszą potrzebą życiową. Mówiąc krótko, musisz siebie samego pokonać. A to nie zawsze jest takie proste. Przegryzki, słodycze i niezdrowe snaki można dostać wszędzie. Dlatego łatwo jest ulec pokusie podjadania.

Porada motywacyjna

W supermarkecie napotykasz wielokrotnie oferty specjalne typu „drugi produkt za pół ceny”.

Wszystkie te akcje mają na celu zachęcić cię do zakupu większej ilości pożywienia, niż miałeś to w planach, wchodząc do sklepu.

Jesteś podatny na tego typu sytuacje i wpadasz w pułapkę, że kupujesz więcej, niż zamierzałeś?

Wiele osób, odpowiadając na to pytanie, dowodzi, że „i tak się zje” lub że „zapas nikomu nie zaszkodził”. Jednak nieustannie stajesz przed wyborem, czy może jednak prędzej zużyć zapas. Dlatego lepiej jest zrobić sobie zawczasu listę zakupów i trzymać się jej kurczowo podczas wizyty w sklepie.

Zrezygnuj z przegryzania lub wprowadź dobre przegryzki. Pierwszy krok ku właściwej wadze ciała i zdrowemu stylowi życia to uświadomienie sobie, co się je. Każdego wieczora koreczek sera, plasterek kiełbasy, porcja chipsów... do tego drink, może dwa lub trzy... To jest już zwyczaj, nad którym się nie zastanawiamy. Dlatego tak ważne jest, żeby wiedzieć, co i ile każdego dnia jemy. Zapisuj wszystko, zobaczysz, przerazi cię to!

Spróbuj wyeliminować wszystkie te przegryzki i zastąp je dobrymi . Pomiędzy przepisami w tej książce znajdziesz przykłady smacznych, dobrych przegryzków.

Dieta musi być smaczna. Jeśli zmniejsza się twoja waga ciała, to czujesz się lepiej i żyjesz w zdrowszy sposób, dłużej i może nawet szczęśliwiej. Czy trudno schudnąć? Nie, jeśli więcej czasu poświęcisz na ruch i wybierzesz dietę, która będzie pozostawiała poczucie sytości. Przez to łatwiej wytrwać i stawić czoła słodyczom i snakom.

Sam zobaczysz jak łatwo wytrwać na diecie dr. Franka. Dieta daje szybko rezultaty, czujesz się lepiej, masz więcej energii, jednocześnie jedząc pyszności.

Nie ma się wrażenia, że jest się na diecie. Przepisy w tej książce są łatwe w przygotowaniu i tak smaczne, że każdemu przyniosą przyjemność. Nawet jeśli nie musisz być na diecie.

Trzeba wytrwać! Czy odchudzanie z dr. Frankiem jest naprawdę tak proste? Nie zawsze. Na każdego czyhają chwile słabości. Wiem z praktyki, że wytrwałość zawsze popłaca. Moja skrzynka poczty elektronicznej jest pełna rozgrzewających serce wiadomości od moich pacjentów, którzy odbyli dietę z sukcesem. Właśnie dzięki temu, że w momentach gdy było trudno, wytrwali. Wytrwałość się opłaca! Naprawdę!

Podnieś się z kanapy! Samo